Witam,

Praktykowal ktos ostatnio takie przenosiny? Rzeczywiscie da sie uniknac calej papierkologii i wystarczy u nich wydrukowac z poczty email trzy ostatnie wyciagi w pdf? Czy to tylko teoria? Ewentualnie moga mi zmniejszyc limit byle tylko nie latac z papierami. Z mbankowej vc jestem zadowolony ale 18kpln zwalniajace z oplaty to jak dla mnie troche przegiecie... Jak z aliorem nie wyjdzie to rozwazam vc z eurobanku, ale cashback dziala na plus aliora.

Pzdr,
GP

Praktykowal ktos ostatnio takie przenosiny? Rzeczywiscie da sie uniknac calej papierkologii i wystarczy u nich wydrukowac z poczty email trzy ostatnie wyciagi w pdf? Czy to tylko teoria? Ewentualnie moga mi zmniejszyc limit byle tylko nie latac z papierami. Z mbankowej vc jestem zadowolony ale 18kpln zwalniajace z oplaty to jak dla mnie troche przegiecie... Jak z aliorem nie wyjdzie to rozwazam vc z eurobanku, ale cashback dziala na plus aliora.

Nie da sie uniknac. Papierkow cala masa i w dodtaku sa bardzo restrykcyjni. Nie zwracaja uwage na to, ze przenosisz karte, tylko skladasz papiery, tak jakbys sie staral o karte od nowa.

Dnia Wed, 25 Mar 2009 22:27:26 +0100, b.s. napisał(a):

Praktykowal ktos ostatnio takie przenosiny? Rzeczywiscie da sie uniknac
calej papierkologii i wystarczy u nich wydrukowac z poczty email trzy
ostatnie wyciagi w pdf?

Nie da sie uniknac. Papierkow cala masa i w dodtaku sa bardzo
restrykcyjni.

A ja mam -- nadal -- odmienne wrażenie. Po 3 miesiącach użytkowania karty podwoili mi limit wyłącznie na podstawie spreparowanego "wyciągu" z mbanku. Po prostu wyciągnąłem na wierzch tylko wpłaty wynagrodzenia.

Bankierka twierdzi, że przy przenoszeniu nadal jest prosto i łatwo, na podstawie oświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Olgierd pisze:

  > A ja mam -- nadal -- odmienne wrażenie. Po 3 miesiącach użytkowania karty

podwoili mi limit wyłącznie na podstawie spreparowanego "wyciągu" z mbanku. Po prostu wyciągnąłem na wierzch tylko wpłaty wynagrodzenia.

Bankierka twierdzi, że przy przenoszeniu nadal jest prosto i łatwo, na podstawie oświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach.

Ja chciałem przenieść sobie limit zamykanej właśnie VC mBanku na posiadaną KK Aliora, liczyłem, ze wystarczą 3 ostatnie wyciągi i już, a tu niestety, dowiedziałem się, że żeby zwiększyć limit muszę:

1. złożyć wniosek o zwiększenie limitu
2. przedłożyć historię wpływów na rachunek
3. wypisać oświadczenie o dochodach
4. W ciągu 3 miesięcy dostarczyć do Banku potwierdzenie o zamknięciu rachunku Karty kredytowej mBanku.


Na razie dałem sobie spokój, szczególnie że już 2gi raz miałem przypadek, że nie mogłem zapłacić KK aliora - "Transakcja odrzucona". Na szczęście karta mBanku zadziałała. Konsultant na infolinii Aliora za każdym razem mówił, że mają awarię systemu autoryzacji kart i że "pracują nad tym ich najlepsi ludzie".

Dnia Sat, 28 Mar 2009 16:27:20 +0100, jurek.news napisał(a):

1. złożyć wniosek o zwiększenie limitu 2. przedłożyć historię wpływów na
rachunek 3. wypisać oświadczenie o dochodach 4. W ciągu 3 miesięcy
dostarczyć do Banku potwierdzenie o zamknięciu rachunku Karty kredytowej
mBanku.

To ja chyba naprawdę mam chody.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Olgierd pisze:

To ja chyba naprawdę mam chody.

Chyba tak. Ja swoją KK Alior (Gold) płaciłem już ze 100 razy - ZAWSZE była autoryzacja przez Bank, nigdy z chipa. Nawet płatności na 10-50 zł.
Czytam Twoje opowieści o szybkiej autoryzacji z chipa jak bajki o żelaznym wilku...
Raz widziałem nawet na terminalu słynny napis "Kod pin zablokowany" po którym pani sklepowa sprawnie wcisnęła zielony guzik i poszło dalej. Nie wiem, może to przez to, że zmieniłem sobie pin do karty w bankomacie Aliora? Albo dostałem gorszą kartę (BTW, też się jeszcze załapałem na darmowe przelewy z karty, chociaż kartę dostałem dopiero w styczniu 2009).

Dnia Sat, 28 Mar 2009 16:43:44 +0100, jurek.news napisał(a):

Chyba tak. Ja swoją KK Alior (Gold) płaciłem już ze 100 razy - ZAWSZE
była autoryzacja przez Bank, nigdy z chipa. Nawet płatności na 10-50 zł.
Czytam Twoje opowieści o szybkiej autoryzacji z chipa jak bajki o
żelaznym wilku...

To działa nadal.
Ale miałem ostatnio 2-krotnie odrzuconą transakcję, raz był "błąd nr 5" a dwa dni później "anuluj transakcję".

Zgłosiłem, bank się teraz biedzi z tematem. Ale muszę powiedzieć, że podeszli do sprawy rzetelnie.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Olgierd pisze:

Ale miałem ostatnio 2-krotnie odrzuconą transakcję, raz był "błąd nr 5" a dwa dni później "anuluj transakcję".

O to to. Też miałem wtedy błąd numer 5. Co to oznacza? Pani kasjerka szukała w swojej książce do terminala, ale nie znalazła.
Transakcja była na jakieś 12 zł :-) Bałem się, że błąd 5 to coś w stylu "zatrzymać kartę i wezwać policję", na szczęście wyszedłem ze sklepu sam i z kartą w portfelu....

Dnia Sat, 28 Mar 2009 17:25:03 +0100, jurek.news napisał(a):

Ale miałem ostatnio 2-krotnie odrzuconą transakcję, raz był "błąd nr 5"
a dwa dni później "anuluj transakcję".

O to to. Też miałem wtedy błąd numer 5. Co to oznacza?

Bank się zapiera, że to problem po stronie terminala. Jeśli już to pewnie karta czegoś się nie lubi z terminalem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

Dnia Wed, 25 Mar 2009 22:27:26 +0100, b.s. napisał(a):

Praktykowal ktos ostatnio takie przenosiny? Rzeczywiscie da sie uniknac calej papierkologii i wystarczy u nich wydrukowac z poczty email trzy

Nie da sie uniknac. Papierkow cala masa i w dodtaku sa bardzo restrykcyjni. Nie zwracaja uwage na to, ze przenosisz karte, tylko skladasz papiery, tak jakbys sie staral o karte od nowa.

Dokładnie - a przy DG to alior dostaje wściku - trzeba tyle przynieść
papierów że chyba łatwiej wziąć dotację unijną :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.