znajoma wymienila telefon na nowy. poprosila w punkcie, zeby jej przeniesiono kontakty, ze starego na nowy, co tez grzecznie zrobili. po przyjsciu do domu okazalo sie, ze w nowym telefonie, oprocz jej znajomych kontaktow, jest tez masa zupelnie obych. co jeszcze dziwniejszego dziwniejszego, ze na starym telefonie, rowniez pojawily sie te nieznane kontakty. osoby zupelnie obce. nic wiecej obcego sie nie pojawilo, ani zdjecia, ani zadna korespondencja. one zostaly przeniesione poprawnie. tylko kontakty. ktos wie, w jakis sposob moglo do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

W dniu 25.01.2015 o 01:01, rs pisze:

znajoma wymienila telefon na nowy.

telefon, znaczy coś typu nokia 3310? Od tego zależy "wróżenie" co mogło się dalej stać.

do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

napisz jaki to telefon

ToMasz

On 1/25/2015 4:55 AM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 01:01, rs pisze:

znajoma wymienila telefon na nowy.

telefon, znaczy coś typu nokia 3310? Od tego zależy "wróżenie" co mogło
się dalej stać.

do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

napisz jaki to telefon

z HTC One M7 na Galaxy Edge. <rs>

W dniu 25.01.2015 o 18:13, rs pisze:

On 1/25/2015 4:55 AM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 01:01, rs pisze:

znajoma wymienila telefon na nowy.

telefon, znaczy coś typu nokia 3310? Od tego zależy "wróżenie" co mogło
się dalej stać.

do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

napisz jaki to telefon

z HTC One M7 na Galaxy Edge. <rs>

metoda przniesienia kontaktów
htc-> serwer google->galaxy

Na nowym telefonie na 99% było już jakieś konto i po nim zostały kontakty
Tyle zobaczyłem w szklanej kuli :)

ToMasz

PS
To będzie duży problem społeczno ekonomiczny. ustawodawca nakazuje przyjąć zwrot zakupionego towaru, ale nie precyzuje co z takim towarem zrobić. faktycznie, sprzedaż tego towaru jako nowy - to oszustwo. jako używany - porażka ekonomiczna.

On 1/25/2015 1:21 PM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 18:13, rs pisze:

On 1/25/2015 4:55 AM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 01:01, rs pisze:

znajoma wymienila telefon na nowy.

telefon, znaczy coś typu nokia 3310? Od tego zależy "wróżenie" co mogło
się dalej stać.

do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

napisz jaki to telefon

z HTC One M7 na Galaxy Edge. <rs>

metoda przniesienia kontaktów
htc-> serwer google->galaxy

dane zostaly przeniesione w punkcie providera gdzie telefon byl kupiony, i w tym celu uzyto jakis tajemniczej maszynki.

Na nowym telefonie na 99% było już jakieś konto i po nim zostały kontakty
Tyle zobaczyłem w szklanej kuli :)

jak to konto sie pojawilo, skoro telefon byl świeżo odplastikowany i zostal zakupiony w tygodniu kiedy pojawil sie na rynku, wiec praktynie nie bylo czasu zeby mogl byc zwrocony, odnowiony fabrycznie i wpuszczony na nowo w obieg.

nie chodzi o zwrot. chodzi i wykombinowanie jak moglo dojsc do tego, ze obce kontakty pojawily sie na nowym telefonie (jak na starym to juz male miki). obsluga techniczna providera gdybala, ze do przeniesienia danych uzyto komputera, a w jego pamieci mogly zostac informcje poprzedniego klienta, na ktorego telefonach wykonano podobna operacje, jednak w tym punkcie jest durnawe pudelko bez CPU i pamieci. inna sprawa jest to, ze tej osobie, ktorej kontakty sa w nowym telefonie pare tygodni temu buchnieto telefon, ale nie wiem jak ten fakt wpisac w te lamiglowke. <rs>

On 1/25/2015 1:21 PM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 18:13, rs pisze:

On 1/25/2015 4:55 AM, ToMasz wrote:

W dniu 25.01.2015 o 01:01, rs pisze:

znajoma wymienila telefon na nowy.

telefon, znaczy coś typu nokia 3310? Od tego zależy "wróżenie" co mogło
się dalej stać.

do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

napisz jaki to telefon

z HTC One M7 na Galaxy Edge. <rs>

metoda przniesienia kontaktów
htc-> serwer google->galaxy

dane zostaly przeniesione w punkcie providera gdzie telefon byl kupiony, i w tym celu uzyto jakis tajemniczej maszynki.

Na nowym telefonie na 99% było już jakieś konto i po nim zostały kontakty
Tyle zobaczyłem w szklanej kuli :)

jak to konto sie pojawilo, skoro telefon byl świeżo odplastikowany na oczach klienta i zostal zakupiony w tygodniu kiedy pojawil sie na rynku, wiec praktycznie nie bylo czasu, zeby mogl byc zwrocony, odnowiony fabrycznie i wpuszczony na nowo w obieg.

nie chodzi o zwrot. chodzi i wykombinowanie jak moglo dojsc do tego, ze obce kontakty pojawily sie na nowym telefonie (jak na starym to juz male miki). obsluga techniczna providera gdybala, ze do przeniesienia danych uzyto komputera, a w jego pamieci mogly zostac informcje poprzedniego klienta, na ktorego telefonach wykonano podobna operacje, jednak w tym punkcie jest durnawe pudelko bez CPU i pamieci. inna sprawa jest to, ze tej osobie, ktorej kontakty sa w nowym telefonie pare tygodni temu buchnieto telefon, ale nie wiem jak ten fakt wpisac w te lamiglowke. <rs>

"rs" <no.address@no.spam.info> wrote in message news:54c57e55$0$16862$c3e8da3$76a7c58fnews.astraweb.com...

nie chodzi o zwrot. chodzi i wykombinowanie jak moglo dojsc do tego, ze obce kontakty pojawily sie na nowym telefonie (jak na starym to juz male miki). obsluga techniczna providera gdybala, ze do przeniesienia danych uzyto komputera, a w jego pamieci mogly zostac informcje poprzedniego klienta, na ktorego telefonach wykonano podobna operacje, jednak w tym punkcie jest durnawe pudelko bez CPU i pamieci.

Skąd pewność, że w tym pudełku nie ma CPU/pamięci?
Przecież tam może być właśnie dedykowany, embedded cpu.
I po prostu osoba/operator, nie wyczyścił kontaków poprzedniej osoby
zanim zabrał się do przenoszenia nowego, kontakty zsumowały się.
Podobną przyczynę uznałbym za powód trafienia kontaktów poprzedniego
klienta na stary telefon: osoba nacisnęła nie ten guzik co trzeba (zapisz/czytaj).

inna sprawa jest to, ze tej osobie, ktorej kontakty sa w nowym telefonie pare tygodni temu buchnieto telefon, ale nie wiem jak ten fakt wpisac w te lamiglowke. <rs>

Doszukujesz się magicznych powodów jak Ci od Ancient Archeology,
a przyczyna pewnie tu i tam jest prozaiczna: człowiek/operator to zrobił.

On 1/26/2015 8:05 AM, Pszemol wrote:

"rs" <no.address@no.spam.info> wrote in message
news:54c57e55$0$16862$c3e8da3$76a7c58fnews.astraweb.com...

nie chodzi o zwrot. chodzi i wykombinowanie jak moglo dojsc do tego,
ze obce kontakty pojawily sie na nowym telefonie (jak na starym to juz
male miki). obsluga techniczna providera gdybala, ze do przeniesienia
danych uzyto komputera, a w jego pamieci mogly zostac informcje
poprzedniego klienta, na ktorego telefonach wykonano podobna operacje,
jednak w tym punkcie jest durnawe pudelko bez CPU i pamieci.

Skąd pewność, że w tym pudełku nie ma CPU/pamięci?

Przecież tam może być właśnie dedykowany, embedded cpu.
I po prostu osoba/operator, nie wyczyścił kontaków poprzedniej osoby
zanim zabrał się do przenoszenia nowego, kontakty zsumowały się.
Podobną przyczynę uznałbym za powód trafienia kontaktów poprzedniego
klienta na stary telefon: osoba nacisnęła nie ten guzik co trzeba
(zapisz/czytaj).

stad, ze to jest zwykly wezel kabli. kilka wchodzi i kilka wychodzi. to nawet nie jest pudelko. nie ma tam zadnego guzika, poza tym dodatkowa pewnosc daje mi wypowiedz pracownika tego punktu. chyba wie odrobine lepiej od ciebie jakiego sprzetu uzywa. wiec nie tedy droga. <rs>

"rs" <no.address@no.spam.info> wrote in message news:54c66370$0$29373$c3e8da3$e074e489news.astraweb.com...

On 1/26/2015 8:05 AM, Pszemol wrote:

"rs" <no.address@no.spam.info> wrote in message
news:54c57e55$0$16862$c3e8da3$76a7c58fnews.astraweb.com...

nie chodzi o zwrot. chodzi i wykombinowanie jak moglo dojsc do tego,
ze obce kontakty pojawily sie na nowym telefonie (jak na starym to juz
male miki). obsluga techniczna providera gdybala, ze do przeniesienia
danych uzyto komputera, a w jego pamieci mogly zostac informcje
poprzedniego klienta, na ktorego telefonach wykonano podobna operacje,
jednak w tym punkcie jest durnawe pudelko bez CPU i pamieci.

Skąd pewność, że w tym pudełku nie ma CPU/pamięci?

Przecież tam może być właśnie dedykowany, embedded cpu.
I po prostu osoba/operator, nie wyczyścił kontaków poprzedniej osoby
zanim zabrał się do przenoszenia nowego, kontakty zsumowały się.
Podobną przyczynę uznałbym za powód trafienia kontaktów poprzedniego
klienta na stary telefon: osoba nacisnęła nie ten guzik co trzeba
(zapisz/czytaj).

stad, ze to jest zwykly wezel kabli. kilka wchodzi i kilka wychodzi. to nawet nie jest pudelko. nie ma tam zadnego guzika,

Miałeś to w rękach i bawiłeś się tym, oglądając szczegółowo z bliska?
Czy tak sobie tylko gdybasz frywolnie? :-)

Bo "zwykły węzeł kabli" to z całą pewnością to nie był, bo inaczej
nie byłoby możliwe w taki sposób przekazanie danych z *różnych*
telefonów różnych firm i standardów.

No tak, zapomniałem że Ty wierzysz w magię...

poza tym dodatkowa pewnosc daje mi wypowiedz pracownika tego punktu. chyba wie odrobine lepiej od ciebie jakiego sprzetu uzywa. wiec nie tedy droga. <rs>

Jestem na 100% pewny że ten pracownik nie ma bladofiołkowego pojęcia
co siedzi w środku tego urządzenia - kazali mu tak podłączać i to nacisnąć
i to robi.
A że czasem się rypnie i naciśnie nie to co trzeba to masz obce kontakty.

Ja widziałem podobne urządzenie w sklepie AT&T w USA i uwierz mi, że
jest tam procesor w środku, są guziki, mimo że z daleka wygląda to jak
wiązka kabli, bo ma różne końcówki do wszelakich Samsungów, Nokii,
Motoroli czy innych badziewiów sprzed ery unifikacji do micro-USB...

Użytkownik "Pszemol"

Ja widziałem podobne urządzenie w sklepie AT&T w USA i uwierz mi, że
jest tam procesor w środku,...
-- -
A w lusterku na CAN nie ma ?

"re" <re@re.invalid> wrote in message news:ma6pl2$291$1mx1.internetia.pl...

Użytkownik "Pszemol"

Ja widziałem podobne urządzenie w sklepie AT&T w USA i uwierz mi, że
jest tam procesor w środku,...
-- -
A w lusterku na CAN nie ma ?

W lusterku nie ma - może w drzwiach, pod guzikami sterującymi
lusterkiem jest większa elektronika, ale w lusterku jest tylko motorek.
Wiem, bo rozkręcałem kilka takich :-)

"ToMasz" napisał:

To będzie duży problem społeczno ekonomiczny. ustawodawca nakazuje przyjąć zwrot zakupionego towaru,

Nakazuje? Serio? Przepis z ustawy poproszę.
Bo *możliwość* była "od zawsze", zależało to od woli sprzedawcy.
Zupełnie jak teraz.

ale nie precyzuje co z takim towarem zrobić. faktycznie, sprzedaż tego towaru jako nowy - to oszustwo. jako używany - porażka ekonomiczna.

Wzruchałem się niesłychanie bardzo. Jakoś możliwość zwrotu towaru występuje w całym cywilizowanym świecie i jest wliczona w rzw. ryzyko handlowe. Tylko u nas, dla handlarzy rodem z (za przeproszeniem) Allegro, o mentalności wyniesionej ze "szczęk" pod Pajacem Kulturwy, jest to jakiś Armageddon.

JoteR

W dniu 25.01.2015 o 19:59, JoteR pisze:

"ToMasz" napisał:

To będzie duży problem społeczno ekonomiczny. ustawodawca nakazuje
przyjąć zwrot zakupionego towaru,

Nakazuje? Serio? Przepis z ustawy poproszę.

sory panie super precyzyjny. w przypadku zakupu na odległość. co w tej sprawie niczego nie zmienia, bo uzywany 14 dni produkt mozesz tak samo kupić stacjonarnie

Bo *możliwość* była "od zawsze", zależało to od woli sprzedawcy.

jak zawsze masz racje

Zupełnie jak teraz.

ale nie precyzuje co z takim towarem zrobić. faktycznie, sprzedaż tego
towaru jako nowy - to oszustwo. jako używany - porażka ekonomiczna.

Wzruchałem się niesłychanie bardzo. Jakoś możliwość zwrotu towaru
występuje w całym cywilizowanym świecie i jest wliczona w rzw. ryzyko
handlowe. Tylko u nas, dla handlarzy rodem z (za przeproszeniem)
Allegro, o mentalności wyniesionej ze "szczęk" pod Pajacem Kulturwy,
jest to jakiś Armageddon.

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu, numer 2, o ile wiem, ale jak zwykle mogę się mylić, w cywilizowanym świecie są pewne ułatwienia podatkowe minimalizujące ewentualne straty

ToMasz

"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message news:ma3j6j$hqe$1dont-email.me...

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu,

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotów ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

numer 2, o ile wiem, ale jak zwykle mogę się mylić, w cywilizowanym świecie są pewne ułatwienia podatkowe minimalizujące ewentualne straty

Coś sobie wymyślasz.

W dniu 2015-01-25 o 21:30, Pszemol pisze:

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas
wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu,

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.


Pozdrawiam

"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ma3kq0$9tu$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2015-01-25 o 21:30, Pszemol pisze:

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas
wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu,

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.

To były dosyć niezwykłe czasy i niewiele mają wspólnego z 2015.

W dniu 2015-01-26 o 14:01, Pszemol pisze:

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas
wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu,

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.

To były dosyć niezwykłe czasy i niewiele mają wspólnego z 2015.

Ale problem zwrotów jednak mają wspólny.


Pozdrawiam

"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ma5q8j$fao$3node2.news.atman.pl...

W dniu 2015-01-26 o 14:01, Pszemol pisze:

numer 1, w cywilizowanym świecie narzut jest dużo wyższy, a u nas
wykańczania konkurencji nawet jeśli muszę dopłacać do biznesu,

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.

To były dosyć niezwykłe czasy i niewiele mają wspólnego z 2015.

Ale problem zwrotów jednak mają wspólny.

To trzeba dopiero udowodnić czy poziom zwrotów dziś jest
takim dużym procentem jak wtedy w Pewexach... Masz jakieś
współczesne dane na ten temat czy tylko tak sobie zgadujesz?

W dniu 2015-01-27 o 00:28, Pszemol pisze:

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty
sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.

To były dosyć niezwykłe czasy i niewiele mają wspólnego z 2015.

Ale problem zwrotów jednak mają wspólny.

To trzeba dopiero udowodnić czy poziom zwrotów dziś jest
takim dużym procentem jak wtedy w Pewexach... Masz jakieś
współczesne dane na ten temat czy tylko tak sobie zgadujesz?

A publiczne skargi ludzi ktĂłrzy w nowych laptopach, tabletach
czy telefonach znaleĹşli skonfigurowane np. czytniki poczty
i żądają wymiany, zwrotu pieniędzy lub upustu bo chcieli sprzęt
nowy i nie uĹźywany nie uwaĹźasz za problem ?


Pozdrawiam

"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ma7q03$giu$2node2.news.atman.pl...

W dniu 2015-01-27 o 00:28, Pszemol pisze:

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty
sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Nie wiem co uwaĹźasz za typowy sklep ale swojego czasu pewexy
po okresie święta/sylwester miały zwracany co trzeci telewizor.

To były dosyć niezwykłe czasy i niewiele mają wspólnego z 2015.

Ale problem zwrotów jednak mają wspólny.

To trzeba dopiero udowodnić czy poziom zwrotów dziś jest
takim dużym procentem jak wtedy w Pewexach... Masz jakieś
współczesne dane na ten temat czy tylko tak sobie zgadujesz?

A publiczne skargi ludzi ktĂłrzy w nowych laptopach, tabletach
czy telefonach znaleĹşli skonfigurowane np. czytniki poczty
i żądają wymiany, zwrotu pieniędzy lub upustu bo chcieli sprzęt
nowy i nie uĹźywany nie uwaĹźasz za problem ?

Mówiliśmy dotąd o problemach sprzedawców z polityką zwrotów.

Co do klienta to ma oczywiście prawo oczekiwać że kupując
tablet nowy kupi nowy, dziewciczy, zapieczętowany, ofoliowany
fabrycznie. Zwroty sprzedaje się po uprzednim odświeżeniu ich
albo bezpośrednio w fabryce albo przez sprzedawce ale jest to
zaznaczone na witrynie sklepu (refurbished) i połączone z upustem.

W dniu 2015-01-27 o 20:05, Pszemol pisze:

Ale problem zwrotów jednak mają wspólny.

To trzeba dopiero udowodnić czy poziom zwrotów dziś jest
takim dużym procentem jak wtedy w Pewexach... Masz jakieś
współczesne dane na ten temat czy tylko tak sobie zgadujesz?

A publiczne skargi ludzi ktĂłrzy w nowych laptopach, tabletach
czy telefonach znaleĹşli skonfigurowane np. czytniki poczty
i żądają wymiany, zwrotu pieniędzy lub upustu bo chcieli sprzęt
nowy i nie uĹźywany nie uwaĹźasz za problem ?

Mówiliśmy dotąd o problemach sprzedawców z polityką zwrotów.

Co do klienta to ma oczywiście prawo oczekiwać że kupując
tablet nowy kupi nowy, dziewciczy, zapieczętowany, ofoliowany
fabrycznie. Zwroty sprzedaje się po uprzednim odświeżeniu ich
albo bezpośrednio w fabryce albo przez sprzedawce ale jest to
zaznaczone na witrynie sklepu (refurbished) i połączone z upustem.

Problemy sprzedawców zaczynają się dopiero jak niedouczony
pracownik nie "wyczyści" zwróconego towaru, klient to zauważy
a pracownik przekonuje go że tak ma być bo jak przyjmie zwrot
to szef dowie się że nie wykonał swojej pracy.


Pozdrawiam

Dnia Sun, 25 Jan 2015 14:30:59 -0600, Pszemol napisał(a):

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Podobno w niektórych branżach na zachodzie Europy sklepy internetowe dochodzą do 55%

"jureq" <jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl> wrote in message news:ma50vc$dcm$1news.icm.edu.pl...

Dnia Sun, 25 Jan 2015 14:30:59 -0600, Pszemol napisał(a):

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Podobno w niektĂłrych branĹźach na zachodzie Europy sklepy
internetowe dochodzą do 55%

Podasz jakieś źródło tej informacji?

UĹźytkownik "jureq"  napisał w wiadomości grup
Dnia Sun, 25 Jan 2015 14:30:59 -0600, Pszemol napisał(a):

Narzut zależy od sklepu... narzuci sobie więcej aby te zwroty sprzedać.
Ile % zwrotĂłw ma typowy sklep? 1%? 2%? 10%?

Podobno w niektĂłrych branĹźach na zachodzie Europy sklepy internetowe
dochodzą do 55%

A jakie branze ?
Bo tak prawde mowiac ... jak sobie ktos starannie wybral telefon, to go raczej nie zwroci.
Duzy telewizor "pozyczyc na swieta" ... no, jest to jakis pomysl.

Z drugiej strony - po co starannie wybierac, zamowi sie trzy, zobaczy co warte i dwa odesle.
Albo i trzy odesle :-)

Gdzies tam moze nas czekac fala zwrotow swiatecznych prezentow ...

J.

"ToMasz" napisał:

ustawodawca nakazuje przyjąć zwrot zakupionego towaru,

Nakazuje? Serio? Przepis z ustawy poproszę.

sory panie super precyzyjny. w przypadku zakupu na odległość.

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem". Byłem pewny, że piłeś do tej nowelizacji ustawy, która weszła w życie 25 grudnia. Bo co się zmienia w przypadku zakupu na odległość? Wydłużenie czasu na odstąpienie od umowy z 10 do 14 dni? I te 4 dni to będzie taki wielki problem? Serio? Pozwolę sobie nie uwierzyć. Na przykład taka bestcena.pl jeszcze w czasach obowiązywania potrzebnej ustawy sama z siebie wydłużyła ten okres do 15 dni. Działali na własną szkodę? ;->

JoteR

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty
napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem".

piłem do skali zjawiska. Patrząc okiem klienta, wolałbym mieć 100% pewności że moim... samsungiem s5 nie bawił się przez 14 dni ktoś inny. Jak Tobie to nie robi różnicy - spoko.

ToMasz

"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message news:ma6ehb$qto$1dont-email.me...

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty
napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem".

piłem do skali zjawiska. Patrząc okiem klienta, wolałbym mieć 100% pewności że moim... samsungiem s5 nie bawił się przez 14 dni ktoś inny.

To nie będziesz kupował w sklepie online, skoro wiesz że taki
sklep jest prawnie obciążony takim obowiązkiem, nie? :-)

W dniu 27.01.2015 o 00:29, Pszemol pisze:

"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message
news:ma6ehb$qto$1dont-email.me...

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty
napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem".

piłem do skali zjawiska. Patrząc okiem klienta, wolałbym mieć 100%
pewności że moim... samsungiem s5 nie bawił się przez 14 dni ktoś inny.

To nie będziesz kupował w sklepie online, skoro wiesz że taki
sklep jest prawnie obciążony takim obowiązkiem, nie? :-)

jasne że kupuje i będę kupował w sklepach internetowych. Ale nie wszystko. Jednak jeśli wszystkie sklepy stacjonarne splajtują, a ja przez internet kupie nowe urządzenie, które będzie miało licznik czasu pracy nabity na kilka dni, zażądam wymiany na koszt sprzedawcy, albo sprawa do sądu.
ToMasz

"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message news:ma7d5m$hc0$1dont-email.me...

W dniu 27.01.2015 o 00:29, Pszemol pisze:

"ToMasz" <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote in message
news:ma6ehb$qto$1dont-email.me...

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty
napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem".

piłem do skali zjawiska. Patrząc okiem klienta, wolałbym mieć 100%
pewności że moim... samsungiem s5 nie bawił się przez 14 dni ktoś inny.

To nie będziesz kupował w sklepie online, skoro wiesz że taki
sklep jest prawnie obciążony takim obowiązkiem, nie? :-)

jasne że kupuje i będę kupował w sklepach internetowych. Ale nie wszystko. Jednak jeśli wszystkie sklepy stacjonarne splajtują, a ja przez internet kupie nowe urządzenie, które będzie miało licznik czasu pracy nabity na kilka dni, zażądam wymiany na koszt sprzedawcy, albo sprawa do sądu.

Ty zażądasz, inny nie zauważy i interes będzie się kręcił dalej. Nie bój się.

Ty zażądasz, inny nie zauważy i interes będzie się kręcił dalej. Nie bój
się.

słuszna uwaga. Smutne, ale masz racje

ToMasz

Użytkownik "JoteR"  napisał w wiadomości grup
"ToMasz" napisał:

Na litość boską, ten przepis funkcjonuje u nas już od wielu lat, a Ty napisałeś - cytuję: "To *będzie* duży problem". Byłem pewny, że piłeś do tej nowelizacji ustawy, która weszła w życie 25 grudnia. Bo co się zmienia w przypadku zakupu na odległość? Wydłużenie czasu na odstąpienie od umowy z 10 do 14 dni? I te 4 dni to będzie taki wielki problem? Serio? Pozwolę sobie nie uwierzyć.

I tu masz racje. Zwrot przy sprzedazy na odleglosc jest od lat, wiec problem znany...


J.

rs pisze tak:

znajoma wymienila telefon na nowy. poprosila w punkcie, zeby jej przeniesiono kontakty, ze starego na nowy, co tez grzecznie
zrobili. po przyjsciu do domu okazalo sie, ze w nowym telefonie,
oprocz jej znajomych kontaktow, jest tez masa zupelnie obych.

Ja bym szybko zgrał i sprzedał na Allegro.

--
Piter

rs wrote:

znajoma wymienila telefon na nowy
przeniesiono kontakty, ze starego na nowy
w nowym telefonie, oprocz jej
znajomych kontaktow, jest tez masa zupelnie obych
ktos wie, w jakis sposob moglo
do tego dojsc? z gory dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. <rs>

z tym pytaniem; nalezy udac sie do punktu, w ktorym
dokonano tej (niemal kryminalnej) *lipy* !

tu nie ma jasnowidzow, ktorzy ci udziela odpowiedzi,
jesli sie taki pojawi to *GDYBACZ* *PIANOBIJCA*.


--
wypasiona na mc-kaczka aka SZCZYkago usrael: https://tr.im/ilpQ3

besposrednio zza kulisow hodowli PARANOIDow: https://tr.im/yVToK