Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   prostownik bez regulacji

prostownik bez regulacji

Data: 2009-12-21 10:27:36
Autor: P.
prostownik bez regulacji
Witam
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10 pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla akumulatora?

pozdr
P.

Data: 2009-12-21 10:45:08
Autor: Michał Gut
prostownik bez regulacji

Użytkownik "P." <grupydyskusyjne@op.pl> napisał w wiadomości news:hgnf29$96a$1news.onet.pl...
Witam
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10 pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla

tanie prostowniki zazwyczaj nie beda mialy mozliwosci latowania duzym pradem, bo to drozsze konstrukcje:) wiec z automatu przyjmij tani prostownik=maly prad ladowania

Data: 2009-12-21 10:57:37
Autor: Przemysław Bernat
prostownik bez regulacji
Dnia Mon, 21 Dec 2009 10:27:36 +0100, P. napisał(a):

Witam
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10 pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla akumulatora?

To nie jest apteka. Większość tanich prostowników nie wyda z siebie więcej niż 4, góra 5A, więc dla większości akumulatorów będzie bezpieczne. Do awaryjnego podładowania dwa razy w roku to wystarczy. Do celów ładowania akumulatorów Ca-Ca (Centra Futura) i robienia jakiś sztuczek z odsiarczaniem i ratowaniem starych gratów potrzebny jest porządny prostownik, który albo będzie miał regulacje, albo automatykę.  --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-12-21 15:06:41
Autor: Bartek
prostownik bez regulacji
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1rnquvao6u53f.1qj63aa9k7jpn$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 21 Dec 2009 10:27:36 +0100, P. napisał(a):

Witam
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10
pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie
ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla
akumulatora?

To nie jest apteka. Większość tanich prostowników nie wyda z siebie więcej
niż 4, góra 5A, więc dla większości akumulatorów będzie bezpieczne. Do
awaryjnego podładowania dwa razy w roku to wystarczy. Do celów ładowania
akumulatorów Ca-Ca (Centra Futura) i robienia jakiś sztuczek z
odsiarczaniem i ratowaniem starych gratów potrzebny jest porządny
prostownik, który albo będzie miał regulacje, albo automatykę.


a jak powinno ladowac sie centre future? mam takową, ladowalem ja ostatnio zwyklym prostownikiem kontrolujac napiecie, gazowanie, i gestosc elektrolitu. cos zle?:)



--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

Data: 2009-12-21 15:27:39
Autor: Przemysław Bernat
prostownik bez regulacji
Dnia Mon, 21 Dec 2009 15:06:41 +0100, Bartek napisał(a):

a jak powinno ladowac sie centre future? mam takową, ladowalem ja ostatnio zwyklym prostownikiem kontrolujac napiecie, gazowanie, i gestosc elektrolitu. cos zle?:)

Dla Futury ważne jest kontrolowanie napięcia ładowania. W zwykłym
akumulatorze ładuje się aż zacznie gazować, a w Futurze trzeba pilnować
napięcia. W instrukcji, albo karcie gw. jest to opisane. --
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2009-12-22 09:37:15
Autor: Bartek
prostownik bez regulacji
Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl> napisał w wiadomości news:53i769dnfby1$.1ipnbtjfti9kk.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 21 Dec 2009 15:06:41 +0100, Bartek napisał(a):

a jak powinno ladowac sie centre future? mam takową, ladowalem ja ostatnio
zwyklym prostownikiem kontrolujac napiecie, gazowanie, i gestosc
elektrolitu. cos zle?:)

Dla Futury ważne jest kontrolowanie napięcia ładowania. W zwykłym
akumulatorze ładuje się aż zacznie gazować, a w Futurze trzeba pilnować
napięcia. W instrukcji, albo karcie gw. jest to opisane.


:0 dobrze że o tym nie wiedziałrm;)

nie mam ani instrukcji, ani karty gwarancyjnej. ladowalem zwyklym prostackim prostownikiem, wiec napiecie ladowania pewnie bylo z dupy;)

ale dziala. mam nadzieje że bedzie jescze dlugo dzialac.




--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;)

Data: 2009-12-21 11:22:22
Autor: Agent 0700
prostownik bez regulacji
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10 pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla akumulatora?

Aku weźmie tyle prądu ile może, a jak zacznie gazować to trzeba odłączyć i tyle.

Będzie dobrze.

J

Data: 2009-12-21 12:39:59
Autor: J.F.
prostownik bez regulacji
Użytkownik "P." <grupydyskusyjne@op.pl> napisał w
Z tego co mi wiadomo akumulator ładuje się prądem o natężeniu 1/10 pojemności akumulatora, ale większość prostowników (tych z dolnej półki) nie ma regulacji amperów - czy ładowanie takim prostownikiem jest bezpieczne dla akumulatora?

W miare bezpieczne - w samochodzie alternator stara sie utrzymac okreslone napiecie, pradem sie w ogole nie przejmuje i co ?
I nic, akumulator i tak padnie kiedy padnie :-)
Dwa ladowania roczne z pradem nieco odbiegajacym od zalecanego wiele zlego nie zrobi. Wazniejsze zeby nie przeladowywac dlugo.


A tak swoja droga co ciekaw jestem na ile ta 1/10 wynika z rzeczywistej optymalności dla wspolczesnych aku, a na ile jest to kompromis
z prostownikow w dawnych czasach i np ochrony przed przeladowaniem.

J.

prostownik bez regulacji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona