Data: 2009-12-30 18:54:40 | |
Autor: p.wis | |
prosze o interpretacje nastepujacej sytuacji | |
Ze wspolnego konta bankowego ojca i syna, syn wykonuje przelew bankowy w kwocie
20.000,00 zł na rachunek samego ojca. Czy w/w sytuacja może zostać uznana za darowizne i ewentualnie jakie przepisy regulują taką sytuację. z gory dziekuje za odpowiedzi pozdrawiam p.wis -- |
|
Data: 2009-12-30 12:46:55 | |
Autor: witek | |
prosze o interpretacje nastepujacej sytuacji | |
p.wis wrote:
Ze wspolnego konta bankowego ojca i syna, syn wykonuje przelew bankowy w kwocie jak jeszcze napiszesz dlaczego przelał, czyli co było powodem, że taki przelew został wykonany to może wtedy da się coś wiecej napisać. |
|
Data: 2009-12-30 19:39:13 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
prosze o interpretacje nastepujacej sytuacji | |
On Wed, 30 Dec 2009, p.wis wrote:
Ze wspolnego konta bankowego ojca i syna, syn wykonuje przelew bankowy w kwocie Może. Ale to jest ŚCISŁA odpowiedź na Twoje pytanie, rozumiane tak: "czy może istnieć taki zestaw okoliczności, że ów przelew stanie się dowodem darowizny". IMVHO stawiasz sprawę na głowie - uboczne wymagania formalne zapisane w prawie podatkowym (np. konieczność udokumentowania fakturą zapłaty za internet, aby móc skorzystać z ulgi) powodują czasem domniemanie jakoby to "papier" tworzył rzeczywistość. Przynajmniej FORMALNIE zasada ogólna jest inna, przeczytaj art.65 tu: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html To jest "wytyczna". Czyli: - skąd te pieniądze się wzięły (od wpłynięcia na wspólne konto one nie stają się "wspólną własnością", będą tylko "we wspólnym posiadaniu"!), a tym samym CZYJE były, ZA CO były... - w jakim celu zostały przelane, czy temu towarzyszył "zamiar" (przelew mógł być pomyłką!), czy odbiorca wiedział o "zamiarze", czy go akceptował, czy istniały jakieś zobowiązania między stronami, czy odbiorca coś obiecał i tak dalej. i ewentualnie jakie przepisy regulują taką sytuację. Jest taka zasada (powoływana z rzadka w wyrokach NSA): "przepisy podatkowe nie tworzą zdarzeń". Zdarzenia trzeba określić na gruncie prawa cywilnego (patrz link wyżej) i administracyjnego (karne też wchodzi w rachubę, dajmy na to celem ustalenia że kradzież nie jest sprzedażą). I dopiero PÓźNIEJ się toto opodatkowuje... Jeśliby US dorwał taki przypadek, to być może podanych wyżej pytań nie zada wprost - za sprytni są ;>, zadadzą je tak aby wyłowić interesujące meritum, a pytany jeszcze nie zajarzył co powiedział :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-12-30 22:19:22 | |
Autor: cezarys | |
prosze o interpretacje nastepujacej sytuacji | |
Użytkownik "p.wis" <przemyslawwisniewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:7754.0000033e.4b3b93e0newsgate.onet.pl... Ze wspolnego konta bankowego ojca i syna, syn wykonuje przelew bankowy w kwocie1. Wspólne = nie wiadomo jak część jest czyja, każdy może dysponować całością = wykonał syn na prośbę ojca 2. Czy naprawdę uważasz że US-y znają ruch na Twoim koncie?? CEzarys |
|
Data: 2009-12-30 22:28:17 | |
Autor: cezarys | |
prosze o interpretacje nastepujacej sytuacji | |
Użytkownik "cezarys" <cezarys@XXX.pl> napisał w wiadomości news:hhgg9j$6ie$1atlantis.news.neostrada.pl... Zapomniałem, chyba że GIIF. |
|