Data: 2010-06-30 22:58:21 | |
Autor: news | |
przepychanki z operatorem - podstawa naliczenia kary umownej | |
Witam,
Pojawiam się tu ponownie z tym tematem - sprawę niedawno poruszałem (Gotfryd mnie ukierunkował i myślałem że przeforsuję swoją wersję, ale nic z tego), w sprawie sposobu naliczenia kary umownej, a sprawa wygląda tak: W zawartej umowie mam takie zapisy: XX zobowiązany jest do zapłaty kar umownych w następujących przypadkach: - niedotrzymania przez XX terminu przekazania usługi do eksploatacji w wysokości x% opłaty instalacyjnej za każdy dzień zwłoki oraz Opłaty określone w cenniku są opłatami netto. Do opłat tych będzie doliczany należny podatek VAT Jednocześnie Art. 536 KC stanowi iż "Cenę można określić przez wskazanie podstaw do jej ustalenia" toteż wydawało mi się że "cennik" do umowy wskazuje jedynie podstawę do naliczenia opłaty końcowej. Gotfryd udzielił mi powyższej wskazówki, którą w swojej reklamacji przytoczyłem operatorowi, twierdząc iż procentowo naliczana kara umowna powinna uwzględniać podstawę jako opłatę końcową brutto a nie netto. Operator rzecz jasna zakwestionował to argumentując (trochę niecelnie) że kary umowne nie są objęte podatkiem VAT - i słusznie, tyle że tu nie chodzi o oVATowanie kary umownej a oVATowanie podstawy do jej naliczenia. Czy ktoś może mi podrzucić jakiś pomysł, jak pokierować dalej tą sprawę? Czy jest jakieś orzecznictwo w takiej lub podobnej sprawie ? Z góry dziękuję za info, pozdr. P/S przypominam, że nie chodzi tu o odszkodowanie (dla którego faktycznie nie ma podstaw do naliczenia VAT, tylko o kare umowną) |
|
Data: 2010-07-01 00:27:19 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
przepychanki z operatorem - podstawa naliczenia kary umownej | |
On 30 Cze, 22:58, news <color1@{wytnij.to}interia.pl> wrote:
Witam, Netia? Ja po prostu zażądałem skorygowania faktury o kwotę kary (u mnie było prosto, bo mieli 30 dni opóźnienia i 1/30 kwoty jako dzienną karę) i wystawili korektę. Ich usługi kupowałem jako przedsiębiorca, jesli ma to znaczenie. Jeśli byłbym konsumentem, to argumentowałbym tak: skoro kara to % opłaty instalacyjnej, a nie mam przecież możliwości odliczenia VAT, to opłata instalacyjna jest równa kwocie brutto. Istotą kary umownej jest przecież to, aby ukarać. Jaką karą byłoby, gdyby pomimo tego, że nie świadczą usług - otrzymywaliby (zgoda: mniejszą) zapłatę? -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|
Data: 2010-07-01 09:34:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
przepychanki z operatorem - podstawa naliczenia kary umownej | |
On Wed, 30 Jun 2010, news wrote:
Opłaty określone w cenniku są opłatami netto. Do opłat tych będzie doliczany należny podatek VAT No dobra, to popatrz na to tak: umawiamy się, że cena będzie dwukrotnością minimalnego wynagrodzenia. Jeśli teraz kara jest uzależniona od *ceny*, to rzecz jasna będzie uzależniona od owej dwukrotności. Czyli jeśliby kara była uzależniona od ceny - to od "ceny z VATem" (co wynika z definicji ceny). Możesz przypomnieć, co ma być podstawą określenia wysokości kary umownej w Twoim przypadku? P/S przypominam, że nie chodzi tu o odszkodowanie (dla którego faktycznie nie ma podstaw do naliczenia VAT, tylko o kare umowną) AFAIK kara umowna traktowana jest jako odmiana odszkodowania :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-07-01 10:31:48 | |
Autor: news | |
przepychanki z operatorem - podstawa naliczenia kary umownej | |
Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 30 Jun 2010, news wrote: Sęk w tym, co podtrzymuje TPSA (bo to o nią chodzi), że cennik który jest załączony do umowy i do którego odwołują się zapisy, jest wyrażony w kwotach neto. W umowie jest następujący zapis: "1.Opłaty określone w Załączniku nr 8 (tytuł dokumentu ZAŁĄCZNIK NR 8 DO UMOWY -- CENNIK) są opłatami netto. Do opłat tych będzie doliczany należny podatek VAT" - i tam jest wskazana opłata instalacyjna. natomiast w części dot. kar umownych "TP zobowiązana jest do zapłaty kar umownych w przypadku niedotrzymania przez TP terminu przekazania usługi do eksploatacji -- x% OPŁATY INSTALACYJNEJ za każdy dzień zwłoki" - jak na mój gust zabrakło tu dokładnego określenia, że chodzi o % opłaty instalacyjnej NETTO, co rozwiewałoby wszelkie wątpliwości, jak również to, że jest tu wyrażenie OPŁATA a nie CENA - czy w takim wypadku również powinna być zastosowana definicja ceny ? |
|
Data: 2010-07-01 02:36:15 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
przepychanki z operatorem - podstawa naliczenia kary umownej | |
On 1 Lip, 10:31, news <color1@{wytnij.to}interia.pl> wrote:
Sęk w tym, co podtrzymuje TPSA (bo to o nią chodzi), że cennik który Z tego, że liczby, jakie umieścili w dokumencie są kwotami nie wynika to, że te liczby to ceny. Ceną jest kwota brutto. Równie dobrze mogliby napisać: "są opłatami netto przemnożonymi przez 0,1. Opłaty te będą przemnożone przez liczbę 10 i zostanie do nich doliczony podatek VAT". Trzeba poza tym pamiętać, że VAT obciąż końcowego nabywcę (a TPSA jest tylko jego płatnikiem), więc jest składnikiem ceny. również to, że jest tu wyrażenie OPŁATA a nie CENA - czy w takim wypadku opłata jest ceną za usługę. To moim zdaniem synonimy w tym przypadku. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski |
|