| Data: 2010-03-22 09:16:32 | |
| Autor: PP | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
|
jest sobie konto osobiste wspolne, wlascicielem sa malzonkowie
jeden umiera i co dalej? czy ten drugi moze wyplacic cala kwote czy tylko polowe? informacje w banku sa sprzeczne i potrzebuje dokladnej informacji, najlepiej z podstawa prawna - czy okreslaja to tylko wewnetrzne regulaminy czy jakis przepis wyzej? |
|
| Data: 2010-03-22 09:58:56 | |
| Autor: witek | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
|
PP wrote:
jest sobie konto osobiste wspolne, wlascicielem sa malzonkowie archiwum grupy, jak nie tu to na p.s.prawo |
|
| Data: 2010-03-22 12:34:16 | |
| Autor: kashmiri | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
|
PP (<noname@noname.pl>) ma odwage pisac:
/ciach/ Cztery dni temu byĹa szczegĂłĹowa dyskusja na grupie dokĹadnie na ten temat, zajrzyj do archiwum. Hint: <keyword>"ĹmierÄ"</keyword>. k. |
|
| Data: 2010-03-24 22:35:39 | |
| Autor: PP | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
|
W dniu 2010-03-22 09:34, kashmiri pisze:
PP (<noname@noname.pl>) ma odwage pisac: to nie takie proste - owa dyskusja nie podaje podstawy prawnej wg tego co poszukalem i poogoglalem: prawo bankowe nie mowi co sie dzieje z rachunkiem wspolnym na wypadek smierci wg prawa spadkowego polowa majatku zmarlej osoby wchodzi w sklad spadku (zakladajac ze mamy malezenstwo i wspolnote majatkowa) wiec w praktyce banki blokuja polowe pieniedzy sprawy zwykle reguluja regulaminy bankowe natomiast pko bank polski nie ma w regulaminach ani slowa o takiej sytuacji co wiec robic? jaka podstawa? i czy bank ot tak na podstawie regulaminu moze odmowic wyplaty? mysle, ze podstawa prawna powinna byc silniejsza, ale jaka? |
|
| Data: 2010-03-24 23:15:52 | |
| Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
prawo bankowe nie mowi co sie dzieje z rachunkiem wspolnym na wypadek smierci gorzej: zabrania dyspozycji na wypadek śmierci banki blokuja polowe pieniedzy i to jest bez sensu. Małżeństwo biznesmena z dochodami 49.000zł i sprzątaczki z dochodem 1.000zł, 98% wpływów od męża 2% od żony a bank bezczelnie blokuje połowę środków. Po prostu bandytyzm!!! co wiec robic? założyć każdemu współposiadaczowi indywidualny darmowy rachunek oszczędnościowy. I żyjący wspólposiadacz niech sobie przeleje całość środków na jego własny i wypłaci. A potem niech bank zamknie rachunek wspólny (najlepiej bez informowania banku że współposiadacz nie żyje). Chcę zamknąć. Dlaczego? Bo Tak! Ale Dlaczego? Bo chcę! -- |
|
| Data: 2010-03-24 18:31:36 | |
| Autor: witek | |
| rachunek wspolny / smierc / co dalej | |
|
zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl wrote:
prawo bankowe nie mowi co sie dzieje z rachunkiem wspolnym na wypadek smierci jaki bandytyzm? a mieli rozdzielność majątkową? bo jak nie to 50% z wypływów męża jest jej i 50% z wpływów żony jest jego. I dokładnie jego część zablokował bank. A to coś zmienia? tak czy siak kasę zmarłego trzeba będzie spadkobiercom wydać, niezależnie od tego na czyim koncie one sie będą znajdowały. |
|