gadam sobie, po chwili przerywa, "prosze czekac na nawiazanie polaczenia".
czekam, czekam, przerywam, dzwonie jeszcze raz ... po minutce urwalo.,
"prosze czekac". przerywam, dzwonie, znow urwalo.

oboje jestesmy nieruchomi, mozna by rzec centrum miasta - szykowac sie do
zakupu telefonu, zastanawiac co przyciskamy policzkiem, czy moze siec miala
wazniejsze polaczenie do zestawienia ?
Spotkal sie z tym ktos ? J.

UĹźytkownik "J.F."  napisał:

Spotkal sie z tym ktos ?

Bardzo często się z tym spotykam, że ktoś myli grupę traktującą o gsm z wróżbami i przepowiedniami. Idź na pl.misc.wróżby-z-fusów. Tam prędzej odpowiedzą na Twoje pytanie, bo wywróżą sobie miejscowość z dziwnym centrum, modele telefonów, sieć oraz godziny występowania problemu. Tutaj wątpię, ostatnio mało wróżek. Ale próbuj, może któraś już po feriach.

UĹźytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości
UĹźytkownik "J.F."  napisał:

Spotkal sie z tym ktos ?

Bardzo często się z tym spotykam, że ktoś myli grupę traktującą o gsm z wróżbami i przepowiedniami. Idź na pl.misc.wróżby-z-fusów. Tam prędzej odpowiedzą na Twoje pytanie, bo wywróżą sobie miejscowość z dziwnym centrum, modele telefonów, sieć oraz godziny występowania problemu. Tutaj wątpię, ostatnio mało wróżek. Ale próbuj, może któraś już po feriach.

A co, jak napisze ze Pcimiu, to potwierdzisz ze to normalne, bo tam czesto zrywa, w odroznieniu od Obornik ?
Czy ze nokie tak maja ?

Nie pytam wrozek, tylko czy ktos sie z tym spotkal. Centrum miasta, klopotow z zasiegiem nie powinno byc,  polaczenia jednak nawiazane, siec byc moze przeciazona ... ale czy moze ot tak zawiesic komus rozmowe, bo ma pilniejsza ?  W sumie az sie prosi cos takiego wprowadzic, ale ktore sa pilniejsze - na 112, czy w zaleznosci od wysokosci abonamentu ? :-)

Telefony te same co przez poprzednie lata, raczej nie urywaja.
Owszem, zdarzaly mi sie zrywki, ale wtedy to gadalem godzinami, wiec moze operatorowi przeszkadzalo :-)
A i rozmowca na wsi i nie byl pewny swego telefonu ...

J.

UĹźytkownik "J.F"  napisał:

A co, jak napisze ze Pcimiu, to potwierdzisz ze to normalne, bo tam czesto zrywa, w odroznieniu od Obornik ?

Normalne czy nie, ale dalej trzeba wróżyć o jaką sieć chodzi. W różnych wioskach i miastach, różne sieci różnie reagują. Szczególnie w centrum. Warszawa jest przykładem, że to nie musi być wieś, aby były problemy.

Czy ze nokie tak maja ?

A napisałeś gdzieś, że to nokie?

Centrum miasta, klopotow z zasiegiem nie powinno byc

Oczywiście, bo Ty tak chcesz.

On Thu, 7 Feb 2013 16:18:13 +0100, Tomek wrote:

 W różnych wioskach i miastach, różne sieci różnie reagują.
 Szczególnie w centrum.  Warszawa jest przykładem, że to nie musi być
 wieś, aby były problemy.

Dokladnie, gesta zabudowa plus mnostwo ludzi robi swoje.

> Centrum miasta, klopotow z zasiegiem nie powinno byc

 Oczywiście, bo Ty tak chcesz.

Zastanawiam się skad się bierze to przekonanie, zwlaszcza u ludzi nie do
konca zielonych w temacie...

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

"Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> wrote in message news:slrnkh7irf.rho.wiesiuhydra.ck.polsl.pl...

On Thu, 7 Feb 2013 16:18:13 +0100, Tomek wrote:

 W różnych wioskach i miastach, różne sieci różnie reagują.
 Szczególnie w centrum.  Warszawa jest przykładem, że to nie musi być
 wieś, aby były problemy.

Dokladnie, gesta zabudowa plus mnostwo ludzi robi swoje.

Jasne, na takim lotnisku czy gdzieś na koncercie na stadionie
sportowym, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi stłoczone jest na
małej przestrzeni to komórki w ogóle nie powinny działać?
Widzę, że "normy" w Posce są ciut inne niż na świecie...

On Thu, 7 Feb 2013 22:31:07 -0600, Pszemol wrote:

> Dokladnie, gesta zabudowa plus mnostwo ludzi robi swoje.

 Jasne, na takim lotnisku czy gdzieś na koncercie na stadionie
 sportowym, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi stłoczone jest na
 małej przestrzeni to komórki w ogóle nie powinny działać?

I nigdy się na takie okazje nie dostawia komórek? Trzyma się siatki 10km
jak gdyby nigdy nic? A moze jednak?

 Widzę, że "normy" w Posce są ciut inne niż na świecie...

No, a emigrantow to w ogole mamy wyjatkowych. Nie, nie mialo byc mile.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Użytkownik "Michal Tyrala"  napisał w wiadomości grup
On Thu, 7 Feb 2013 22:31:07 -0600, Pszemol wrote:

> Dokladnie, gesta zabudowa plus mnostwo ludzi robi swoje.
 Jasne, na takim lotnisku czy gdzieś na koncercie na stadionie
 sportowym, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi stłoczone jest na
 małej przestrzeni to komórki w ogóle nie powinny działać?

I nigdy się na takie okazje nie dostawia komórek? Trzyma się siatki 10km
jak gdyby nigdy nic? A moze jednak?

Moze sie i dostawia, ale jakby tak np 20 tys ludzi zgromadzonych na jakims miejskim sylwestrze zechcialo naraz porozmawiac ze znajomymi .... no, tak skromnie liczac po 10kHz pasma na ryja, 200MHz mogloby sie uzbierac, a jakby tak jeszcze podzielic na 4 pikokomorki ... ale co - juz obecnie sa takie "normy" w swiecie ?

Tym niemniej - interesuje mnie w sumie czy w sytuacji przeciazenia sieci ta potrafi przerwac rozmowy o nizszym priorytecie aby zestawic rozmowy wyzszych abonamentow :-)

J.

"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Tym niemniej - interesuje mnie w sumie czy w sytuacji przeciazenia sieci
ta potrafi przerwac rozmowy o nizszym priorytecie aby zestawic rozmowy
wyzszych abonamentow :-)

Potrafi, ale to nie oznacza, Ĺźe tak robi.

Michal Tyrala <wiesiu@bdm.com.pl> wrote:

On Thu, 7 Feb 2013 22:31:07 -0600, Pszemol wrote:

Dokladnie, gesta zabudowa plus mnostwo ludzi robi swoje.

 Jasne, na takim lotnisku czy gdzieś na koncercie na stadionie
 sportowym, gdzie dziesiątki tysięcy ludzi stłoczone jest na
 małej przestrzeni to komĂłrki w ogĂłle nie powinny działać?

I nigdy się na takie okazje nie dostawia komórek? Trzyma się siatki 10km
jak gdyby nigdy nic? A moze jednak?

Rozumiem, ze gesta zabudowa to specyfika polskich miast, w takim Chicago,
Nowym Jorku czy Hong Kongu to nie maja przecież tak gęstej zabudowy jak w
Krakowie czy Wrocławiu :-))

 Widzę, Ĺźe "normy" w Posce są ciut inne niĹź na świecie...

No, a emigrantow to w ogole mamy wyjatkowych. Nie, nie mialo byc mile.

To, ze jakies swoje frustracje próbujesz leczyć wycieczkami osobistymi to
tylko o Tobie zle świadczy - mnie takie uwagi o emigrantach naprawde ani
grzeja ani ziebia, wiec wal smialo :-)

On Sat, 9 Feb 2013 17:16:31 +0000 (UTC), Pszemol wrote:

 Rozumiem, ze gesta zabudowa to specyfika polskich miast, w takim Chicago,
 Nowym Jorku czy Hong Kongu to nie maja przecież tak gęstej zabudowy jak w
 Krakowie czy Wrocławiu :-))

Nic nie rozumiesz.
W miescie mozesz zostac wykopany z sieci, bo akurat sobie pogadac
wymyslilo wiecej ludzi niz dany sektor moze obsluzyc. I jest ,,5
kresek'' a pogadac się nie da. Dlatego w miescie stawia się duzo wiecej
BTSow niz na terenie, gdzie zabudowa jest rzadka, a ludzi malo.

A jak taka sytuacja nie moze zajsc w NY, HK, czy chicago, to moze
naswietl jak to jest tam rozwiazane? Tak zeby bylo merytorycznie?
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

"Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> wrote in message news:slrnkhd22k.rho.wiesiuhydra.ck.polsl.pl...

On Sat, 9 Feb 2013 17:16:31 +0000 (UTC), Pszemol wrote:

 Rozumiem, ze gesta zabudowa to specyfika polskich miast, w takim Chicago,
 Nowym Jorku czy Hong Kongu to nie maja przecież tak gęstej zabudowy jak w
 Krakowie czy Wrocławiu :-))

Nic nie rozumiesz.
W miescie mozesz zostac wykopany z sieci, bo akurat sobie pogadac
wymyslilo wiecej ludzi niz dany sektor moze obsluzyc. I jest ,,5
kresek'' a pogadac się nie da. Dlatego w miescie stawia się duzo wiecej
BTSow niz na terenie, gdzie zabudowa jest rzadka, a ludzi malo.

A jak taka sytuacja nie moze zajsc w NY, HK, czy chicago, to moze
naswietl jak to jest tam rozwiazane? Tak zeby bylo merytorycznie?

Nie twierdzę, że nie może zajść - twierdzę że mieszkam tu od 14 lat
i mi się nic takiego nie zdarzyło. Po prostu poziom usług jest inny
niż w Polsce, czego dowodzi moja ostatnia wizyta w Polsce z lepszym
telefonem niż zwykle Polskę odwiedzałem. Po prostu w Polsce ma
się klienta w tyłku, montuje się minimalną ilość anten tak aby ino
stykło i nic więcej i teraz rozumiem dlaczego tu ludzie narzekali na
antenna-gate w iPhone4 mimo że ja tego w USA nie odczułem wcale.

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości
"Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> wrote in message

Nic nie rozumiesz.
W miescie mozesz zostac wykopany z sieci, bo akurat sobie pogadac
wymyslilo wiecej ludzi niz dany sektor moze obsluzyc.

Wykopany ... czy tylko nie nawiazesz nowego polaczenia ?

A jak taka sytuacja nie moze zajsc w NY, HK, czy chicago, to moze
naswietl jak to jest tam rozwiazane? Tak zeby bylo merytorycznie?

Nie twierdzę, że nie może zajść - twierdzę że mieszkam tu od 14 lat
i mi się nic takiego nie zdarzyło. Po prostu poziom usług jest inny

Sprawdz w okolicach polnocy na Time Square.
Polnocy Sylwestra :-)

niż w Polsce, czego dowodzi moja ostatnia wizyta w Polsce z lepszym
telefonem niż zwykle Polskę odwiedzałem.

Ale amerykanskim. Inne pasma, inne systemy, i cholera wie co jeszcze inne i co w Polsce/Europie zawodzi.

Po prostu w Polsce ma
się klienta w tyłku, montuje się minimalną ilość anten tak aby ino
stykło i nic więcej i teraz rozumiem dlaczego tu ludzie narzekali na
antenna-gate w iPhone4 mimo że ja tego w USA nie odczułem wcale.

Ale antenna-gate to chyba okreslenie z USA ?
W centrum Chicago moze tego nie widac, ale przeciez w USA sporo miejsc gdzie do najblizszego malego miasteczka jest 40 km.
I zasiegu komorki na rancho nie ma :-)

Pamietam mapke zasiegu t-mobile z USA sprzed kilku lat - gorzej niz Idea po pierwszym roku dzialalnosci.

Zreszta
http://t-mobile-coverage.t-mobile.com/

nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci, ale sporo bialych plam ;-)

J.

"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:511a2b67$0$1222$65785112news.neostrada.pl...

niż w Polsce, czego dowodzi moja ostatnia wizyta w Polsce z lepszym
telefonem niż zwykle Polskę odwiedzałem.

Ale amerykanskim. Inne pasma, inne systemy,
i cholera wie co jeszcze inne i co w Polsce/Europie zawodzi.

iPhone 4 w Polsce i w USA jest IDENTYCZNY!
Te same pasma i te same systemy.

Po prostu w Polsce ma
się klienta w tyłku, montuje się minimalną ilość anten tak aby ino
stykło i nic więcej i teraz rozumiem dlaczego tu ludzie narzekali na
antenna-gate w iPhone4 mimo że ja tego w USA nie odczułem wcale.

Ale antenna-gate to chyba okreslenie z USA ?
W centrum Chicago moze tego nie widac, ale przeciez w USA sporo
miejsc gdzie do najblizszego malego miasteczka jest 40 km.
I zasiegu komorki na rancho nie ma :-)

OK, ale mi zarzucali stronniczość czy też gorzej "fanboystwo appla"
podczas gdy ja szczerze nie miałem żadnych problemów z zasięgiem.
Teraz już wiem czemu - po prostu pokrycie w moim miejscu zamieszkania
jest bez porównania lepsze niż w jednym z największych miast w Polsce.

Pamietam mapke zasiegu t-mobile z USA sprzed kilku lat - gorzej niz Idea po pierwszym roku dzialalnosci.
Zreszta
http://t-mobile-coverage.t-mobile.com/

nie wiem jak to sie ma do rzeczywistosci, ale sporo bialych plam ;-)

Toż sobie wybrałeś sieć... T-Mobile ledwie się tu trzyma na powierzchni.
W USA jest Verizon i AT&T a potem długo, długo nic i dopiero inne sieci.
Ja mam telefon w AT&T i zasięg mam zawsze i wszędzie gdzie jadę.
Nikt kto poważnie myśli o działającym telefonie nie ma usług w innej
sieci jak tylko u tych dwu gigantów telefonicznych.

On Tue, 12 Feb 2013 12:45:42 +0100, J.F wrote:

>> W miescie mozesz zostac wykopany z sieci, bo akurat sobie pogadac
>> wymyslilo wiecej ludzi niz dany sektor moze obsluzyc.

 Wykopany ... czy tylko nie nawiazesz nowego polaczenia ?

Prowadzisz rozmowe w ruchu, opusciles jeden sektor, musisz się gdzies
zalogowac, a nie ma gdzie (bo full). Co wtedy?

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

UĹźytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości
UĹźytkownik "J.F"  napisał:

A co, jak napisze ze Pcimiu, to potwierdzisz ze to normalne, bo tam czesto zrywa, w odroznieniu od Obornik ?

Normalne czy nie, ale dalej trzeba wróżyć o jaką sieć chodzi. W różnych wioskach i miastach, różne sieci różnie reagują. Szczególnie w centrum. Warszawa jest przykładem, że to nie musi być wieś, aby były problemy.

Czyli co - zdarza sie ze zrywaja po minucie i tak pare razy ?

Czy ze nokie tak maja ?

A napisałeś gdzieś, że to nokie?

A jakbym napisal to bys potwierdzil czy zaprzeczyl ?

Centrum miasta, klopotow z zasiegiem nie powinno byc

Oczywiście, bo Ty tak chcesz.

Tu przyznaje - moja wina. W koncu znam/znalem miasta bez BTS.

Ale to nie ten przypadek, brak monitora, ale zaloze sie ze pare BTS w zasiegu z silnym sygnalem.

J.

UĹźytkownik "J.F"  napisał:

Czyli co - zdarza sie ze zrywaja po minucie i tak pare razy ?

Podasz kiedyś jaka sieć i jakie godziny, oraz czy to jest cyklicznie o stałej porze, czy w różnych godzinach w ciągu całego dnia, czy tylko między konkretnymi dwoma osobami, czy z innymi rozmówcami też tak masz, jakie oni mają modele telefonów, czy mamy dalej wysypywac fusy na ławę?

A jakbym napisal to bys potwierdzil czy zaprzeczyl ?

Zależy jaka nokia, jaki stan, a dalej j/w. Jakbyś napisał, że SE to samo bym napisał. Coś Cię dziwi, że ktoś chce Ci pomóc, ale musi dzwonić do TVN do Arkana Magii i pytać o szczegóły, któryś dzień?

Dnia Thu, 7 Feb 2013 19:01:08 +0100, Tomek napisał(a):

Użytkownik "J.F"  napisał:

Czyli co - zdarza sie ze zrywaja po minucie i tak pare razy ?

Podasz kiedyś jaka sieć i jakie godziny, oraz czy to jest cyklicznie o stałej porze, czy w różnych godzinach w ciągu całego dnia, czy tylko między konkretnymi dwoma osobami, czy z innymi rozmówcami też tak masz, jakie oni mają modele telefonów, czy mamy dalej wysypywac fusy na ławę?

Wczoraj, we Wroclawiu, o ~17-tej, w sieci ... a szczesliwie w jednej,
t-mobile, nokia gadala z siemensem, i zdarzylo mi sie to pierwszy raz.

A jakbym napisal to bys potwierdzil czy zaprzeczyl ?

Zależy jaka nokia, jaki stan, a dalej j/w. Jakbyś napisał, że SE to samo bym napisał. Coś Cię dziwi, że ktoś chce Ci pomóc, ale musi dzwonić do TVN do Arkana Magii i pytać o szczegóły, któryś dzień?

To teraz, jak juz podalem wszystko, to bardzo prosze, pomoz :-P

J.

Użytkownik "J.F."  napisał:

Wczoraj, we Wroclawiu, o ~17-tej, w sieci ... a szczesliwie w jednej,
t-mobile, nokia gadala z siemensem, i zdarzylo mi sie to pierwszy raz.

Pomijając fakt, że dalej nie wiadomo jaka nokia (w domyśle dotykowa, bo było coś o uchu), dalej nie wiadomo ilu zakresowa, w jakim paśmie działała, oraz siemens podobnie, to biorąc pod uwagę to, że zdażyło się to pierwszy raz, można przyjąć domyślnie (ponieważ dalej wróżki na feriach), że zawiniła sieć, a najprawdopodobniej jej brak w którymś paśmie. Być może było to przełączanie pomiędzy 3G a 2G, być może, bo dalej nie wiemy jakie to telefony i jak były ustawione.

Użytkownik "Tomek" <nie@odpisuj.pl>

Użytkownik "J.F."  napisał:

Wczoraj, we Wroclawiu, o ~17-tej, w sieci ... a szczesliwie w jednej,
t-mobile, nokia gadala z siemensem, i zdarzylo mi sie to pierwszy raz.

Pomijając fakt, że dalej nie wiadomo jaka nokia (w domyśle dotykowa, bo było coś o uchu), dalej nie wiadomo ilu zakresowa, w jakim paśmie działała, oraz siemens podobnie, to biorąc pod uwagę to, że zdażyło się to pierwszy raz, można przyjąć domyślnie (ponieważ dalej wróżki na feriach), że zawiniła sieć, a najprawdopodobniej jej brak w którymś paśmie. Być może było to przełączanie pomiędzy 3G a 2G, być może, bo dalej nie wiemy jakie to telefony i jak były ustawione.

Moim zdaniem powinien przywrócić ustawienia fabryczne



























<uśmiech>

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F."  napisał:

Wczoraj, we Wroclawiu, o ~17-tej, w sieci ... a szczesliwie w jednej,
t-mobile, nokia gadala z siemensem, i zdarzylo mi sie to pierwszy raz.

Pomijając fakt, że dalej nie wiadomo jaka nokia (w domyśle dotykowa, bo było

A jak sie dowiesz to odpowiesz rzetelnie, czy dalej bedziesz p* ?

coś o uchu), dalej nie wiadomo ilu zakresowa, w jakim paśmie działała, oraz

Bo ja to rozmowy nie zaczynam bez wlaczenia net monitora z loggerem i wiem potem wszystko ...

siemens podobnie, to biorąc pod uwagę to, że zdażyło się to pierwszy raz, można przyjąć domyślnie (ponieważ dalej wróżki na feriach), że zawiniła sieć, a najprawdopodobniej jej brak w którymś paśmie. Być może było to przełączanie pomiędzy 3G a 2G, być może, bo dalej nie wiemy jakie to telefony i jak były ustawione.

No, moze i masz racje. Sprobowal przerzucic, wyszlo jak wyszlo.

P.S. Jakiego programu uzywacie do monitorowania sieci ? :-P

J.

Użytkownik "J.F"  napisał:

A jak sie dowiesz to odpowiesz rzetelnie, czy dalej bedziesz p* ?

Cały czas przecież odpowiadam rzetelnie, zgodnie z moją wiedzą i tym co domyślę z tego, co napiszesz.

P.S. Jakiego programu uzywacie do monitorowania sieci ? :-P

Żadnego. U nas w centrum wszystkie sieci działają :)

Użytkownik "Tomek" <nie@odpisuj.pl>

P.S. Jakiego programu uzywacie do monitorowania sieci ? :-P

Żadnego. U nas w centrum wszystkie sieci działają :)

To trzeba je monitorować. Niedziałających nie ma sensu.

Dnia Fri, 8 Feb 2013 21:41:56 +0100, Tomek napisał(a):

Użytkownik "J.F"  napisał:

A jak sie dowiesz to odpowiesz rzetelnie, czy dalej bedziesz p* ?

Cały czas przecież odpowiadam rzetelnie, zgodnie z moją wiedzą i tym co domyślę z tego, co napiszesz.

Na razie to sie dopytujesz o szczegoly, ktore sa dla ciebie o tyle
nieistotne, ze i tak zadnych wnioskow z nich nie wyciagniesz, bo po prostu
nie wiesz.
No chyba ze kolegi nie doceniam, pracujesz w serwisie, i swietnie wiesz ze telefon XXX, z softem 1.234 tak wlasnie ma, ale napisac tego sam nie mozesz
:-)

Powodow moga byc dziesiatki, to sie pytalem czy ktos mial podobne zjawisko.

P.S. Jakiego programu uzywacie do monitorowania sieci ? :-P

Żadnego. U nas w centrum wszystkie sieci działają :)

Ale jakie centrum, jakie telefony i jakie sieci tam macie ?
Nazwy, numery bts, czestotliwosci :-P

J.

P.S. wspomniana nokia (c6) dwa dni pozniej sie zawiesila/wylaczyla ... i po
wlaczeniu wymagala ustawienia daty i godziny. Hm, to tez jej sie wczesniej
nie zdazalo ... tzn zgubic czas, bo zawiesic to owszem ..

Użytkownik "J.F."  napisał:

Na razie to sie dopytujesz o szczegoly, ktore sa dla ciebie o tyle
nieistotne, ze i tak zadnych wnioskow z nich nie wyciagniesz, bo po prostu
nie wiesz.

A co można wywnioskować po stwierdzeniu "prosze czekac na nawiazanie polaczenia" i skąpym opisie sytuacji?

No chyba ze kolegi nie doceniam, pracujesz w serwisie, i swietnie wiesz ze
telefon XXX, z softem 1.234 tak wlasnie ma, ale napisac tego sam nie mozesz
:-)

Gdybyś od razu podał wszystkie możliwe informacje, byłoby prościej wysnuć jakąś teorię, zamiast kluczyć i zgadywać.

Powodow moga byc dziesiatki, to sie pytalem czy ktos mial podobne zjawisko.

Podobne zjawisko w jakiej wsi? Z jakimi telefonami? W jakich sieciach? Czy Ty widzisz co piszesz i czego oczekujesz? Chyba nie za bardzo.

Ale jakie centrum, jakie telefony i jakie sieci tam macie ?

Normalne. Jak napiszę, że Nokia, to napiszesz, że Nokie tak mają i u mnie w centrum nie gubią sieci?

Nazwy, numery bts, czestotliwosci :-P

Po co jak działa? Kogo to obchodzi?

P.S. wspomniana nokia (c6)

Wspomniana kiedy? TERAZ??!! Brawo.

dwa dni pozniej sie zawiesila/wylaczyla ... i po
wlaczeniu wymagala ustawienia daty i godziny. Hm, to tez jej sie wczesniej
nie zdazalo ... tzn zgubic czas, bo zawiesic to owszem ..

I dopiero teraz wpadłeś na pomysł, żeby o tym napisać?

"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:5113bc38$0$1224$65785112news.neostrada.pl...

Nie pytam wrozek, tylko czy ktos sie z tym spotkal. Centrum miasta, klopotow z zasiegiem nie powinno byc,  polaczenia jednak nawiazane, siec byc moze przeciazona ... ale czy moze ot tak zawiesic komus rozmowe, bo ma pilniejsza ?  W sumie az sie prosi cos takiego wprowadzic, ale ktore sa pilniejsze - na 112, czy w zaleznosci od wysokosci abonamentu ? :-)

To opowiem Ci o moich doświadczeniach z telefonem iPhone4
w sieci Orange, taryfa Orange Free na kartę.
KrakĂłw, centrum miasta, dzielnica PodgĂłrze - telefon przechodzi
z 3G do E a czasem do takiego serwisu oznaczonego małym kółeczkiem.
Nawet nie wiem co to jest, bo uĹźywam ponad dwa lata tego telefonu
w USA i nigdy nie widziałem takiego kółeczka - GPRS?
Rozmowa przez internet, Skype - w czasie przełaczania 3G-E-3G
połączenie jest zrywane, skype jest wylogowywany i potem długo
nie można się zalogować. I tak co kilkanaście minut. Jadę w autobusie
z Podgórza do Huty - nie da się utrzymać rozmowy Skype - zrywa
miejscami co 2-4 minuty. To samo jazda autobusem po Alejach.
To samo spacer wieczorem do Woli Duchackiej, Kurdwanowie, itp.
Po prostu Skype nie da się w Polsce używać, nawet w dużym mieście.

Dodam, że po pierwsze w Chicagolandzie telefon trzyma 3G i ikonę
E widuję tylko jak jadę na narty gdzieś na zadupia Wisconsin...
Po drugie ikonki kółeczka widziałem pierwszy raz w Polsce, w Krakowie.
Skype trzyma połączenia w USA godzinę bez zrywania, mimo jazdy
autem (siedzę czasem na meetingu online podczas jazdy).
Nie jest to tylko Skype, testowałem inne aplikacje telefonów sieciowych,
między innymi Fring i również doświadczałem nienormalnych w USA
problemĂłw w Polsce.

A więc nie wiem gdzie doświadczyłeś tych swoich problemów ale
z moich doświadczeń z Orange.pl wynika, że pokrycie zasięgiem
w Polsce jest najwyraĹşniej tragicznie gorsze niĹź w USA i to Ĺźe
zrywa połączenie związane jest po prostu z marnym pokryciem
lub trzymaniem na granicy zasięgu jakiejś wieży i wchodzeniem
/wychodzeniem ze strefy 3G do E i spowrotem...

UĹźytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

To opowiem Ci o moich doświadczeniach z telefonem iPhone4
w sieci Orange, taryfa Orange Free na kartę.
KrakĂłw, centrum miasta, dzielnica PodgĂłrze - telefon przechodzi
z 3G do E a czasem do takiego serwisu oznaczonego małym kółeczkiem.
Nawet nie wiem co to jest, bo uĹźywam ponad dwa lata tego telefonu
w USA i nigdy nie widziałem takiego kółeczka - GPRS?

EDGE ? To juz w zasadzie 3G.

Rozmowa przez internet, Skype - w czasie przełaczania 3G-E-3G
połączenie jest zrywane, skype jest wylogowywany i potem długo
nie można się zalogować. I tak co kilkanaście minut. Jadę w autobusie
z Podgórza do Huty - nie da się utrzymać rozmowy Skype - zrywa
miejscami co 2-4 minuty.

ale internet, autobus, podroze - to mnie nie dziwi.
A tu normalna foniczna rozmowa.

Dodam, że po pierwsze w Chicagolandzie telefon trzyma 3G i ikonę
E widuję tylko jak jadę na narty gdzieś na zadupia Wisconsin...
Po drugie ikonki kółeczka widziałem pierwszy raz w Polsce, w Krakowie.
Skype trzyma połączenia w USA godzinę bez zrywania, mimo jazdy
autem (siedzę czasem na meetingu online podczas jazdy).

No wiesz - polscy operatorzy nie maja zadnego interesu Skype popierac :-)

Nie jest to tylko Skype, testowałem inne aplikacje telefonów sieciowych,
między innymi Fring i również doświadczałem nienormalnych w USA
problemĂłw w Polsce.

Powiedzmy sobie szczerze - zle oprogramowane.
Ciekawe - aplikacje, czy system :-P

A więc nie wiem gdzie doświadczyłeś tych swoich problemów ale
z moich doświadczeń z Orange.pl wynika, że pokrycie zasięgiem
w Polsce jest najwyraĹşniej tragicznie gorsze niĹź w USA i to Ĺźe
zrywa połączenie związane jest po prostu z marnym pokryciem
lub trzymaniem na granicy zasięgu jakiejś wieży i wchodzeniem
/wychodzeniem ze strefy 3G do E i spowrotem...

Duze miasto jednak. Zaloze sie ze wiele BTS w zasiegu.
A przeciez i w USA sa granice miedzy wiezami :-)

J.

