Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pod kierunkiem
profesora Dobiesława Nazimka, opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla. Pomysłem zachwyciła się cała Polska, łącznie z Ministerstwem
Gospodarki.

Użytkownik "Dirko" <ikceldeis@gmail.com> napisał w wiadomości news:hc1g75$6e5$1news.vectranet.pl...

Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pod kierunkiem
profesora Dobiesława Nazimka, opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla. Pomysłem zachwyciła się cała Polska, łącznie z Ministerstwem
Gospodarki.

Przewrot ?
Mnie to pachnie kolejnym przekretem !
Nie moja specjalnosc ale jesli prawa jest to o czym donosza ci naukowcy , to fakt , ze dotad nikt sie tym nie zajal w sensie wdrozeniowym , juz swiadczy o przekrecie .

cyc

Ty ku*wa CYC jednak debil jestes :)



"CYC" <ja@ja.pl> wrote in message news:hc25pm$3a5$1news.onet.pl...

Użytkownik "Dirko" <ikceldeis@gmail.com> napisał w wiadomości news:hc1g75$6e5$1news.vectranet.pl...

Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pod kierunkiem
profesora Dobiesława Nazimka, opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla. Pomysłem zachwyciła się cała Polska, łącznie z Ministerstwem
Gospodarki.

Przewrot ?
Mnie to pachnie kolejnym przekretem !
Nie moja specjalnosc ale jesli prawa jest to o czym donosza ci naukowcy , to fakt , ze dotad nikt sie tym nie zajal w sensie wdrozeniowym , juz swiadczy o przekrecie .

cyc

Dirko <ikceldeis@gmail.com> napisał(a):

 opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla.

Jest taka opowiastka  noblisty z fizyki Richarda Feynmana z czasów gdy, po
zakończeniu Projektu Manhattan, pracował czas jakis dla US Army zajmując się
patentowaniem róznistych pomysłów na wykorzystanie energii jądrowej. Pewnego
razu grupę armijnych fizyków  nawiedził sam pan generał piechoty, zagajając
mniej więcej tak: wicie rozumicie cos takiego mi przyszlo do głowy. Jedzie kolumna czołgów w natarciu na wroga  a dojedzie tak daleko na ile wystarczy
jej paliwa. Jak się tego paliwa na czas nie dostarczy to czołgi zostaną
unieruchomione i natarcie się załamie. A wszystko przez to że paliwem jest
olej napędowy, który w przyrodzie nie wystepuje powszechnie. Dlaczego nie
wykorzystać jako paliwa innej, łatwiej dostępnej substancji? No bo pomyślcie,
naukawce tępe.. po czym jedzie czołg? PO PIACHU! Zatem należy skonstruować
silnik napędzany PIACHEM, którego przecież zawsze w koło jest pod dostatkiem.
To ja rzucam pomysł a wy tylko dopracujcie szczegóły, możecie się nawet
dopisac na dalszych miejscach jako współautorzy patentu. I poszedł.
No wiec ta "metoda produkcji paliwa z dwutlenku wegla" przypomina mi jako zywo
pomysł pana generała US Army sprzed ponad 60ciu lat.
Proponuję nie ustawać w wysiłkach i znaleźć (opłacalną!) metodę produkcji
paliwa z wody!
J-23

--

fajna ta powiastka o tym generale (ciekawe czy to był Patton,czytałem
dzienniki Pattona które nie dają podstaw do posądzania go a taki
rodzaj yntelygencji inaczej).
Z tym piachem to nie tak do końca :-)))) w Kanadzie Fort McMurray
wydobywa się piach a raczej ziemię...całe tony ziemi... :-) tyle, że
nasyconej węglowodorami :-))))
Poza tym zgadzam się w zupełności z panem, że pismakom something się
pojebałoś, ciekawi mnie czy któryś z nich, czy w ogóle ktoś pojechał
do laboratorium i osobiście rozmawiał z pracownikami naukowymi. Znam z
autopsji niechęć organiczna dzisiejszych dziennikarzy którym się nie
chce ruszyć czterech liter zza biurka.
swego czasu też gadano o syntezie termojądrowej w szklance wody
bodajże czy jakoś tak...całość dość szybko odeszła w niebyt....
Inna sprawa, że przyszło mi do głowy iż gdyby to była prawda, to już
ue by się tym zajęło, dowaliliby takie kary za emisje CO2, ze cena
tego paliwa byłaby kilka razy wyższa od zwykłej wachy...
mariusz Merta

Użytkownik "Hans Kloss" <necr0c0w@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hc2g61$mss$1inews.gazeta.pl...

Dirko <ikceldeis@gmail.com> napisał(a):

 opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla.

Jest taka opowiastka  noblisty z fizyki Richarda Feynmana z czasów gdy, po
zakończeniu Projektu Manhattan, pracował czas jakis dla US Army zajmując się
patentowaniem róznistych pomysłów na wykorzystanie energii jądrowej. Pewnego
razu grupę armijnych fizyków  nawiedził sam pan generał piechoty, zagajając
mniej więcej tak: wicie rozumicie cos takiego mi przyszlo do głowy. Jedzie
kolumna czołgów w natarciu na wroga  a dojedzie tak daleko na ile wystarczy
jej paliwa. Jak się tego paliwa na czas nie dostarczy to czołgi zostaną
unieruchomione i natarcie się załamie. A wszystko przez to że paliwem jest
olej napędowy, który w przyrodzie nie wystepuje powszechnie. Dlaczego nie
wykorzystać jako paliwa innej, łatwiej dostępnej substancji? No bo pomyślcie,
naukawce tępe.. po czym jedzie czołg? PO PIACHU! Zatem należy skonstruować
silnik napędzany PIACHEM, którego przecież zawsze w koło jest pod dostatkiem.
To ja rzucam pomysł a wy tylko dopracujcie szczegóły, możecie się nawet
dopisac na dalszych miejscach jako współautorzy patentu. I poszedł.
No wiec ta "metoda produkcji paliwa z dwutlenku wegla" przypomina mi jako zywo
pomysł pana generała US Army sprzed ponad 60ciu lat.
Proponuję nie ustawać w wysiłkach i znaleźć (opłacalną!) metodę produkcji
paliwa z wody!
J-23

Moze nie koniecznie. Z jednej strony oczywiste jest ze skoro ze spalania paliwa powstaje
dwutlenek wegla i para wodna (pewnie cos jeszce ale te dwie substancje sa w wiekszosci)
to reakcja odwrotna musi wymagac dostyarczenia energii. Inaczej rzecz biarac reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to zrobis stosujac
energie promieniowania slonca
--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Foxtrot (d_zdunek@op.pl)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- na przyklad ?

Foxtrot <d_zdunek@op.pl> napisał(a):

Inaczej rzecz biarac  reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to zrobis stosujac energie promieniowania slonca

To dość stara sprawa, patent jest niestety w posiadaniu roślin
A ludzie... jakby umieli wykorzystac (opłacalnie) energię słoneczna to po co
mieliby mieszać do tego CO2? Wystarczyłaby zwykła woda, elektroliza= wodór i
znikają problemy energetyczne ludzkości ;).
J-23
PS. Stawiam ze na 99%  że nastąpiło przekłamanie na łaczach (czyli zaszło tzw.
pełodziennikarstwo) i metoda dotyczy syntezy z TLENKU a nie z DWUtlenku wegla.
Rozwiązanie zatem iście nowatorskie, pan Fischer z panem Tropschem w grobach
się zapewne przewracają....

--

Hans Kloss pisze:

Foxtrot <d_zdunek@op.pl> napisał(a):

Inaczej rzecz biarac  reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to zrobis stosujac energie promieniowania slonca

To dość stara sprawa, patent jest niestety w posiadaniu roślin
A ludzie... jakby umieli wykorzystac (opłacalnie) energię słoneczna to po co
mieliby mieszać do tego CO2? Wystarczyłaby zwykła woda, elektroliza= wodór i
znikają problemy energetyczne ludzkości ;).

Nie przecze. Wiem tyle co wszyscy na ten temat. Mysle ze rozdmuchano to bo chodzi nie tyle o tanie zrodlo energii ile o wykorzystanie zlowrogiego dwutlenku wegla.


--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Foxtrot (d_zdunek@op.pl)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

"Foxtrot" <d_zdunek@op.pl> wrote in message
news:hc3hv0$tms$1news.onet.pl...

Hans Kloss pisze:
> Foxtrot <d_zdunek@op.pl> napisał(a):
>
>> Inaczej rzecz biarac  reaktor
>> wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to
>> zrobis stosujac energie promieniowania slonca
>
> To dość stara sprawa, patent jest niestety w posiadaniu roślin
> A ludzie... jakby umieli wykorzystac (opłacalnie) energię słoneczna to

po co

> mieliby mieszać do tego CO2? Wystarczyłaby zwykła woda, elektroliza=

wodór i

> znikają problemy energetyczne ludzkości ;).

Nie przecze. Wiem tyle co wszyscy na ten temat. Mysle ze rozdmuchano to
bo chodzi nie tyle o tanie zrodlo energii ile o wykorzystanie
zlowrogiego dwutlenku wegla.

Synteza paliwa z dwutlenku węgla może być remedium na oczyszczanie
atmosfery, stosowanie wodoru z fizycznego punku widzenia jest ciekawe i
trudne - nie ma szczelnych uszczelek i wodór jest wybuchowy w każdej
proporcji zmieszania z tlenem (powietrzem).

Prawusek pisze:

"Foxtrot" <d_zdunek@op.pl> wrote in message
news:hc3hv0$tms$1news.onet.pl...

Hans Kloss pisze:

Foxtrot <d_zdunek@op.pl> napisał(a):

Inaczej rzecz biarac  reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to
zrobis stosujac energie promieniowania slonca

To dość stara sprawa, patent jest niestety w posiadaniu roślin
A ludzie... jakby umieli wykorzystac (opłacalnie) energię słoneczna to

po co

mieliby mieszać do tego CO2? Wystarczyłaby zwykła woda, elektroliza=

wodór i

znikają problemy energetyczne ludzkości ;).

Nie przecze. Wiem tyle co wszyscy na ten temat. Mysle ze rozdmuchano to
bo chodzi nie tyle o tanie zrodlo energii ile o wykorzystanie
zlowrogiego dwutlenku wegla.

Synteza paliwa z dwutlenku węgla może być remedium na oczyszczanie

Oby tylko z tym 'oczyszczaniem' nie przesadzili, bo flore zlikwiduja :)


--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Foxtrot (d_zdunek@op.pl)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

nie ma szczelnych uszczelek i wodór jest wybuchowy w każdej
proporcji zmieszania z tlenem (powietrzem).

.... i tacy biorą się za politykę , "ekologię" itp.. Idź tak "z marszu" na
kartkówkę do szkoły podstawowej lub średniej.. Gwarantuję ŁUFĘ !! z chemii ,
fizyki..  Jak się na PODSTAWACH nie znasz , to po cholerę zabierasz głos ?!

MH


--

Użytkownik "Hans Kloss" <necr0c0w@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hc2hea$rts$1inews.gazeta.pl...

Foxtrot <d_zdunek@op.pl> napisał(a):

Inaczej rzecz biarac  reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to
zrobis stosujac energie promieniowania slonca

To dość stara sprawa, patent jest niestety w posiadaniu roślin
A ludzie... jakby umieli wykorzystac (opłacalnie) energię słoneczna to po co
mieliby mieszać do tego CO2? Wystarczyłaby zwykła woda, elektroliza= wodór i
znikają problemy energetyczne ludzkości ;).
J-23
PS. Stawiam ze na 99%  że nastąpiło przekłamanie na łaczach (czyli zaszło tzw.
pełodziennikarstwo) i metoda dotyczy syntezy z TLENKU a nie z DWUtlenku wegla.
Rozwiązanie zatem iście nowatorskie, pan Fischer z panem Tropschem w grobach
się zapewne przewracają....

prosciej by bylo (zamiast gazowego CO) wykorzystac w spalaniu staly C (mniejsze problemy z magazynowaniem tego paliwa)
gornicy by sie przynajmniej ucieszyli...no i w razie czego, w czolgowych silnikach mozna by palic drewnem a nawet starymi onucami!

Użytkownik "Foxtrot" <d_zdunek@op.pl> napisał w wiadomości news:hc2gdk$2sp$1news.onet.pl...

Użytkownik "Hans Kloss" <necr0c0w@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hc2g61$mss$1inews.gazeta.pl...

Dirko <ikceldeis@gmail.com> napisał(a):

 opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla.

Jest taka opowiastka  noblisty z fizyki Richarda Feynmana z czasów gdy, po
zakończeniu Projektu Manhattan, pracował czas jakis dla US Army zajmując się
patentowaniem róznistych pomysłów na wykorzystanie energii jądrowej. Pewnego
razu grupę armijnych fizyków  nawiedził sam pan generał piechoty, zagajając
mniej więcej tak: wicie rozumicie cos takiego mi przyszlo do głowy. Jedzie
kolumna czołgów w natarciu na wroga  a dojedzie tak daleko na ile wystarczy
jej paliwa. Jak się tego paliwa na czas nie dostarczy to czołgi zostaną
unieruchomione i natarcie się załamie. A wszystko przez to że paliwem jest
olej napędowy, który w przyrodzie nie wystepuje powszechnie. Dlaczego nie
wykorzystać jako paliwa innej, łatwiej dostępnej substancji? No bo pomyślcie,
naukawce tępe.. po czym jedzie czołg? PO PIACHU! Zatem należy skonstruować
silnik napędzany PIACHEM, którego przecież zawsze w koło jest pod dostatkiem.
To ja rzucam pomysł a wy tylko dopracujcie szczegóły, możecie się nawet
dopisac na dalszych miejscach jako współautorzy patentu. I poszedł.
No wiec ta "metoda produkcji paliwa z dwutlenku wegla" przypomina mi jako zywo
pomysł pana generała US Army sprzed ponad 60ciu lat.
Proponuję nie ustawać w wysiłkach i znaleźć (opłacalną!) metodę produkcji
paliwa z wody!
J-23

Moze nie koniecznie. Z jednej strony oczywiste jest ze skoro ze spalania paliwa powstaje
dwutlenek wegla i para wodna (pewnie cos jeszce ale te dwie substancje sa w wiekszosci)
to reakcja odwrotna musi wymagac dostyarczenia energii. Inaczej rzecz biarac reaktor
wytwarzajacy to paliwo musi skads pobierac energie. Ale moze da sie to zrobis stosujac
energie promieniowania slonca

mozna wykorzystac energie pierdow ludzkich (glownie metan) ale to nie rozwiazuje problemu bo zamiast ropy trzebaby dowozic grochowke i to w ogromnych ilosciach!

Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pod kierunkiem
profesora Dobiesława Nazimka, opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla. Pomysłem zachwyciła się cała Polska, łącznie z Ministerstwem
Gospodarki.

Nojasne..., łokrutnie mondry wynolozek...!!!

Nadodatek pozywienie z GUWNA, CucaColem z SIKUW, a dutki ze śMIECI produkować
bydymy...!!!

Urlopować nie 26, ino 339 dni wroku bydymy (tydzień robocy 2, a łykend 5 dni
wtydniu...!), a Maryn nie jednom ino łosim posiadać bydymy...!!!

Pikno i bogato ta nasa polcko Krajina jest...

a MONDRO, ze az dech wpiersiach zapiro...!

--

Użytkownik "Dirko" <ikceldeis@gmail.com> napisał w wiadomości news:hc1g75$6e5$1news.vectranet.pl...

Naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pod kierunkiem
profesora Dobiesława Nazimka, opracowali metodę produkcji paliwa z dwutlenku
węgla. Pomysłem zachwyciła się cała Polska, łącznie z Ministerstwem
Gospodarki.

uuu
 jak juz minGosp sie za to wezmie to to na pewno pomysl uwala albo sprzedadza "inwestorom z Karataru"...