Jak obecnie wyglada przenoszenie ?
Konczy mi sie za 1.5 miesiaca cyrograf, chcialbym przeniesc numer , wiec:
a) zlozyc wniosek za 6 tygodni,  w pierwszym dniu po, natychmiastowy
b) odczekac 5 tygodni, zlozyc wniosek przed koncem umowy, z zaznaczeniem "zachowaj termin wypowiedzenia",
c) zlozyc wniosek teraz, z zaznaczeniem zachowania terminu,
d) odczekac tydzien, zlozyc wypowiedzenie zgodnie z umowionym terminem, a za miesiac zalatwiac przeniesienie

oprocz cyrografu umowa przewiduje miesieczny termin wypowiedzenia.

Niby rozsadek podpowiada c), ale wtedy nowy operator nie zapomni o sprawie ? Czy wniosek przyjmie, przekaze, i kaze sie zglosic za 5 tygodni ?

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ipeei2$s1o$1news.onet.pl...

Konczy mi sie za 1.5 miesiaca cyrograf, chcialbym przeniesc numer ,

Pochwal się kogo na kogo zmieniasz

Użytkownik "!sp" <sp@am.er> napisał w

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Konczy mi sie za 1.5 miesiaca cyrograf, chcialbym przeniesc numer ,

Pochwal się kogo na kogo zmieniasz

Ere na ..  no wlasnie nie wiem, ani czy w ogole zmieniam, ale chcialbym wiedziec ile mam czasu na decyzje :-)

J.

W dniu 2011-04-29 16:33, J.F. pisze:

Użytkownik "!sp" <sp@am.er> napisał w

Ere na .. no wlasnie nie wiem, ani czy w ogole zmieniam, ale chcialbym
wiedziec ile mam czasu na decyzje :-)

J.

Zmieniałem Erę na Play. Dokumenty podpisywałem prawie 3 miesiące wcześniej niż koniec umowy w Erze. Zmiana nastąpiła na koniec okresu rozliczeniowego w okresie trwania którego kończy się umowa.
Za jedna wizytą w salonie Play spisałem dokumenty i odebrałem telefon.
Potem już tylko wystarczy czekać na info o odblokowaniu numeru przez starego opa i przełożeniu, w odpowiednim momencie, karty sim.

Gdzieś mi świata, że pani w Play mówiła, że najlepiej zmianę zrobić na ok 6 tygodni przed końcem umowy, ale nie jestem tego w 100% pewien.

jalboss

Dnia Fri, 29 Apr 2011 16:42:45 +0200, jalboss napisał(a):

Zmieniałem Erę na Play. Dokumenty podpisywałem prawie 3 miesiące wcześniej niż koniec umowy w Erze. Zmiana nastąpiła na koniec okresu rozliczeniowego w okresie trwania którego kończy się umowa.
Za jedna wizytą w salonie Play spisałem dokumenty i odebrałem telefon.
Potem już tylko wystarczy czekać na info o odblokowaniu numeru przez starego opa i przełożeniu, w odpowiednim momencie, karty sim.

Gdzieś mi świata, że pani w Play mówiła, że najlepiej zmianę zrobić na ok 6 tygodni przed końcem umowy, ale nie jestem tego w 100% pewien.

Teraz dla porównania, jak to MOŻNA zrobić (i się robi, tylko nie w Banana
Republic of Poland):
Klient musi mieć nową, aktywną kartę z nowym, tymczasowym numerem.
Dzwoni do starego operatora, podaje dane idenryfikujące, prosi o hasło do
przeniesienia numeru, dostaje je w kilka sekund, maksymalnie do godziny, bo
taki jest obowiązek.
Dzwoni do nowego operatora, podaje swoje dane, przenoszony numer telefonu,
hasło do przeniesienia. Nowy operator sprawdza i potwierdza przyjęcie
zlecenia.
Nastepnego dnia roboczego dostaje SMS, żeby wyłączyć i włączyć nową telefon
z nową kartą SIM, stara karta przestaje działać. Gotowe.

Nawet mając cyrograf mozna zabrać sobie numer do innej sieci, stara karta
przestanie działać, operator spokojnie naliczy sobie jeszcze w normalnych
okresach miesięczne rachunki do końca cyrografu i grzecznie podziękuje za
współpracę (jak ktoś ma wątpliwości: zabranie numeru 3 miesiące przed
końcem cyro spowoduje, że przyjdą jeszcze 3 rachunki na goły abonament i
tyle)
Regulator pracuje nad skróceniem calej operacji do 3 godzin.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Po co uzywac czegos tak topornego jak BT do przesyłania czegokolwiek ?" -
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

zmieniaj nie zastanawiaj sie w ogole...Ja przeszedlem z ORANGE na PLAY i nie zaluje

Pozdrawiam Jacek

Dnia Fri, 29 Apr 2011 17:18:15 +0200, jac napisał(a):

zmieniaj nie zastanawiaj sie w ogole...Ja przeszedlem z ORANGE na PLAY i nie zaluje

ale ja wcale nie chcę w tym momencie zmieniać operatora.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Mnie wisi jako akcjonariusza gdzie apple zarabia. Wazne zeby byla
dywidenda i wzrost kursu" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w

Teraz dla porównania, jak to MOŻNA zrobić (i się robi, tylko nie w Banana
Republic of Poland):
Klient musi mieć nową, aktywną kartę z nowym, tymczasowym numerem. [..]
Nastepnego dnia roboczego dostaje SMS, żeby wyłączyć i włączyć nową telefon
z nową kartą SIM, stara karta przestaje działać. Gotowe.

No ale zaraz - jak rozumiem to u nas jest podobnie - wypelniasz stosowny wniosek, dostajesz tymczasowy numer  i na drugi dzien masz przeniesione.
Tylko gdzies tam sie paleta ten umowiony okres wypowiedzenia.

Nawet mając cyrograf mozna zabrać sobie numer do innej sieci, stara karta
przestanie działać, operator spokojnie naliczy sobie jeszcze w normalnych
okresach miesięczne rachunki do końca cyrografu i grzecznie podziękuje za
współpracę (jak ktoś ma wątpliwości: zabranie numeru 3 miesiące przed
końcem cyro spowoduje, że przyjdą jeszcze 3 rachunki na goły abonament i
tyle)

No to i u nas znow podobnie - nie musisz czekac, mozesz przeniesc w dowolnej chwili, a potem tylko przyjdzie rachunek na 3/24 umownej ulgi czy jak to sie tam nazywalo.

Regulator pracuje nad skróceniem calej operacji do 3 godzin.

Ale czy ichni regulator cos wyregulowal w kwestii okresu wypowiedzenia ?
Moge doczekac konca cyrografu i przeniesc 3 czy tam 24h, czy dostane jeszcze jeden rachunek na miesieczny abonament jesli nie wypowiem 30 dni przed uplywem ? :-)

J.

Dnia Fri, 29 Apr 2011 19:43:27 +0200, J.F. napisał(a):

No ale zaraz - jak rozumiem to u nas jest podobnie - wypelniasz stosowny wniosek, dostajesz tymczasowy numer  i na drugi dzien masz przeniesione.

Nie, nie rozumiesz.
W opisanym przypadku niczego nie wypełniasz, niczego nie rejestrujesz
(jeżeli to p-p) a nawet nikogo nie oglądasz. Wystarczą dwa połączenia na
dezinfolinię, po jednym do każdego operatora.

No to i u nas znow podobnie - nie musisz czekac, mozesz przeniesc w dowolnej chwili, a potem tylko przyjdzie rachunek na 3/24 umownej ulgi czy jak to sie tam nazywalo.

3/24 ulgi to bardzo często jest różna kwota od 3 abonamentów.
W dodatku abonamenty płacisz w normalnych terminach a nie hurtem.



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

On Fri, 29 Apr 2011 20:34:14 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Fri, 29 Apr 2011 19:43:27 +0200, J.F. napisał(a):

No ale zaraz - jak rozumiem to u nas jest podobnie - wypelniasz stosowny wniosek, dostajesz tymczasowy numer  i na drugi dzien masz przeniesione.

Nie, nie rozumiesz.
W opisanym przypadku niczego nie wypełniasz, niczego nie rejestrujesz
(jeżeli to p-p) a nawet nikogo nie oglądasz.

O, drobny szczegol techniczny.

Jesli u nas mozna to srobic przez www, to pewnie i daloby sie
podyktowac.

Wystarczą dwa połączenia na
dezinfolinię, po jednym do każdego operatora.

A u nas tylko jedno, reszte zalatwia sami :-)

No to i u nas znow podobnie - nie musisz czekac, mozesz przeniesc w dowolnej chwili, a potem tylko przyjdzie rachunek na 3/24 umownej ulgi czy jak to sie tam nazywalo.

3/24 ulgi to bardzo często jest różna kwota od 3 abonamentów.

Ale obecnie to chyba i tak na korzysc abonenta.

W dodatku abonamenty płacisz w normalnych terminach a nie hurtem.

Zawsze mozesz byc twardy i zaplacic w ratach bez pytania sie.

J.

W dniu 2011-04-29 21:52, J.F. pisze:

On Fri, 29 Apr 2011 20:34:14 +0100,  Waldek Godel wrote:

Nie, nie rozumiesz.
W opisanym przypadku niczego nie wypełniasz, niczego nie rejestrujesz
(jeżeli to p-p) a nawet nikogo nie oglądasz.

O, drobny szczegol techniczny.

Żaden szczegół - generalna różnica. Kilka dni temu Streżyńska nieomal z łzami w oczach opowiadała o takim rozwiązaniu, i dlaczego u nas się nie da.

Jesli u nas mozna to srobic przez www, to pewnie i daloby sie
podyktowac.

WWW jest tylko międzymordziem do wypełnienia papierów, które potem dostajesz, i po wylegitymowaniu przez kuriera wypełniasz.

On Fri, 29 Apr 2011 23:27:18 +0200,  Maciej Bebenek (news.onet.pl)

W dniu 2011-04-29 21:52, J.F. pisze:

Jesli u nas mozna to srobic przez www, to pewnie i daloby sie
podyktowac.

WWW jest tylko międzymordziem do wypełnienia papierów, które potem dostajesz, i po wylegitymowaniu przez kuriera wypełniasz.

A to przepraszam - przez ten rozdzial regulaminu jeszcze nie
przeszedlem :-)

J.

Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> writes:

Nie, nie rozumiesz.
W opisanym przypadku niczego nie wypełniasz, niczego nie rejestrujesz
(jeżeli to p-p) a nawet nikogo nie oglądasz. Wystarczą dwa połączenia na
dezinfolinię, po jednym do każdego operatora.

Ale drugą kartę sim to skąd wziąłeś?   MJ

Dnia Fri, 29 Apr 2011 23:39:03 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

Ale drugą kartę sim to skąd wziąłeś?

z półki w sklepie jeżeli to prepaid albo od operatora jeżeli to abonament

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"geohot to troche narcyz i mitoman" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w

Dnia Fri, 29 Apr 2011 23:39:03 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

Ale drugą kartę sim to skąd wziąłeś?

z półki w sklepie jeżeli to prepaid albo od operatora jeżeli to abonament

Czyli i tak trzeba gdzies pojsc :-)


J.

Dnia Mon, 2 May 2011 10:03:45 +0200, J.F. napisał(a):

z półki w sklepie jeżeli to prepaid albo od operatora jeżeli to abonament

Czyli i tak trzeba gdzies pojsc :-)

no faktycznie, dupę od komputera trzeba ruszyć, nawet jeżeli tylko do
skrzynki na listy. Po TCP/IP jeszcze nie wysyłają.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"geohot to troche narcyz i mitoman" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisa

Dnia Mon, 2 May 2011 10:03:45 +0200, J.F. napisał(a):

z półki w sklepie jeżeli to prepaid albo od operatora jeżeli to
abonament

Czyli i tak trzeba gdzies pojsc :-)

no faktycznie, dupę od komputera trzeba ruszyć, nawet jeżeli tylko do
skrzynki na listy. Po TCP/IP jeszcze nie wysyłają.

No to jaka to roznica, ze jak ruszysz d* to tam zalatwisz to w 4h, a u nas w 24h ?
A jak nie chcesz ruszac to tam jedna dobe, a u nas 3 doby ?

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper ?

J.

Dnia Mon, 2 May 2011 10:20:45 +0200, J.F. napisał(a):

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper ?

.... i telepatii...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w

Dnia Mon, 2 May 2011 10:20:45 +0200, J.F. napisał(a):

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper
?

... i telepatii...

Wysylasz SMS z numerem nowego operatora i  nr sprawy u niego, stary operator wpisuje ci zdalnie w SIM nowy kod sieci, przekazuje nowemu klucze od SIM, i po 10 minutach masz nr przeniesiony.

Nie, przepraszam - po 10 sekundach,  po co jakies minuty.
A u nich wielki sukces - 4 godziny :-P


J.

Dnia Mon, 2 May 2011 11:50:52 +0200, J.F. napisał(a):

Wysylasz SMS z numerem nowego operatora i  nr sprawy u niego, stary operator wpisuje ci zdalnie w SIM nowy kod sieci, przekazuje nowemu klucze od SIM, i po 10 minutach masz nr przeniesiony.

Nie, przepraszam - po 10 sekundach,  po co jakies minuty.
A u nich wielki sukces - 4 godziny :-P

zwłaszcza przenosząc numer na 10-letnim plusowym lub erzanym simie do
pleja, prawda?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

W dniu 2011-05-02 11:50, J.F. pisze:

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w

Dnia Mon, 2 May 2011 10:20:45 +0200, J.F. napisał(a):

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper
?

... i telepatii...

Wysylasz SMS z numerem nowego operatora i nr sprawy u niego, stary
operator wpisuje ci zdalnie w SIM nowy kod sieci, przekazuje nowemu
klucze od SIM, i po 10 minutach masz nr przeniesiony.

i już superhipertajny klucz jest co najmniej w o jednym miejscu za dużo.
Zrobisz tak samo z loginem i hasłem do swojego banku internetowego?

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl>

W dniu 2011-05-02 11:50, J.F. pisze:

Wysylasz SMS z numerem nowego operatora i nr sprawy u niego, stary
operator wpisuje ci zdalnie w SIM nowy kod sieci, przekazuje nowemu
klucze od SIM, i po 10 minutach masz nr przeniesiony.

i już superhipertajny klucz jest co najmniej w o jednym miejscu za dużo.
Zrobisz tak samo z loginem i hasłem do swojego banku internetowego?

Regulator w trybie kontroli sprawdzi czy stary operator niszczy klucze w 10s po otrzymaniu potwierdzenia i ewentualnie nalozy kare
:-P

J.

Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> writes:

Dnia Mon, 2 May 2011 10:20:45 +0200, J.F. napisał(a):

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper ?

... i telepatii...

Nie wykpiwaj, pytanie jest serio: po co zmieniać sim?

  MJ

Dnia Mon, 02 May 2011 17:44:31 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

... i telepatii...

Nie wykpiwaj, pytanie jest serio: po co zmieniać sim?

bo są różne simy, bo numery sim są w odpowiednich rejestrach operatora, bo
operator ma hasła do zdalnego aktualizowania karty a inny operator nie ma,
bo jeszcze pierdyliard innych powodów.
Np. taki, żeby nie mieć problemów ze starą kartą.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Oczywiscie ze nie mam iphona po co mi ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Waldek Godel <nospam@orangegsm.info> wrote:

Dnia Mon, 02 May 2011 17:44:31 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

... i telepatii...

Nie wykpiwaj, pytanie jest serio: po co zmieniać sim?

bo są różne simy, bo numery sim są w odpowiednich rejestrach operatora, bo
operator ma hasła do zdalnego aktualizowania karty a inny operator nie ma,
bo jeszcze pierdyliard innych powodĂłw.
Np. taki, żeby nie mieć problemów ze starą kartą.

Numer IMSI jest na twardo zaszyty, w celu uniknięcia fraudow, to samo z
kluczami. Nie sadze, żeby ktorykowiek operator chciał w to pójść. To tak,, jak z
pomysłem Steva J., żeby jego telefon w ogóle nie miał SIMa, tylko był
kodowany zdalnie przez producenta.

Dnia Mon, 2 May 2011 16:36:31 +0000 (UTC), Maciej Bebenek napisał(a):

Numer IMSI jest na twardo zaszyty, w celu uniknięcia fraudow, to samo z
kluczami.

Miałem na mysli obecność (lub nie) w stosownych HLR

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

W dniu 2011-05-02 18:56, Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 2 May 2011 16:36:31 +0000 (UTC), Maciej Bebenek napisał(a):

Numer IMSI jest na twardo zaszyty, w celu uniknięcia fraudow, to samo z
kluczami.

Miałem na mysli obecność (lub nie) w stosownych HLR

Numer IMSI jest w pewnym sensie odpowiednikiem numeru wyposażenia w centrali stacjonarnej, wiec musi być przypisany konkretnemu operatorowi. Wpis w HLR nic nie pomoże, każda sieć rozpoznaje przynaleznosc SIMa po tym numerze.

W dniu 2011-05-02 10:20, J.F. pisze:

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisa

Dnia Mon, 2 May 2011 10:03:45 +0200, J.F. napisał(a):

z półki w sklepie jeżeli to prepaid albo od operatora jeżeli to
abonament

Czyli i tak trzeba gdzies pojsc :-)

no faktycznie, dupę od komputera trzeba ruszyć, nawet jeżeli tylko do
skrzynki na listy. Po TCP/IP jeszcze nie wysyłają.

No to jaka to roznica, ze jak ruszysz d* to tam zalatwisz to w 4h, a u
nas w 24h ?
A jak nie chcesz ruszac to tam jedna dobe, a u nas 3 doby ?

Nie mogliby ze starego SIM korzystac, jak juz ma byc tak superduper ?

Też nie rozumiem czym tak się Wojtek chwali.

--
Liwiusz

On 2011-04-29 16:49, Waldek Godel wrote:

Teraz dla porównania, jak to MOŻNA zrobić (i się robi, tylko nie w Banana
Republic of Poland):

U nas Waldku jest tak samo. Tylko, że zamiast hasła jest jeszcze prostsze rozwiązanie: stos papierów u nowego operatora. ;-)

I też się dostaje SMS (od starego, że dają 1000 minut w sieci jak się zrezygnuje).

--
................................................................................
"Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."

Witam,

ja zrobiłem kiedyś taki myk:
opcja e)
zgłosiłem w Erze (moja ulubiona firma ;]) przeniesienie numeru do prepaid'a z dniem końca "cyrografu" i z końcem cyrografu w nowym opie wystąpiłem o przeniesienie, w ten sposób nie martwiłem się terminami, abonamentami, odczekiwaniem jakichś terminów, etc.

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2011-04-29 15:30:

Jak obecnie wyglada przenoszenie ?
Konczy mi sie za 1.5 miesiaca cyrograf, chcialbym przeniesc numer , wiec:
a) zlozyc wniosek za 6 tygodni, w pierwszym dniu po, natychmiastowy
b) odczekac 5 tygodni, zlozyc wniosek przed koncem umowy, z zaznaczeniem
"zachowaj termin wypowiedzenia",
c) zlozyc wniosek teraz, z zaznaczeniem zachowania terminu,
d) odczekac tydzien, zlozyc wypowiedzenie zgodnie z umowionym terminem,
a za miesiac zalatwiac przeniesienie

oprocz cyrografu umowa przewiduje miesieczny termin wypowiedzenia.

Niby rozsadek podpowiada c), ale wtedy nowy operator nie zapomni o
sprawie ? Czy wniosek przyjmie, przekaze, i kaze sie zglosic za 5 tygodni ?

J.

--
Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2011-04-29 17:26, Paweł Gąska pisze:

Witam,

ja zrobiłem kiedyś taki myk:
opcja e)
zgłosiłem w Erze (moja ulubiona firma ;]) przeniesienie numeru do
prepaid'a z dniem końca "cyrografu" i z końcem cyrografu w nowym opie
wystąpiłem o przeniesienie, w ten sposób nie martwiłem się terminami,
abonamentami, odczekiwaniem jakichś terminów, etc.

Opcja technicznie prawidłowa, ale handlowo nie: nie dajesz możliwości staremu opowi na przedstawienie Ci nowych warunków.

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl>

W dniu 2011-04-29 17:26, Paweł Gąska pisze:

opcja e)
zgłosiłem w Erze (moja ulubiona firma ;]) przeniesienie numeru do
prepaid'a z dniem końca "cyrografu" i z końcem cyrografu w nowym opie
wystąpiłem o przeniesienie, w ten sposób nie martwiłem się terminami,
abonamentami, odczekiwaniem jakichś terminów, etc.

Opcja technicznie prawidłowa, ale handlowo nie: nie dajesz możliwości staremu opowi na przedstawienie Ci nowych warunków.

Tu byl przypadek specyficzny (a moze nie - musza byc jakies powody do przenosin), i Pawel juz zadnych nowych warunkow od Ery, *%^&@#, nie chcial.
Jedyne co pewnie chcial, to uslyszec "ale jak Pan odejdzie to ja premii nie dostane"'. Co by go nie zmiekczylo, tylko usatysfakcjonowalo podwojnie  :-)

J.

Witam,

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2011-04-29 19:48:

Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl>

W dniu 2011-04-29 17:26, Paweł Gąska pisze:

opcja e)
zgłosiłem w Erze (moja ulubiona firma ;]) przeniesienie numeru do
prepaid'a z dniem końca "cyrografu" i z końcem cyrografu w nowym opie
wystąpiłem o przeniesienie, w ten sposób nie martwiłem się terminami,
abonamentami, odczekiwaniem jakichś terminów, etc.

Opcja technicznie prawidłowa, ale handlowo nie: nie dajesz możliwości
staremu opowi na przedstawienie Ci nowych warunków.

Tu byl przypadek specyficzny (a moze nie - musza byc jakies powody do
przenosin), i Pawel juz zadnych nowych warunkow od Ery, *%^&@#, nie chcial.
Jedyne co pewnie chcial, to uslyszec "ale jak Pan odejdzie to ja premii
nie dostane"'. Co by go nie zmiekczylo, tylko usatysfakcjonowalo
podwojnie :-)

hehehe... to akurat był myk na numerze mojego Ojca i najpierw poprosiłem o ofertę, dali jak zwykle g*wnianą, więc od razu kazałem Ojcu podpisać papiery :]

--
Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2011-04-29 15:30, J.F. pisze:

Jak obecnie wyglada przenoszenie ?
Konczy mi sie za 1.5 miesiaca cyrograf, chcialbym przeniesc numer , wiec:
a) zlozyc wniosek za 6 tygodni, w pierwszym dniu po, natychmiastowy
b) odczekac 5 tygodni, zlozyc wniosek przed koncem umowy, z zaznaczeniem
"zachowaj termin wypowiedzenia",
c) zlozyc wniosek teraz, z zaznaczeniem zachowania terminu,
d) odczekac tydzien, zlozyc wypowiedzenie zgodnie z umowionym terminem,
a za miesiac zalatwiac przeniesienie

oprocz cyrografu umowa przewiduje miesieczny termin wypowiedzenia.

Niby rozsadek podpowiada c), ale wtedy nowy operator nie zapomni o
sprawie ? Czy wniosek przyjmie, przekaze, i kaze sie zglosic za 5 tygodni ?

Wniosek składać teraz, natychmiast. 1,5 miesiąca to akurat ten okres, żeby kwit od nowego operatora doszedł do starego przed terminem wypowiedzenia. I jeżeli Ciebie tam cenią (w pieniądzach :-), to przez ten miesiąc powinieneś dostać parę ofert. Być może nawet korzystniejszych, niż u nowego.

Tylko nie daj się nabrać na przeniesienie podczas jednej wizyty. Nową umowę podpisujesz na kilka dni przed końcem obecnej umowy, jeśli się w ogóle zdecydujesz gdzieś przejść.