Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina

przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina

Data: 2011-08-08 22:36:31
Autor: BETON
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
Witam
Byłem dzis ¶wiadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z drogi podporz±dkowanej.
Jednak ten kieruj±cy na drodze z pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze było mokro to ¶lizgał sie dosc długo az w koncu pukn±ł tego który mu wyjechał - w tył.
Jak wygl±da w punktu prawa taka sytuacja, czy kieruj±cy  drog±  z pierwszeństwem - przez nadmiern± predkosc też ponosi wine- ? Czy wina moze być obustrona ( nadmierna predkosc jednego i wymuszenie  przez drugiego)
Jak wygl±da w takiej sytuacji odszkodowanie OC ? Czy ten jad±cy za szybko ( zakładam ze udowodnione przez np ¶lady hamowania) dostanie mandat za predkosc- ale dalej należy mu sie w takeij sytuacji wypłada z ubezpieczenia drugiego kierowcy za wymuszenie ?

Data: 2011-08-08 18:11:42
Autor: witek
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
On 8/8/2011 3:36 PM, BETON wrote:
Witam
Byłem dzis ¶wiadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z
drogi podporz±dkowanej.
Jednak ten kieruj±cy na drodze z pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze
było mokro to ¶lizgał sie dosc długo az w koncu pukn±ł tego który mu
wyjechał - w tył.
Jak wygl±da w punktu prawa taka sytuacja, czy kieruj±cy drog± z
pierwszeństwem - przez nadmiern± predkosc też ponosi wine- ? Czy wina
moze być obustrona ( nadmierna predkosc jednego i wymuszenie przez
drugiego)
Jak wygl±da w takiej sytuacji odszkodowanie OC ? Czy ten jad±cy za
szybko ( zakładam ze udowodnione przez np ¶lady hamowania) dostanie
mandat za predkosc- ale dalej należy mu sie w takeij sytuacji wypłada z
ubezpieczenia drugiego kierowcy za wymuszenie ?

wszystko zalezy jak lezy.

moze byc tak, ze winnym tylko i wylacznie bedzie ten na podporzadkowanej, a ten drugi nie dostanie nic

moze byc tak, ze winnym bedzie ten na podporzadkowanej, a ten drugi dostanie mandat za szybkosc.

moze byc tak, ze będ± współwinnymi

moze byc tak, ze ten na głównej bedzie winny.


wszystko zalezy od tego czy ten na podporzadkowanej mial czy nie mial szans  wykonac manewr w zaleznosci od predkosci tego na glownej.

Data: 2011-08-08 21:50:42
Autor: Massai
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
BETON wrote:

Witam
Byłem dzis ¶wiadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z
drogi podporz±dkowanej.  Jednak ten kieruj±cy na drodze z
pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze było mokro to ¶lizgał sie dosc
długo az w koncu pukn±ł tego który mu wyjechał - w tył.  Jak wygl±da
w punktu prawa taka sytuacja, czy kieruj±cy  drog±  z pierwszeństwem
- przez nadmiern± predkosc też ponosi wine- ?

W przypadku nadmiernej prędko¶ci u tego z drogi z pierwszeństwem może
być tak że s±d uzna go za sprawcę, ale raczej w sytuacji gdy
wymuszaj±cy pierwszeństwo udowodni że ze względu na nadmiern± prędko¶ć
jad±cego główn± nie miał np. możliwo¶ci odpowiednio wcze¶nie go
zauważyć.

Przykładowo:
masz drogę z ograniczeniem do 50 km/h. Jest sobie górka, szczyt, i np.
200 metrów od szczytu - dochodzi boczna droga, podporz±dkowana.

200 metrów to na tyle duża odległo¶ć że na samochodzie jad±cym 50 km/h
i wyjeżdżaj±cym zza szczytu raczej trudno wymusić pierwszeństwo -
zajmie mu 15 - 20 sekund dojechanie do właczaj±cego się, i ten zd±ży
przyspieszyć odpowiednio.

Ale je¶li ten na głównej gna 150 km/h - pokonuje te 200 metrów w circa
5 sekund. Na takim nietrudno "wymusić".

Znam sprawę gdzie s±d uznał winę tego z głównej, tzn. uznał go za
sprawcę wypadku.

Czy wina moze być
obustrona ( nadmierna predkosc jednego i wymuszenie  przez drugiego)
Jak wygl±da w takiej sytuacji odszkodowanie OC ? Czy ten jad±cy za
szybko ( zakładam ze udowodnione przez np ¶lady hamowania) dostanie
mandat za predkosc- ale dalej należy mu sie w takeij sytuacji wypłada
z ubezpieczenia drugiego kierowcy za wymuszenie ?

Sam mandat za prędko¶ć nie oznacza "współwiny". Tak samo jak mandat za
niezapięte pasy. Tzn. może dostac mandat, ale je¶li s±d/policja uznaj±
że ten z podporzadkowanej mógł do dostrzec - wina będzie tego który
wymusił pierwszeństwo.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-08-09 09:37:30
Autor: Ariusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-08 22:36, BETON pisze:
Witam
Byłem dzis ¶wiadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z
drogi podporz±dkowanej.
Jednak ten kieruj±cy na drodze z pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze
było mokro to ¶lizgał sie dosc długo az w koncu pukn±ł tego który mu
wyjechał - w tył.


Ten tył wydaje mi się kluczem - skoro w tył to można domniemać, że ten poszkodowany był już na głównej, a więc sprawca nie zachował bezpiecznej odległo¶ci. W praktyce rzecz prawie nie możliwa jeżeli by ten z głównej jechał przepisowo. Jeżeli droga była ¶liska powinien jechać wolniej tak by w razie czego wyhamować. Wydaje mi się, że od POLICJI będzie zależało kto winien.

W życiu może się okazać, że mimo przepisowej jazdy jaka¶ pierdoła wyskoczyła z podporz±dkowanej ale mimo hamowania wyszło jak wyszło.
Wszystko można ustalić - na podstawie drogi hamowania - nie godzić się na mandat i winę, poprosić policję o zabezpieczenie i opisanie ¶ladów i sprawę rozstrzygnie s±d.

Jak wygl±da w punktu prawa taka sytuacja, czy kieruj±cy drog± z
pierwszeństwem - przez nadmiern± predkosc też ponosi wine- ? Czy wina
moze być obustrona ( nadmierna predkosc jednego i wymuszenie przez
drugiego)

Policja przy kolizji na krzyżówce ukaże jednego i drugiego, sprawcę za czyn i poszkodowanego za nie zachowanie szczególnej ostrożno¶ci.

Ciekawa kolizja to zderzenie lusterkami jeżeli oba samochody się poruszaj± sprawca jest nie do ustalenia - POLICJA da mandaty obu, ale nie wskaże winnego szkoda zbyt mała by i¶ć do s±du ale ten i tak by pewnie orzekł współwinę

Ariusz

Data: 2011-08-09 10:27:03
Autor: Liwiusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-09 09:37, Ariusz pisze:
Ten tył wydaje mi się kluczem - skoro w tył to można domniemać, że ten
poszkodowany był już na głównej, a więc sprawca nie zachował bezpiecznej
odległo¶ci. W praktyce rzecz prawie nie możliwa jeżeli by ten z głównej
jechał przepisowo. Jeżeli droga była ¶liska powinien jechać wolniej tak
by w razie czego wyhamować. Wydaje mi się, że od POLICJI będzie zależało
kto winien.

Z drugiej strony wymuszeniem pierwszeństwa jest już samo zmuszenie jad±cego główn± do istotnej zmiany prędko¶ci, zatem trudno tutaj twierdzić, że wyjeżdżaj±cy z podporz±dkowanej go nie wymusił.

Z tym dziwnym argumentem, że trzeba jechać tak, aby wyhamować, to jaki¶ absurd. Zauważ, że wówczas trzeba by dojeżdżać do jakiejkolwiek podporz±dkowanej ulicy z prędko¶ci± pieszego (wszak nawet 25km/h nie gwarantuje wyhamowania jak  co¶ wyjedzie na 20cm przed mask±).

--
Liwiusz

Data: 2011-08-09 12:59:43
Autor: Ariusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-09 10:27, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-08-09 09:37, Ariusz pisze:
Ten tył wydaje mi się kluczem - skoro w tył to można domniemać, że ten
poszkodowany był już na głównej, a więc sprawca nie zachował bezpiecznej
odległości. W praktyce rzecz prawie nie możliwa jeżeli by ten z głównej
jechał przepisowo. Jeżeli droga była śliska powinien jechać wolniej tak
by w razie czego wyhamować. Wydaje mi się, że od POLICJI będzie zależało
kto winien.

Z drugiej strony wymuszeniem pierwszeństwa jest już samo zmuszenie
jadącego główną do istotnej zmiany prędkości, zatem trudno tutaj
twierdzić, że wyjeżdżający z podporządkowanej go nie wymusił.

Z tym dziwnym argumentem, że trzeba jechać tak, aby wyhamować, to jakiś
absurd. Zauważ, że wówczas trzeba by dojeżdżać do jakiejkolwiek
podporządkowanej ulicy z prędkością pieszego (wszak nawet 25km/h nie
gwarantuje wyhamowania jak coĹ› wyjedzie na 20cm przed maskÄ…).



RUCH DROGOWY
Rozdział 5 - Ruch pojazdów
Oddział 7 - Przecinanie się kierunków ruchu
Art. 25.

1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.

3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje siÄ™ rĂłwnieĹĽ w razie przecinania siÄ™ kierunkĂłw ruchu poza skrzyĹĽowaniem.

4. KierujÄ…cemu pojazdem zabrania siÄ™:

     wjeĹĽdĹĽania na skrzyĹĽowanie, jeĹĽeli na skrzyĹĽowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;
     rozdzielania kolumny pieszych.

_________________________________________________________________

Widzisz takie mamy prawo - to że nie jest ono doskonałe wie każdy i o ile w takim przypadku można liczyć jeszcze na jakieś pomiary policji i ustalenie winnego przez sąd to nie zmienia faktu, że pod szczególną ostrożność można nawet podciągnąć, że przed wjazdem na krzyżówkę powinien się zatrzymać dla upewnienia się.

Gorzej mają jeszcze ci co np. na skutek oblodzonej nawierzchni wpadną do rowu - teoretycznie zarządca drogi za to odpowiada, bo skoro nie posypał, a powinien to jego wina i o ile policja wystawiła by taką notkę, że droga była śliska, nie posypana itd. to nie było by problemu z odszkodowaniem ale nie - policja napisz nie przystosował prędkości do warunków panujących na drodze i jeszcze poszkodowanemu da mandat.
Absurd - wezwiesz policję to nie dość, że nie masz dowodu na to, że droga była nie taka jak powinna, to jeszcze dostaniesz mandat za nieostrożną jazdę, a zarządca drogi ma argument by odrzucić roszczenie bo przecież policja napisała jechał za szybko.

Ariusz

Data: 2011-08-09 13:11:47
Autor: Liwiusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-09 12:59, Ariusz pisze:
 pod szczegĂłlnÄ…
ostrożność można nawet podciągnąć, że przed wjazdem na krzyżówkę
powinien się zatrzymać dla upewnienia się.

Zupełnie nie rozumiem drogi Twojego wnioskowania.

--
Liwiusz

Data: 2011-08-09 14:09:42
Autor: Ariusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-09 13:11, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-08-09 12:59, Ariusz pisze:
pod szczegĂłlnÄ…
ostrożność można nawet podciągnąć, że przed wjazdem na krzyżówkę
powinien się zatrzymać dla upewnienia się.

Zupełnie nie rozumiem drogi Twojego wnioskowania.

A miałeś kiedyś kolizję na skrzyżowaniu - ja tak - i nawet nie była moja wina, co zresztą policja potwierdziła ale mandat i tak dostałem właśnie za nie zachowanie szczególnej ostrożności. Na nic były moje protesty, mandat przyjąłem bo był bardzo niski i nie chciało mi się po sądach tego ciągać tym bardziej, że to wtedy sąd musiał by rozstrzygnąć co do całego zdarzenia - tu miałem mandat i sprawcę, a tak bym miał sąd, i ustalanie sprawcy.

Przynajmniej tak mnie poinformowano

A przy okazji hasła typu, Pan w razie czego powinien się zatrzymać i upewnić się, że może pan wjechać na skrzyżowanie...

Wyjaśniłem?

Ariusz

Data: 2011-08-09 14:30:06
Autor: Liwiusz
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
W dniu 2011-08-09 14:09, Ariusz pisze:
A przy okazji hasła typu, Pan w razie czego powinien się zatrzymać i
upewnić się, że może pan wjechać na skrzyżowanie...

Wyjaśniłem?

W takim razie uściślę: nie rozumiem toku rozumowania tych policjantów.

Ja z pewnością takiego mandatu bym nie przyjął.

--
Liwiusz

Data: 2011-08-09 13:12:39
Autor: Bydlę
przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina
On 2011-08-08 22:36:31 +0200, "BETON" <brak@mejla.pl> said:

Witam
Byłem dzis ¶wiadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z drogi podporz±dkowanej.
Jednak ten kieruj±cy na drodze z pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze było mokro to ¶lizgał sie dosc długo az w koncu pukn±ł tego który mu wyjechał - w tył.
Jak wygl±da w punktu prawa taka sytuacja, czy kieruj±cy  drog±  z pierwszeństwem - przez nadmiern± predkosc też ponosi wine- ?

To zależy kto to os±dza.
Policja? Wszyscy dostaj± mandaty.
S±d? Zależy od dnia, ale zazwyczaj albo ten z lepszym adwokatem, albo bezpo¶redni sprawca.
Smoleńsk? Jeszcze parę lat będzie trwało sprawdzanie, kto zawinił...

A najfajniejsze w tej sprawie jest to, że to TY to widziałe¶, a mimo to nie wiesz, kto komu i co zrobił...
;-)


--
Bydlę

przepisy ruchu drogowego- kolizja-czyja wina

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona