Po kradziezy roweru ojca, postanowilem zreanimowac stara, stalowa ramke
Canyona :) z 14 lat temu ja kupilem i tak lezala i walala sie po piwnicy az
nadszedl jej dzien :)
Oto final tygodniowej walki :)
Materialy uzyte, proces;
-piaskowanie
-malowanie proszkowe
-oklejanie ( 4 arkusze A4 samoprzylepnej folii )
-noz, nozyczki itp :)
I oto włala :D
http://piotrtelega.com/ramka/

Przy okazji nastapil `botaniczny` tunning roweru dziewczyny :)

pozdrawiam

CeZ__134

CeZ__134 wrote:

Po kradziezy roweru ojca, postanowilem zreanimowac stara, stalowa
ramke Canyona :) z 14 lat temu ja kupilem i tak lezala i walala sie po
piwnicy az nadszedl jej dzien :)
Oto final tygodniowej walki :)
Materialy uzyte, proces;
-piaskowanie
-malowanie proszkowe
-oklejanie ( 4 arkusze A4 samoprzylepnej folii )

Jakiś lakier bezbarwny na to też czy tylko jedna warstwa proszku +
naklejki i finito?

OgĂłlnie zacnie! Ile waĹźy to dziecko? :)

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

CeZ__134 wrote:

> Po kradziezy roweru ojca, postanowilem zreanimowac stara, stalowa
> ramke Canyona :) z 14 lat temu ja kupilem i tak lezala i walala sie po
> piwnicy az nadszedl jej dzien :)
> Oto final tygodniowej walki :)
> Materialy uzyte, proces;
> -piaskowanie
> -malowanie proszkowe
> -oklejanie ( 4 arkusze A4 samoprzylepnej folii )

Jakiś lakier bezbarwny na to też czy tylko jedna warstwa proszku +
naklejki i finito?

Ogólnie zacnie! Ile waży to dziecko? :)

Na razie jest tylko lakier proszkowy- (kolor) + bezbarwny  + naklejki w
dwoch warstwach :)-czekaja jeszcze na pokrycie lakierem bezbarwnym :)
Nie wiem ile to wazy, nie mam dostepu do wagi :)

pozdrawiam

CeZ__134 wrote:

Krzyś Cierpiętnik wrote:

CeZ__134 wrote:

Po kradziezy roweru ojca, postanowilem zreanimowac stara, stalowa
ramke Canyona :) z 14 lat temu ja kupilem i tak lezala i walala sie
po piwnicy az nadszedl jej dzien :)
Oto final tygodniowej walki :)
Materialy uzyte, proces;
-piaskowanie
-malowanie proszkowe
-oklejanie ( 4 arkusze A4 samoprzylepnej folii )

Jakiś lakier bezbarwny na to też czy tylko jedna warstwa proszku +
naklejki i finito?

OgĂłlnie zacnie! Ile waĹźy to dziecko? :)

Na razie jest tylko lakier proszkowy- (kolor) + bezbarwny + naklejki w
dwoch warstwach :)-czekaja jeszcze na pokrycie lakierem bezbarwnym :)

Ten bezbarwny, ktĂłry juĹź jest to teĹź proszkowy czy na mokro? Z kolei
ten, który dopiero ma być na naklejkach, to na mokro jak rozumiem? Znasz
jakieś szczegóły tego procesu, dokładne rodzaje lakierów, czy to głowa
lakierni?

Informacja gdzie to robisz też może się przydać dla potomnych.

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

> Na razie jest tylko lakier proszkowy- (kolor) + bezbarwny + naklejki w
> dwoch warstwach :)-czekaja jeszcze na pokrycie lakierem bezbarwnym :)

Ten bezbarwny, który już jest to też proszkowy czy na mokro? Z kolei
ten, który dopiero ma być na naklejkach, to na mokro jak rozumiem? Znasz
jakieś szczegóły tego procesu, dokładne rodzaje lakierów, czy to głowa
lakierni?

Informacja gdzie to robisz też może się przydać dla potomnych.

Obydwa lakiery sa proszkowe :) Zarowno bialy, jak i bezbarwny :) Ten co
bedzie na naklejkach to juz na mokro, W piecu by nie przezyly :)
Sam proces malowania nie rozni sie niczym od malowania proszkowo czy to
konstrukcji stalowych czy innych. Jesli chodzi o rodzaj lakieru to jest to
najprostrza wersja. Sa jeszcze lakiery strukturalne itp :) Taki lakierem np
mam pomalowane lagi dolne w widelcu :)
Mam to szczescie ze ramke mialem pomalowana za free, gdyz ojciec pracuje w
lakierni:)W sumie to ramka dla niego wiec musial ja sobie pomalowac :)
Normalnie takie lakierowanie to chyba 130 zl o ile dobrze pamietam.
A malowalem w Szczecinie, a dokladniej to w Mierzynie .

pozdr

CeZ__134 wrote:

Krzyś Cierpiętnik wrote:

CeZ__134 wrote:

Na razie jest tylko lakier proszkowy- (kolor) + bezbarwny + naklejki
w dwoch warstwach :)-czekaja jeszcze na pokrycie lakierem bezbarwnym
:)

Ten bezbarwny, ktĂłry juĹź jest to teĹź proszkowy czy na mokro? Z kolei
ten, który dopiero ma być na naklejkach, to na mokro jak rozumiem?
Znasz jakieś szczegóły tego procesu, dokładne rodzaje lakierów, czy
to głowa lakierni?

Informacja gdzie to robisz też może się przydać dla potomnych.

Obydwa lakiery sa proszkowe :) Zarowno bialy, jak i bezbarwny :) Ten
co bedzie na naklejkach to juz na mokro, W piecu by nie przezyly :)

No tak właśnie myślałem ;)

Sam proces malowania nie rozni sie niczym od malowania proszkowo czy
to konstrukcji stalowych czy innych. Jesli chodzi o rodzaj lakieru to
jest to najprostrza wersja. Sa jeszcze lakiery strukturalne itp :)
Taki lakierem np mam pomalowane lagi dolne w widelcu :)
Mam to szczescie ze ramke mialem pomalowana za free, gdyz ojciec
pracuje w lakierni:)W sumie to ramka dla niego wiec musial ja sobie
pomalowac :)

Hehe :)

Normalnie takie lakierowanie to chyba 130 zl o ile dobrze pamietam.
A malowalem w Szczecinie, a dokladniej to w Mierzynie .

Dzięki za info!

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

W dniu 2011-05-29 14:01, CeZ__134 pisze:

Po kradziezy roweru ojca, postanowilem zreanimowac stara, stalowa ramke
Canyona :) z 14 lat temu ja kupilem i tak lezala i walala sie po piwnicy az
nadszedl jej dzien :)
Oto final tygodniowej walki :)
Materialy uzyte, proces;
-piaskowanie
-malowanie proszkowe
-oklejanie ( 4 arkusze A4 samoprzylepnej folii )
-noz, nozyczki itp :)
I oto włala :D
http://piotrtelega.com/ramka/

Przy okazji trzeba było jeszcze się pozbyć wieszaka do cantilevera.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Przy okazji trzeba było jeszcze się pozbyć wieszaka do cantilevera.

Nikt tam nie planuje zakladac tarczy :)Wiec zwykle V- ki beda na uzyciu :)
Szkda jeszcze ze w ramce nie ma wiekszej glowki. Jest tylko jednocalowka
wiec o amortyzatorze moge zapomniec..

CeZ__134

1" stery to przypadłość zdecydowanej większości ram z tamtych lat.. Ja
się ostatecznie pozbyłem fantastycznej stalowej ramy od Norco właśnie
z powodu rozmiarów główki.

Dnia Sun, 29 May 2011 15:48:21 -0700 (PDT), Michał Kieś napisał(a):

1" stery to przypadłość zdecydowanej większości ram z tamtych lat. Ja
się ostatecznie pozbyłem fantastycznej stalowej ramy od Norco właśnie
z powodu rozmiarów główki.

szersza głowka też nie gwarantuje sukcesu jest geometria nie jest
przystosowana pod amortyzator.