Data: 2009-03-07 20:15:33 | |
Autor: Robert Tomasik | |
reagowac na to? | |
Użytkownik "KK" <kamil_krol@TNIJ_TOwp.pl> napisał w wiadomości news:gotr4g$hd0$1news.wp.pl...
Witam i mam zapytanie. Czy sa jakieś konsekwencje prawne tego ze ktoś napisał do mnie i do osoby z mojej rodziny (nie wiem skąd mial adres) maila z informacja ze moja dziewczyna była prostytutka? Domyślam sie kto to zrobil Zakładając, ze to nie jest prawda, to mogła by wchodzić odpowiedzialność karna z art. 212 kk. Ścigać by musiała Twoja osoba, bo to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego. Z tym, że zdecydowanie odradzam ściganie tego. Autorom tego typu informacji głownie chodzi o to, by kogoś zdenerwować. Idąc z tym do sądu dasz znać, że się tym przejęliście, co nakręci falę nowych ataków. Poza tym w sądzie trzeba komuś udowodnić winę. Same domysły nie wystarczą. Jeśli nawet autor informacji był na tyle nieostrożny, że da się mu dowieść winę, to następnym razem wyśle maila z jakiejś kafejki internetowej czy innego miejsca, gdzie ustalenie autora jest bardzo trudne. Poza tym, pojęcie "prostytutka" jest pojęciem bardzo pojemnym. W tej grupie mamy dziewczyny, które pracują "na ulicy", które pracują w "salonach masarzu", ale i przykładowo dziewczyny żyjące ze sponsoringu czy w inny sposób czerpiące korzyści z uprawiania seksu, a czasem nawet nie seksu - bo z tym różnie bywa. Reasumując przed sądem zacznie się wyciąganie brudów i jeśli nawet sąd uzna winnym sprawcę, to straty moralne i psychiczne po stronie Twojej dziewczyny będą trudne do naprawienia. Jeśli bym miał doradzać, to odpisz autorowi informacji, ze wiesz o tym i Ci to nie przeszkadza. W ten sposób utniesz problem. |
|
Data: 2009-03-07 17:52:48 | |
Autor: witek | |
reagowac na to? | |
Robert Tomasik wrote:
poczytaj posty wyżej. sam sobie musiałby odpowiedziec |
|
Data: 2009-03-08 19:53:37 | |
Autor: Robert Tomasik | |
reagowac na to? | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:gov1du$un$1inews.gazeta.pl...
Robert Tomasik wrote: Możesz łaskawie rozwinąć nieco wypowiedź? Bo jak dla mnie, to trochę ją za bardzo uprościłeś i trudno mi odgadnąć, czego dotyczy i o co Ci dokładni chodzi. Wyżej, to u mnie jest kilka gałęzi wątku, z których mało która zawiera odpowiedzi merytoryczne. Jedynie Johnson napisał mu na końcu merytorycznie ewentualny artykuł, pod który to podpada - a to było przedmiotem pytania. |
|
Data: 2009-03-08 21:28:22 | |
Autor: SDD | |
reagowac na to? | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gp14nk$slu$1inews.gazeta.pl... Możesz łaskawie rozwinąć nieco wypowiedź? Bo jak dla mnie, to trochę ją za bardzo uprościłeś i trudno mi odgadnąć, czego dotyczy i o co Ci dokładni Chodzilo o zamiane roli, ktora odegral autor watku w tej calej historii. Pierwotnie jawil sie nam, jako obecny partner (ex-?)prostytutki, ktorej "byly" rozsylal lisciki, a potem okazalo sie jednak, ze to on byl tym bylym :) Z drugiej strony ciekawe co w swietle powyzszego oznacza stwierdzenie autora watku "(nie wiem skad mial adres) " :) Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2009-03-08 21:59:05 | |
Autor: Robert Tomasik | |
reagowac na to? | |
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:gp19p9$ud$1news.onet.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w Aaaa! Tego nie zauwazyłem. Nie analizowałem tych wszystkich gałęzi jakoś dogłebnie, a jedynie odpowiedziałem na postawione przez inicjatora pytanie. |
|