Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   rejestracja bez przegladu

rejestracja bez przegladu

Data: 2010-06-04 07:43:41
Autor: Pawe³ Andziak
rejestracja bez przegladu
W dniu 04.06.2010 01:41, ErgoSum pisze:

Olac ich i czekac az zrobie rekonstrukcje a nastepnie dopiero wowczas go zarejestrowac i jednoczesnie narazac sie na jakies ew. sankcje za brak rejestracji w terminie?

Jeszcze do niedawna nie by³o ¿adnych sankcji za przekroczenie terminu
rejestracji 30 dni, nie s³ysza³em o ¿adnych zmianach, ale nie ¶ledzê na
bie¿±co. Jedyne na co musisz zwróciæ uwagê, to ¿eby by³a zachowana
ci±g³o¶æ OC, bo tu mog± byæ ju¿ du¿e problemy. Aha i ewentualny podatek
do US, te¿ trzeba zap³aciæ (je¶li dotyczy).

Reasumuj±c, ja bym odbudowa³ sprzêta i dopiero rejestrowa³ :)

--
ganda

Data: 2010-06-04 08:26:53
Autor: ebi
rejestracja bez przegladu
Pawe³ Andziak pisze:
Jeszcze do niedawna nie by³o ¿adnych sankcji za przekroczenie terminu
rejestracji 30 dni, nie s³ysza³em o ¿adnych zmianach, ale nie ¶ledzê na
bie¿±co. Jedyne na co musisz zwróciæ uwagê, to ¿eby by³a zachowana
ci±g³o¶æ OC, bo tu mog± byæ ju¿ du¿e problemy. Aha i ewentualny podatek
do US, te¿ trzeba zap³aciæ (je¶li dotyczy).

Reasumuj±c, ja bym odbudowa³ sprzêta i dopiero rejestrowa³ :)


Dla potwierdzenia. Jest dok³adnie tak jak kolega napisa³. Zadbaj o OC, podatki a reszt± zajmij siê jak sprzêt bêdzie gotowy.

Data: 2010-06-04 11:12:28
Autor: moonraker
rejestracja bez przegladu
W dniu 2010-06-04 08:26, ebi pisze:
Paweł Andziak pisze:
Jeszcze do niedawna nie było żadnych sankcji za przekroczenie terminu
rejestracji 30 dni, nie słyszałem o żadnych zmianach, ale nie śledzę na
bieżąco. Jedyne na co musisz zwrócić uwagę, to żeby była zachowana
ciągłość OC, bo tu mogą być już duże problemy. Aha i ewentualny podatek
do US, też trzeba zapłacić (jeśli dotyczy).

Reasumując, ja bym odbudował sprzęta i dopiero rejestrował :)


Dla potwierdzenia. Jest dokładnie tak jak kolega napisał. Zadbaj o OC,
podatki a resztą zajmij się jak sprzęt będzie gotowy.
Tak jak wcześniej napisano rejestracją się nie przejmuj bo za to nie ma sankcji, dopilnuj tylko ciągłości OC i jeżeli sprzęt jest wart więcej niż 1000PLN (wart w sensie jaką wartość przedstawia wg tabel używanych w US do wyceny a nie tego ile jest wpisane na umowie czy ile zapłaciłeś sprzedającemu) należy złożyć deklaracje PIT PCC w ciągu 14dni (chyba). Należnego podatku też nie musisz płacić od razu bo odsetki są w razie czego śmiesznie niskie (nigdzie nie dostaniesz tak nisko-oprocentowanego kredytu :) ). Ale za niezłożenie deklaracji PCC jest mandat skarbowy (minimalne to przeszło 200zł).

--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

Data: 2010-06-04 23:09:25
Autor: ErgoSum
rejestracja bez przegladu

Tak jak wcze¶niej napisano rejestracj± siê nie przejmuj bo za to nie ma
sankcji, dopilnuj tylko ci±g³o¶ci OC i je¿eli sprzêt jest wart wiêcej
ni¿ 1000PLN (wart w sensie jak± warto¶æ przedstawia wg tabel u¿ywanych w
US do wyceny a nie tego ile jest wpisane na umowie czy ile zap³aci³e¶
sprzedaj±cemu) nale¿y z³o¿yæ deklaracje PIT PCC w ci±gu 14dni (chyba).


    Cena na umowie 900zl (bo zdekompletowany), kompletny do odbudowy
    wart jest okolo 2.000,-
    wiec teoretycznie nie musze placic podatku, ale jak to zweryfikowac?
    Czy przy cenie ponizej 1tys mozna isc bezposrednio do WK i rejestrowac,
    czy trzeba zalatwiac jakies formalnosci w US i
    pytac ich o zgode na ta cene?


Nale¿nego podatku te¿ nie musisz p³aciæ od razu bo odsetki s± w razie
czego ¶miesznie niskie (nigdzie nie dostaniesz tak nisko-oprocentowanego
kredytu :) ). Ale za niez³o¿enie deklaracji PCC jest mandat skarbowy
(minimalne to przesz³o 200z³).


Erg
GS500

Data: 2010-06-07 06:44:25
Autor: ebi
rejestracja bez przegladu
ErgoSum pisze:
    Cena na umowie 900zl (bo zdekompletowany), kompletny do odbudowy
    wart jest okolo 2.000,-
    wiec teoretycznie nie musze placic podatku, ale jak to zweryfikowac?
    Czy przy cenie ponizej 1tys mozna isc bezposrednio do WK i rejestrowac,
    czy trzeba zalatwiac jakies formalnosci w US i
    pytac ich o zgode na ta cene?


Lepiej mieæ "interpretacje" swojego US. To jest popytaæ bezpo¶rednio u nich. Mo¿na te¿ zapytaæ ile u nich stoi takie moto, zap³aciæ od takiej warto¶ci podatek (2%?) i mieæ spokoj z nimi (oczywiscie to jest placenie   nieslusznej kasy, ale z naszymi urzedasami... ;) )

pozdro

Data: 2010-06-07 10:09:35
Autor: newrom
rejestracja bez przegladu
On Fri, 4 Jun 2010 23:09:25 +0200, "ErgoSum" <nicdomnie@niepiszcie.pl>
wrote:

   Cena na umowie 900zl (bo zdekompletowany), kompletny do odbudowy
   wart jest okolo 2.000,-
   wiec teoretycznie nie musze placic podatku, ale jak to zweryfikowac?
   Czy przy cenie ponizej 1tys mozna isc bezposrednio do WK i rejestrowac,
   czy trzeba zalatwiac jakies formalnosci w US i
   pytac ich o zgode na ta cene?

Kogo chcesz pytac ? Jesli kupiles za 9 stowek to nie placisz podatku. Jesli przegiales z
cena to US moze zapytac rzeczoznawce. Jesli jego cena bedzie sie
znaczaco roznila z tym co zadeklarowales bedziesz musial zaplacic. Oczywiscie mozesz sie podeprzec swoja wycena.
No chyba ze jestes oszustem skarbowym i zaplaciles wiecej, a chcesz
oszukac skarb panstwa ;>
Ale prawde mowiac to nie sadze zeby ktokolwiek robil problemy.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2010-06-07 12:01:52
Autor: moonraker
rejestracja bez przegladu
W dniu 2010-06-07 10:09, newrom@spamcom.com pisze:
On Fri, 4 Jun 2010 23:09:25 +0200, "ErgoSum"<nicdomnie@niepiszcie.pl>
wrote:

    Cena na umowie 900zl (bo zdekompletowany), kompletny do odbudowy
    wart jest okolo 2.000,-
    wiec teoretycznie nie musze placic podatku, ale jak to zweryfikowac?
    Czy przy cenie ponizej 1tys mozna isc bezposrednio do WK i rejestrowac,
    czy trzeba zalatwiac jakies formalnosci w US i
    pytac ich o zgode na ta cene?

Kogo chcesz pytac ?
Jesli kupiles za 9 stowek to nie placisz podatku. Jesli przegiales z
cena to US moze zapytac rzeczoznawce. Jesli jego cena bedzie sie
znaczaco roznila z tym co zadeklarowales bedziesz musial zaplacic.
Oczywiscie mozesz sie podeprzec swoja wycena.
No chyba ze jestes oszustem skarbowym i zaplaciles wiecej, a chcesz
oszukac skarb panstwa ;>
Ale prawde mowiac to nie sadze zeby ktokolwiek robil problemy.


Niestety tak pięknie to nie jest. Urzędu skarbowego nie interesuje ile faktycznie zapłaciłeś tylko wartość jaką mają wpisaną w swoich tabelkach dla danego pojazdu. Jeżeli cena na umowie jest zbliżona do wartości z tabelek to taka umowa "przechodzi". Jeżeli nie, pani w okienku nanosi swoje poprawki a Ty to podpisujesz jeżeli się z tym zgadzasz i płacisz od tej ceny podatek. A jeżeli się nie zgadzasz powołujesz rzeczoznawcę do wyceny i tyle.

--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

Data: 2010-06-07 10:21:20
Autor: kakmar
rejestracja bez przegladu
Dnia 07.06.2010 moonraker <moonraker@epf.pl> napisał/a:
W dniu 2010-06-07 10:09, newrom@spamcom.com pisze:
On Fri, 4 Jun 2010 23:09:25 +0200, "ErgoSum"<nicdomnie@niepiszcie.pl>
wrote:

Kogo chcesz pytac ?
Jesli kupiles za 9 stowek to nie placisz podatku. Jesli przegiales z
cena to US moze zapytac rzeczoznawce. Jesli jego cena bedzie sie
znaczaco roznila z tym co zadeklarowales bedziesz musial zaplacic.
Oczywiscie mozesz sie podeprzec swoja wycena.
No chyba ze jestes oszustem skarbowym i zaplaciles wiecej, a chcesz
oszukac skarb panstwa ;>
Ale prawde mowiac to nie sadze zeby ktokolwiek robil problemy.


Niestety tak pięknie to nie jest. Urzędu skarbowego nie interesuje ile faktycznie zapłaciłeś tylko wartość jaką mają wpisaną w swoich tabelkach dla danego pojazdu. Jeżeli cena na umowie jest zbliżona do wartości z tabelek to taka umowa "przechodzi". Jeżeli nie, pani w okienku nanosi swoje poprawki a Ty to podpisujesz jeżeli się z tym zgadzasz i płacisz od tej ceny podatek. A jeżeli się nie zgadzasz powołujesz rzeczoznawcę do wyceny i tyle.

Ależ jest tak jak napisał newrom. Zainteresowanemu, polecam doczytanie
właściwych w danej sytuacji przepisów. Od urzędnika należy wymagać
podstawy prawnej wydawanej decyzji. Powtarzanie zasłyszanych plotek jest
niezbyt rozsÄ…dne.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2010-06-07 12:29:45
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
rejestracja bez przegladu
kakmar napisał(a):
Ależ jest tak jak napisał newrom. Zainteresowanemu, polecam doczytanie
właściwych w danej sytuacji przepisów. Od urzędnika należy wymagać
podstawy prawnej wydawanej decyzji. Powtarzanie zasłyszanych plotek jest
niezbyt rozsÄ…dne.

Dokladnie. Ja o dziwo dalem sie raz nabrac przez pania urzedniczke i zaplacilem wiecej. Straszyla jakimis kosztami rzeczoznawcy. Teraz juz sie nie dam zrobic w balona. Nazwisko, namiary na kierownika, namiary na podstawe prawna i od razu inna gadka.


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2010-06-07 11:41:14
Autor: masti
rejestracja bez przegladu
Dnia pięknego Mon, 07 Jun 2010 12:01:52 +0200, osobnik zwany moonraker
wystukał:

Niestety tak pięknie to nie jest. Urzędu skarbowego nie interesuje ile
faktycznie zapłaciłeś tylko wartość jaką mają wpisaną w swoich tabelkach
dla danego pojazdu. Jeżeli cena na umowie jest zbliżona do wartości z
tabelek to taka umowa "przechodzi". Jeżeli nie, pani w okienku nanosi
swoje poprawki a Ty to podpisujesz jeżeli się z tym zgadzasz i płacisz
od tej ceny podatek. A jeżeli się nie zgadzasz powołujesz rzeczoznawcę
do wyceny i tyle.

byzydura. Po pierwsze nie idziesz do panienki tylko skÅ‚adasz deklaracjÄ™  PCC-3 na dziennik podawczy. Pani nie ma nic do gadania bo to jest deklaracja podatnika a pani w okienku nie jest merytoryczna a tylko uchwytem do pieczÄ…tki "wpÅ‚ynęło". Potem mogÄ… sobie jÄ… analizować i ewentualnie wszcząć postÄ™powanie.





--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-07 12:11:42
Autor: newrom
rejestracja bez przegladu
On Mon, 07 Jun 2010 12:01:52 +0200, moonraker <moonraker@epf.pl>
wrote:

dla danego pojazdu. Je¿eli cena na umowie jest zbli¿ona do warto¶ci z tabelek to taka umowa "przechodzi". Je¿eli nie, pani w okienku nanosi swoje poprawki a Ty to podpisujesz je¿eli siê z tym zgadzasz i p³acisz od tej ceny podatek. A je¿eli siê nie zgadzasz powo³ujesz rzeczoznawcê do wyceny i tyle.

Co urzad to obyczaj ? w US Krakow-Pradnik (kilka lat temu, przyznaje)
procedura byla normalna. Czyli kwestionujacy urzad powolywal
rzeczoznawce do oceny wartosci. Za ekspertyze placil ten co
'przegrywal'.

Zmienilo sie czy mnie oszukano ? :)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2010-06-07 16:12:20
Autor: moonraker
rejestracja bez przegladu
W dniu 2010-06-07 12:11, newrom@spamcom.com pisze:
On Mon, 07 Jun 2010 12:01:52 +0200, moonraker<moonraker@epf.pl>
wrote:

dla danego pojazdu. Jeżeli cena na umowie jest zbliżona do wartości z
tabelek to taka umowa "przechodzi". Jeżeli nie, pani w okienku nanosi
swoje poprawki a Ty to podpisujesz jeżeli się z tym zgadzasz i płacisz
od tej ceny podatek. A jeżeli się nie zgadzasz powołujesz rzeczoznawcę
do wyceny i tyle.

Co urzad to obyczaj ? w US Krakow-Pradnik (kilka lat temu, przyznaje)
procedura byla normalna. Czyli kwestionujacy urzad powolywal
rzeczoznawce do oceny wartosci. Za ekspertyze placil ten co
'przegrywal'.

  PrzerabiaÅ‚em takÄ… akcje niedawno z samochodem. I powiedziano mi że oczywiÅ›cie mam prawo siÄ™ nie zgodzić z "ich" wycenÄ… i powoÅ‚ać rzeczoznawce do wyceny i jeżeli wycena rzeczoznawcy bÄ™dzie siÄ™ różniÅ‚a o wiÄ™cej niż 1/3 kwoty z ich tabelek to US pÅ‚aci za koszty wyceny. OdpuÅ›ciÅ‚em i wolaÅ‚em zapÅ‚acić tak jak byÅ‚o wg tabelki, bo podatku wyszÅ‚o niewiele wiÄ™cej i szkoda byÅ‚o mi czasu na zaÅ‚atwianie tego.

--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

Data: 2010-06-07 15:07:34
Autor: kakmar
rejestracja bez przegladu
Dnia 07.06.2010 moonraker <moonraker@epf.pl> napisał/a:

  PrzerabiaÅ‚em takÄ… akcje niedawno z samochodem. I powiedziano mi że oczywiÅ›cie mam prawo siÄ™ nie zgodzić z "ich" wycenÄ… i powoÅ‚ać rzeczoznawce do wyceny i jeżeli wycena rzeczoznawcy bÄ™dzie siÄ™ różniÅ‚a o wiÄ™cej niż 1/3 kwoty z ich tabelek to US pÅ‚aci za koszty wyceny. OdpuÅ›ciÅ‚em i wolaÅ‚em zapÅ‚acić tak jak byÅ‚o wg tabelki, bo podatku wyszÅ‚o niewiele wiÄ™cej i szkoda byÅ‚o mi czasu na zaÅ‚atwianie tego.

Ale robisz dezinformację. Nie będę szukał teraz pp, i napiszę tylko z pamięci: US może uznać że cena na umowie, jest "niedobra". Może wezwać stronę umowy, płatnika do złożenia wyjaśnień. Strona umowy może wyjaśniać, albo pokazać liczbę na umowie i powiedzieć "o tyle było". US może zlecić rzeczoznawcy wycenę przedmiotu umowy. Jeśli wycena rzeczoznawcy różni się o >30% od ceny na umowie, to w drodze decyzji adm. może wtedy zażyczyć sobie: podatku, zwrotu kosztów wyceny i
nie pamiętam zupełnie czy czegoś więcej. Wtedy niestety trzeba zapłacić.
Ale Płatnik, może złożyć odwołanie albo zażalenie na decyzję, będzie o tym pouczenie i termin na świstku. Itd. Docelowo może skończyć się na drodze sądowej. Polecam zapoznać się z przepisami zanim się kogoś dezinformuje. --
kakmaratgmaildotcom

Data: 2010-06-07 18:12:11
Autor: Tytus z fabryki
rejestracja bez przegladu
Siemka

*** "kakmar"
Ale robisz dezinformacjê. Nie bêdê szuka³ teraz pp, i napiszê tylko z pamiêci: US mo¿e uznaæ ¿e cena na umowie, jest "niedobra".....
 Polecam zapoznaæ siê z przepisami zanim siê kogo¶ dezinformuje.


Kolega wcale nikogo nie dezinformuje - ja posiadam dokladnie taka sama wiedze, chyba ze i mnie w US oklamali.
..

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-08 11:04:29
Autor: moonraker
rejestracja bez przegladu
W dniu 2010-06-07 17:07, kakmar pisze:
Dnia 07.06.2010 moonraker<moonraker@epf.pl>  napisaÅ‚/a:

   PrzerabiaÅ‚em takÄ… akcje niedawno z samochodem. I powiedziano mi że
oczywiście mam prawo się nie zgodzić z "ich" wyceną i powołać
rzeczoznawce do wyceny i jeżeli wycena rzeczoznawcy będzie się różniła o
więcej niż 1/3 kwoty z ich tabelek to US płaci za koszty wyceny.
Odpuściłem i wolałem zapłacić tak jak było wg tabelki, bo podatku wyszło
niewiele więcej i szkoda było mi czasu na załatwianie tego.

Ale robisz dezinformację. Nie będę szukał teraz pp, i napiszę tylko z
pamięci:
US może uznać że cena na umowie, jest "niedobra". Może wezwać stronę
umowy, płatnika do złożenia wyjaśnień. Strona umowy może wyjaśniać, albo
pokazać liczbę na umowie i powiedzieć "o tyle było".
US może zlecić rzeczoznawcy wycenę przedmiotu umowy.
Jeśli wycena rzeczoznawcy różni się o>30% od ceny na umowie, to w drodze
decyzji adm. może wtedy zażyczyć sobie: podatku, zwrotu kosztów wyceny i
nie pamiętam zupełnie czy czegoś więcej. Wtedy niestety trzeba zapłacić.
Ale Płatnik, może złożyć odwołanie albo zażalenie na decyzję, będzie o
tym pouczenie i termin na świstku. Itd. Docelowo może skończyć się na
drodze sÄ…dowej.

A czy ja napisałem coś innego? Nie wiem skąd jesteś ale przypuszczam że z miasta w którym US to wielka instytucja. Ja mieszkam na zadupiu i u mnie US to tylko kilka okienek i nie ma żadnych biur podawczych tylko w przypadku PCC idziesz z deklaracją do konkretnego urzędnika który Cie "załatwia" na poczekaniu i decyduje czy umowa "przechodzi" czy nie.
Cyt:" Może wezwać stronę umowy, płatnika do złożenia wyjaśnień.." no proszę cię co im miałem wyjaśnić to że zapłaciłem tyle ile zapłaciłem? że nie jestem wielbłądem? Nie wiem ile razy miałeś okazję "tłumaczyć" się w US ale wydaje mi się że masz o tym tylko wirtualne pojęcie. Zdaje sobie sprawę że mogłem się odwoływać, wyceniać i pewnie za kilka tygodni by wyszło na moje, ale szkoda mi było czasu, nerwów i papieru na pisanie odwołań. Po prostu suma sporu była niewspółmierna do nakładów czasu, nerwów itd.


--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

Data: 2010-06-08 11:20:24
Autor: kakmar
rejestracja bez przegladu
Dnia 08.06.2010 moonraker <moonraker@epf.pl> napisał/a:

A czy ja napisałem coś innego? Nie wiem skąd jesteś ale przypuszczam że z miasta w którym US to wielka instytucja. Ja mieszkam na zadupiu i u mnie US to tylko kilka okienek i nie ma żadnych biur podawczych tylko w przypadku PCC idziesz z deklaracją do konkretnego urzędnika który Cie "załatwia" na poczekaniu i decyduje czy umowa "przechodzi" czy nie.
Cyt:" Może wezwać stronę umowy, płatnika do złożenia wyjaśnień.." no proszę cię co im miałem wyjaśnić to że zapłaciłem tyle ile zapłaciłem? że nie jestem wielbłądem? Nie wiem ile razy miałeś okazję "tłumaczyć" się w US ale wydaje mi się że masz o tym tylko wirtualne pojęcie. Zdaje sobie sprawę że mogłem się odwoływać, wyceniać i pewnie za kilka tygodni by wyszło na moje, ale szkoda mi było czasu, nerwów i papieru na pisanie odwołań. Po prostu suma sporu była niewspółmierna do nakładów czasu, nerwów itd.

Tak napisałeś coś innego, głównie to że to płatnik PCC, ma wycenić
za pomocą rzeczoznawcy wartość przedmiotu umowy. Cytuję Ciebie:

I powiedziano mi że
oczywiście mam prawo się nie zgodzić z "ich" wyceną i powołać
rzeczoznawce do wyceny i jeżeli wycena rzeczoznawcy będzie się
różniła o
więcej niż 1/3 kwoty z ich tabelek to US płaci za koszty wyceny.

To jest tak zwane półprawdy czyli gównoprawda, możesz ale nie musisz.
Jak im nie pasi to sobie mogą sami wycenić swoim biegłym.
A zmienia to sporo bo płatnik nie musi nic robić poza powiedzeniem "nie".
Dopiero jak US za pomocą biegłego, wyceni z różnicą >33% zaczynają się
problemy. A szansa na to że tak wyceni jest zwykle niewielka. Przecież
na umowie jest zwykle cena rynkowa. Cieszę się że Cię interesują moje kontakty z "moim" US, ale nie chcę
jakoś o tym opowiadać.

Ale do rzeczy, USTAWA z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (tekst ujednolicony) Stan prawny na dzień 20
października 2009 r. Jest krótsza niż ta dyskusja. Widzę jedną nową
poprawkę z 22 stycznia 2010 r. Dz. U. Nr 44, poz. 251. Wszystkiego niecałe 2 strony do przeczytania:
Art. 6. p 1, 2, 3, 4, plus ta poprawka.

Pdf do poczytania jak zwykle dostępne dla wszystkich tutaj:

http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/od_czynnosci_cywilno_prawnych/pcc.pdf
http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/od_czynnosci_cywilno_prawnych/ustawa.pdf

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2010-06-08 12:39:40
Autor: Jacot
rejestracja bez przegladu
moonraker <moonraker@epf.pl> wrote:

by wysz³o na moje, ale szkoda mi by³o czasu, nerwów i papieru na pisanie odwo³añ. Po prostu suma sporu by³a niewspó³mierna do nak³adów czasu, nerwów itd.

Kazdy wybiera wlasna droge, wszelajko warto pamietac, ze uzgodnienia
"z okienkiem" nie maja formalnego charakteru i sa niejako droga na
skroty. A to niekiedy czyni roznice. --
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-07 20:35:24
Autor: Kuczu
rejestracja bez przegladu
W dniu 2010-06-07 12:11, newrom@spamcom.com pisze:
On Mon, 07 Jun 2010 12:01:52 +0200, moonraker<moonraker@epf.pl>
wrote:

dla danego pojazdu. Jeżeli cena na umowie jest zbliżona do wartości z
tabelek to taka umowa "przechodzi". Jeżeli nie, pani w okienku nanosi
swoje poprawki a Ty to podpisujesz jeżeli się z tym zgadzasz i płacisz
od tej ceny podatek. A jeżeli się nie zgadzasz powołujesz rzeczoznawcę
do wyceny i tyle.

Co urzad to obyczaj ? w US Krakow-Pradnik (kilka lat temu, przyznaje)
procedura byla normalna. Czyli kwestionujacy urzad powolywal
rzeczoznawce do oceny wartosci. Za ekspertyze placil ten co
'przegrywal'.

Zmienilo sie czy mnie oszukano ? :)


Powiem tak. Gdy kupowalem pojazd za mniej niz 1000 pln to nie skladalem PCC w ogole bo i po co skoro opodatkowane sa transakcje pow. 1000 pln ?
Mialem tak juz 3 razy i nigdy nikt mi za to glowy nie urwal.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-07 15:59:09
Autor: Jacot
rejestracja bez przegladu
moonraker <moonraker@epf.pl> wrote:

dla danego pojazdu. Je¿eli cena na umowie jest zbli¿ona do warto¶ci z tabelek to taka umowa "przechodzi". Je¿eli nie, pani w okienku nanosi swoje poprawki a Ty to podpisujesz je¿eli siê z tym zgadzasz i p³acisz od tej ceny podatek. A je¿eli siê nie zgadzasz powo³ujesz rzeczoznawcê do wyceny i tyle.

A kto Ci kaze chodzic do jakichs okienek?;)
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-04 10:39:42
Autor: Jacot
rejestracja bez przegladu
Pawe³ Andziak <ganda@ganda.pl> wrote:

Jedyne na co musisz zwróciæ uwagê, to ¿eby by³a zachowana
ci±g³o¶æ OC, bo tu mog± byæ ju¿ du¿e problemy.

Jesli by to byl rzeczywisty weteran ponad 40 letni to ciaglosc rowniez
nie dotyczy ale o wypowiedzeniu umowy jesli byla stala zapomniec nie
nalezy.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-04 22:56:33
Autor: Kuba \(aka cita\)
rejestracja bez przegladu

U¿ytkownik "Pawe³ Andziak" <ganda@ganda.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:hua3u3$gs9$1mx1.internetia.pl...
W dniu 04.06.2010 01:41, ErgoSum pisze:

Olac ich i czekac az zrobie rekonstrukcje a nastepnie dopiero wowczas go
zarejestrowac i jednoczesnie narazac sie na jakies ew. sankcje za brak
rejestracji w terminie?

Jeszcze do niedawna nie by³o ¿adnych sankcji za przekroczenie terminu
rejestracji 30 dni, nie s³ysza³em o ¿adnych zmianach, ale nie ¶ledzê na
bie¿±co. Jedyne na co musisz zwróciæ uwagê, to ¿eby by³a zachowana
ci±g³o¶æ OC, bo tu mog± byæ ju¿ du¿e problemy. Aha i ewentualny podatek
do US, te¿ trzeba zap³aciæ (je¶li dotyczy).

Reasumuj±c, ja bym odbudowa³ sprzêta i dopiero rejestrowa³ :)


ja kupilem samochód w pa¼dzierniku. Zap³acilem pcc, za³±twilem OC.
Samochodu njie przerejestrowa³em bo ... jako¶ mi sie nie chce staæ w kolejce w WK....

Jedyna wada - trzeba woziæ ze sob± umowe K-S


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka

rejestracja bez przegladu

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona