Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   przepisanie działalno¶ci na żonę

przepisanie działalno¶ci na żonę

Data: 2009-05-29 21:12:06
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żonę
Witam.

Czy takie co¶ da się wogóle przeprowadzić.
Prowadzę jednoosobow± dg (kpir, vat, pełny ZUS) od ponad 10 lat.
Moja żona pracuje na etacie.

Ponieważ mam okazję zarobić gdzie indziej muszę na jaki¶ czas wyjechać - Ok roku czasu.

Moja żona może poci±gn±ć za mnie to co robiłem w dg.
Tylko czy jest taka opcja "przepisania" firmy.
Konkretnie chodzi mi o to, żeby tego nie likwidować - jakby nie patrzył troche maj±tku się tam nazbierało. Ze dwa kompy, jaki¶ samochód, troche mebli, garaż itd...
Chciałbym ,  to przepisać na żonę - ona dalej by to prowadziła, a po roku by mi oddała.
Czy jest taka możliwo¶ć czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

--
PawełJ

Data: 2009-05-29 21:28:25
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 29-05-2009 o 21:12:06 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Czy jest taka możliwość czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

Firmy nie, ale można coś zrobić z przedsiębiorstwem.
Albo wciągnąć żonę jako osobę współpracującą i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-29 19:33:37
Autor: Wojciech Bancer
przepisanie działalności na żonę
On 2009-05-29, Tomek <tomekziel@op.pl> wrote:
Dnia 29-05-2009 o 21:12:06 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Czy jest taka możliwo¶ć czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

Firmy nie, ale można co¶ zrobić z przedsiębiorstwem.
Albo wci±gn±ć żonę jako osobę współpracuj±c± i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

Skoro żona pracuje na etacie, to przy spełnieniu warunku pensja >= min. krajowa my¶lę, że ten ZUS jednak byłby mniejszy
(tylko składka zdrowotna).

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2009-05-29 21:44:29
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żonę
Skoro żona pracuje na etacie, to przy spełnieniu warunku
pensja >= min. krajowa my¶lę, że ten ZUS jednak byłby mniejszy
(tylko składka zdrowotna).

Ale nadal ja zostaję jako osoba prowadz±ca. A mnie tu fizycznie nie będzie.
I fizycznie nie ja będę prowadził dg tylko żona.
Powiedzmy że na pół gwizdka ale to wystarczy żeby po moim powrocie poci±gn±ć znów pełn± par±.

--
PawełJ

Data: 2009-05-29 21:57:04
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 29-05-2009 o 21:44:29 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Skoro żona pracuje na etacie, to przy spełnieniu warunku
pensja >= min. krajowa myślę, że ten ZUS jednak byłby mniejszy
(tylko składka zdrowotna).

Ale nadal ja zostaję jako osoba prowadząca. A mnie tu fizycznie nie będzie.
I fizycznie nie ja będę prowadził dg tylko żona.
Powiedzmy że na pół gwizdka ale to wystarczy żeby po moim powrocie pociągnąć
znów pełną parą.

No to się zgadza, weź ją na osobę wspólpracującą, umocuj jako pełnomocnika
i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej części zdrowotnego macie spokój.

Możecie też zrobić wariant z darowizną czy sprzedażą przedsiębiorstwa,
wtedy oszczędzicie co miesiąc ~550-600zł Twojego społecznego, ale zapewne
nie obejdzie siÄ™ bez doradcy podatkowego i/lub wiÄ…ĹĽÄ…cych interpretacji,
a co za tym idzie straty czasu. Jeśli ten czas + koszty prawne będą warte mniej niż zaoszczędzone społeczne, to wiadomo co robić :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-29 22:03:47
Autor: pawelj
przepisanie działalności na żonę

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uupi1emal60ql1unk...
Dnia 29-05-2009 o 21:44:29 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Skoro żona pracuje na etacie, to przy spełnieniu warunku
pensja >= min. krajowa myślę, że ten ZUS jednak byłby mniejszy
(tylko składka zdrowotna).

Ale nadal ja zostaję jako osoba prowadząca. A mnie tu fizycznie nie będzie.
I fizycznie nie ja będę prowadził dg tylko żona.
Powiedzmy że na pół gwizdka ale to wystarczy żeby po moim powrocie pociągnąć
znów pełną parą.

No to się zgadza, weź ją na osobę wspólpracującą, umocuj jako pełnomocnika
i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej części zdrowotnego macie spokój.
Ale nie jest to zgodne z prawdÄ….
Poza tym ja niepotrzebnie płacę tutaj pełny zus. A mogę go nie płacić.(chyba mogę:))


Możecie też zrobić wariant z darowizną czy sprzedażą przedsiębiorstwa,
wtedy oszczędzicie co miesiąc ~550-600zł Twojego społecznego, ale zapewne
nie obejdzie siÄ™ bez doradcy podatkowego i/lub wiÄ…ĹĽÄ…cych interpretacji,
a co za tym idzie straty czasu. Jeśli ten czas + koszty prawne będą warte
mniej niż zaoszczędzone społeczne, to wiadomo co robić :)
Gdybyś mógł ten wątek rozwinąć
Bo najbardziej by mi na takim układzie zależeało. Tylko nie mam pojęcia jak się za to zabrać.

--
PawełJ

Data: 2009-05-29 20:17:34
Autor: Wojciech Bancer
przepisanie działalności na żonę
On 2009-05-29, pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

No to się zgadza, weĽ j± na osobę wspólpracuj±c±, umocuj jako pełnomocnika
i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej czę¶ci zdrowotnego macie spokój.
Ale nie jest to zgodne z prawd±.

Dlaczego?

Poza tym ja niepotrzebnie płacę tutaj pełny zus. A mogę go nie płacić.(chyba mogę:))

To Ty nie chcesz mieć wyższej emerytury? ;)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2009-05-29 22:22:36
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żonę

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomo¶ci news:slrnh1oo9q.2bp.proteuspl-test.org...
On 2009-05-29, pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

No to się zgadza, weĽ j± na osobę wspólpracuj±c±, umocuj jako pełnomocnika
i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej czę¶ci zdrowotnego macie spokój.
Ale nie jest to zgodne z prawd±.

Dlaczego?
Dlatego, że ja zostanę jako prowadz±cy DG. A w rzeczywsito¶ci mnie tu nie będzie i palcem nie kiwnę przy firmie.

Poza tym ja niepotrzebnie płacę tutaj pełny zus.
A mogę go nie płacić.(chyba mogę:))

To Ty nie chcesz mieć wyższej emerytury? ;)
Chcę, ale nie ze składek na zus i dlatego szukam sensownej pracy gdzie¶ daleko...


--
Pawełj

Data: 2009-05-29 20:26:56
Autor: Wojciech Bancer
przepisanie działalności na żonę
On 2009-05-29, pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej czę¶ci zdrowotnego macie spokój.
Ale nie jest to zgodne z prawd±.
Dlaczego?
Dlatego, że ja zostanę jako prowadz±cy DG. A w rzeczywsito¶ci mnie tu nie będzie i palcem nie kiwnę przy firmie.

Ale to jest jaki¶ prikaz, żeby prowadzić j± samodzielnie?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2009-05-29 22:38:22
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żonę

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomo¶ci news:slrnh1oorb.2bp.proteuspl-test.org...
On 2009-05-29, pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> wrote:

[...]

i za dodatkowe 50zł niedoliczalnej czę¶ci zdrowotnego macie spokój.
Ale nie jest to zgodne z prawd±.
Dlaczego?
Dlatego, że ja zostanę jako prowadz±cy DG. A w rzeczywsito¶ci mnie tu nie
będzie i palcem nie kiwnę przy firmie.

Ale to jest jaki¶ prikaz, żeby prowadzić j± samodzielnie?

A nie wiem.
Ale do tej pory zdroworozs±dkowo my¶lałem, że jeżeli ja z tym nie mam nic wspólnego to dlaczego mam figurowac w papierach?
Ot jest biznes - chce go z całym maj±tkiem powierzyć kous innemu na jaki¶ czas- w tym przypadku żonie. Da się jako¶ to przeprowadzić?

--
PawełJ

Data: 2009-05-29 23:00:17
Autor: cef
przepisanie działalno¶ci na żonę
pawelj wrote:

jaki¶ czas- w tym przypadku żonie. Da się jako¶ to przeprowadzić?

Najtaniej i najpro¶ciej wg mnie. Zamknij firmę.
Żona otworzy dzień po Twoim zamknięciu  - nawet jakie¶
dodatki w nazwie może dać te same.
Zakładam, że to nie jaki¶ gigant z setkami klientów, dla których zmiana danych
będzie operacj± logistyczn± nie warta tej zmiany.
Wszystkie kwity w ewidencji DG s± bez opłat obecnie.
Koszt będzie tylko składka zdrowotna żony -
znaczna czę¶ć odliczalna od podatku żony z etatu.
Jak wrócisz, to znowu zmiana - wg mnie "najczy¶ciej" prawnie i najtaniej.

Data: 2009-05-29 23:12:16
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 29-05-2009 o 23:00:17 cef <cezfar@interia.pl> napisał(a):

Jak wrócisz, to znowu zmiana - wg mnie "najczyściej" prawnie i najtaniej.

A 10% podatek od remanentu +  zwrot VAT?


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-29 23:14:50
Autor: cef
przepisanie działalności na żonę
Tomek wrote:

Jak wrócisz, to znowu zmiana - wg mnie "najczyściej" prawnie i
najtaniej.

A 10% podatek od remanentu +  zwrot VAT?

To nie wiesz co siÄ™ robi z remanentem?
SadzÄ™, ĹĽe i tak nic nie ma do opodatkowania.

Data: 2009-05-30 08:51:51
Autor: pawelj
przepisanie działalności na żonę

Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:gvpjcb$772$1atlantis.news.neostrada.pl...
Tomek wrote:

Jak wrócisz, to znowu zmiana - wg mnie "najczyściej" prawnie i
najtaniej.

A 10% podatek od remanentu +  zwrot VAT?
Od remanentu jest 10% podatku?

To nie wiesz co siÄ™ robi z remanentem?
A co siÄ™ robi ?:)
SadzÄ™, ĹĽe i tak nic nie ma do opodatkowania.
Towarów trochę jest - ale to jest do przełknięcia.
Gorzej z wyposażeniem i środkami trwałymi typu np samochód częściowo zamortyzowany.
Gdybym chciał zamykać dg to do opodatkowania biorę warotść zamortyzowaną?
I płacę vat który odliczyłem?

Dlatego właśnie - żeby uniknąc podatku od remanentu chciałem to przepisac.

--
PawełJ

Data: 2009-05-30 11:25:24
Autor: cef
przepisanie działalności na żonę
pawelj wrote:
A 10% podatek od remanentu +  zwrot VAT?
Od remanentu jest 10% podatku?

Na razie jest 10%.

To nie wiesz co siÄ™ robi z remanentem?
A co siÄ™ robi ?:)

Transferuje siÄ™ :-)

Gdybym chciał zamykać dg

Sprawdź opcję zawieszenia działalności - podobno coś uchwalili, że można legalnie
zawiesić, ale  nie wiem na jak dĹ‚ugo i na jakich warunkach.

Data: 2009-05-30 11:02:59
Autor: moje_przedmioty
przepisanie działalno¶ci na żon

Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gvpih2$5aq$1atlantis.news.neostrada.pl...
pawelj wrote:

jaki¶ czas- w tym przypadku żonie. Da się jako¶ to przeprowadzić?

Najtaniej i najpro¶ciej wg mnie. Zamknij firmę.
Żona otworzy dzień po Twoim zamknięciu  - nawet jakie¶
dodatki w nazwie może dać te same.
Zakładam, że to nie jaki¶ gigant z setkami klientów, dla których zmiana danych
będzie operacj± logistyczn± nie warta tej zmiany.
Wszystkie kwity w ewidencji DG s± bez opłat obecnie.
Koszt będzie tylko składka zdrowotna żony -
znaczna czę¶ć odliczalna od podatku żony z etatu.
Jak wrócisz, to znowu zmiana - wg mnie "najczy¶ciej" prawnie i najtaniej.

To złe rozwi±zanie
Lepiej jak dwie firmy będ± chwile razem pracować (1 dzien?)
Twoja firma sprzedaje wszystko zonie
Ty masz podatek do zapłacenia a żona koszty na starcie.
Je¶li tych rzeczy jest nie wiadomo ile to tak chyba bedzie najlepiej
Foti

Data: 2009-05-30 11:21:08
Autor:
przepisanie działalno¶ci na żon
Lepiej jak dwie firmy będ± chwile razem pracować (1 dzien?)
Twoja firma sprzedaje wszystko zonie
Ty masz podatek do zapłacenia a żona koszty na starcie.
Je¶li tych rzeczy jest nie wiadomo ile to tak chyba bedzie najlepiej

Tylko jak sprzedać co¶, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam bowiem, że nie maj± rozdzielno¶ci maj±tkowej.

Data: 2009-05-30 11:32:15
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żon
Dnia 30-05-2009 o 11:21:08 <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał(a):

Lepiej jak dwie firmy będą chwile razem pracować (1 dzien?)
Twoja firma sprzedaje wszystko zonie
Ty masz podatek do zapłacenia a żona koszty na starcie.
Jeśli tych rzeczy jest nie wiadomo ile to tak chyba bedzie najlepiej

Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.

Normalnie, dla celĂłw podatkowych jest to transakcja jak kaĹĽda inna,
trzeba tylko wycenić to rynkowo.


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-30 12:31:47
Autor:
przepisanie działalności na żon
Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.

Normalnie, dla celĂłw podatkowych jest to transakcja jak kaĹĽda inna,
trzeba tylko wycenić to rynkowo.

Dla VAT zgoda, ale dla PIT? JakoĹ› mi to nie pasuje.

Data: 2009-05-30 12:41:45
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żon
Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał(a):

Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.

Normalnie, dla celĂłw podatkowych jest to transakcja jak kaĹĽda inna,
trzeba tylko wycenić to rynkowo.

Dla VAT zgoda, ale dla PIT? JakoĹ› mi to nie pasuje.


Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
i dwie DG małżonków są osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-30 19:56:07
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żon
On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał(a):

Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
i dwie DG małżonków s± osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.

  Przyznam że to "nawet w PIT" mi umiarkowanie pasuje :]
(wła¶nie "poza PIT" prędzej bym przyj±ł do wiadomo¶ci, ze względu
np. na udziwnienia w VAT).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-05-30 20:30:21
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żon
Dnia 30-05-2009 o 19:56:07 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał(a):

Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
i dwie DG małżonków są osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.

  Przyznam ĹĽe to "nawet w PIT" mi umiarkowanie pasuje :]
(właśnie "poza PIT" prędzej bym przyjął do wiadomości, ze względu
np. na udziwnienia w VAT).


Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
czegoĹ› co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
i musiał od tego zapłacić podatek. --
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-01 22:35:55
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żon
On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
czego¶ co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
i musiał od tego zapłacić podatek.

  Ale akurat ten przykład jest w±tpliwy - w S.C. warto¶ci maj±tkowe
stanowi± "wkład", powinien on być ujęty w umowie spółki (i opłacony
PCC od niego, o ile nie znie¶li), aby nie było mowy o "nieodpłatnym
¶wiadczeniu" wobec innego wspólnika (patrz dalej).

  Jak o mnie chodzi, to "od zawsze" zgadzam się z pogl±dem wyrażonym
dawno temu w której¶ gazecie podatkowej, że:
- przychód uzyskuje (każdy) wspólnik który nie użycza samochodu
- ten przychód oczywi¶cie nie jest kosztem użyczaj±cego
- nie jest ważne kto ze wspólników tym samochodem jedzie, bo
   jedzie "w interesie spółki" czyli wszystkich (wspólników)
- w±tpliwe s± koszty uzyskania zwi±zane z tym samochodem

....i w której autor wywiódł że w ¶wietle przepisów (które się AFAIR
  od tego czasu w tym zakresie nie zmieniły) wypada:
- do KPiR S.C. uj±ć cały przychód z użyczenia samochodu
- do KPiR uj±ć cały koszt uzyskania zwi±zany z użyczeniem
- skorygować "do deklaracji" wynik podzielenia przychodów i kosztów
   z KPiR (po podzieleniu wg udziałów) po stronie użyczaj±cego
   o przychód (to nie jest jego przychód) a być może po której¶
   stronie również o koszt (ale tu by trzeba aktualn± literę
   przepisów poogl±dać)

  Oczywiscie powyższe nie dotyczy VAT (bo dla VAT S.C. jest
odrębnym podatnikiem) i tam "łupnięcie" nieodpłatnego ¶wiadczenia
będzie skuteczne w 100%

  To że jeden czy drugi US dedukuje sobie, że skoro minister w rozp.
o KPiR oraz rozp. o deklaracji podatkowej nie przewidział możliwo¶ci
korygowania wyniku KPiR o warto¶ci które nie s± przychodem lub
kosztem *niektórych* wspólników, nie znaczy że należy łamać
ustawę.
  Równie dobrze można powiedzieć, że minister nie przewidział również
rozliczania w KPiR różnic kursowych (bo nie przewidział) - i co
z tego, czy to uchyla przepisy ustawy?

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-02 09:56:14
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żon
Dnia 01-06-2009 o 22:35:55 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
czegoĹ› co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
i musiał od tego zapłacić podatek.

  Ale akurat ten przykĹ‚ad jest wÄ…tpliwy - w S.C. wartoĹ›ci majÄ…tkowe

Czytałem wyrok (fakt, że WSA), w którym taka koncepcja została podtrzymana.
Linka nie podam bo to było dawno i sobie za zapisałem.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-03 10:16:52
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żon
On Tue, 2 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 01-06-2009 o 22:35:55 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
czego¶ co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
i musiał od tego zapłacić podatek.

  Ale akurat ten przykład jest w±tpliwy - w S.C. warto¶ci maj±tkowe

Czytałem wyrok (fakt, że WSA), w którym taka koncepcja została podtrzymana.

  No ale w któr± stronę to szło - podtrzymało opodatkowanie czy
opozycję do opodatkowania, b±dĽ opozycję do opozycji? ;)
  Bo piszę, że przy "wkładzie do S.C. nie ujętym we wkładzie do
S.C." (znaczy nieformalnym, nie ujętym w umowie) opodakowanie jest
słuszne (z p. widzenia pogodzenia się ze słuszno¶ci± podatku od
nieodpłatnych ¶wiadczeń oczywiscie!) i z tego powodu ten przykład
jest ZŁY - bo jest dobry ;> (znaczy że *również moim zdaniem*,
w czę¶ci dotycz±cej pozostałych wspólników i w±tpliwo¶ci co do
ew. rozliczania kosztów).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-03 10:42:33
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żon
Dnia 03-06-2009 o 10:16:52 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Tue, 2 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 01-06-2009 o 22:35:55 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
czegoĹ› co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
i musiał od tego zapłacić podatek.

  Ale akurat ten przykĹ‚ad jest wÄ…tpliwy - w S.C. wartoĹ›ci majÄ…tkowe

Czytałem wyrok (fakt, że WSA), w którym taka koncepcja została podtrzymana.

  No ale w ktĂłrÄ… stronÄ™ to szĹ‚o - podtrzymaĹ‚o opodatkowanie czy
opozycjÄ™ do opodatkowania, bÄ…dĹş opozycjÄ™ do opozycji? ;)

W stronę opodatkowania tego, który użyczał auta.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-30 19:54:45
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żon
On Sat, 30 May 2009, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl wrote:

Tylko jak sprzedać co¶, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
bowiem, że nie maj± rozdzielno¶ci maj±tkowej.

Normalnie, dla celów podatkowych jest to transakcja jak każda inna,
trzeba tylko wycenić to rynkowo.

Dla VAT zgoda,

  Nie ma zgody.
  Towar jest przeznaczony dla celów opodatkowanych i takim pozostaje.
  Za to jest komplikacja - przepisy o VAT przewidywały zwolnienie
w razie przekazania *przedsiębiorstwa* (jako cało¶ci), ale był
jaki¶ wyrok ETS.
  Prawd± jest, że mamy zamieszanie w tym zakresie i ono się dopiero
"odkręca".

ale dla PIT? Jako¶ mi to nie pasuje.

IMVHO słusznie Ci nie pasuje.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-05-30 11:22:31
Autor: cef
przepisanie działalno¶ci na żon
moje_przedmioty wrote:

To złe rozwi±zanie
Lepiej jak dwie firmy będ± chwile razem pracować (1 dzien?)
Twoja firma sprzedaje wszystko zonie
Ty masz podatek do zapłacenia a żona koszty na starcie.

Transakcje między firmami współmałżonków,
 to proszenie się o kłopoty- podmioty powi±zane.
 Ten jeden dzień, to jaki¶ tam pomysł, ale ja zakładałem,
 że towar "przewędruje" przez inne firmy.

Data: 2009-05-30 19:52:08
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żonę
On Fri, 29 May 2009, Tomek wrote:

Możecie też zrobić wariant z darowizn± czy sprzedaż± przedsiębiorstwa,

  Sk±d założenie, że maj± intercyzę lub jest to maj±tek sprzed
małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyj±tki)?

  Problemu z VAT IMO nie ma (bo z powodu VAT występuje czasem koncept
"sprzedawania"), jako że towary (znaczy w rozumieniu VAT, czyli
ST itd) pozostaj± "przeznaczone dla DG".
  Oczywi¶cie je¶li żona przed "przejęciem" zarz±dzania zostanie
podatnikiem VAT.

  A co do sprawy dochodowej, to wszystko czego się dorobił jest
również maj±tkiem żony - w równym stopniu.
  KRiO przewiduje jedynie wyj±tek w *rozporz±dzaniu* tym maj±tkiem
(prowadz±cy DG nie musi uzyskiwać zgody małżonka dla "przekroczenia
zakresu zwykłego rozporz±dzenia")

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-05-30 20:27:58
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 30-05-2009 o 19:52:08 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Fri, 29 May 2009, Tomek wrote:

Możecie też zrobić wariant z darowizną czy sprzedażą przedsiębiorstwa,

  SkÄ…d zaĹ‚oĹĽenie, ĹĽe majÄ… intercyzÄ™ lub jest to majÄ…tek sprzed
małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyjątki)?

Ależ się uparł - dla podatków to nie ma większego znaczenia (przy sprzedaży,
przy darowiĹşnie nie wiem). --
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-01 22:22:25
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalności na żonę
On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

  Sk±d założenie, że maj± intercyzę lub jest to maj±tek sprzed
małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyj±tki)?

Ależ się uparł - dla podatków to nie ma większego znaczenia

  Albo tylko nikomu nie chciało się jeszcze apelować do NSA ;)
(albo isć z kasacj±)
  O ile pamiętam, były jakie¶ wyroki NSA stwierdzaj±ce iż przepisy
podatkowe nie s± "zdarzeniotwórcze", znaczy je¶li przepis
odwołuje się do konkretnego zdarzenia cywilnoprawnego (na
przykład do sprzedaży, do przeniesienia własno¶ci, do
przeniesienia posiadania - a s± to zdarzenia różne), to
przepis podatkowy nie "tworzy" nowego opisu zdarzenia,
lecz okre¶la jak *ze zdarzenia* wywodzi się podatek.
  Niestety nie mam linków pod ręk±.

(przy sprzedaży, przy darowiĽnie nie wiem).

  To sobie sam odpowiedz w czym niby miałaby byc różnica.
BTW: np. dla VAT istnieje oddzielna definicja "sprzedaży
w rozumieniu ustawy o VAT", wcale nie odwołuj±ca się do
sprzedaży, lecz do "przeniesienia rozporz±dzania" czyli
do posiadania.
  Ale dla dochodowego nie bardzo...

BTW: tu szpec też wymy¶lił koncept "pozacywilnoprawany", fakt
  że dalej id±cy (ale cało¶ć bazuje na tej samej koncepcji
  - pominięcia zdarzenia opisanego w ustawie, w tym przypadku
  przeniesienia posiadania, znaczy braku tego przeniesienia
  posiadania):

http://podatki.pl/artykuly/14_7312.htm?idDzialu=14&idArtykulu=7312

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-02 09:48:31
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 01-06-2009 o 22:22:25 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

  SkÄ…d zaĹ‚oĹĽenie, ĹĽe majÄ… intercyzÄ™ lub jest to majÄ…tek sprzed
małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyjątki)?

Ależ się uparł - dla podatków to nie ma większego znaczenia

  Albo tylko nikomu nie chciaĹ‚o siÄ™ jeszcze apelować do NSA ;)
(albo isć z kasacją)

Możliwe, ja tylko sygnalizuję co mi doradca podatkowy napisał
i co jest potwierdzone wiążącymi interpretacjami (również moimi własnymi
- dotyczącymi handlu pomiędzy moją dg, dg mojej żony i moją sc).

  O ile pamiÄ™tam, byĹ‚y jakieĹ› wyroki NSA stwierdzajÄ…ce iĹĽ przepisy
podatkowe nie są "zdarzeniotwórcze", znaczy jeśli przepis
odwołuje się do konkretnego zdarzenia cywilnoprawnego (na
przykład do sprzedaży, do przeniesienia własności, do
przeniesienia posiadania - a są to zdarzenia różne), to
przepis podatkowy nie "tworzy" nowego opisu zdarzenia,
lecz określa jak *ze zdarzenia* wywodzi się podatek.
  Niestety nie mam linkĂłw pod rÄ™kÄ….

Jak chcesz to znajdę interpretacje US w ilości mnogiej,
jest teĹĽ gdzieĹ› ten dziwaczny wyrok o tym ĹĽe wspĂłlnik
sc musiał zapłacić PIT o własnego auta użyczonego sc.


(przy sprzedaĹĽy, przy darowiĹşnie nie wiem).

  To sobie sam odpowiedz w czym niby miaĹ‚aby byc różnica.

Znowu - ja się nie odnoszę do tego jak powinno być,
tylko do znanej mi praktyki!

BTW: tu szpec też wymyślił koncept "pozacywilnoprawany", fakt
  ĹĽe dalej idÄ…cy (ale caĹ‚ość bazuje na tej samej koncepcji
  - pominiÄ™cia zdarzenia opisanego w ustawie, w tym przypadku
  przeniesienia posiadania, znaczy braku tego przeniesienia
  posiadania):

http://podatki.pl/artykuly/14_7312.htm?idDzialu=14&idArtykulu=7312


Gdy sip zacznie działać to przedstawię kontrinterpretacje :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-02 09:53:49
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 02-06-2009 o 09:48:31 Tomek <tomekziel@op.pl> napisał(a):


Gdy sip zacznie działać to przedstawię kontrinterpretacje :)



http://www.nettax.pl/serwis/nowosci/2002/020520_2.htm

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-29 21:51:53
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 29-05-2009 o 21:33:37 Wojciech Bancer <proteus@post.pl> napisał(a):

On 2009-05-29, Tomek <tomekziel@op.pl> wrote:
Dnia 29-05-2009 o 21:12:06 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Czy jest taka możliwość czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

Firmy nie, ale można coś zrobić z przedsiębiorstwem.
Albo wciągnąć żonę jako osobę współpracującą i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

Skoro żona pracuje na etacie, to przy spełnieniu warunku
pensja >= min. krajowa myślę, że ten ZUS jednak byłby mniejszy
(tylko składka zdrowotna).


Masz rację, tylko zdrowotna odliczalna w większości od podatku.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-29 21:32:40
Autor: pawelj
przepisanie działalności na żonę

Użytkownik "Tomek" <tomekziel@op.pl> napisał w wiadomości news:op.uuphpnwal60ql1unk...
Dnia 29-05-2009 o 21:12:06 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):

Czy jest taka możliwość czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

Firmy nie, ale można coś zrobić z przedsiębiorstwem.
Albo wciągnąć żonę jako osobę współpracującą i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)
Ale wtedy i ja i ona będziemy płacić niepotrzebny zus
Tzn jedno z nas będzie niepotrzebnie płacić.
Druga opcja to taka, żeby nic nie robić a tylko ona a nie ja będzie w tej dg pracować.
Trzecia opcja to taka ĹĽe ja zliwiduje dg a ĹĽona zaĹ‚oĹĽy  (ale to chyba kosztowna sprawa).
Dlatego najsensowniej dla mnie było by na czas jakiś żonie przepisać interes - niech się martwi.

--
PawełJ

Data: 2009-05-31 11:46:41
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Tomek" op.uuphpnwal60ql1@unk

Albo wci±gn±ć żonę jako osobę współpracuj±c± i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

Żonę wci±gn±ć a samemu odej¶ć? :)
Je¶li żona ma etat nie w tej DG,
800 złych chyba nie musi płacić.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-05-31 11:54:47
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żonę

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomo¶ci news:gvtjnv$4kn$1inews.gazeta.pl...

"Tomek" op.uuphpnwal60ql1@unk

Albo wci±gn±ć żonę jako osobę współpracuj±c± i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

Żonę wci±gn±ć a samemu odej¶ć? :)
Je¶li żona ma etat nie w tej DG,
800 złych chyba nie musi płacić.
Tzn jak to w praktyce miałoby wygl±dać?

Żonę dopisuję jako współwła¶ciciela a potem ja się "wypisuję"
Gdyby się tak dało to by super było :)

--
PawełJ

Data: 2009-05-31 12:23:28
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 31-05-2009 o 11:54:47 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):


UĹĽytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:gvtjnv$4kn$1inews.gazeta.pl...

"Tomek" op.uuphpnwal60ql1@unk

Albo wciągnąć żonę jako osobę współpracującą i niech się troszczy
o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

Żonę wciągnąć a samemu odejść? :)
Jeśli żona ma etat nie w tej DG,
800 złych chyba nie musi płacić.
Tzn jak to w praktyce miałoby wyglądać?

Żonę dopisuję jako współwłaściciela a potem ja się "wypisuję"
Gdyby się tak dało to by super było :)


Ja siÄ™ poddajÄ™, to naprawdÄ™ jest proste :)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-05-31 20:26:43
Autor: pawelj
przepisanie działalności na żonę
Żonę dopisuję jako współwłaściciela a potem ja się "wypisuję"
Gdyby się tak dało to by super było :)


Ja siÄ™ poddajÄ™, to naprawdÄ™ jest proste :)
jakbyś jednak mógł się nie poddać...
Wiesz, ĹĽe najprostsze rozwiÄ…zania najtrudniej przychodzÄ….

Bo ja to widze tak.
DopisujÄ™ teraz ĹĽonÄ™ do dg a potem ja siÄ™ z niej wypisuje.
Tylko co z nipami i regonami. Teraz przecież jest mój prywatny nip a potem byłby prywatny żony.
Czy w skarbowym mogę zmienić nip dg? Czy to będzie traktowane jako sprzedaż czy darowizna czy jescze co inne?

--
PawełJ

Data: 2009-05-31 14:16:26
Autor: Tristan
przepisanie działalno¶ci na żonę
W odpowiedzi na pismo z niedziela 31 maj 2009 11:54 (autor pawelj publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <gvtk8t$htb$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

Żonę dopisuję jako współwła¶ciciela a potem ja się "wypisuję"


Nie da się wypisać z siebie samego! DG OF to po prostu ty. Nie istnieje
żadna osobowo¶ć prawna, tylko TY. TY jeste¶ przedsiębiorc± i TY działasz
lub Twoi pracownicy i współpracownicy. Nie da się kogo¶ wci±gn±ć do wnętrza
siebie, chyba że grasz w horrorze :D

Masz do wyboru:

A) Zawi±zać spółkę z Żon± (nie pasuje Ci, bo zus)

B) Zarejestrować żonę jako przedsiębiorcę i sprzedać jej towar (po cenach
Rynkowa) tylko tu masz problem z umowami z kontrahentami oraz z amortyzacj±

C) Zapisać się do Rodziny Radia Maryja i jako Polski Patriota walczyć z
Żydami w Polsce, a nie jeĽdzić gdzie¶ na saksy. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-06-07 00:59:52
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Tristan" gvtre7$8t9$1@news.interia.pl

Żonę dopisuję jako współwła¶ciciela a potem ja się "wypisuję"

Nie da się wypisać z siebie samego! DG OF to po prostu ty. Nie istnieje
żadna osobowo¶ć prawna, tylko TY. TY jeste¶ przedsiębiorc± i TY działasz
lub Twoi pracownicy i współpracownicy. Nie da się kogo¶ wci±gn±ć do wnętrza
siebie, chyba że grasz w horrorze :D

Masz do czynienia z recydywist±. :)

Wpisujesz żonę i masz spółkę cywiln±. Następnie wypisujesz siebie
i spółka znika, ale je¶li po żonie (czy wraz z ni±) wpiszesz kogo¶
(te¶ciow± na przykład) możesz spokojnie opu¶cić spółkę cywiln±,
któr± dalej poprowadzi żona ze swoj± mam±. :)

Chyba, że co¶ się pozmieniało. :)

Masz do wyboru:

A) Zawi±zać spółkę z Żon± (nie pasuje Ci, bo zus)

Co ZUS?

B) Zarejestrować żonę jako przedsiębiorcę i sprzedać jej towar (po cenach
Rynkowa) tylko tu masz problem z umowami z kontrahentami oraz z amortyzacj±

C) Zapisać się do Rodziny Radia Maryja i jako Polski Patriota walczyć z
Żydami w Polsce, a nie jeĽdzić gdzie¶ na saksy.

Odradzam. :) Żydzi nie s± tego warci -- niby s± bogaci i przejęcie
ich maj±tku kusi, ale najpierw trzeba dać (zainwestować) Rydzykowi
ofiarę i naprawdę skórka (żydowski maj±tek do przejęcia) nie jest
warta (ofiary) wyprawki. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-07 08:16:07
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 07-06-2009 o 00:59:52 Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):


"Tristan" gvtre7$8t9$1@news.interia.pl

Żonę dopisuję jako współwłaściciela a potem ja się "wypisuję"

Nie da się wypisać z siebie samego! DG OF to po prostu ty. Nie istnieje
żadna osobowość prawna, tylko TY. TY jesteś przedsiębiorcą i TY działasz
lub Twoi pracownicy i współpracownicy. Nie da się kogoś wciągnąć do wnętrza
siebie, chyba ĹĽe grasz w horrorze :D

Masz do czynienia z recydywistÄ…. :)

Wpisujesz żonę i masz spółkę cywilną. Następnie wypisujesz siebie
i spółka znika, ale jeśli po żonie (czy wraz z nią) wpiszesz kogoś
(teściową na przykład) możesz spokojnie opuścić spółkę cywilną,
ktĂłrÄ… dalej poprowadzi ĹĽona ze swojÄ… mamÄ…. :)

Chyba, że coś się pozmieniało. :)

A świstak ... i te sprawy :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-07 20:26:07
Autor: pawelj
przepisanie działalności na żonę


Wpisujesz żonę i masz spółkę cywilną. Następnie wypisujesz siebie
i spółka znika, ale jeśli po żonie (czy wraz z nią) wpiszesz kogoś
(teściową na przykład) możesz spokojnie opuścić spółkę cywilną,
ktĂłrÄ… dalej poprowadzi ĹĽona ze swojÄ… mamÄ…. :)

Chyba, że coś się pozmieniało. :)

A świstak ... i te sprawy :)

A gdzie błąd w rozumowaniu ?

--
PawełJ

Data: 2009-06-07 21:19:08
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 07-06-2009 o 20:26:07 pawelj <pawelj@poczta.onet.pl> napisał(a):



Wpisujesz żonę i masz spółkę cywilną. Następnie wypisujesz siebie
i spółka znika, ale jeśli po żonie (czy wraz z nią) wpiszesz kogoś
(teściową na przykład) możesz spokojnie opuścić spółkę cywilną,
ktĂłrÄ… dalej poprowadzi ĹĽona ze swojÄ… mamÄ…. :)

Chyba, że coś się pozmieniało. :)

A świstak ... i te sprawy :)

A gdzie błąd w rozumowaniu ?


Nigdzie, po prostu nie ma tam rozumowania :)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-08 11:59:56
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Tomek" op.uu54960gl60ql1@unk

A gdzie bł±d w rozumowaniu ?

Nigdzie, po prostu nie ma tam rozumowania :)

ZTCW praktyka potwierdza, iż takie co¶ jest możliwe.

Inna sprawa,że ja miałem do czynienia z różnymi
sytuacjami, także takimi, które s± ponoć zabronione.

Wiele zależy od życzliwo¶ci pracowników stosownych urzędów.
Celem prowadzenia DG czy spółek jest płacenie podatków, tak
wiec urzędnicy pomagaj± ludziom, maj±cym trudno¶ci i chc±cym
zarabiać legalnie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-08 12:01:27
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 08-06-2009 o 11:59:56 Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):


"Tomek" op.uu54960gl60ql1@unk

A gdzie błąd w rozumowaniu ?

Nigdzie, po prostu nie ma tam rozumowania :)

ZTCW praktyka potwierdza, iĹĽ takie coĹ› jest moĹĽliwe.

Inna sprawa,że ja miałem do czynienia z różnymi
sytuacjami, także takimi, które są ponoć zabronione.

Wiele zależy od życzliwości pracowników stosownych urzędów.
Celem prowadzenia DG czy spółek jest płacenie podatków, tak
wiec urzędnicy pomagają ludziom, mającym trudności i chcącym
zarabiać legalnie. :)


Ja siÄ™ zgadzam ĹĽe praktyka czasami bywa zaskakujÄ…ca,
ale to jest grupa z "prawem" w tytule :)


--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-08 14:10:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Tomek" op.uu694ppdl60ql1@unk

Ja się zgadzam że praktyka czasami bywa zaskakuj±ca,
ale to jest grupa z "prawem" w tytule :)

Więc napisz, gdzie jest bł±d. :)
Nie można zamienić DG w SpC. czy nie można odej¶ć z SpC.?

Bo je¶li można i jedno, i drugie, to cel jest osi±gnięty.

Nie można odej¶ć z takiej spółki, gdy jest dwóch
wspólników, ale przy trzech -- można.

I wchodzenie przerabiałem, i wychodzenie.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-08 14:35:53
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 08-06-2009 o 14:10:29 Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):


"Tomek" op.uu694ppdl60ql1@unk

Ja siÄ™ zgadzam ĹĽe praktyka czasami bywa zaskakujÄ…ca,
ale to jest grupa z "prawem" w tytule :)

Więc napisz, gdzie jest błąd. :)
Nie można zamienić DG w SpC. czy nie można odejść z SpC.?

BĹ‚Ä…d jest w tym, ĹĽe nie ma czegoĹ› takiego jak zamiana DG w SpC.
Można np. wnieść aportem przesiębiorstwo do spółki.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-09 17:02:06
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Tomek" op.uu7g93qjl60ql1@unk

Bł±d jest w tym, że nie ma czego¶ takiego jak zamiana DG w SpC.
Można np. wnie¶ć aportem przesiębiorstwo do spółki.

Przerabiałem to, więc chyba jest. Natomiast nie ma zamiany
SpC w DG -- brak przedostatniego wspólnika kładł firmę.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-09 23:21:12
Autor: Tomek
przepisanie działalności na żonę
Dnia 09-06-2009 o 17:02:06 Eneuel Leszek Ciszewski <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał(a):


"Tomek" op.uu7g93qjl60ql1@unk

BĹ‚Ä…d jest w tym, ĹĽe nie ma czegoĹ› takiego jak zamiana DG w SpC.
Można np. wnieść aportem przesiębiorstwo do spółki.

Przerabiałem to, więc chyba jest.

A no to sorry, to zamyka dyskusjÄ™.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Data: 2009-06-09 23:34:59
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalno¶ci na żonę
On Tue, 9 Jun 2009, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

"Tomek" op.uu7g93qjl60ql1@unk

Bł±d jest w tym, że nie ma czego¶ takiego jak zamiana DG w SpC.
Można np. wnie¶ć aportem przesiębiorstwo do spółki.

Przerabiałem to, więc chyba jest.

  Hm... nie ma, występuje zmiana "formy" (dla ZNF), podmiotu VAT
(nowy NIP) oraz konieczno¶ć "rozliczenia" dla podatku dochodowego
- wła¶nie w formie aportu, a to wynika z cywilnoprawnej formy
własno¶ci: w S.C. współwłasno¶ć jest "ł±czna", nie można oddzielać
udziału we współwłasno¶ci poszczególnych składników maj±tkowych
spółki (udział ma się wył±cznie w *CAŁEJ* spółce).
  W uproszczeniu się mówi że "wspólnik ma udział w każdej rzeczy
w spółce", ale tak naprawdę powinno być "...miałby w momencie
zamknięcia spółki".
  Nawet zysku sobie nie można na bież±co "wybierać" (chyba
najczę¶ciej łamany w SC przepis :>), dopiero po rozliczeniu
roku (lub zakończeniu spółki).

  Pewnie przez "zamianę" masz na my¶li wła¶nie ów "aport" :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-10 00:31:03
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę
Odpowiem dwó/o/m naraz, bo nudne to jest.


"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.0906092326310.280@quad

 Hm... nie ma,


"Tomek" op.uu9z9mvrl60ql1@unk

Przerabiałem to, więc chyba jest.

A no to sorry, to zamyka dyskusję.

Z jednej z takich SpC (utworzonej z DG) wycofałem się jako
przedostatni, kład±c tę SpC na tak zwane łopatki, gdyż SpC
nie może mieć jednego wspólnika a zmiana SpC ponownie na
DG nie powiodła się. :) (trzeba było płacić VATy, sprzedawać
to i owo, przekształcać itd. -- kupa szmalu poszła w ¶mietnik)

Najpierw była DG, póĽniej SpC

   (nawet z tym samym numerem ,,ewidencji'' 8733 (najpierw DG,
   póĽniej Spc Elis) -- mam jeszcze ten numer wpisany w starym,
   zielonym, ksi±żeczkowym dowodzie osobistym obok 3 innych:
   42727 (chyba SpC MHM), 16459 (na pewno AMG -- do dzisiaj
   istniej±ca moja DG; nazwa bierze się od Anny Moniki Gress,
   która spłonęła w samochodzie przed wielu laty oraz 33087
   telewizja kablowa) numerów ,,moich'' ,,firm''),

po drodze zmieniali się wspólnicy (na
przykład osoba będ±ca doradc± podatkowym musiała tę firmę
opu¶cić z niezrozumiałych dla mnie powodów), bodajże w 1993
roku wprowadzono VAT z NIPem, aż na końcu (gdzie¶ w 2005 roku)
została tylko ta osoba, która miała DG. I niestety firmę
trzeba było wówczas zlikwidować (po moim wyj¶ciu ze spółki,
gdyż byłem przedostatni± tam osob±) i założyć ponownie DG,
z nowym numerem ,,ewidencji'', którego nie znam.

Inna sprawa, że moja współpraca z tutejszymi urzędami przebiega
od wielu lat pod znakiem zdecydowanej współpracy -- urzędnicy
bardzo życzliwie mnie obsługuj±, czasami pomijaj±c jakie¶ drobne
przeszkody tak zwanej natury formalnej i często doradzaj±c mi od
tak zwanego serca... Ale zamiana DG w SpC nie mogła dokonać się
dzięki tym ,,koneksjom'', więc chyba co¶ takiego jest lub choćby było. :)

Wspomniane numerki s± na stronie 14, wewn±trz czerwonej,
prostokatnej piecz±tki Urzędmu Miejskiego.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-10 09:16:19
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalno¶ci na żonę
On Wed, 10 Jun 2009, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

Z jednej z takich SpC (utworzonej z DG) wycofałem się jako
przedostatni, kład±c tę SpC na tak zwane łopatki, gdyż SpC
nie może mieć jednego wspólnika

  Tego nikt nie podważa, jak zauważyłe¶.

Najpierw była DG, póĽniej SpC

 (nawet z tym samym numerem ,,ewidencji'' 8733 (najpierw DG,
 póĽniej Spc Elis)
[...]
przykład osoba będ±ca doradc± podatkowym musiała tę firmę
opu¶cić z niezrozumiałych dla mnie powodów), bodajże w 1993

  Zacznij od tego, że opisujesz przypadki do¶ć stare - kiedy¶
SC miała status "ułomnej osoby prawnej", mogła być przedsiębiorc±,
ten status *utraciła* (co mogło po drodze niektórym skomplikować
życie) - i dlatego opisy sprzed kilkunastu lat nie przystaj±
do dzisiejszego stanu prawnego.
  Choćby ów wspominany przez Ciebie "numer ewidencji DG" - dzis
SC nie ma własnego "numeru", wpisy maj± wspólnicy (każdy
swój). SC ma "swój" NIP, ale odrębnego wpisu do EDG nie (figuruje
pod pozycjami wspolników).
  A sprawa aportu nie dotyczy wpisu do DG, lecz przeniesienia
własno¶ci do własno¶ci ł±cznej spółki.
  Nie da się inaczej "wprowadzić" maj±tku do SC, jak poprzez
"wniesienie umow±".

Wspomniane numerki s± na stronie 14, wewn±trz czerwonej,
prostokatnej piecz±tki Urzędmu Miejskiego.

  Co który urz±d gdzie wpisuje nie mamy pojęcia :)
(a nie ma, AFAIK do dzi¶, jednolitej "urzędowej" specyfikacji
formatów danych ewidencyjnych EDG, s± tylko ustawowe minimalne
wymagania, st±d od czasu do czasu na grupie pojawia się
sprawa różnic między danymi figuruj±cymi w formularzach
w różnych miastach - np. co do nazwy poszczególnych pozycji).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-10 11:17:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
przepisanie działalno¶ci na żonę

"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.0906100907590.1116@quad

 Zacznij od tego, że opisujesz przypadki do¶ć stare - kiedy¶
SC miała status "ułomnej osoby prawnej",

Kiedy? I co to jest ten status ułomnej osoby prawnej?

Za moich czasów ani DG, ani SpC nie była osob± prawn±, choćby i ułomn± czy chrom±. ;)

Mogła co najwyżej mieć konto w banku, jak na osobę
przystało, choć w wypadku DG to miało takie sobie
znaczenie, gdyż nadal to była osoba fizyczna.

mogła być przedsiębiorc±,
ten status *utraciła*

Kiedy?

(co mogło po drodze niektórym skomplikować
życie) - i dlatego opisy sprzed kilkunastu lat nie przystaj±
do dzisiejszego stanu prawnego.

O tym, że co¶ mogło ulec zmianie, pisałem wcze¶niej.
(aczkolwiek wiem o tym, że można doj¶ć do porozumienia
z urzędnikami -- im zależy na tym, aby podatnik płacił
podatki, :) nie za¶ na tym, aby sterczał godzinami w ich
urzędach i marnował tam klimatyzowane powietrze, a że s±
to ludzie rozumni, chętnie id± na tak zwan± rękę swoim
płatnikom; ja przynajmniej na nieżyczliwo¶ć czy choćby
brak zaangażowania urzędników do tej pory nie narzekam)

 Choćby ów wspominany przez Ciebie "numer ewidencji DG" - dzis
SC nie ma własnego "numeru", wpisy maj± wspólnicy (każdy
swój). SC ma "swój" NIP,

Wtedy też miała. I w wypadku 8733 był/pozostał to NIP tej osoby,
która miała najpierw DG; tę DG, z której powstała SpC.

ale odrębnego wpisu do EDG nie (figuruje
pod pozycjami wspolników).

 A sprawa aportu nie dotyczy wpisu do DG, lecz przeniesienia
własno¶ci do własno¶ci ł±cznej spółki.
 Nie da się inaczej "wprowadzić" maj±tku do SC, jak poprzez
"wniesienie umow±".

Umowa oczywi¶cie :) była. :) Umowa SpC jest co najmniej ciekawa.
Chyba taka umowa (poza tym, że musi być) nie ma żadnego sensu ani
żadnej racji bytu. :) W razie czego -- taka umowa nie służy niczemu.
Chyba jest tylko po to, aby była jaka¶ umowa, jak to ma swe miejsce
w prawdziwych spółkach. :)

Ale akurat nie warto o tym tutaj pisać.

-=-

Na miejscu pytaj±cego poszedłbym do urzędników i zapytałbym ich,
czy mog± przemienić moj± DG w spółkę cywiln± 3 osób, w¶ród których
byłbym i ja, po czym bym z tej spółki odszedł, a nawet odjechał,
jak to zamierza uczyć pytaj±cy. Co prawda urzędnik powinien odesłać
do doradcy podatkowego lub kogo¶ podobnego, ale jako¶ mnie nie odsyłano. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-06-13 20:28:20
Autor: Gotfryd Smolik news
przepisanie działalno¶ci na żonę
On Wed, 10 Jun 2009, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:


"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.0906100907590.1116@quad

 Zacznij od tego, że opisujesz przypadki do¶ć stare - kiedy¶
SC miała status "ułomnej osoby prawnej",

Kiedy?

  Gdzie¶ przed 2000 rokiem
  Nie pamiętam, bo SC nie prowadziłem, za to dyskusje s± do poczytania
w archiwum (co zawsze polecam).

I co to jest ten status ułomnej osoby prawnej?

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=u%C5%82omna+osoba+prawna&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&aq=0&oq=u%C5%82omna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ułomna_osoba_prawna

Za moich czasów ani DG, ani SpC nie była osob± prawn±, choćby i ułomn± czy chrom±. ;)

  DG jest prowadzona przez osobę, jak najbardziej, DG OF jest prowadzone
oczywi¶cie przez osobę fizyczn± która *jest przedsiębiorc±*,
a przed zmian± w przepisach owym przedsiębiorc± była SC.
  Osoby fizyczne zawierały umowę spółki, *nie były przedsiębiorcami*
lecz rejestrowały SC jako przedsiębiorcę.

mogła być przedsiębiorc±,
ten status *utraciła*

Kiedy?

  Mi to było niepotrzebne, to nie mam notatek, wystarcza mi wiedza iż
na pewno tak było.

O tym, że co¶ mogło ulec zmianie, pisałem wcze¶niej.

  No i z tym się zgadzam.
  Problemem jest ekstrapolowanie do¶wiadczeń spod "starych" przepisów
na dzisiejszy stan prawny.

 Choćby ów wspominany przez Ciebie "numer ewidencji DG" - dzis
SC nie ma własnego "numeru", wpisy maj± wspólnicy (każdy
swój). SC ma "swój" NIP,

Wtedy też miała.

  Oczywi¶cie.

I w wypadku 8733 był/pozostał to NIP tej osoby,
która miała najpierw DG; tę DG, z której powstała SpC.

  No to na dzi¶ jest to NIEMOŻLIWE.
  Przyjmij to wreszcie do wiadomo¶ci, że dzi¶ jest INACZEJ.

Umowa oczywi¶cie :) była. :) Umowa SpC jest co najmniej ciekawa.
Chyba taka umowa (poza tym, że musi być) nie ma żadnego sensu

  Ma bardzo istotny sens - bez rozwi±zania spółki nie wolno z niej
"wyj±ć" wkładu, a bez rozliczenia rocznego lub rozwi±zania SC
nie wolno z niej "wyj±ć" nic - wł±cznie z bież±cym zyskiem.
  Dlatego jest ważne, co wpisano do umowy.
  Żeby nie było - nie jest mi znana odrębna sankcja za złamanie
tego przepisu (co nie wyklucza możliwego oskarżenia przez
dowolnego poszkodowanego lub uważaj±cego się za takiego
np. kontrahenta).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-13 20:50:54
Autor: Tristan
przepisanie działalno¶ci na żonę
W odpowiedzi na pismo z sobota 13 czerwiec 2009 20:28 (autor Gotfryd Smolik news publikowane na pl.soc.prawo.podatki, wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0906132016580.2464@quad>):

 Zacznij od tego, że opisujesz przypadki do¶ć stare - kiedy¶
SC miała status "ułomnej osoby prawnej",
Kiedy?
  Gdzie¶ przed 2000 rokiem
  Nie pamiętam, bo SC nie prowadziłem, za to dyskusje s± do poczytania
w archiwum (co zawsze polecam).

Rejestrowałem s.c. w sierpniu 2000. Wtedy rejestrowałem tylko 1 podmiot, z 2
wspólnikami. Gdzie¶ z rok póĽniej musieli¶my się przerejestrować na dwa
osobne podmioty.

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-05-30 11:01:11
Autor: moje_przedmioty
przepisanie działalno¶ci na żon

Użytkownik "pawelj" <pawelj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gvpc60$k70$2atlantis.news.neostrada.pl...
Witam.

Czy takie co¶ da się wogóle przeprowadzić.
Prowadzę jednoosobow± dg (kpir, vat, pełny ZUS) od ponad 10 lat.
Moja żona pracuje na etacie.

Ponieważ mam okazję zarobić gdzie indziej muszę na jaki¶ czas wyjechać - Ok roku czasu.

Moja żona może poci±gn±ć za mnie to co robiłem w dg.
Tylko czy jest taka opcja "przepisania" firmy.
Konkretnie chodzi mi o to, żeby tego nie likwidować - jakby nie patrzył troche maj±tku się tam nazbierało. Ze dwa kompy, jaki¶ samochód, troche mebli, garaż itd...
Chciałbym ,  to przepisać na żonę - ona dalej by to prowadziła, a po roku by mi oddała.
Czy jest taka możliwo¶ć czy nie da się jednoosobowej frimy "przepisać"?

-- PawełJ
A nie można żony notaralnie upoważnić do wszystkiego?
Reproezentowania przed UM,ZUS,US Banki
Zawierania umów itp?
Foti

Data: 2009-05-31 11:56:00
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żon
A nie można żony notaralnie upoważnić do wszystkiego?
Reproezentowania przed UM,ZUS,US Banki
Zawierania umów itp?
Foti

Ale to żona będzie ten interes fizycznie prowadzić nie ja.
Jeżeli j± upowaznie notarialnie to nadal ja będę działał w tej firmie.

--
PawełJ

Data: 2009-05-31 18:17:09
Autor: moje_przedmioty
przepisanie działalno¶ci na żon

Użytkownik "pawelj" <pawelj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gvtkp5$qpa$1nemesis.news.neostrada.pl...
A nie można żony notaralnie upoważnić do wszystkiego?
Reproezentowania przed UM,ZUS,US Banki
Zawierania umów itp?
Foti

Ale to żona będzie ten interes fizycznie prowadzić nie ja.
Jeżeli j± upowaznie notarialnie to nadal ja będę działał w tej firmie.

Fizycznie nie
Ty bedziesz wła¶cicielem a żona Prokurentem
Będzie podejmowała wszystkie dezycje jakie tylko będzie chciała
Kwetia zaufania Twojego do żony.
Zus oczywi¶cie będzie płacony za Ciebie.

Data: 2009-05-31 20:23:05
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żon

Zus oczywi¶cie będzie płacony za Ciebie.

No i dlatego takie rozwi±zanie odpada.

--
PawełJ

Data: 2009-06-07 11:10:58
Autor: moje_przedmioty
przepisanie działalno¶ci na żon

Użytkownik "pawelj" <pawelj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:gvui1v$o3e$1atlantis.news.neostrada.pl...

Zus oczywi¶cie będzie płacony za Ciebie.

No i dlatego takie rozwi±zanie odpada.

Skoro bedziesz pracować gdize indziej to co za róznica czy za ciebie czy za zone
Bedzie to skł±dka zdrowotna to bez róznicy za kogo wyrzucisz pieniadze :)
Choc odliczysz ja po częsćio z podatku

Data: 2009-06-07 20:25:01
Autor: pawelj
przepisanie działalno¶ci na żon
Skoro bedziesz pracować gdize indziej to co za róznica czy za ciebie czy za zone
Bedzie to skł±dka zdrowotna to bez róznicy za kogo wyrzucisz pieniadze :)
Choc odliczysz ja po częsćio z podatku

Różnica jest taka, że moja inna praca wymaga pozbycia się działalno¶ci.
Więc ja nie mogę tej firmy mieć.
Z drugiej strony szkoda tego biznesu całkiem zamkn±ć -dlatego pomysł z żon±.

--
PawełJ

przepisanie działalno¶ci na żonę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona