Witaj grupo
mam pytanie do "zagazowanych" - jak wygląda przegląd samochodu z
instalacją LPG (w moim przypadku to Lovato II generacja z komputerem i
mixerem, zbiornik w kole). Auto jest niedawno kupione, to pierwszy jego
przegląd u mnie i nie wiem na co się nastawić. Nigdy wcześniej nie
miałem auta z gazem. Dodatkowo podczas konserwacyjnego przeglądu gazu
(regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

--
pozdrawiam
MZ
AR 145 1.6

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gsk3r0$p1h$1news.onet.pl...

Witaj grupo
mam pytanie do "zagazowanych" - jak wygląda przegląd samochodu z
instalacją LPG (w moim przypadku to Lovato II generacja z komputerem i
mixerem, zbiornik w kole). Auto jest niedawno kupione, to pierwszy jego
przegląd u mnie i nie wiem na co się nastawić. Nigdy wcześniej nie
miałem auta z gazem. Dodatkowo podczas konserwacyjnego przeglądu gazu
(regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

-- pozdrawiam
MZ
AR 145 1.6

Zgodnie z prawem papiery na zbornik są wymagane. Sam musiałem się wracać do
domu po to. Ale oczywiście tak być powinno ale jak jest to wszyscy wiemy.

Witaj grupo
mam pytanie do "zagazowanych" - jak wygląda przegląd samochodu z
instalacją LPG (w moim przypadku to Lovato II generacja z komputerem i
mixerem, zbiornik w kole). Auto jest niedawno kupione, to pierwszy
jego przegląd u mnie i nie wiem na co się nastawić. Nigdy wcześniej
nie miałem auta z gazem. Dodatkowo podczas konserwacyjnego przeglądu
gazu (regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

Musisz miec papiery od zbiornika gazowego.
Bez tego nikt Ci legalnie nie zrobi przeglau auta z LPG.

A sam przeglad nie rozni sie niczym od przegladu bez LGP
poza troche wyzsza cena.

q

MZ wrote:

Witaj grupo
mam pytanie do "zagazowanych" - jak wygląda przegląd samochodu z
instalacją LPG (w moim przypadku to Lovato II generacja z komputerem i
mixerem, zbiornik w kole). Auto jest niedawno kupione, to pierwszy jego
przegląd u mnie i nie wiem na co się nastawić. Nigdy wcześniej nie
miałem auta z gazem. Dodatkowo podczas konserwacyjnego przeglądu gazu
(regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

Wez ze soba dokumenty do gazu (chodzi o numer butli i jakis certyfikat) - inaczej beda musieli sie do niej dobierac. Skoro tego nie masz - to nie problem - tylko mow ze nie wziales, a nie ze nie masz - to sami sobie numery pospisuja.

  Ogolnie sprawdza czy wszystko jest ok tak na oko, u mnie jakims wykrywaczen lecieli tez. Ogolnie przeglad jak przeglad - dodatkowa oplata za nic.

--
Regards,
Maverick

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gsk3r0$p1h$1news.onet.pl...

postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

Podjedź na przegląd do tej stacji, która ostatnio robiła przegląd. Mają w "papierach" dane instalacji i nie będą robili problemów.

pozdr
lublex

MZ zapodal(a):

(regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

potrzeba papier na butlę, jak nie masz to możesz zwrócić się po duplikat, w 1,5 tygodnia da się go załatwić. --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Zbylut pisze:

MZ zapodal(a):

(regulacja i wymiana filtrów) postraszyli mnie że jeśli nie mam
dokumentacji do instalacji (a niestety nie mam, uwierzyłem naiwnie
sprzedającemu że wystarczy że jest wbita w dowód rejestracyjny) a
zwłaszcza papierów na zbiornik to będą problemu. Jak to więc jest ?

potrzeba papier na butlę, jak nie masz to możesz zwrócić się po duplikat, w 1,5 tygodnia da się go załatwić.

Dziękuję wszystkim za informacje, dziś wysłałem wniosek do TDT, pani
przez telefon obiecała przyszły tydzień.
Mam jeszcze przy okazji pytanie: co zrobić jeśli na zbiorniku LPG (wg
daty na tabliczce z sierpnia 2002 roku) miejscami jest rdza? Podejrzewam
że poprzedni właściciel pozwolił na wilgoć w bagażniku i poleciało.
To się jakoś maluje (czym)? Wolno w ogóle malować? Poczytałem trochę i
farba którą malują fabrycznie te zbiorniki niby tez jest jakaś super
homologowana. Diagnosta będzie bardzo kręcić nosem?
Od razu mówię że auto jest przewidziane na 2 lata użytkowania a potem
pójdzie dalej, jeździ na benzynie więc inwestować w nowy zbiornik nie chcę.

--
pozdrawiam
MZ
AR 145 1.6

Dnia 22.04.2009 MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał/a:

Mam jeszcze przy okazji pytanie: co zrobić jeśli na zbiorniku LPG (wg
daty na tabliczce z sierpnia 2002 roku) miejscami jest rdza? Podejrzewam
że poprzedni właściciel pozwolił na wilgoć w bagażniku i poleciało.

Przeczyść dobrze szczotką drucianą tuż przed przeglądem, przetrzyj jakąś
naftą ew bylejakim olejem, coby w oczy się nie rzucało.
Ale IMHO to i tak niepotrzebne, bo skoro masz dopuszczenie, to masz.

To się jakoś maluje (czym)? Wolno w ogóle malować? Poczytałem trochę i
farba którą malują fabrycznie te zbiorniki niby tez jest jakaś super
homologowana. Diagnosta będzie bardzo kręcić nosem?

IMHO nie powinien. A zresztą podjedź wcześniej, zapytaj. Jak normalni,
to Ci powiedzą co i jak i do czego się czepiają, jak nienormalni, to
warto wiedzieć zawczasu i jechać do normalniejszych :P :)

Od razu mówię że auto jest przewidziane na 2 lata użytkowania a potem
pójdzie dalej, jeździ na benzynie więc inwestować w nowy zbiornik nie chcę.

To czemu go nie wymontujesz? pzdr, szadok
--
'To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami'
śp. babcia
ANTYSPAM:usuń cyfry z adresu mail

szadok pisze:

Od razu mówię że auto jest przewidziane na 2 lata użytkowania a potem
pójdzie dalej, jeździ na benzynie więc inwestować w nowy zbiornik nie chcę.

To czemu go nie wymontujesz?

Bo to jest tak: z jednej strony żal tego auta katować gazem .Boxery nie
lubią gazu, chociaż do samej pracy silnika na gazie się nie mogę
przyczepić, instalacja jest ok założona, ładnie się zbiera na gazie, nic
nie strzela itd.

Z drugiej strony jest to jakiś tam dodatek "in plus" dla kolejnego
kupującego, poza tym boję się że zdjęcie instalacji spowoduje dodatkowe
kłopoty z "pozostałościami"  (jakieś dziury po instalacji LPG itd). No i
znów trzeba będzie do SKP, do urzędu itd, a ja się już z papierami
naganiałem :]

--
MZ

Dnia Wed, 22 Apr 2009 21:13:56 +0200, MZ napisał(a):

Mam jeszcze przy okazji pytanie: co zrobić jeśli na zbiorniku LPG (wg
daty na tabliczce z sierpnia 2002 roku) miejscami jest rdza? Podejrzewam
że poprzedni właściciel pozwolił na wilgoć w bagażniku i poleciało.
To się jakoś maluje (czym)? Wolno w ogóle malować? Poczytałem trochę i
farba którą malują fabrycznie te zbiorniki niby tez jest jakaś super
homologowana. Diagnosta będzie bardzo kręcić nosem?

Nie będzie, potraktuj jak każdy inny zbiornik. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++