Data: 2013-05-31 08:53:20 | |
Autor: cytawa | |
pytanie o namiot | |
bkr pisze:
potrzebuje jakis namiarow i opnii o namiotach ktorych uzywacie do Zasmakowalem w tunelach. Kiedys kupilem FiordaNansena z 2 wejsciami (chyba Gobi). To okazalo sie genialne. Nigdy nie mialem tak komfortowego namiotu. Dodatkowy kilogram do wozenia to nic. Pamietam kiedys spalismy na polu biwakowym pod Wilnem, przyjechala zlota mlodziez rosyjskojezyczna a nasze rowery byly schowane w przedsionku. Chyba bym calej nocy nie przespal, gdyby rowery na zewnatrz. Teraz FiordNansen juz nie robi tego modelu ale najblizej mu do: http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&kat=1&prod=556 Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-31 12:10:08 | |
Autor: bkr | |
pytanie o namiot | |
On 31/05/13 07:53, cytawa wrote:
Wlasnie kolega wyzej juz polecal ten namiot, wydaje sie dosc sensownym rozwiazaniem. Mam pytanie, czy masz moze gdzies zdjecie jak to wyglada z wsadzonym rowerem do srodka? Nie ma problemow z upchnieciem go tam? Jak potem z wychodzeniem, czy nie ma ekwilibrystyki jakiejs strasznej? Rok temu zaczalem knuc z takim niby-przedsionkiem zaczepiony na rowerze uzywanym jako stelaz (do gotowania glownie). Pomysl sie zrodzil po zobaczeniu naiotu topeak'a - ktory notabene jest niby dobrym pomyslem ale z mojego punktu widzenia bezuzytecznym, jako ze rower jest unieruchomiony kompletnie w czasie biwaku (zarzucilem jednak z lenistwa ten temat). To co piszesz o schowaniu roweru jest jak najbardziej pozteczna sprawa, mozna go zawsze wystawic i ugotowac cos w srodku jako ze o to glownie mi sie rozchodzi. Inna sprawa jest to o czym nie napisalem, a mianowicie jak wygladaja moje przejazdzki. Generalnie 100% po szosie na campingu zostawiam stuff i jade samym rowerem cos zobaczyc, zwiedzic albo zjesc/wypic. W sumie moze od tego powinienem zaczac ;-) -- bkr |
|
Data: 2013-05-31 14:11:30 | |
Autor: cytawa | |
pytanie o namiot | |
bkr pisze:
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&kat=1&prod=556 Wlasnie kolega wyzej juz polecal ten namiot, wydaje sie dosc sensownym Takiego zdjecia nie mam. Gdzies mam zdjecia swojego namiotu ale to bylo dawno. Jak znajde to umieszcze. Od ladnych kilku lat juz nie namiotuje. A szkoda. Jak pisalem mam chyba nieco wiekszy namiot. Spokojnie mieszcza sie w nim na lezaco 3 rowery. I jeszcze upycham tam sakwy, by nie przeszkadzaly w srodku. Dodatkowe wejscie z tylu sluzy mi wtedy jako wejscie glowne. Duzy przedsionek przydaje sie bardzo przy gorszej pogodzie. Nie ma wtedy problemu z przygotowaniem posilkow. Szkoda, ze FiordNansen przestal robic namioty z podwojnym wejsciem. |
|
Data: 2013-05-31 22:35:39 | |
Autor: Staszek_eS | |
pytanie o namiot | |
W dniu 2013-05-31 13:10, bkr pisze:
Mam pytanie, czy masz moze gdzies zdjecie jak to wyglada z Myślę, że konkrety dotyczące tego namiotu (Bastii) może podać Ci tylko jego posiadacz. Zmierz długość swojego roweru (od końca koła do końca koła lub tylnego błotnika, zmierz jego wysokość plus ewentualnie szerokość kierownicy i znając wymiary namiotu próbuj oszacować czy się zmieści w przedsionku. Na moje oko bez większego problemu. Ja początkowo jadąc samotnie zdejmowałem przednie koło i rower po prostu stał na widelcu i tylnym kole + oparcie na stopce. Było to namiocie Andy III Fjorda. Zalety: nie widać z zewnątrz, że w przedsionku jest rower. Obecnie w tym namiocie robię tak jak Titus: po prostu kładę rower na ziemi - siodełkiem do wejścia namiotu i zamykam nad nim przedsionek. Wtedy lekko wystają koła - ale generalnie rower jest schowany i "pod ręką". W dużym namiocie 4 osobowym - z dużym przedsionkiem kładę 3 rowery na sobie - siodełkami na zewnątrz namiotu, ale lekko na ukos - tak, że każdy z nich opiera się również o ziemię. Po zamknięciu wejścia - nie widać że w namiocie są rowery.Wchodząc "pod nogami" masz ze 30, 40 cm wolnej przestrzeni i koła najbliższego roweru. Na rowerach można jeszcze położyć sakwy... Zdjęcia mogę pokazać ale jutro późnym popołudniem... Idealnie byłoby przymierzyć się do rozłożonego namiotu - w niektórych sklepach można to zrobić. Możesz też kupić "w ciemno" ale wysyłkowo masz wtedy 10 dni na zwrot. Ja swoją czwórkę w taki sposób kupiłem w "Horyzoncie"... |