Data: 2009-04-29 19:57:08 | |
Autor: Leon | |
pytanie techniczne | |
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) są
niewygodne. Dostałem w sklepie nowe - gumowe. Banalne pytanie: jak się je montuje? Na sucho musiałbym Pudzianem być, żeby je założyć. Na jakiś tłuszcz? Smar? Masełko? A może na ciepło? A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? Macie jakieś fachowe sposoby? -- |
|
Data: 2009-04-29 12:58:40 | |
Autor: Saurus | |
pytanie techniczne | |
On 29 Kwi, 21:57, "Leon " <mariuszlonca.SKA...@gazeta.pl> wrote:
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) są Odrobina wody wystarczy. Przy ściąganiu podobnie - bierzesz strzykawkę z igłą i też wstrzykujesz wodę pod chwyty. |
|
Data: 2009-04-29 21:58:27 | |
Autor: PAWEŁ[LUB] | |
pytanie techniczne | |
Leon pisze:
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) sąna wóde... ....wóde czterdzieści -- "oni to jadą jak takie małe robociki, tyk tyk tyk, w ogóle się nie męczą a ja myślałam, że to ja jeżdżę najlepiej :-D " W. |
|
Data: 2009-04-29 22:00:27 | |
Autor: Adampio | |
pytanie techniczne | |
Leon pisze:
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) są na wode z mydlem, jak wyschnie to nie ruszysz ;-) A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? ja przykladam katownik aluminiowy i walem motkiem a jak nie idzie to przecinam nozem |
|
Data: 2009-04-29 22:02:51 | |
Autor: Marcin Hyła | |
pytanie techniczne | |
Adampio wrote:
A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? W tej sytuacji też wystarcza woda z mydłem. Tylko ciepła i aplikowana cierpliwie gąbką. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.rowery.org.pl |
|
Data: 2009-04-29 22:04:22 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
pytanie techniczne | |
Leon wrote:
Macie jakieś fachowe sposoby? Napluć. -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-04-30 00:19:54 | |
Autor: Coaster | |
pytanie techniczne | |
Szprota aka Stefandora wrote:
Leon wrote: Oczywiscie, sama klasyka - moj ulubiony sposob ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Don't try any other colors, red's the only one that works." â Sheldon Brown, 1944-2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-04-29 22:12:22 | |
Autor: KuFeL | |
pytanie techniczne | |
Leon pisze:
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) sąja gdzies wyczytalem(i skutecznie zastosowalem) lakier do wlosow. spryskujesz albo gripy w srodku albo kierownice i szybko wsuwasz, bo sie ulatnia. po krotkim czasie nie do zdjecia... Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / http://kufel.bloog.pl http://www.zachody.pl / skype:kufel78 |
|
Data: 2009-04-30 06:57:57 | |
Autor: kml | |
pytanie techniczne | |
Użytkownik "KuFeL" <kufel@o2.pl> napisał w wiadomości news:gtacal$97o$1inews.gazeta.pl... ja gdzies wyczytalem(i skutecznie zastosowalem) lakier do wlosow. spryskujesz albo gripy w srodku albo kierownice i szybko wsuwasz, bo sie ulatnia. po krotkim czasie nie do zdjecia... No raczej nie po takim krótkim :) Ja zostawiam je na noc do wyschnięcią i potem nie ma siły żeby były do ruszenia. -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl OD NOWA! Last update 22/04/2009 |
|
Data: 2009-04-30 09:49:05 | |
Autor: Jan Cytawa | |
pytanie techniczne | |
KuFeL napisał:
> Macie jakieś fachowe sposoby? Bardzo dobry jest denaturat. Wystarczy wstrzyknac igla pod spod i schodzi nawet mocno zapieczone. Jan CYtawa |
|
Data: 2009-04-29 22:25:27 | |
Autor: MAX | |
pytanie techniczne | |
Leon pisze:
Po zakupie roweru stwierdziłem, że uchwyty kierownicy (piankowe) sąProsty sposób nalej ciepłej wody do strzykawki i wstrzyknij pod uchwyt kierownicy i zacznij powoli ściągać ;) pozdrawiam MAX |
|
Data: 2009-04-29 22:49:00 | |
Autor: granat | |
pytanie techniczne | |
MAX pisze:
Prosty sposób nalej ciepłej wody do strzykawki i wstrzyknij pod uchwyt kierownicy i zacznij powoli ściągać ;) do montazu wystarczy zwykla woda, nie musi byc ciepla, nie musi byc z mydlem. przy demontazu tez najzwyklejsza woda, tylko niestety trzeba ja "wtloczyc" za pomoca strzykawki uzbrojonej w igle. mozna ozywiscie rozciac ale po co kaleczyc kierownice skoro mozna to zrobic bez jednego trwalego sladu? granat |
|
Data: 2009-04-29 22:41:21 | |
Autor: Marcin | |
pytanie techniczne | |
A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? Zamknięte gumowe uchwyty, które stosowane były w starszych rowerach fajnie się zdejmuje kompresorem. One z reguły mają dziurkę, przykłada się do niej dyszę do przedmuchiwania, po drugiej stronie zatyka się dziurkę palcem i DMUCH. Jeszcze tak nie miałem, żeby nie zeszły... Jak pierwszy zejdzie, to trzeba zatkać dziurę w kierownicy po przeciwnej stronie. A do zakładania woda, w oporniejszych przypadkach z mydłem. -- Pozdrawiam! Marcin www.marcin4x4.bikestats.pl |
|
Data: 2009-04-29 22:42:10 | |
Autor: Frankie | |
pytanie techniczne | |
Leon pisze:
A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? Jezeli chcesz sciagnac w celu wymiany to chyba nie ma zadnego problemu. Nozyk techniczny i po sprawie :-) No chyba, ze chcesz je jeszcze wystawic na allegro itp... ;-) -- pzdr, frankie. www.frankie.waw.pl http://groups.google.com/group/browerzysci |
|
Data: 2009-04-30 02:02:02 | |
Autor: dsoto | |
pytanie techniczne | |
Leon napisał(a): A jak ze ściąganiem (przy ewentualnej wymianie? Problem to jest nałożyć uchwyt o średnicy wew. 22 na kierownicę 23,5 ;) Z założeniem jest problem mniejszy - na mokro (wodą, odparuje i nic nie zostaje) i pobijać z boku (powoli będzie się wsuwać). Przy zdejmowaniu posługuję się klamką, którą w razie potrzeby lekko kręcę aby rozruszać chwyt. Dużo też zależy od gumy, ale ja ze swoimi (crank bros) problemu nie mam nigdy. Tych problemów jest (chyba) najmniej z chwytami co mają obejmy zakręcane na śrubkę, ale niech się wypowie ktoś, kto je ma ;) |