Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   przegląd za granicą

przegląd za granicą

Data: 2009-07-27 06:30:43
Autor: mihau
przegląd za granicą
Hej,

Mieszkam od roku w Hiszpanii i szykuję się do powrotu. Przyjechałem tu
autem zarejestrowanym w Polsce, któremu termin przeglądu minął właśnie
niedawno. No i tu pojawia się oczywisty problem.

Czy w Polsce uznaje się jakiekolwiek dokumenty z zagranicznych stacji
diagnostycznych? Auto jest sprawne i hiszpańskie świadectwo badania
dostanę od ręki. Tylko czy ma to jakikolwiek sens?

Że w Hiszpanii nikt nie rozumie polskich dokumentów, to już
sprawdzałem. Zastanawiam się za to, czy jadąc autem bez przeglądu
narażam się na coś we Francji i - przede wszystkim - Niemczech? Dodam,
że z braku miejsca w dowodzie, świadectwo przeglądu sprzed wyjazdu mam
na osobnej kartce. Wpis w dowodzie mówi, że auto jest po terminie już
od listopada.

Jakie są legalne sposoby wyjścia z sytuacji, poza drogą lawetą?

--
mihau

Data: 2009-07-27 15:37:21
Autor: J.F.
przegląd za granicą
Użytkownik "mihau" <michal.salaban@gmail.com>
Mieszkam od roku w Hiszpanii i szykuję się do powrotu.

Cos mi sie wydaje ze pol roku temu powinienes byl auto przerejestrowac w Hiszpanii.

Czy w Polsce uznaje się jakiekolwiek dokumenty z zagranicznych stacji

Formalnie nie, ale odmowa uznania przegladu z innego kraju Unii ?
Pachnie dyskryminacja i daje okazje do poznecania sie nad urzednikami :-)

diagnostycznych? Auto jest sprawne i hiszpańskie świadectwo badania
dostanę od ręki. Tylko czy ma to jakikolwiek sens?

Że w Hiszpanii nikt nie rozumie polskich dokumentów, to już
sprawdzałem. Zastanawiam się za to, czy jadąc autem bez przeglądu
narażam się na coś we Francji i - przede wszystkim - Niemczech? Dodam,
że z braku miejsca w dowodzie, świadectwo przeglądu sprzed wyjazdu mam
na osobnej kartce. Wpis w dowodzie mówi, że auto jest po terminie już
od listopada.
Jakie są legalne sposoby wyjścia z sytuacji, poza drogą lawetą?

Legalne jak legalne - kartka z hiszpanskiego przegladu na pewno nie zaszkodzi, a moze sie przydac w razie problemow.
Tyle tylko ze byc moze niepotrzebnie zaplacisz .. a moze i potrzebnie, odpukac.

J.

Data: 2009-07-27 15:56:20
Autor: Paweł Kulesza
przegląd za granicą

Użytkownik "mihau" <michal.salaban@gmail.com> napisał w wiadomości news:35d59908-1636-471e-b30d-f48864a29364o15g2000yqm.googlegroups.com...
Hej,

Mieszkam od roku w Hiszpanii i szykuję się do powrotu. Przyjechałem tu
autem zarejestrowanym w Polsce, któremu termin przeglądu minął właśnie
niedawno. No i tu pojawia się oczywisty problem.

Czy w Polsce uznaje się jakiekolwiek dokumenty z zagranicznych stacji
diagnostycznych? Auto jest sprawne i hiszpańskie świadectwo badania
dostanę od ręki. Tylko czy ma to jakikolwiek sens?

Przede wszystkim możesz mieć spory problem jak wyrządzisz komuś szkodę.

Data: 2009-07-27 19:26:04
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Mon, 27 Jul 2009 06:30:43 -0700 (PDT), mihau napisał(a):

Czy w Polsce uznaje się jakiekolwiek dokumenty z zagranicznych stacji
diagnostycznych? Auto jest sprawne i hiszpańskie świadectwo badania
dostanę od ręki. Tylko czy ma to jakikolwiek sens?
Jakie są legalne sposoby wyjścia z sytuacji, poza drogą lawetą?

Nie ma. Najprościej - jechać sprawnym autem bez badań, tuż za granicą
badania w najbliższej SKP zrobić. Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-07-27 11:58:15
Autor: mihau
przegląd za granicą
On Jul 27, 7:26 pm, Adam Płaszczyca <trzyp...@oldfield.spamnie.org.pl>
wrote:

Nie ma. Najprościej - jechać sprawnym autem bez badań, tuż za granicą
badania w najbliższej SKP zrobić.

Myślałem też o takim rozwiązaniu. Mimo że nielegalne, zaczyna wyglądać
najrozsądniej.

Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu.

No i do tego chyba laweta, żeby auto zawieźć do SKP?
Robi się to trochę problematyczne, biorąc pod uwagę pełen bagaż
przeprowadzkowy w zatrzymanym aucie ;)

--
mihau

Data: 2009-07-27 21:15:58
Autor: Grzegorz Prędki
przegląd za granicą

Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu.

No i do tego chyba laweta, żeby auto zawieźć do SKP?
Robi się to trochę problematyczne, biorąc pod uwagę pełen bagaż
przeprowadzkowy w zatrzymanym aucie ;)


Nie ma lawety. Dostajesz pokwitowanie zatrzymanego dowodu i tydzien mozesz jezdzic.

Data: 2009-07-27 22:32:27
Autor: kml
przegląd za granicą

Użytkownik "Grzegorz Prędki" <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com> napisał w wiadomości news:h4kuhg$mq7$1atlantis.news.neostrada.pl...

Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu.

No i do tego chyba laweta, żeby auto zawieźć do SKP?
Robi się to trochę problematyczne, biorąc pod uwagę pełen bagaż
przeprowadzkowy w zatrzymanym aucie ;)


Nie ma lawety. Dostajesz pokwitowanie zatrzymanego dowodu i tydzien mozesz jezdzic.

Ale w razie wypadku (tfu, tfu) ubezpieczyciel się wypnie na 100%.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-07-27 22:34:50
Autor: Grzegorz Prędki
przegląd za granicą
kml pisze:

Użytkownik "Grzegorz Prędki" <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com> napisał w wiadomości news:h4kuhg$mq7$1atlantis.news.neostrada.pl...

Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu.

No i do tego chyba laweta, żeby auto zawieźć do SKP?
Robi się to trochę problematyczne, biorąc pod uwagę pełen bagaż
przeprowadzkowy w zatrzymanym aucie ;)


Nie ma lawety. Dostajesz pokwitowanie zatrzymanego dowodu i tydzien mozesz jezdzic.

Ale w razie wypadku (tfu, tfu) ubezpieczyciel się wypnie na 100%.



Tutak masz racje, ale rzeczywiscie nie ma chyba innego wyjscia niz jechac i badania zrobic zaraz po przekroczniu granicy.

Data: 2009-07-27 22:56:22
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Mon, 27 Jul 2009 22:34:50 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a):

Ale w razie wypadku (tfu, tfu) ubezpieczyciel się wypnie na 100%.

Tutak masz racje, ale rzeczywiscie nie ma chyba innego wyjscia niz jechac i badania zrobic zaraz po przekroczniu granicy.

Urban legend, nic się nei wypnie. Co innego brak przeglądu co innego
niesprawność auta. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-07-28 08:25:54
Autor: kml
przegląd za granicą

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:wosxc7ex2k4a$.dlgoldfield.org.pl...
Dnia Mon, 27 Jul 2009 22:34:50 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a):

Ale w razie wypadku (tfu, tfu) ubezpieczyciel się wypnie na 100%.

Tutak masz racje, ale rzeczywiscie nie ma chyba innego wyjscia niz
jechac i badania zrobic zaraz po przekroczniu granicy.

Urban legend, nic się nei wypnie. Co innego brak przeglądu co innego
niesprawność auta.

A mamy jakieś paragrafy na to etc? Nie ma zapiso w OWU, że tylko samochód z aktualnym badaniem technicznym jest ok?


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-07-28 20:05:10
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Tue, 28 Jul 2009 08:25:54 +0200, kml napisał(a):


A mamy jakieś paragrafy na to etc? Nie ma zapiso w OWU, że tylko samochód z aktualnym badaniem technicznym jest ok?

Mamy. OWU dla OC reguluje ustawa. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-07-27 22:55:55
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Mon, 27 Jul 2009 22:32:27 +0200, kml napisał(a):

Nie ma lawety. Dostajesz pokwitowanie zatrzymanego dowodu i tydzien mozesz jezdzic.

Ale w razie wypadku (tfu, tfu) ubezpieczyciel się wypnie na 100%.

W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-07-28 00:58:26
Autor: Pawel
przegląd za granicą
W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.

Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne a rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego.

Data: 2009-07-27 23:12:49
Autor: Michał
przegląd za granicą
> W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.

Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne a rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego.

Mam doświadczenia z jazdy bez papierów :)
za granica nie wiem, bo mnie jeszcze nie zatrzymali - pozatym tam jeżdzę
normalnie prócz węgier ;)

W PL 1/4...1/3 zauważy brak przeglądu, dostaniesz papier na 7 lub 10 dni
i coś około 50zł mandatu.

Wypadki nie wiem, nie planowałem :), trzeba tylko na karetki uważać
bo skurczybyki niepozapinani jeżdzą, a po skrzyżowaniach tak że nie słychać
a to ze 400k pln jest warte :)


pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-27 23:13:04
Autor: Michał
przegląd za granicą
> W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.

Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne a rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego.

Mam doświadczenia z jazdy bez papierów :)
za granica nie wiem, bo mnie jeszcze nie zatrzymali - pozatym tam jeżdzę
normalnie prócz węgier ;)

W PL 1/4...1/3 zauważy brak przeglądu, dostaniesz papier na 7 lub 10 dni
i coś około 50zł mandatu.

Wypadki nie wiem, nie planowałem :), trzeba tylko na karetki uważać
bo skurczybyki niepozapinani jeżdzą, a po skrzyżowaniach tak że nie słychać
a to ze 400k pln jest warte :)


pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-27 23:13:05
Autor: Michał
przegląd za granicą
> W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.

Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne a rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego.

Mam doświadczenia z jazdy bez papierów :)
za granica nie wiem, bo mnie jeszcze nie zatrzymali - pozatym tam jeżdzę
normalnie prócz węgier ;)

W PL 1/4...1/3 zauważy brak przeglądu, dostaniesz papier na 7 lub 10 dni
i coś około 50zł mandatu.

Wypadki nie wiem, nie planowałem :), trzeba tylko na karetki uważać
bo skurczybyki niepozapinani jeżdzą, a po skrzyżowaniach tak że nie słychać
a to ze 400k pln jest warte :)


pozdrawiam.

--


Data: 2009-07-27 23:14:30
Autor: Michał
przegląd za granicą
=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?= <mttj.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
> > W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.
> > Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było > robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne
a
> rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego. > Mam doświadczenia z jazdy bez papierów :)
za granica nie wiem, bo mnie jeszcze nie zatrzymali - pozatym tam jeżdzę
normalnie prócz węgier ;)

W PL 1/4...1/3 zauważy brak przeglądu, dostaniesz papier na 7 lub 10 dni
i coś około 50zł mandatu.

Wypadki nie wiem, nie planowałem :), trzeba tylko na karetki uważać
bo skurczybyki niepozapinani jeżdzą, a po skrzyżowaniach tak że nie słychać
a to ze 400k pln jest warte :)


pozdrawiam.



sorki za 3x to samo ale się gazeta zacieła i kliknięcie 3x guzika zeby zaskoczyło dodało 3x :)

--


Data: 2009-07-28 01:23:32
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Tue, 28 Jul 2009 00:58:26 +0200, Pawel napisał(a):

W wypadku AC. W wypadku OC może się wypinać, chyba żeby mu nakopać.

Racja, ale nigdy nie wiadomo czy auto jest w 100% sprawne, skoro nie było robionego przeglądu jakiś czas. Według właściciela auto może być sprawne a rzeczoznawca lub biegły może stwierdzić co innego.

Może to samo stwierdzić w aucie, które miało przegląd. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-07-27 22:55:25
Autor: Adam Płaszczyca
przegląd za granicą
Dnia Mon, 27 Jul 2009 11:58:15 -0700 (PDT), mihau napisał(a):

Ryzykujesz jedynie zatrzymanie DR i konieczniość jego odbioru po zrobieniu
badań + 200zł mandatu.

No i do tego chyba laweta, żeby auto zawieźć do SKP?

A skąd. Brak badań <> niesprawny samochód. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

przegląd za granicą

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona