przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o profesjonalizmie danego wydawnictwa. Tytuły z cyklu "Wielka zwała ..." to sygnał aby omijać takie wydawnictwo. Zobaczycie co się będzie działo jak trend się odwróci.

Podaj date lub chociaz rok.

D.

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnrk0l$f7i$1inews.gazeta.pl...

Podaj date lub chociaz rok.

D.

to zależy od mediów

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnrk0l$f7i$1inews.gazeta.pl...

Podaj date lub chociaz rok.

D.

koniec bessy za 4 lata, koniec recesji za 5 lat

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnrk0l$f7i$1inews.gazeta.pl...
> Podaj date lub chociaz rok.
>
> D.
>
koniec bessy za 4 lata, koniec recesji za 5 lat

Jak wyskoczą jakieś nowe trupy z szafy to się zgodzę.


--

non4me@op.pl wrote:

Jak wyskoczą jakieś nowe trupy z szafy to się zgodzę.

A czego sie spodziewales, jesli banki z kapitalem 40mld USD graly na
dzwigniach 1:60 i maja dlugi > 2 biliony USD ?
Myslisz, ze te kilkaset miliardow USD je uzdrowilo ?
Kryzys bedzie sie przeciagal w czasie, az ostatni zadluzony bank nie padnie.

--
in

non4me@op.pl wrote:

> Jak wyskoczą jakieś nowe trupy z szafy to się zgodzę.

A czego sie spodziewales, jesli banki z kapitalem 40mld USD graly na
dzwigniach 1:60 i maja dlugi > 2 biliony USD ?
Myslisz, ze te kilkaset miliardow USD je uzdrowilo ?
Kryzys bedzie sie przeciagal w czasie, az ostatni zadluzony bank nie padnie.

-- in

Na miejsce tych co padną powtaną nowe i z czasem wszystko wróci do normy.
Co jakiś czas kryzys jest potrzebny aby ludzie zrewidowali swoje poglądy i otworzyli oczy szerzej na świat.


--

non4me@op.pl wrote:

Na miejsce tych co padną powtaną nowe i z czasem wszystko wróci do normy.
Co jakiś czas kryzys jest potrzebny aby ludzie zrewidowali swoje poglądy i
otworzyli oczy szerzej na świat.

Dokladnie tak. Tylko to musi potrwac. I Prognoza Dietera w tym konteksie
brzmi bardzo sensownie.
Najgorsze jeszcze przed nami.

--
in

sorden pisze:

non4me@op.pl wrote:

Na miejsce tych co padną powtaną nowe i z czasem wszystko wróci do normy.
Co jakiś czas kryzys jest potrzebny aby ludzie zrewidowali swoje poglądy i
otworzyli oczy szerzej na świat.

Dokladnie tak. Tylko to musi potrwac. I Prognoza Dietera w tym konteksie
brzmi bardzo sensownie.
Najgorsze jeszcze przed nami.

Trwa juz 1,5 roku wystarczy

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnrk0l$f7i$1inews.gazeta.pl...

Podaj date lub chociaz rok.

D.

skonczy sie jak media zaczna gadac ze w afryce umieraja ludzie przez kryzys.
Narazie sie przetacza przez kraje rozwiniete, rozwijajace sie, a jeszcze nie doszlo do krajow skrajnie biednych.

Kudlaty wrote:

skonczy sie jak media zaczna gadac ze w afryce umieraja ludzie przez
kryzys. Narazie sie przetacza przez kraje rozwiniete, rozwijajace sie, a
jeszcze nie doszlo do krajow skrajnie biednych.

Dokladnie. Nie ma jeszcze wielkiego dramatu chinskiego z hamujacym
dramatycznie wzrostem pkb. jeszcze wiele newsow przed nami.

--
in

Uzytkownik "sorden" <sorden@wp.pl> napisal w wiadomosci news:gnrq71$gei$1mx1.internetia.pl...

Kudlaty wrote:

skonczy sie jak media zaczna gadac ze w afryce umieraja ludzie przez
kryzys. Narazie sie przetacza przez kraje rozwiniete, rozwijajace sie, a
jeszcze nie doszlo do krajow skrajnie biednych.

Dokladnie. Nie ma jeszcze wielkiego dramatu chinskiego z hamujacym
dramatycznie wzrostem pkb. jeszcze wiele newsow przed nami.

pozniej bedzie inflacja czyli utrata wartosci pieniadza, dlug publiczny US stanie sie dosc maly, obigacje stana sie nie rentowne, kapital zacznie wycofywac sie z obligacji tracac kupe kasy.

Kudlaty wrote:

pozniej bedzie inflacja czyli utrata wartosci pieniadza, dlug publiczny US
stanie sie dosc maly, obigacje stana sie nie rentowne, kapital zacznie
wycofywac sie z obligacji tracac kupe kasy.

Dokladnie. Jeszcze wiele mocnych i dynamicznych ruchow przed nami.

--
in

Użytkownik "Dieter" <dieter@autograf.pl> napisał w wiadomości news:gnrk0l$f7i$1inews.gazeta.pl...
> Podaj date lub chociaz rok.
>
> D.

skonczy sie jak media zaczna gadac ze w afryce umieraja ludzie przez kryzys.
Narazie sie przetacza przez kraje rozwiniete, rozwijajace sie, a jeszcze nie doszlo do krajow skrajnie biednych.

Jeszcze nie gadają jaka to bieda jest w Korei Płn. i Białorusi. Tak będą bębnić
jak będziemy zbliżać się do dna. --

> > skonczy sie jak media zaczna gadac ze w afryce umieraja ludzie przez kryzys.
> Narazie sie przetacza przez kraje rozwiniete, rozwijajace sie, a jeszcze nie > doszlo do krajow skrajnie biednych.
> Jeszcze nie gadają jaka to bieda jest w Korei Płn. i Białorusi. Tak będą bębnić
jak będziemy zbliżać się do dna.

A wychodzić z kryzysu zaczniemy jak pomocz wyląduje na zielonej trawce.

--

Podaj date lub chociaz rok.

Kroovka po raz n-ty przestaje pisac, ze zaczyna sie hossa.

RK

Użytkownik "tomek" <asteroid@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gnrj1t$88l$1omega.artcom.pl...

przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o profesjonalizmie danego wydawnictwa. Tytuły z cyklu "Wielka zwała ..." to sygnał aby omijać takie wydawnictwo. Zobaczycie co się będzie działo jak trend się odwróci.

DJ Ind. w latach 1930 32  spadł około 85% od szczytu

obecnie jeszcze nam brakuje do takiego odczytu figury

zatem chwilo trwaj

leszczyna nie jest jeszcze wykrwawiona

.... i ciągle myśli o wzrostach

   Zwróć uwagę że czasy były zupełnie inne np.brak elektonicznego pieniądza
   a więc upośledzone przepływy kapitałowe...czy choćby brak komputerów.
   A zatem odbicie blisko. --

przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o

Zakładając, że większość sie myli a media cały czas trąbią o kryzysie śmię twierdzić, że jesteśmy już blisko końca.



--

non4me@op.pl pisze:

przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o

Zakładając, że większość sie myli a media cały czas trąbią o kryzysie śmię twierdzić, że jesteśmy już blisko końca.

A ile postawisz na to *własnych* pieniędzy?

--
Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
Wszyscy obywatele są równi wobec prawa. Nie ma takich stanowisk,
które dawałyby immunitet dyplomatyczny nieodpowiedzialności.
  -- Kaczyński, Lech (1949-)

A ile postawisz na to *własnych* pieniędzy?

Na konkretną datę nic nie postawie bo to był by już hazard.

Na próbę wykorzystania tego faktu docelowo całą kasę przeznaczoną do tego celu.

--

non4me@op.pl wrote:

Zakładając, że większość sie myli a media cały czas trąbią o kryzysie śmię
twierdzić, że jesteśmy już blisko końca.

Jesli wszyscy twierdza, ze koniec juz blisko i czeka nas mocne i dlugotrwale
wybicie w gore to oznacza nie mniej ni wiecej tylko tyle, ze bedzie mocna
jazda w dol. Zapiac pasy!

--
in

sorden pisze:

non4me@op.pl wrote:

Zakładając, że większość sie myli a media cały czas trąbią o kryzysie śmię
twierdzić, że jesteśmy już blisko końca.

Jesli wszyscy twierdza, ze koniec juz blisko i czeka nas mocne i dlugotrwale
wybicie w gore to oznacza nie mniej ni wiecej tylko tyle, ze bedzie mocna
jazda w dol. Zapiac pasy!

Przynajmniej na tej grupie tylko jednostki mówią o up. Ja
zreszta też o krótkotrwalym wybiciu w górę.

Bronisław Tatul wrote:

Przynajmniej na tej grupie tylko jednostki mówią o up. Ja
zreszta też o krótkotrwalym wybiciu w górę.

Wiekszosc ludzi szuka dowolnego pretekstu dla up.

--
in

sorden pisze:

Bronisław Tatul wrote:

Przynajmniej na tej grupie tylko jednostki mówią o up. Ja
zreszta też o krótkotrwalym wybiciu w górę.

Wiekszosc ludzi szuka dowolnego pretekstu dla up.

Chca takowy znaleźć, ale wszyscy wyczekują. Ale nikt nie
wieszczy ^. Ja w sumie też wyczekuję, ale myślę, że to już dni
lub max 2 tyg.

Wiekszosc ludzi szuka dowolnego pretekstu dla up.

  Jankeska szulernia nie dopuści do załamki czuwaja nad tym systemy symulacyjne
  w ich ibm-ach...zobaczycie.Uwierzę w kryzys jak S&P 500 spadnie do...500.
  Jak na razie to jest kryzys wirtualny.

  kunegunda --

tomek <asteroid@poczta.onet.pl> napisał(a):

przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o profesjonalizmie danego wydawnictwa. Tytuły z cyklu "Wielka zwała ..." to sygnał aby omijać takie wydawnictwo. Zobaczycie co się będzie działo jak trend się odwróci.

Jeszcze długo nie zobaczysz tego odwróconego trendu. Zabrakło mięsa
armatniego. Szaraczki zrozumieli że nie wszyscy mogą być piękni, młodzi i
bogaci. Po nauczce jaką dostali ciężko będzie namówić ogół do inwestowania na
giełdzie. Jak będą mieli nawis inflacyjny to do kasyn pójdą. Efekt końcowy
taki sam jak na giełdzie, ale chociaż szampan jest darmo dla mocno
przegranych. Wysokich wskaźników jakie miała polska giełda nigdy już nie
osiągnie. Cena akcji będzie odzwierciedlała wartość przedsiębiorstwa + zysk
przypadający a akcje. Jakieś fuksy będą się trafiały, ale niewiele i nie
często.   --

 sok marchwiowy wrote:

Jeszcze długo nie zobaczysz tego odwróconego trendu. Zabrakło mięsa
armatniego. Szaraczki zrozumieli że nie wszyscy mogą być piękni, młodzi i
bogaci. Po nauczce jaką dostali ciężko będzie namówić ogół do inwestowania
na giełdzie.

Masz racje. Rynek musi wychodowac sobie nowych leszczy.

--
in

> Jeszcze długo nie zobaczysz tego odwróconego trendu. Zabrakło mięsa
armatniego. Szaraczki zrozumieli że nie wszyscy mogą być piękni, młodzi i
bogaci. Po nauczce jaką dostali ciężko będzie namówić ogół do inwestowania na
giełdzie.

Nie pierwsza bessa i nie ostatnia. Nikogo nie będzie trzeba namawiać, część sama wróci pod koniec kolejnej hossy, tych co nie wrócili zastąpią całkiem nowi.

Wysokich wskaźników jakie miała polska giełda nigdy już nie
osiągnie. Cena akcji będzie odzwierciedlała wartość przedsiębiorstwa + zysk
przypadający a akcje. Jakieś fuksy będą się trafiały, ale niewiele i nie
często.  

Były dotcomy, teraz są nieruchomości, w przyszłości bedzię jeszcze coś innego.
Cały czas świat się rozwija, powstają nowe technologie. Nie jest to ostatnia hossa.






--

  sok marchwiowy pisze:

tomek <asteroid@poczta.onet.pl> napisał(a):

przewiduję, że recesja skończy się z chwilą kiedy media przestaną o niej pisać. Natomiast charakter publikacji na ten temat wiele mówi o profesjonalizmie danego wydawnictwa. Tytuły z cyklu "Wielka zwała ..." to sygnał aby omijać takie wydawnictwo. Zobaczycie co się będzie działo jak trend się odwróci.

Jeszcze długo nie zobaczysz tego odwróconego trendu. Zabrakło mięsa
armatniego. Szaraczki zrozumieli że nie wszyscy mogą być piękni, młodzi i
bogaci. Po nauczce jaką dostali ciężko będzie namówić ogół do inwestowania na
giełdzie.

No po bance internetowej minelo 2 lata i juz hossa wiec nie boj bidy nic nie spada do dna i nic nie rosnie do nieba