Grupy dyskusyjne

przetwornice samochodowe

	Data: 2009-08-30 09:37:06
Autor: Zyga
przetwornice samochodowe
bourbaki wrote: Z tego co czytalem to aby spokojnie podlaczyc laptopa w samochodzie potrzebna jest przetwornica 600 watt. Wiekszosc sklepow sprzedaje jednak przetwornice do 150W, max 300W. Poszperalem na allegro i rzeczywiscie okazuje sie, ze sa takie ktore maja i po 600W. Niemniej doczytalem tez, ze te powyzej 100W potrafia stopić gniazdo zapalniczki i trzeba je podlaczac przez pociagniecie do wnetrza samochodu kabli z klem akumulatora ... Poniewaz autko ma gwarancje nie wchodzi w gre ani taki wariant, ze podlacze w gniazdo zapalniczki i stopi sie gniazdo zapalniczki, ani tez taki, ze bede robil dziure w samochodzie, zeby pociagnac kable z komory silnika. Tak sie zastanawiam moze jednak sa jakies przetwornice, ktore pozwalaja na prace laptopa bez drastycznych efektow i nie topia zapalniczki ? jakiej firmy ? jaki watarz ? ktos z was ma jakas, ktora dziala bez problemu i moglby ja polecic jako rozwiazanie bezawaryjne i sprawdzone ? 600W do laptopa? No, no, może to radziecki? Jesli to przecietny notebook, to 150/300 wystarczy z luzem. No i jeszcze warunek działania przetwornicy [doświadczalnie] to brak ksenonów, których przetwornice generuja same w sobie duże zapotrzebowanie na moc i na nastepną już nie wystarczy... -- pozdrawiam - Zygmunt

	Data: 2009-08-30 09:09:25
Autor: Hants
przetwornice samochodowe
"Zyga" <srip@poczta.onet.pl> wrote in message news:h7da74$4ob$1news.onet.pl... Jesli to przecietny notebook, to 150/300 wystarczy z luzem. 100% racji. Korzystam z 300 (max peak 500) i nigdy nie bylo problemow. Caly desktop razem z monitorem tez udzwignal (co prawda ledwie godzinę - aku 72Ah) Natomiast nigdy nie udalo mi sie odpalic laserowki w ten sposob - byl wątek jakies pół roku temu na pms

	Data: 2009-08-30 11:14:19
Autor: scob
przetwornice samochodowe
Użytkownik "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> napisał w wiadomości news:h7dc28$9pq$1news.onet.pl... Natomiast nigdy nie udalo mi sie odpalic laserowki w ten sposob - byl wątek jakies pół roku temu na pms Musiałbyś onej laserówce podłaczyć osobny aku na "rozgrzewki" :D - bo jak już sie podgrzeje, to bierze malutko ale w wątku: 150-ka starczy z dużym luzem do laptopa (nawet, jeśłi rzeczywiście będzie miała 100) - mocne lapy z 15" matrycami swobodnie jadą na sieciowych zasilaczach 65W (co najwyżej nie ładują się w czasie pracy) Najpotężniejszy zasilacz laptopowy jaki widziałem, to 11-Amperowy zasilacz do Della (+-11A*19V ~=~ 210W) - ale zasila on 17-calowy wyświetlacz, czterordzeniowego proca i macierz dyskową 2 x 7200 obtorów :), zapewniejąc w trakcie pracy szybkie ładowanie potężnej baterii. bourbaki: zobacz na naklejce, co masz na wyjściu z zasilacza - typowo będziesz miał 15-20V x 2,5-4,5A. Po przemnożeniu masz ile Watt potrzebujesz do pełni szczęscia - czyli jednoczesnego ładowania i zasilania.

	Data: 2009-08-31 15:01:34
Autor: J.F.
przetwornice samochodowe
Użytkownik "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> napisał w wiadomości news:h7dc28$9pq$1news.onet.pl... "Zyga" <srip@poczta.onet.pl> wrote in message Jesli to przecietny notebook, to 150/300 wystarczy z luzem. 100% racji. Korzystam z 300 (max peak 500) i nigdy nie bylo problemow. Caly desktop razem z monitorem tez udzwignal (co prawda ledwie godzinę - aku 72Ah) Natomiast nigdy nie udalo mi sie odpalic laserowki w ten sposob - byl wątek jakies pół roku temu na pms Laserowka potrafi miec momentami bardzo duzy pobor pradu, i to znajduje odzwierciedlenie w danych technicznych. Kilkaset wat wymaga stosownej przetwornicy i bezpiecznika na jej zasilaniu. A z drugiej strony Chinczycy maja bardzo bujna wyobraznie i potrafia liczby naciagnac kilka razy. J.