On Thu, 16 Apr 2009 08:11:09 +0200
"mirror" <lipif@o2.pl> wrote:

mam watpliwosc o bezpieczenstwo fabrycznie zainstalowanego
radia cd/mp3 blaupunkta. czy zintegrowanie przez fabryke takiego
odbiornika w panelu miedzy kierowcÂą a pasazerem uniemozliwia lub
minimalizuje znacz±co prawdopodobieństwo kradzieży
i pozwala na parkowanie na niestrzezonych miejscach ? kiedys
mialem radio ze zdejmowanym panelem i mimo to ukradli nawet
bez panela ... teraz pytanie co robic z nowym: bac sie czy nie
bac ? ryzykowac czy nie ryzykowac ? zrobi± demolkę i wypruj±
nawet spod panelu czy można bez problemu po warszawce stawiać?

A może zamontować radio w schowku? Kumplowi 3 razy dziabneli
radio z parkingu(niestrzeżonego) wybijając szybę przy okazji.
Zamontował w schowku i radio jeździ do dziś.

A sam mam zwykły radiomagnetofon panasonica, którego mi
nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupiłem sobie odtwarzacz
mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwalę.

Wysiadam z samochodu i odtwarzacz do kieszeni albo schowka.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

"Sqeeb" <sqeeb@internet.community> wrote in message news:20090416111559.f2cc29a2.sqeebinternet.community...

On Thu, 16 Apr 2009 08:11:09 +0200
"mirror" <lipif@o2.pl> wrote:

A sam mam zwykly radiomagnetofon panasonica, którego mi
nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupilem sobie odtwarzacz
mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwale.

Wtedy bol jest najwiekszy, bo ukradna radio za 50zl wybijajac szybe za 500..




Pozdrawiam
Kamil

On Thu, 16 Apr 2009 10:43:08 +0100
"kamil" <kamil@spamwon.com> wrote:

> A sam mam zwykly radiomagnetofon panasonica, którego mi
> nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupilem sobie odtwarzacz
> mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwale.

Wtedy bol jest najwiekszy, bo ukradna radio za 50zl wybijajac szybe za 500..

Nie wiem za ile ta moja szyby, bo jeszcze mi nie wybili(szczęście mieszkania
na zadupiu).

A poza tym przy takim rozwiązaniu, to radio można schować gdzieś pod spód
a na desce zamontować sobie tylko pokrętło od głośności i włącznik.
Taki transmitter ma skuteczny zasięg kilku metrów, więc wystarczy go
mieć w kieszeni kurtki nawet(chociaż lepiej byłoby go podpiąć pod
zapalniczkę).

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Użytkownik "Sqeeb" <sqeeb@internet.community> napisał w wiadomości news:20090416111559.f2cc29a2.sqeebinternet.community...

A sam mam zwykły radiomagnetofon panasonica, którego mi
nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupiłem sobie odtwarzacz
mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwalę.

link, link!

jak fajny i polecasz, to pokaz :)

p, zul

On Thu, 16 Apr 2009 12:21:39 +0200
"085" <zul@grzybach.pl> wrote:

link, link!

jak fajny i polecasz, to pokaz :)

Myślałem nad tym ->
http://allegro.pl/show_item.php?item=610542624

ale uznałem że póki co mnie nie stać ;-)
Potem myślałem nad tym ->
http://tinyurl.com/b42gpz

....ale uznałem, że jak już mam wydać te 250zl
to lepiej dołożyć drugie tyle i kupić tego ainola
który ma czytnik kart wbudowany(w sumie 32GB by było).

Kupiłem za grosze coś podobne do tego ->
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=605137941

....i odkładam sobie na tego ainola ;-)

Ten gówniany transmiter jest o tyle fajny, że ma wyjście
usb przez które można zasilać odtwarzacz.

--
Pozdrawiam,
Sqeeb

Użytkownik "Sqeeb" napisał:

A sam mam zwykły radiomagnetofon panasonica, którego mi
nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupiłem sobie odtwarzacz
mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwalę.

Ja mam fabrycznego kaseciaka, który jednak gra całkiem nieźle, do tego
udało mi sie dorwać nie psujący zbytnio dźwięku adapter kasetowy
z mini jackiem, podpinam do tego ipoda, po skończonej jeździe ipod
leci do kieszeni i mam spokój. W razie czego radio ma jeszcze zdejmowany
mini panel (taki na oko 2x6cm), można go też zabrać ze sobą.

Pozdrawiam
..Peeter

".Peeter" <peeter993@nospam.onet.pl> wrote in message news:gs712t$7e3$1news.telbank.pl...

Użytkownik "Sqeeb" napisał:

A sam mam zwykły radiomagnetofon panasonica, którego mi
nie szkoda nawet gdyby go ukradli. Kupiłem sobie odtwarzacz
mp4 z transmiterem radiowym i bardzo sobie chwalę.

Ja mam fabrycznego kaseciaka, który jednak gra całkiem nieźle, do tego
udało mi sie dorwać nie psujący zbytnio dźwięku adapter kasetowy
z mini jackiem, podpinam do tego ipoda, po skończonej jeździe ipod
leci do kieszeni i mam spokój. W razie czego radio ma jeszcze zdejmowany
mini panel (taki na oko 2x6cm), można go też zabrać ze sobą.

Tez tak kombinowalem, ale bylem zawiedziony dzwiekiem adaptera (jakas marketowa tandeta). Za grosze kupilem uzywany uchwyt do iPoda wpinany w gniazdo zmieniarki CD, roznica jest kolosalna wiec polecam!



Pozdrawiam
Kamil