"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

To opowiem Ci o moich doświadczeniach z telefonem iPhone4
w sieci Orange, taryfa Orange Free na kartę.
KrakĂłw, centrum miasta, dzielnica PodgĂłrze - telefon przechodzi
z 3G do E a czasem do takiego serwisu oznaczonego małym kółeczkiem.
Nawet nie wiem co to jest, bo uĹźywam ponad dwa lata tego telefonu
w USA i nigdy nie widziałem takiego kółeczka - GPRS?

EDGE ? To juz w zasadzie 3G.

3G to jedno a E to insza inszosc - to pierwsze to kilka megabaud i wszystko
hula jak trzeba - to drugie to pojedyncze setki kilobaud, i to tylko jak
dobrze pojdzie - czuc roznice, skype odswieza video 1-2 klatki na sekunde,
glos sie z obrazem rozjezdza.

Ale to nie problem - problemem jest przelaczanie sie z jednego na drugie i
z powrotem pare razy w ciagu rozmowy i jej rozlaczanie. Nie jest to
niestety dopracowane, bo te przelaczenia z E do 3G moze byc przeciez
zrobione jakos na dolnych warstwach protokolu aby aplikacja tego nie
widziala... Ech, ciagle mam wrazenie ze caly software sie dzis pisze na
kolanie gdzies w Indiach na laborke u poczatkujacych studentow... :-(

Rozmowa przez internet, Skype - w czasie przełaczania 3G-E-3G
połączenie jest zrywane, skype jest wylogowywany i potem długo
nie można się zalogować. I tak co kilkanaście minut. Jadę w autobusie
z Podgórza do Huty - nie da się utrzymać rozmowy Skype - zrywa
miejscami co 2-4 minuty.

ale internet, autobus, podroze - to mnie nie dziwi.
A tu normalna foniczna rozmowa.

Nie dziwi Cie? Czemu nie? Mnie dziwi bo doswiadczam tego tylko w Polsce, w
USA sie tak nie dzieje. Nie wiem czy to wina taryfy Orange czy po prostu
jest mniej btsow/km2.

Dodam, że po pierwsze w Chicagolandzie telefon trzyma 3G i ikonę
E widuję tylko jak jadę na narty gdzieś na zadupia Wisconsin...
Po drugie ikonki kółeczka widziałem pierwszy raz w Polsce, w >Krakowie.
Skype trzyma połączenia w USA godzinę bez zrywania, mimo jazdy
autem (siedzę czasem na meetingu online podczas jazdy).

No wiesz - polscy operatorzy nie maja zadnego interesu Skype popierac :-)

Amerykanscy tez nie - skype to zdaje sie wlasnosc Microsot obecnie.

Nie jest to tylko Skype, testowałem inne aplikacje telefonów >sieciowych,
między innymi Fring i również doświadczałem nienormalnych w USA
problemĂłw w Polsce.

Powiedzmy sobie szczerze - zle oprogramowane.
Ciekawe - aplikacje, czy system :-P

Nie mam porownania :-)

A więc nie wiem gdzie doświadczyłeś tych swoich problemów ale
z moich doświadczeń z Orange.pl wynika, że pokrycie zasięgiem
w Polsce jest najwyraĹşniej tragicznie gorsze niĹź w USA i to Ĺźe
zrywa połączenie związane jest po prostu z marnym pokryciem
lub trzymaniem na granicy zasięgu jakiejś wieży i wchodzeniem
/wychodzeniem ze strefy 3G do E i spowrotem...

Duze miasto jednak. Zaloze sie ze wiele BTS w zasiegu.
A przeciez i w USA sa granice miedzy wiezami :-)

No i jakos sobie radza, skoro jazda 20 - 30 mil poludnie-polnoc
Chicagolandu w czasie telekonferencji Skypowej ani razu nie zrywalo
polaczenia.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

gadam sobie, po chwili przerywa, "prosze czekac na nawiazanie polaczenia".
czekam, czekam, przerywam, dzwonie jeszcze raz ... po minutce urwalo.,
"prosze czekac". przerywam, dzwonie, znow urwalo.

To trochę wygląda tak, jakby druga strona zawieszała połączenie, czyli
niechcący naciskała zieloną słuchawkę.

UĹźytkownik "Maciej Bebenek"  napisał:

To trochę wygląda tak, jakby druga strona zawieszała połączenie

"Proszę czekać, Twój rozmówca zawiesił rozmowę".