Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   pytanie o ciągnik siodłowy TIR

pytanie o ciągnik siodłowy TIR

Data: 2016-07-30 14:04:22
Autor: giecik
pytanie o ciągnik siodłowy TIR
W dniu 2016-07-28 o 10:50, twistedme pisze:
Mam na ulicy sąsiada TIRowca. Raz na kilka dni przyjeżdża takim
ciągnikiem z przyczepą i stawia nieopodal mojego domu. Generalnie mi nie
przeszkadza, każdy ma jakąś robotę i z czegoś musi żyć, ale dzisiaj mnie
już trochę wkur(*&ł.

Duchota, balkon otwarty, a gość o 3:30 odpalił to tałatajstwo i buczał,
że chata się trzęsła przez 15 min zanim odjechał. Już chciałem się zwlec
z wyra, ale odjechał.

Nigdy nie jeździłem "TIRem", więc się nie znam. Czy tam się coś musi
nagrzać, napełnić, napompować, że potrzebna jest taka rozgrzewka? Nie
można odpalić i odjechać jak autem osobowym? Czy to raczej z
bezmyślności? Bo o złośliwość nie podejrzewam. Chociaż inna sąsiadka raz
podobno policję na niego nasłała. Jak byłem na urlopie to podjechał
chłodnią, w której załączał się silnik co jakiś czas od wschodu słońca.

Jak wróci, to z nim zagadam, ale wolę wiedzieć czy mnie nie wkręca :)

pozdro

Nie wiem jaki to ciągnik ale jeśli w miarę świerzy to raczej ubytek ciśnienia nie będzie tak duży żeby go pompować 15 minut.
Ja obstawiam, że jest to przyzwyczajenie kierowcy. Najpierw odpala silnik a potem dopiero idzie sprawdzić światła, opony, rozmieścić się w kabinie i dopiero rusza ( tak żeby silnik pochodził bez obciązenia i troszkę olej się rozgrzał po silniku).
Pogadaj z sąsiadem bo może nie zdaje sobie poprostu sprawy, że tak nim hałasuje. Jeśli będzie wiedział, że takim zachowaniem wkurwia sąsiadów to poprostu wsiądzie i powolutku pojedzie bez zbędnego warczenia :)

pytanie o ciągnik siodłowy TIR

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona