Data: 2010-04-02 14:59:54 | |
Autor: elmer radi radisson | |
[DC] pzdr pug 307 mooooocno oklejony | |
Pozdrawiam wystawce zlotego puga 307, wyeksponowanego dzisiejszego popoludnia na rogu Bitwy Warszawskiej 1920r. i Grojeckiej, procz przylepki PMS wyposazonego w solidne i wszechstronne oklady z napisem S PR Z E D A M. Takie miejsce postoju jest dobre niczym reklama w prime-time na TVN ;) -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-04-02 09:50:47 | |
Autor: plusz | |
pzdr pug 307 mooooocno oklejony | |
On 2 Kwi, 14:59, elmer radi radisson <r...@spam-spam-spam-eggs-bacon-
and.spam.wireland.org> wrote: Pozdrawiam wystawce zlotego puga 307, wyeksponowanego dzisiejszego I niestety wpadło na to wielu handlarzy (pewnie w tym przypadku to nieco inna sytuacja) i zastawiają wszelkie możliwe miejsca postojowe w centralnych punktach miasta. Sądzę, że do postoju dłuższego niż 3 dni powinny być wydzielone odpowiednie parkingi, a każde auto zaparkowane w jednym miejscu dłużej niż 72 godziny powinno być odholowywane - oczywiście problemem pozostaje jak zdefiniować, że auto stoi 72 godziny i nie pojechało na noc do domu. -- plusz |
|
Data: 2010-04-07 10:08:28 | |
Autor: Bydlę | |
pzdr pug 307 mooooocno oklejony | |
plusz wrote:
> I niestety wpadło na to wielu handlarzy (pewnie w tym przypadku to > nieco inna sytuacja) i zastawiają wszelkie możliwe miejsca postojowe w > centralnych punktach miasta. Rozwiązanie jest dziecinnie proste. Stała opłata miesięczna w wysokości np. 8000 zł za oklejony samochód - i centralny rejestr. SM czy policja sprawdza, czy uiszczono opłatę za reklamy i wtedy auta się nie usuwa na parking policyjny. Nie musisz wtedy niczego udowadnić - chcesz reklamy? Płacisz i masz. Nie chcesz reklamy? Nie masz i nie płacisz. ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-04-07 10:54:04 | |
Autor: LEPEK | |
pzdr pug 307 mooooocno oklejony | |
Bydlę pisze:
Rozwiązanie jest dziecinnie proste. A jak odróżnisz reklamę od nie-reklamy? Bo rozumiem, że uważasz oklejanie samochodu "sprzedam, cena, tel.", jako reklamę. A sama cena z nr telefonu? A napis "moja nowa KIA ma 20 lat gwarancji"? No i byśmy mieli zylion cfaniackich sposobów na ominięcie kosztownego rejestru :) Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-04-08 17:55:49 | |
Autor: Bydlę | |
pzdr pug 307 mooooocno oklejony | |
LEPEK wrote:
> Bydlę pisze: > >> Rozwiązanie jest dziecinnie proste. >> Stała opłata miesięczna w wysokości np. 8000 zł za oklejony samochód - >> i centralny rejestr. >> SM czy policja sprawdza, czy uiszczono opłatę za reklamy i wtedy auta >> się nie usuwa na parking policyjny. >> >> Nie musisz wtedy niczego udowadnić - chcesz reklamy? Płacisz i masz. >> Nie chcesz reklamy? >> Nie masz i nie płacisz. >> ;-) > > > A jak odróżnisz reklamę od nie-reklamy? Prosto. Auto nieoklejone nie jest reklama`. Oklejone - jest. :-) (wiem, diabeł tkwi w szczegółach, ale wozisz przymusową, zupełnie bezużyteczną i nieskuteczną gaśnicę. w majestacie prawa zmuszono cię do tego, choć to bez sensnu. więc wprowadzenie zakazu okejania aut ma takie same szanse powodzenia - wy. wystarczy przekoanć odpowiednich ludzi, że na tym utrzepią kasę.) > Bo rozumiem, że uważasz oklejanie samochodu "sprzedam, cena, tel.", jako > reklamę. A wg ciebie czym jest ta reklama sprzedawanego samochodu? :-) > A sama cena z nr telefonu? A napis "moja nowa KIA ma 20 lat > gwarancji"? ditto. > No i byśmy mieli zylion cfaniackich sposobów na ominięcie > kosztownego rejestru :) IMHO nie. Wystarczy zastosować prosty zakaz i singapurską stanowczość w egzekwowaniu. :-) -- Bydlę |
|