Panowie i Panie

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok. Powrocilem do Krakowa i chce zarejestrowac auto w krakowie , zeby nie jezdzic z byle pierdołą 600km . Jest wogole taka opcja ? Mam umowe najmu domu mieszkam zyje i pracuje w KRK ... w 2016 juz bede meldowal sie w Krakowie na stałe

Nice

NICE wrote:

Panowie i Panie

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok. Powrocilem do Krakowa i chce zarejestrowac auto w krakowie , zeby nie jezdzic z byle pierdołą 600km . Jest wogole taka opcja ? Mam umowe najmu domu mieszkam zyje i pracuje w KRK ... w 2016 juz bede meldowal sie w Krakowie na stałe

rejestrację dokonuje się w miejscu zamieszkania, nie zameldowania. Jak
urzędnicy będą Ci chcieli wmówić co innego każ im podać podstawę prawną.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 18.04.2015 o 23:13, NICE pisze:

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok.
Powrocilem do Krakowa i chce zarejestrowac auto w krakowie , zeby nie
jezdzic z byle pierdołą 600km . Jest wogole taka opcja ? Mam umowe najmu
domu mieszkam zyje i pracuje w KRK ... w 2016 juz bede meldowal sie w
Krakowie na stałe

Idziesz z ta umowa najmu i umowa o prace do urzedu miasta i rejestrujesz bez problemu.

W dniu sobota, 18 kwietnia 2015 23:14:07 UTC+2 użytkownik NICE napisał:

Panowie i Panie

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok

Dlaczego, skoro nie mieszkasz w Gdańsku?

W dniu 19.04.2015 o 19:41, slavo65@gmail.com pisze:

W dniu sobota, 18 kwietnia 2015 23:14:07 UTC+2 użytkownik NICE napisał:

Panowie i Panie

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok

Dlaczego, skoro nie mieszkasz w Gdańsku?

Dlatego ze po 16 latach porwocilem do krakowa:)

p

W dniu 2015-04-18 o 23:13, NICE pisze:

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok.

A jak się mają do rejestracji nowe dowody osobiste w których nie ma miejsca zameldowania?

z

Nijak, urzędnik ma online dostęp do miejsca zameldowania. I od dawna miał.

W dniu 2015-04-19 o 21:25, Konfabulator pisze:

Nijak, urzędnik ma online dostęp do miejsca zameldowania. I od dawna miał.

a co gdy nie mam miejsca zameldowania?

@

W dniu 2015-04-19 o 22:04, Artur Miller pisze:

W dniu 2015-04-19 o 21:25, Konfabulator pisze:

Nijak, urzędnik ma online dostęp do miejsca zameldowania. I od dawna miał.

a co gdy nie mam miejsca zameldowania?

@

to jest miejsce ostatniego zameldowania ;-)

Dnia 2015-04-19, o godz. 22:04:16
Artur Miller <nomail@nomail.com> napisał(a):

W dniu 2015-04-19 o 21:25, Konfabulator pisze:
> Nijak, urzędnik ma online dostęp do miejsca zameldowania. I od
> dawna miał.
>
a co gdy nie mam miejsca zameldowania?

Samochód może zarejestrują jak będę znali prawo i odróżniają miejsce
zamieszkania od miejsca zameldowania. Z innymi rzeczami też może być
ciekawie. Kilka lat temu zdarzyło mi się zdawać kolejną kategorię w
WORD na Odlewniczej w Warszawie. W kolejce do złożenia dokumentów stał
kilka miejsce przede mną młody facet. Okazało się że nie ma meldunku -
tłumaczył że wymeldowała go matka jak był na studiach, meldunek czasowy
w akademiku mu się skończył i jest na lodzie. W ustawie jest mowa o
miejscu zamieszkania ale wielu urzędników utożsamia to z meldunkiem. I
dyrektor WORD zabronił przyjmowania dokumentów bez ważnego miejsca
zameldowania. I dokumentów mu nie przyjęto mimo że miał skończony kurs
i według ustawy o kierujących pojazdami liczy się miejsce zamieszkania
a nie zameldowania. W efekcie jest jak w urzędzie skarbowym:
interpretacja przepisu zależy od urzędnika. I kop się z koniem...

Zdrówko

"Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20150420142004.016eed93babcia-workstation...

I dokumentów mu nie przyjęto mimo że miał skończony kurs
i według ustawy o kierujących pojazdami liczy się miejsce zamieszkania
a nie zameldowania. W efekcie jest jak w urzędzie skarbowym:
interpretacja przepisu zależy od urzędnika. I kop się z koniem...

jezeli ma sie racje to wystarczy wyslac poczta, wtedy musza sie
wysilic na odmowe na pismie a to nagle pozwala zalatwiac niezalatwialne
sprawy

--
http://db.org.pl/

Dnia 2015-04-20, o godz. 19:45:54
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> napisał(a):

"Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote in message news:20150420142004.016eed93babcia-workstation...
> I dokumentów mu nie przyjęto mimo że miał skończony kurs
> i według ustawy o kierujących pojazdami liczy się miejsce
> zamieszkania a nie zameldowania. W efekcie jest jak w urzędzie
> skarbowym: interpretacja przepisu zależy od urzędnika. I kop się z
> koniem...

jezeli ma sie racje to wystarczy wyslac poczta, wtedy musza sie
wysilic na odmowe na pismie a to nagle pozwala zalatwiac
niezalatwialne sprawy

Ta... Pocztą... WORD się zabezpieczył i masz: "Zapisać się na  egzamin
po raz pierwszy można wyłącznie osobiście, bezpośrednio w BOK Miejsca
Egzaminowania".
http://www.word.waw.pl/index.php?id=73&lng=pl&s=176,183,184,73,43

Uprzedzam że nie wiem jak to się dalej potoczyło - to tylko przypadek
spotkany w kolejce do okienka.

Zdrówko

W dniu 2015-04-20 o 14:20, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Dnia 2015-04-19, o godz. 22:04:16
Artur Miller <nomail@nomail.com> napisał(a):

W dniu 2015-04-19 o 21:25, Konfabulator pisze:

Nijak, urzędnik ma online dostęp do miejsca zameldowania. I od
dawna miał.

a co gdy nie mam miejsca zameldowania?

Samochód może zarejestrują jak będę znali prawo i odróżniają miejsce
zamieszkania od miejsca zameldowania. Z innymi rzeczami też może być
ciekawie. Kilka lat temu zdarzyło mi się zdawać kolejną kategorię w
WORD na Odlewniczej w Warszawie. W kolejce do złożenia dokumentów stał
kilka miejsce przede mną młody facet. Okazało się że nie ma meldunku -
tłumaczył że wymeldowała go matka jak był na studiach, meldunek czasowy
w akademiku mu się skończył i jest na lodzie. W ustawie jest mowa o
miejscu zamieszkania ale wielu urzędników utożsamia to z meldunkiem. I
dyrektor WORD zabronił przyjmowania dokumentów bez ważnego miejsca
zameldowania. I dokumentów mu nie przyjęto mimo że miał skończony kurs
i według ustawy o kierujących pojazdami liczy się miejsce zamieszkania
a nie zameldowania. W efekcie jest jak w urzędzie skarbowym:
interpretacja przepisu zależy od urzędnika. I kop się z koniem...

Tak na marginesie: Urzędy Skarbowe nadal nie wiedzą, co to adres korespondencyjny :(


--
Pozdrawiam.

Adam

On Tue, 21 Apr 2015 11:22:45 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Tak na marginesie: Urzędy Skarbowe nadal nie wiedzą, co to adres korespondencyjny :(

Kiedyś się ściąłem z urzędniczką z US w tej sprawie. Niestety zasłaniają się przepisem (mogę odszukać korespondencję i zacytować ) z jakieś ustawy podatkowej, który mówi że urząd może się komunikować z podatnikiem poprzez jego adres zamieszkania (ten musi być zgodny z właściwością urzędu) albo, uwaga, z adresem miejsca pracy podatnika. Nie testowałem drugiej opcji ale może warto przetestować. Ale temat warty do przeciągnięcia przez pl.soc.prawo...

--
Marek

W dniu 2015-04-22 o 09:40, Marek pisze:

On Tue, 21 Apr 2015 11:22:45 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Tak na marginesie: Urzędy Skarbowe nadal nie wiedzą, co to adres
korespondencyjny :(

Kiedyś się ściąłem z urzędniczką z US w tej sprawie. Niestety zasłaniają
się przepisem (mogę odszukać korespondencję i zacytować ) z jakieś
ustawy podatkowej, który mówi że urząd może się komunikować z
podatnikiem poprzez jego adres zamieszkania (ten musi być zgodny z
właściwością urzędu) albo, uwaga, z adresem miejsca pracy podatnika. Nie
testowałem drugiej opcji ale może warto przetestować. Ale temat warty do
przeciągnięcia przez pl.soc.prawo...

Mój przypadek to "jednoosobowa działalność gospodarcza".
Problem z adresem pracy: jadę gdzie wołają ;)
Problem z adresem zamieszkania: raz tu, raz tam :(
A w domu (=meldunek & =adres prowadzenia DG) bywam tylko na większe święta.

A jak wprowadzali "jedno okienko", to chwalili się, że będzie łatwiej.
Rubryka na adres korespondencyjny jest. Urząd miasta ją widzi, ZUS ją widzi, w internetowych wyszukiwarkach działalności gosp. widać, tylko urząd skarbowy nadal w czarnej d... siedzi.


--
Pozdrawiam.

Adam

On Thu, 23 Apr 2015 00:29:40 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Mój przypadek to "jednoosobowa działalność gospodarcza".
Problem z adresem pracy: jadę gdzie wołają ;)
Problem z adresem zamieszkania: raz tu, raz tam :(
A w domu (=meldunek & =adres prowadzenia DG) bywam tylko na większe

święta.

A jak wprowadzali "jedno okienko", to chwalili się, że będzie

łatwiej.

Rubryka na adres korespondencyjny jest. Urząd miasta ją widzi, ZUS

ją

widzi, w internetowych wyszukiwarkach działalności gosp. widać,

tylko

urząd skarbowy nadal w czarnej d... siedzi.

Art 148 Ordynacji Podatkowej jest dla US nie do przeskoczenia:

 Â§ 1. Pisma doręcza się osobom fizycznym w ich mieszkaniu lub miejscu pracy.

 Â§ 2. Pisma mogą być rĂłwnieĹź doręczane:

 1) w siedzibie organu podatkowego;
 2) w miejscu pracy adresata – osobie upowaĹźnionej przez pracodawcę do odbioru korespondencji;

--
Marek

W dniu 2015-04-23 o 10:02, Marek pisze:

On Thu, 23 Apr 2015 00:29:40 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Mój przypadek to "jednoosobowa działalność gospodarcza".
Problem z adresem pracy: jadę gdzie wołają ;)
Problem z adresem zamieszkania: raz tu, raz tam :(
A w domu (=meldunek & =adres prowadzenia DG) bywam tylko na większe

święta.

A jak wprowadzali "jedno okienko", to chwalili się, że będzie

łatwiej.

Rubryka na adres korespondencyjny jest. Urząd miasta ją widzi, ZUS

ją

widzi, w internetowych wyszukiwarkach działalności gosp. widać,

tylko

urząd skarbowy nadal w czarnej d... siedzi.

Art 148 Ordynacji Podatkowej jest dla US nie do przeskoczenia:

§ 1. Pisma doręcza się osobom fizycznym w ich mieszkaniu lub miejscu pracy.

§ 2. Pisma mogą być również doręczane:

1) w siedzibie organu podatkowego;
2) w miejscu pracy adresata – osobie upoważnionej przez pracodawcę do
odbioru korespondencji;

Dzięki :)

Ad. § 2.2 - "w miejscu pracy adresata" - w przypadku pracownika nie ma problemu, sytuacja jednoznaczna.
Ciekawe, jak to się ma do miejsca pracy przy prowadzeniu jednoosobowej D.G. Muszę przetestować na moim urzędzie skarbowym ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

On Thu, 23 Apr 2015 14:13:07 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:

Ad. § 2.2 - "w miejscu pracy adresata" - w przypadku pracownika nie

ma

problemu, sytuacja jednoznaczna.
Ciekawe, jak to się ma do miejsca pracy przy prowadzeniu

jednoosobowej

D.G. Muszę przetestować na moim urzędzie skarbowym ;)

Testuj, jestem ciekawy. Ze względu na ntg wątek o tym i jak to obejść puściłem na pl.soc.prawo

--
Marek

z wrote:

W dniu 2015-04-18 o 23:13, NICE pisze:

od 16 lat jestem zameldowany w Gdansku i tak musi zostac jeszcze rok.

A jak się mają do rejestracji nowe dowody osobiste w których nie ma miejsca zameldowania?

nijak. miejsce zameldowania nie jest konieczne do rejestracji w miejscu
zamieszkania

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett