Data: 2009-11-21 19:37:15 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
raz jeszcze o kosztach przelewu walutowego OUR | |
kiedyś dyskutowaliśmy o tym i okazało sie że za "tanią"
ofertę przy dużych kwotach uchodzi 70zł w Aliorze. Jaki cudem zatem MoneyBookers (czy jak to sie tam pisze) reklamuje sie ceną 2,5 funta, a inni 5 funtów niezależnie od kwoty? 5 Funtów to jest ok. 23-24zł a nie 70zł... -- |
|
Data: 2009-11-21 20:14:32 | |
Autor: Krzysztof | |
raz jeszcze o kosztach przelewu walutowego OUR | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> wrote in message news:395f.00000423.4b08335bnewsgate.onet.pl... kiedyś dyskutowaliśmy o tym i okazało sie że za "tanią" Nie znam sie na ich ofercie, ale pewnie wszystko rozbija sie o to, ze wplacajac w inny kraju na zachodzie np. jakas walute otrzymujesz PLN w Polsce. Niech wypowiedza sie ci co to uzywaja, ale wydaje mi sie , ze male oplaty sa wlasnie, jak nastepuje wymiana waluty po 'dobrym' kursie dla danej instytucji. Podobnie w Aliorze mozesz, majac karte z banku zachodniego bezkosztowo wplacic walute, ale na rach. w PLN-bank zarabia przeliczajac sobie po swojej tabeli, ktora ma duzy spread. |
|