Znajomy twierdzi że przelew od niego (mBank) wyszedł 11-go
(poniedziałek). A u mnie (Eurobank) nadal go nie ma (14-ty; czwartek).
Jak przelewam mBank->EB to dochodzi w miarę szybko. A tu leci czwarty
dzień i nic. A co może chodzić? I gdzie szukać gdyby nadal nie
dochodził? W mBanku czy w EB?
Niech dobrze sprawdzi czy zrobił przelew, bo może go tylko
zdefiniował...