Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego

przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego

Data: 2010-03-06 14:39:59
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow3
przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego
potrzebny był mi dosłownie na chwilę do paru rozliczeń rachunek w konkretnym banku X

rachunek otworzony 29 listopada 2007 wypowiedziany 30 listopada 2007 zamknięty z końcem 2007 z saldem 0,00 a teraz na wiosne 2010 bank obudził się z roszczeniami za jakieś rzekomo nie pobrane prowizje.

Moje stanowisko jasne: przedawnienie roszczeń po 24 miesiącach. kropka. Bank twierdzi że po 10 latach. Kto ma rację? Czy okoliczność że bank przysłał mi makulaturę z "potwierdzeniem salda" ma jakieś znaczenie? --


Data: 2010-03-06 14:48:52
Autor: Kamil Jońca
przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego
zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl writes:

potrzebny był mi dosłownie na chwilę do paru rozliczeń rachunek w konkretnym banku X

rachunek otworzony 29 listopada 2007 wypowiedziany 30 listopada 2007 zamknięty z końcem 2007 z saldem 0,00 a teraz na wiosne 2010 bank obudził się z roszczeniami za jakieś rzekomo nie pobrane prowizje.

Moje stanowisko jasne: przedawnienie roszczeń po 24 miesiącach. kropka.
Podasz podstawę prawną? IMO 3lata
Bank twierdzi że po 10 latach. Kto ma rację? Czy okoliczność że bank
Niech poda podstawę prawną. 10 lat to IMO konsument (!) względem banku,
a nie bank względem klienta.

przysłał mi makulaturę z "potwierdzeniem salda" ma jakieś znaczenie?
To zależy co tam było i czy było poleconym.

KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
Anyone can make an omelet with eggs.  The trick is to make one with none.

Data: 2010-03-06 15:04:24
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow3
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
> Czy okoliczność że bank przysłał mi makulaturę z "potwierdzeniem > salda" ma jakieś znaczenie?

To zależy co tam było i czy było poleconym.

było nie poleconym i potwierdzili że saldo na 31-12-2007 jest 0,00
nie ma podpisu pieczątki jest logo banku i ich pierdy reklamowe.

> Bank twierdzi że po 10 latach. Kto ma rację?

10 lat to IMO konsument (!) względem banku, a nie bank względem klienta.

a co powiedzieć o Art. 118 k.c.?
"Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata."

> rachunek otworzony 29 listopada 2007 wypowiedziany 30 listopada 2007 > zamknięty z końcem 2007 z saldem 0,00 a teraz na wiosne 2010 bank > obudził się z roszczeniami za jakieś rzekomo nie pobrane prowizje.
>
> Moje stanowisko jasne: przedawnienie roszczeń po 24 miesiącach. kropka.

Podasz podstawę prawną? IMO 3lata

ustawa kodeks cywilny Art. 731: Roszczenia wynikające ze stosunku rachunku bankowego przedawniają się z upływem lat dwóch. Nie dotyczy to roszczeń o zwrot wkładów oszczędnościowych.  moja wątpliwość (którą pragnę tutaj przedyskutować) dotyczy tego czy opłaty
bankowe napewno podpadają pod art. 731 (tylko 2 lata) czy pod art. 118 (aż 3).

ja przypuszczam jako nie-prawnik, że art. 731 dotyczy konkretnej kwestii szczegółowej i dlatego w omawianym wypadku ma pierszeństwo przed art. 118 k.c.

dobrze kombinuję? a jeśli źle, to gdzie tkwi błąd?

--


Data: 2010-03-06 15:10:40
Autor: Kamil Jońca
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl writes:

[..]


10 lat to IMO konsument (!) względem banku, a nie bank względem klienta.

a co powiedzieć o Art. 118 k.c.?
"Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata."

No właśnie to powiedziałem. Roszczenie banku (pomijajc to co dalej) jest związane z działalnością. A
roszczenie konsumenta nie.

> rachunek otworzony 29 listopada 2007 wypowiedziany 30 listopada 2007 > zamknięty z końcem 2007 z saldem 0,00 a teraz na wiosne 2010 bank > obudził się z roszczeniami za jakieś rzekomo nie pobrane prowizje.
>
> Moje stanowisko jasne: przedawnienie roszczeń po 24 miesiącach. kropka.

Podasz podstawę prawną? IMO 3lata

ustawa kodeks cywilny Art. 731: Roszczenia wynikające ze stosunku rachunku bankowego przedawniają się z upływem lat dwóch. Nie dotyczy to roszczeń o zwrot wkładów oszczędnościowych.
[...]

dobrze kombinuję? a jeśli źle, to gdzie tkwi błąd?

IMO nigdzie, po prostu się nie wczytywałem aż tak dokładnie w KC.

KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
Teamwork is essential -- it allows you to blame someone else.

Data: 2010-03-06 15:11:03
Autor: MarekZ
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3461.000003dc.4b9260e8@newsgate.onet.pl...

moja wątpliwość (którą pragnę tutaj przedyskutować) dotyczy tego czy opłaty
bankowe napewno podpadają pod art. 731 (tylko 2 lata) czy pod art. 118 (aż 3).

Pod art. 731.

Data: 2010-03-06 15:14:59
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow3
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3461.000003dc.4b9260e8@newsgate.onet.pl...

> moja wątpliwość (którą pragnę tutaj przedyskutować) dotyczy tego czy > opłaty
> bankowe napewno podpadają pod art. 731 (tylko 2 lata) czy pod art. 118 (aż > 3).

Pod art. 731.

czyli bank powinien się ode mnie odczepić? I czy tutaj ma znaczenie odróżnienie prowizji okresowych od opłat kwotowych np. za konkretne operacje?

--


Data: 2010-03-06 15:26:10
Autor: MarekZ
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3461.000003de.4b926363@newsgate.onet.pl...

Pod art. 731.

czyli bank powinien się ode mnie odczepić?
I czy tutaj ma znaczenie odróżnienie prowizji okresowych
od opłat kwotowych np. za konkretne operacje?

IMO nie ma znaczenia. Powinien się odczepić.

Data: 2010-03-06 09:28:21
Autor: witek
przedawnienie roszczeń z umowy rachun kubankowego
MarekZ wrote:

IMO nie ma znaczenia. Powinien się odczepić.


czytaj: teraz zaczna przychodzic justysie z ptaszyskiem na ramieniu, a potem ewentulanie wezwanie z sadu, ktore warto nie przegapic.

Data: 2010-03-06 15:40:48
Autor: Robert Kois
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
Dnia Sat, 6 Mar 2010 15:26:10 +0100, MarekZ napisał(a):

Pod art. 731.
czyli bank powinien się ode mnie odczepić?
I czy tutaj ma znaczenie odróżnienie prowizji okresowych
od opłat kwotowych np. za konkretne operacje?
IMO nie ma znaczenia. Powinien się odczepić.

Nie ma tak dobrze. Roszczenie według banku dalej istnieje i wpiszą cię np.
do BIKu. No i przedawnienie nie jest z automatu. Przed sądem musisz
wyraźnie oświadczyć, że chcesz z niego skorzystać.

--
Kojer

Data: 2010-03-07 18:45:38
Autor: van
przedawnienie roszczeń z umowy rachunkubankowego
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> napisał w wiadomości
czyli bank powinien się ode mnie odczepić?
I czy tutaj ma znaczenie odróżnienie prowizji okresowych
od opłat kwotowych np. za konkretne operacje?

tak z ciekawości: o jakie kwocie mowa?

Data: 2010-03-08 10:09:23
Autor: ~|_ukasz
przedawnienie roszczeń z umowy rachun ku bankowego
W dniu 2010-03-06 14:39, zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl pisze:
Czy okoliczność że bank przysłał mi makulaturę z "potwierdzeniem salda" ma jakieś znaczenie?


Potwierdzenie salda (ale odesłane) może* być uważane za uznanie roszczenia, a wtedy koniec walki, bank Cię ma.

* = bo co Sąd/prawnik to inna opinia, nawet SN miewa ponoć różne zdania na ten temat :) ; może być istotne kto ew. podpisał się na potwierdzeniu

Data: 2010-03-09 16:36:43
Autor: Krzysztof Halasa
przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego
~|_ukasz <lukasz_niespamic_@atraNiespamic.pl> writes:

Potwierdzenie salda (ale odesłane) może* być uważane za uznanie
roszczenia, a wtedy koniec walki, bank Cię ma.

IMHO powinno byc, bo jesli nie, to do czego mialoby sluzyc? Nie mialoby
sensu dla bilansu, gdyby nie potwierdzalo istnienia (lub nie)
np. naleznosci.

Natomiast ja to zrozumialem tak, ze to saldo, potwierdzone przez bank,
bylo zerowe. Niektore banki robia cos takiego, ze przysylaja jeden
egzemplarz kwitu potwierdzajacego saldo, i nie chca kopii, a tylko
pisza, zeby w ciagu ilus tam dni dac im znac o wszelkich
niezgodnosciach.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-10 10:58:03
Autor: ~|_ukasz
przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego
W dniu 2010-03-09 16:36, Krzysztof Halasa pisze:
~|_ukasz <lukasz_niespamic_@atraNiespamic.pl> writes:

Potwierdzenie salda (ale odesłane) może* być uważane za uznanie
roszczenia, a wtedy koniec walki, bank Cię ma.

IMHO powinno byc, bo jesli nie, to do czego mialoby sluzyc? Nie mialoby
sensu dla bilansu, gdyby nie potwierdzalo istnienia (lub nie)
np. naleznosci.

Zdania są podzielone, również SN różnie się wypowiada.
Oznacza to, że z potwierdzenia salda nie daje tu żadnej pewności
(ktĂłrejkolwiek ze stron).

Bilansu, a uznanie roszczenia to zupełnie inne sprawy.
Wyobraź sobie sytuację, że ktoś wysyła na Twoją DG potwierdzenie salda,
z którego wynika, że jesteś winien drugiej stronie duże pieniądze..
a jakiś Twój pracownik potwierdza to, choć roszczenia są bez sensu.

Data: 2010-03-11 20:09:47
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
przedawnienie roszczeń z umowy rachun ku bankowego
~|_ukasz pisze:

Wyobraź sobie sytuację, że ktoś wysyła na Twoją DG potwierdzenie salda,
z którego wynika, że jesteś winien drugiej stronie duże pieniądze..
a jakiś Twój pracownik potwierdza to, choć roszczenia są bez sensu.

Wtedy "wierzyciel" otrzymuje nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, a
"dłużnik" musi się odwołać i udowadniać, że nie jest wielbłądem - wygra,
bo oczywiście roszczenie musi mieć jakąś realną podstawę, a samo w sobie
potwierdzenie salda jeszcze takową nie jest. Tym niemniej będzie to
wymagało zachodu, a jak "dłużnik" przegapi termin wniesienia roszczeń,
to będzie miał cholerny problem...

--
MiCHA

przedawnienie roszczeń z umowy rachunku bankowego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona