Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko

przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko

Data: 2009-06-10 13:31:50
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Hej!

    Mam raczej nietypowe pytanie. Używam skórzanego siodełka (Brooks); ostatnio mam wrażenie że mieszkam w lesie deszczowym, coraz większy problem stanowi dla mnie ochrona tego siedzenia przed wodą podczas jazdy. Problem polega na tym, że siodło nie może namoknąć ani od spodu, ani od góry. błotnik nie rozwiązuje sprawy, bo w czasie deszczu, kiedy się wstaje z siodła, to siłą rzeczy trochę tej wody na nie spada. Poza tym, (mój) błotnik nie powstrzymuje 100% wody lecącej z kół, w związku z czym siodełko i tak jet mokre od spodu. Do tej pory używałem swojego pokrowca na plecak rowerowy, co było rozwiązaniem prawie idealnym - zakłada się go na siodło, owija wokół sztycy, ściąga gumką i nie ma bata żeby woda się gdzieś przedostała. W zasadzie cierpiał tylko plecak, ale na szczęście jakoś to znosił :) Niestety pokrowiec zaczął się przecierać od siedzenia na nim.
    Wydaje mi się, że pokrowiec Brooks'a nie rozwiązuje sprawy, gdyż zabezpiecza tylko od góry. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Jakieś ciekawe patenty?

pozdrawiam, hans

Data: 2009-06-10 14:03:35
Autor: bans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Hans pisze:

   Wydaje mi się, że pokrowiec Brooks'a nie rozwiązuje sprawy, gdyż zabezpiecza tylko od góry. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Jakieś ciekawe patenty?

Kościelne babki w mojej wiosce zakładają na siodełko woreczek foliowy (a na łeb drugi). Ale ten patent pewnie cię nie urządza, bo nie będzie widać, że to Brooks ;)

--
bans

Data: 2009-06-10 14:41:09
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Ale ten patent pewnie cię nie urządza, bo nie będzie widać, że to Brooks ;)


Tu akurat bym się sprzeczał; można użyć przezroczystej folii i kiedy rower stoi to wszystko dokładnie widać, więc lans i bans zachowany. a podczas jazdy to tak czy tak nie widać :(
tak czy inaczej, dzięki za merytoryczną odpowiedź ;)
hans

Data: 2009-06-10 14:51:19
Autor: Kuba Stasiak
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Ja zakładam foliowe buty ze szpitala, maja sciagacz, wiec swietnie sie dopasowuja do siodła. Są tanie bo złotówka za dwa (nawet po uzyciu) a jak chcesz zaoszczedzic to pros ludzi wychodzacych ze szpitala by Ci udostpenili, badz pogrzeb w śmietniku :P

Data: 2009-06-10 14:55:57
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Ja zakładam foliowe buty ze szpitala, maja sciagacz, wiec swietnie sie dopasowuja do siodła. Są tanie bo złotówka za dwa (nawet po uzyciu) a jak chcesz zaoszczedzic to pros ludzi wychodzacych ze szpitala by Ci udostpenili, badz pogrzeb w śmietniku :P

no tak, ale tutaj pojawia się niestety ten problem, że nie widać znaczka, bo takie ochraniacze zwykle są nieprzezroczyste

Data: 2009-06-10 15:13:41
Autor: cynamoon
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko

Użytkownik "Kuba Stasiak" <mp3fan@op.pl> napisał w wiadomości
news:h0oa88$kfo$1news.onet.pl...

a jak  chcesz zaoszczedzic to pros ludzi wychodzacych ze szpitala by Ci
udostpenili, badz pogrzeb w śmietniku :P

nie radzę tego robić
na tych używanych ochraniaczach może znajdować się flora bakteryjna
odpowiedzialna za zakażenia szpitalne a to są często bakterie odporne na
wiekszość powszechnie stosowanych antybiotyków
i pomysleć, że niektorzy durnie, chcąc zaoszczędzić złotowkę przy nastepnej
wizycie w szpitalu, pakują te użyte ochraniacze do kieszeni, toreb i wloką
tan cały syf ze sobą
Marek

Data: 2009-06-10 18:39:19
Autor: AL
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
cynamoon pisze:
Użytkownik "Kuba Stasiak" <mp3fan@op.pl> napisał w wiadomości
news:h0oa88$kfo$1news.onet.pl...
a jak  chcesz zaoszczedzic to pros ludzi wychodzacych ze szpitala by Ci
udostpenili, badz pogrzeb w śmietniku :P

nie radzę tego robić
na tych używanych ochraniaczach może znajdować się flora bakteryjna
odpowiedzialna za zakażenia szpitalne a to są często bakterie odporne na
wiekszość powszechnie stosowanych antybiotyków
i pomysleć, że niektorzy durnie, chcąc zaoszczędzić złotowkę przy nastepnej
wizycie w szpitalu, pakują te użyte ochraniacze do kieszeni, toreb i wloką
tan cały syf ze sobą
Marek

a w cywilizowanych krajach nie uzywaja takich 'pseudo ochraniaczy' na buty.  Ma to tez sie zmienic w PL (bo to szpitale sobie wprowadzily takie obyczaje, wypelniajac kiese producentowi tych woreczkow)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2009-06-10 14:59:15
Autor: bans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Hans pisze:

więc lans i bans zachowany

i Hans ;)

tak czy inaczej, dzięki za merytoryczną odpowiedź ;)

No, dobrze, że emotek dałeś, bo to miał być żart, nie sądziłbym przecież, że takie proste rozwiązanie nie przyszło ci do głowy jako pierwsze ;)

--
bans

Data: 2009-06-10 15:03:21
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
więc lans i bans zachowany

i Hans ;)

to przede wszystkim

No, dobrze, że emotek dałeś, bo to miał być żart, nie sądziłbym przecież, że takie proste rozwiązanie nie przyszło ci do głowy jako pierwsze ;)


swojego czasu stosowałem to rozwiązanie dość namiętnie, ale ilość_zużytych_torebek/kilometr_jazdy dochodziła do takiego poziomu, że zaprzestałem ze względu na wyczulenie w kwestii ochrony środowiska :)

Data: 2009-06-10 14:57:16
Autor: Coaster
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Hans wrote:
Hej!

   Mam raczej nietypowe pytanie. Używam skórzanego siodełka (Brooks); ostatnio mam wrażenie że mieszkam w lesie deszczowym, coraz większy problem stanowi dla mnie ochrona tego siedzenia przed wodą podczas jazdy. Problem polega na tym, że siodło nie może namoknąć ani od spodu, ani od góry. błotnik nie rozwiązuje sprawy, bo w czasie deszczu, kiedy się wstaje z siodła, to siłą rzeczy trochę tej wody na nie spada. Poza tym, (mój) błotnik nie powstrzymuje 100% wody lecącej z kół, w związku z czym siodełko i tak jet mokre od spodu. Do tej pory używałem swojego pokrowca na plecak rowerowy, co było rozwiązaniem prawie idealnym - zakłada się go na siodło, owija wokół sztycy, ściąga gumką i nie ma bata żeby woda się gdzieś przedostała. W zasadzie cierpiał tylko plecak, ale na szczęście jakoś to znosił :) Niestety pokrowiec zaczął się przecierać od siedzenia na nim.
   Wydaje mi się, że pokrowiec Brooks'a nie rozwiązuje sprawy, gdyż zabezpiecza tylko od góry. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Jakieś ciekawe patenty?

W czasie jazdy to IMHO przesada. tracisz wtedy kontakt ze skora - siodlo 'nie oddycha'. Poza tym nawet jak nie pada i sie np. pocisz w jadac to wwilgoc przechodzi przez poszycie siodla. Jako postojowy czy awaryjny pokrowiec w czasie 'urwania chmury' mozesz uzyc tego: http://tinyurl.com/ytqztu zdaje sie bywaja na Allegro. Co do spodu - wytnij sobie z nieprzemakalnego tworzywa np. cienkiego plastiku wedlug tego wzoru oslone na spod (tej celuloidowej juz nie produkuja)
http://tinyurl.com/mgh9oa

IMHO do przykrycia siodla zaparkowanego roweru wystarcza zupelnie szczelna 'reklamowka'.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-06-10 15:10:03
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
W czasie jazdy to IMHO przesada. tracisz wtedy kontakt ze skora - siodlo 'nie oddycha'. Poza tym nawet jak nie pada i sie np. pocisz w jadac to wwilgoc przechodzi przez poszycie siodla.

Z tą oddychalnością to oczywiście prawda, że duża strata, ale mimo wszystko _wydaje mi się że_ ilość wilgoci która przechodzi przez siodło w wyniku pocenia nie jest tak szkodliwa, jak to ma miejsce w wypadku deszczu

Jako postojowy czy awaryjny pokrowiec w czasie 'urwania chmury' mozesz uzyc tego: http://tinyurl.com/ytqztu zdaje sie bywaja na Allegro.

Tu akurat szczelna reklamówka jest bezkonkurencyjna zarówno pod względem ceny, jak i kuszenia złodziei :)

Co do spodu - wytnij sobie z nieprzemakalnego tworzywa np. cienkiego plastiku wedlug tego wzoru oslone na spod (tej celuloidowej juz nie produkuja)
http://tinyurl.com/mgh9oa


a to fajny pomysł, jak znajdę chwilę czasu to coś pokombinuje - dzięki

hans

Data: 2009-06-10 15:22:31
Autor: fabian
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Hans wrote:
Hej!

   Wydaje mi się, że pokrowiec Brooks'a nie rozwiązuje sprawy, gdyż zabezpiecza tylko od góry. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Jakieś ciekawe patenty?

pozdrawiam, hans

Hej!

Ale czy to jest naprawdę potrzebne? Skórzane buty można nosić aż wytrze się podeszwa, może to trwać parę dobrych lat, a jak dobrze się dba o skórę to nic się z nią złego nie dzieje. Dlaczego z siodełkiem ma się dziać coś złego?

Fabian.

Data: 2009-06-10 15:40:34
Autor: Hans
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko

Ale czy to jest naprawdę potrzebne? Skórzane buty można nosić aż wytrze
się podeszwa, może to trwać parę dobrych lat, a jak dobrze się dba o skórę to nic się z nią złego nie dzieje. Dlaczego z siodełkiem ma się dziać coś złego?

Konstrukcja większości siodełek skórzanych polega na tym, że skóra rozciągnięta jest na metalowych prętach. W związku z tym skóra ta musi być twarda/sztywna - jeśli będzie miękka/elastyczna, to będzie się siedziało na prętach, co raczej do przyjemnych nie należy (no może nie dla wszystkich ;). Woda zmiękcza skórę, więc jeśli usiądzie się na takim mokrym siodełku, to spowoduje się jego rozciągnięcie, zniekształcenie i de facto - nieprzydatność do użycia.
Buty to inna sprawa - w ich przypadku sztywność raczej nie ma znaczenia :) Chociaż z drugiej strony, skórzane buty trekingowe też zabezpiecza się przed przemakaniem różnymi impregnatami, żeby nie zanadto nie rozmiękły

Data: 2009-06-11 03:23:10
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
Panie Hans, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h0oda7$5ir$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul....

Buty to inna sprawa - w ich przypadku sztywność raczej nie ma znaczenia :) Chociaż z drugiej strony, skórzane buty trekingowe też zabezpiecza się przed przemakaniem różnymi impregnatami, żeby nie zanadto nie rozmiękły

Dziwnym nie jest.
Ja zabezpieczam, żeby mi stopy nie mokły. Skórę mam, mówiąc szczerze,
gdzieś, bo buty jak się zużyją to kupię nowe. A ewentualne mokre, zimne
stopy mogą prowadzić to utraty zdrowia (choć przez ostatnie 2 tygodnie
przemakałem regularnie przynajmniej 3 razy w tygodniu i nic mi nie jest
;-)).

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-10 16:09:36
Autor: Coaster
przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko
fabian wrote:
Hans wrote:
Hej!

   Wydaje mi się, że pokrowiec Brooks'a nie rozwiązuje sprawy, gdyż zabezpiecza tylko od góry. Jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Jakieś ciekawe patenty?

pozdrawiam, hans

Hej!

Ale czy to jest naprawdę potrzebne? Skórzane buty można nosić aż wytrze się podeszwa, [...]

Ej! Do takiej sytuacji nie nalezy dopuszczac. Jak sie wytrze skorzana podeszwa to potem trzeba podzelowac buty. Lepiej, kiedy sa nowe podkleic rewelacyjna cieniutka francuska zelowka TOPY (doby szewc powinien miec na stanie).

może to trwać parę dobrych lat, a jak dobrze się dba o skórę to nic się z nią złego nie dzieje.

Mozna i parenascie i paredziesiat - patrz przedwojenne oficerki uzywane wspolczesnie do konnej jazdy.

Dlaczego z siodełkiem ma się dziać coś złego?

Skora inaczej jest wyprawiana na rekawiczki, inaczej na buty, inaczej na kurtki, inaczej na siodlo do jazdy konnej i jeszcze inaczej na siodelko rowerowe. W roznych produktach ma sie roznie zachowywac. Poszycie siodelka ze skory jest rozpiete/rozciagniete na stelarzu - poniedzy noskiem z przodu a polokragla rama z tylu. Trocze mozna porownac do pracy np. skory bebna. Zmoczenie naciagnietej wstepnie/rozciaganej ciezarem jezdzca skory bedzie skutkowac jej rozciagnieciem.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

przeciwdeszczowy pokrowiec na siodełko

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona