Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   ramy stalowe vs. aluminiowe

ramy stalowe vs. aluminiowe

Data: 2009-10-30 14:40:08
Autor: Michał 'miok' RzeĽnik
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 29 PaĽ, 16:22, piotrt <piotr.taras...@gmail.com> wrote:
Witam!
...no własnie - jak to jest komfortem jazdy na rowerze zbudowanym na
ramie stalowej? Producenci chwal± się że stal lepiej tłumi drgania od
alu i w jeĽdzie po mie¶cie rowery z takimi ramami s± wygodniejsze. Sam
jeĽdziłem wyłacznie na aluminium. Macie jakie¶ do¶wiadczenia w tym
względzie? Czuć różnice czy to raczej bełkot marketingowy?
To raczej zalezy od konstrukcji - przynajmniej takie moje odczucia.
Jezdzilem (i jezdze) na kilku stalowych z sztywnym widelcem i zaleznie
od jego budowy bylo czuc roznice i to spor±.
 Na widelcu z calkowicie prostymi ramionami STRASZNIE bolaly mnie
nadgarstki po jezdzie w terenie, jak i na dziurawym asfalcie,
natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
RSTku :)
A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
38c)

Data: 2009-10-30 14:48:55
Autor: tadek
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 30 PaĽ, 22:40, Michał 'miok' RzeĽnik <michal....@gmail.com> wrote:
On 29 PaĽ, 16:22, piotrt <piotr.taras...@gmail.com> wrote:> Witam!
> ...no własnie - jak to jest komfortem jazdy na rowerze zbudowanym na
> ramie stalowej? Producenci chwal± się że stal lepiej tłumi drgania od
> alu i w jeĽdzie po mie¶cie rowery z takimi ramami s± wygodniejsze.. Sam
> jeĽdziłem wyłacznie na aluminium. Macie jakie¶ do¶wiadczenia w tym
> względzie? Czuć różnice czy to raczej bełkot marketingowy?

To raczej zalezy od konstrukcji - przynajmniej takie moje odczucia.
Jezdzilem (i jezdze) na kilku stalowych z sztywnym widelcem i zaleznie
od jego budowy bylo czuc roznice i to spor±.
 Na widelcu z calkowicie prostymi ramionami STRASZNIE bolaly mnie
nadgarstki po jezdzie w terenie, jak i na dziurawym asfalcie,
natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
RSTku :)
A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
38c)

masz rację ja po zjeżdzie z przełęczy w Bieszczadach po takiej
kamienistej drodze na HT to my¶lałem że mi ręce w nadgarstkach
popękaj±. Od razu po powrocie do domu założyłem sobie bombera i było
lepiej. Potem dołożyłem jeszcze sztycę amortyzowan± i tera po takim np
bruku mogę jechać bez problemu

Data: 2009-10-31 01:03:57
Autor: Tomasz Kordat
ramy stalowe vs. aluminiowe
tadek pisze:
On 30 PaĽ, 22:40, Michał 'miok' RzeĽnik <michal....@gmail.com> wrote:
On 29 PaĽ, 16:22, piotrt <piotr.taras...@gmail.com> wrote:> Witam!
...no własnie - jak to jest komfortem jazdy na rowerze zbudowanym na
ramie stalowej? Producenci chwal± się że stal lepiej tłumi drgania od
alu i w jeĽdzie po mie¶cie rowery z takimi ramami s± wygodniejsze.. Sam
jeĽdziłem wyłacznie na aluminium. Macie jakie¶ do¶wiadczenia w tym
względzie? Czuć różnice czy to raczej bełkot marketingowy?
To raczej zalezy od konstrukcji - przynajmniej takie moje odczucia.
Jezdzilem (i jezdze) na kilku stalowych z sztywnym widelcem i zaleznie
od jego budowy bylo czuc roznice i to spor±.
 Na widelcu z calkowicie prostymi ramionami STRASZNIE bolaly mnie
nadgarstki po jezdzie w terenie, jak i na dziurawym asfalcie,
natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
RSTku :)
A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
38c)

masz rację ja po zjeżdzie z przełęczy w Bieszczadach po takiej
kamienistej drodze na HT to my¶lałem że mi ręce w nadgarstkach
popękaj±. Od razu po powrocie do domu założyłem sobie bombera i było
lepiej. Potem dołożyłem jeszcze sztycę amortyzowan± i tera po takim np
bruku mogę jechać bez problemu

Wiekowy chyba jeste¶.

TK

Data: 2009-10-31 00:07:33
Autor: tadek
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 31 PaĽ, 01:03, Tomasz Kordat <tomasz.kor...@wuw.peel> wrote:
tadek pisze:





> On 30 PaĽ, 22:40, Michał 'miok' RzeĽnik <michal....@gmail.com> wrote:
>> On 29 PaĽ, 16:22, piotrt <piotr.taras...@gmail.com> wrote:> Witam!
>>> ...no własnie - jak to jest komfortem jazdy na rowerze zbudowanym na
>>> ramie stalowej? Producenci chwal± się że stal lepiej tłumi drgania od
>>> alu i w jeĽdzie po mie¶cie rowery z takimi ramami s± wygodniejsze.. Sam
>>> jeĽdziłem wyłacznie na aluminium. Macie jakie¶ do¶wiadczenia w tym
>>> względzie? Czuć różnice czy to raczej bełkot marketingowy?
>> To raczej zalezy od konstrukcji - przynajmniej takie moje odczucia.
>> Jezdzilem (i jezdze) na kilku stalowych z sztywnym widelcem i zaleznie
>> od jego budowy bylo czuc roznice i to spor±.
>>  Na widelcu z calkowicie prostymi ramionami STRASZNIE bolaly mnie
>> nadgarstki po jezdzie w terenie, jak i na dziurawym asfalcie,
>> natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
>> inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
>> widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
>> RSTku :)
>> A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
>> odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
>> 38c)

> masz rację ja po zjeżdzie z przełęczy w Bieszczadach po takiej
> kamienistej drodze na HT to my¶lałem że mi ręce w nadgarstkach
> popękaj±. Od razu po powrocie do domu założyłem sobie bombera i było
> lepiej. Potem dołożyłem jeszcze sztycę amortyzowan± i tera po takim np
> bruku mogę jechać bez problemu

Wiekowy chyba jeste¶.

TK- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

63

Data: 2009-10-30 23:46:05
Autor: Coaster
ramy stalowe vs. aluminiowe
Michał 'miok' RzeĽnik wrote:
On 29 PaĽ, 16:22, piotrt <piotr.taras...@gmail.com> wrote:
Witam!
...no własnie - jak to jest komfortem jazdy na rowerze zbudowanym na
ramie stalowej? Producenci chwal± się że stal lepiej tłumi drgania od
alu i w jeĽdzie po mie¶cie rowery z takimi ramami s± wygodniejsze. Sam
jeĽdziłem wyłacznie na aluminium. Macie jakie¶ do¶wiadczenia w tym
względzie? Czuć różnice czy to raczej bełkot marketingowy?
To raczej zalezy od konstrukcji - przynajmniej takie moje odczucia.
Jezdzilem (i jezdze) na kilku stalowych z sztywnym widelcem i zaleznie
od jego budowy bylo czuc roznice i to spor±.
 Na widelcu z calkowicie prostymi ramionami STRASZNIE bolaly mnie
nadgarstki po jezdzie w terenie, jak i na dziurawym asfalcie,

To oczywiste.

natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
RSTku :)

To oczywiste. Liczy sie tez kat glowki ramy.

A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
38c)

Ciekawe, jakbys czul sie w tylnej czesci na Hetchinsie ;-)
http://www.hetchins.org/504mo-08.htm

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-10-30 16:03:41
Autor: Michał 'miok' RzeĽnik
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 30 PaĽ, 23:46, Coaster <manyp...@mac.com> wrote:
Michał 'miok' RzeĽnik wrote:
> natomiast te z gietymi ramionami (w szosowce, trekingu) zachowuja sie
> inaczej i jest komfortowo (na tyle ile to mozliwe z sztywnym
> widelcem), czasami wydaje sie, ze lepiej niz na moim wysluzonym
> RSTku :)

To oczywiste. Liczy sie tez kat glowki ramy.
O! Ile to rzeczy mozna sie jeszcze dowiedziec :) Mozesz rozwinac?
Jak podejrzewam mniejsze katy = lepsze "tlumienie"?
A czy kat podsiodlowy wplywa jakos na "latwosc"/przyjemnosc z
pedalowania :]? Znajomy ostatnio cos tam mowil o tym ze holenderki
maja bardzo pochylone rurki podsiodlowe przez co sa wygodniejsze. Tak?

> A w tylnej czesci, miedzy alu a stal±, jakiej¶ ogromnej roznicy nie
> odczuwam, chyba ze po zmianie opon na wezsze/szersze (np. miedzy 42c a
> 38c)

Ciekawe, jakbys czul sie w tylnej czesci na Hetchinsie ;-)http://www.hetchins.org/504mo-08.htm
Hmmm... pewnie super, bo gdzies wyczytalem, ze wszelkie "zagiecia"
doskonale tlumia drgania, np. rogi, baranek, "motylek"

Data: 2009-10-31 11:00:35
Autor: Wooyek
ramy stalowe vs. aluminiowe
> To oczywiste. Liczy sie tez kat glowki ramy.
O! Ile to rzeczy mozna sie jeszcze dowiedziec :) Mozesz rozwinac?
Jak podejrzewam mniejsze katy = lepsze "tlumienie"?

Tak, bo oczywi¶cie łatwiej jest zginać sztywny widelec, niż go ¶ciskać - a mniejszy k±t sprzyja zginaniu.

A czy kat podsiodlowy wplywa jakos na "latwosc"/przyjemnosc z
pedalowania :]? Znajomy ostatnio cos tam mowil o tym ze holenderki
maja bardzo pochylone rurki podsiodlowe przez co sa wygodniejsze. Tak?

Jak to zwykle bywa: "to zależy" ;)

Bardziej płaski k±t rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej odległo¶ci od suportu siodełko jest niżej - czyli przy pedałowaniu możesz optymalnie prostować nogę, a jak się zatrzymasz na ¶wiatłach, to możesz się podeprzeć praktycznie bez zdejmowania tyłka z siodełka.

Taka idea przy¶wieca holendrom, w przypadku rowerów DH/FR daje to większe pole manewru dla ciała (niżej siodełko), a jednocze¶nie pomaga przy dokręcaniu (wspomniana odległo¶ć).

Tyle że zarówno w holendrach, jak i rowerach gratitacyjnych obci±żenia kolan przy pedałowaniu przeważnie nie s± duże. W rowerach ¶ciganckich i długodystansowych takie k±ty rury podsiodłowej by nie przeszły, bo zajechałby¶ kolana w tempie ekspresowym. No i przeszkadzało by to w podjazdach (¶rodek ciężko¶ci przeniesiony nad tylne koło).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-10-31 10:05:49
Autor: Jan Srzednicki
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 2009-10-31, Wooyek wrote:

Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy pedałowaniu możesz optymalnie prostować nogę, a jak się zatrzymasz na światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie bez zdejmowania tyłka z siodełka.

Czekaj, czekaj. Mamy ustaloną odległość siodełko - suport, tak? Jakim
cudem kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym
kÄ…cie?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-10-31 11:14:05
Autor: Wooyek
ramy stalowe vs. aluminiowe
> Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej
> odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy pedałowaniu
> możesz optymalnie prostować nogę, a jak się zatrzymasz na
> światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie bez zdejmowania
> tyłka z siodełka.

Czekaj, czekaj. Mamy ustaloną odległość siodełko - suport, tak? Jakim
cudem kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym
kÄ…cie?

Mam wrażenie, że coś sobie dopowiedziałeś i/lub czegoś nie zrozumiałeś ;) Przeczytaj jeszcze raz.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-10-31 11:01:59
Autor: Jan Srzednicki
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 2009-10-31, Wooyek wrote:
> Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej
> odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy pedałowaniu
> możesz optymalnie prostować nogę, a jak się zatrzymasz na
> światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie bez zdejmowania
> tyłka z siodełka.

Czekaj, czekaj. Mamy ustaloną odległość siodełko - suport, tak? Jakim
cudem kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym
kÄ…cie?

Mam wrażenie, że coś sobie dopowiedziałeś i/lub czegoś nie zrozumiałeś ;) Przeczytaj jeszcze raz.

Czytam i ciągle widzę to samo. Możesz napisać dokładnie, co miałes na
myśli?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-01 02:16:17
Autor: Wooyek
ramy stalowe vs. aluminiowe
> > > Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej
> > > odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy
> > > pedałowaniu możesz optymalnie prostować nogę, a jak się
> > > zatrzymasz na światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie
> > > bez zdejmowania tyłka z siodełka.
> >
> > Czekaj, czekaj. Mamy ustaloną odległość siodełko - suport, tak?
> > Jakim cudem kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej
> > pionowym kÄ…cie?
>
> Mam wrażenie, że coś sobie dopowiedziałeś i/lub czegoś nie
> zrozumiałeś ;) Przeczytaj jeszcze raz.

Czytam i ciągle widzę to samo. Możesz napisać dokładnie, co miałes na
myśli?

1) Odległość suport-siodło jest stała, dopasowana do optymalnego wyprostu nogi.
2) Przy bardziej płaskim kącie rury podsiodłowej siodełko jest niżej.

Nie mam pojęcia, z której części mojej wypowiedzi wywnioskowałeś, że "kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym kącie" ;)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-11-01 09:46:30
Autor: Jan Srzednicki
ramy stalowe vs. aluminiowe
On 2009-11-01, Wooyek wrote:
> > > Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej samej
> > > odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy
> > > pedałowaniu możesz optymalnie prostować nogę, a jak się
         ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> > > zatrzymasz na światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie
> > > bez zdejmowania tyłka z siodełka.
[..]
1) Odległość suport-siodło jest stała, dopasowana do optymalnego wyprostu nogi.
2) Przy bardziej płaskim kącie rury podsiodłowej siodełko jest niżej.

Nie mam pojęcia, z której części mojej wypowiedzi wywnioskowałeś, że "kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym kącie" ;)

OK, źle napisałem, że akurat przy bardziej pionowym kącie. Ale napisałeś, że
miałoby się bardziej prostować przy danym kącie - no więc dlaczemu?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-11-01 15:54:38
Autor: Wooyek
ramy stalowe vs. aluminiowe
> > > > > Bardziej płaski kąt rury podsiodłowej sprawia, że przy tej
> > > > > samej odległości od suportu siodełko jest niżej - czyli przy
> > > > > pedałowaniu możesz optymalnie prostować nogę, a jak się
        ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> > > > > zatrzymasz na światłach, to możesz się podeprzeć praktycznie
> > > > > bez zdejmowania tyłka z siodełka.
[..]
> 1) Odległość suport-siodło jest stała, dopasowana do optymalnego
> wyprostu nogi.
> 2) Przy bardziej płaskim kącie rury podsiodłowej siodełko jest
> niĹĽej.
>
> Nie mam pojęcia, z której części mojej wypowiedzi wywnioskowałeś,
> że "kolano miałoby się bardziej prostować przy bardziej pionowym
> kÄ…cie" ;)

OK, źle napisałem, że akurat przy bardziej pionowym kącie. Ale
napisałeś, że miałoby się bardziej prostować przy danym kącie - no
więc dlaczemu?

O bosh, coś masz jakiś mały kryzys czytania ze zrozumieniem... ;) Gdzie Ty to widzisz, że miałoby się bardziej prostować przy danym kącie??? :)

Jeszcze raz: "odległość suport-siodło jest stała, dopasowana do optymalnego wyprostu nogi".

Czyli: wyprost nogi jest stały.

Ale: przy bardziej płaskim kącie siodełko jest niżej.

Oraz: to, że siodełko jest niżej, nie oznacza, że noga mniej się prostuje. Wyprost nogi zależy od odległości siodło-suport, a nie wysokości jako takiej (odległości siodło-ziemia).

I jeszcze literatura (tyle ĹĽe z puntu widzenia MTB, a nie holendrĂłw), bo moĹĽe to tylko ja coĹ› niewyraĹşnie piszÄ™:
http://tiny.pl/hxh4n
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

ramy stalowe vs. aluminiowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona