Witam wszystkich

Wczoraj ukradli mi telefon w autobusie we Wroclawiu, albo gdzies na przystanku i nie chcieli mi zablokowac karty, bo nie mialem kodu PUK. Bylem ok 14:00 w salonie orange i nie chciala mi zablokowac, to samo na infolinii, tlumaczac sie brakiem kodu PUK przeze mnie, pomimo, ze mialem przy sobie dowod osobisty i inne dokumenty, ktorymi moglem potwierdzic tozsamosc. Jak jechalem po ten kod PUK do innego miasta, to w tym czasie zlodziej wyczyscil mi konto(trzy smsy o godzinie 15:08, 15:09 i 15:11). Poki co, nie zglosilem tego na policje, bo nie wiem, czy jest wogole sens, skoro to na karte. Jest wogole sens reklamamowac to w Orange, ze nie chcieli mi zablokowac karty, a po tym okradli mi konto. Jesli jest sens zglaszac kradziez na policji, to czy moge to zglosic w innym miescie, bo nie mam za bardzo kasy na przejazdzki, zeby zglaszac kradziez we wrocku.

W dniu 2010-07-17 15:34, Pawel pisze:

Witam wszystkich

  Jesli jest

sens zglaszac kradziez na policji, to czy moge to zglosic w innym
miescie, bo nie mam za bardzo kasy na przejazdzki, zeby zglaszac
kradziez we wrocku.

Jest sens jak najbardziej. A nóż telefon się znajdzie. Poza tym jak coś się stanie, przekręt z fona Twojego to Ty będziesz udowadniał, że Ci telefon ukradli.
Reklamację pisać, powinni blokować jak potwierdzasz tożsamość w salonie bez gadania.
W innej sieci blokują nawet na infolinii tylko musisz podać dane osobowe by potwierdzić tożsamość, a w erze chyba nawet hasło wystarczy jeśli było wcześniej nadane.

On 2010-07-17 15:52, Jawi wrote:

W dniu 2010-07-17 15:34, Pawel pisze:

Witam wszystkich

Jesli jest

sens zglaszac kradziez na policji, to czy moge to zglosic w innym
miescie, bo nie mam za bardzo kasy na przejazdzki, zeby zglaszac
kradziez we wrocku.

Jest sens jak najbardziej. A nóż telefon się znajdzie. Poza tym jak coś
się stanie, przekręt z fona Twojego to Ty będziesz udowadniał, że Ci
telefon ukradli.

Co do telefonu, to nie mam zadnych danych o tym telefonie, bo dostalem ten telefon od jednego czlonka rodziny, a on z tego co mi wiadomo, kupil uzywany w hollandii, wiec jedyne co mi wiadomo o tym telefonie, to model i nic wiecej, nie znam zadnego numeru IMEI(czy jak sie ten numer nazywa), ani nic innego.

Reklamację pisać, powinni blokować jak potwierdzasz tożsamość w salonie
bez gadania.
W innej sieci blokują nawet na infolinii tylko musisz podać dane osobowe
by potwierdzić tożsamość, a w erze chyba nawet hasło wystarczy jeśli
było wcześniej nadane.

To byl telefon na karte, niezarejestrowany, wiec nie mieli zadnych moich danych.

Dnia Sat, 17 Jul 2010 19:07:16 +0200, Pawel napisał(a):

To byl telefon na karte, niezarejestrowany, wiec nie mieli zadnych moich danych.

I salon postąpił właściwie. Trzeba było zarejestrować kartę, a nie płakać
teraz.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl>

To byl telefon na karte, niezarejestrowany, wiec nie mieli zadnych moich
danych.

I salon postąpił właściwie. Trzeba było zarejestrować kartę, a nie płakać
teraz.

Chyba się a nie kartę.

Jawi wrote:

W innej sieci blokują nawet na infolinii tylko musisz podać dane osobowe
by potwierdzić tożsamość

A jakiej? Chciałbym wiedzieć, gdzie NIE kupować abonamentu.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-07-18 07:48, to pisze:

Jawi wrote:

W innej sieci blokują nawet na infolinii tylko musisz podać dane osobowe
by potwierdzić tożsamość

A jakiej? Chciałbym wiedzieć, gdzie NIE kupować abonamentu.

Moja żona blokowała tak w Erze z 1,5 roku temu. Myśleliśmy że skradli telefon, a leżał pod siedzeniem samochodu kilka dni. O ile pamiętam to wystarczył telefon, jakieś pesele itp i hasło, bo miała takie nadane przy kupnie i wszystko co załatwiała potwierdzane było hasłem.

Wczoraj ukradli mi telefon w autobusie we Wroclawiu, albo gdzies na przystanku i nie chcieli mi zablokowac karty, bo nie mialem kodu PUK.

Widocznie karta nie była zarejestrowana.

Bylem ok 14:00 w salonie orange i nie chciala mi zablokowac, to samo na infolinii, tlumaczac sie brakiem kodu PUK przeze mnie, pomimo, ze mialem przy sobie dowod osobisty i inne dokumenty, ktorymi moglem potwierdzic tozsamosc.

A czy dowód świadczy o tym, ze jesteś właścicielem tej karty?
Patrz wyżej.

Jak jechalem po ten kod PUK do innego miasta, to w tym czasie zlodziej wyczyscil mi konto(trzy smsy o godzinie 15:08, 15:09 i 15:11).

To po ile są SMSy w Orange?

Poki co, nie zglosilem tego na policje, bo nie wiem, czy jest wogole sens, skoro to na karte. Jest wogole sens reklamamowac to w Orange, ze nie chcieli mi zablokowac karty, a po tym okradli mi konto. Jesli jest sens zglaszac kradziez na policji, to czy moge to zglosic w innym miescie, bo nie mam za bardzo kasy na przejazdzki, zeby zglaszac kradziez we wrocku.

Zgłosić kradzież telefonu. Tam gdzie ci pasuje.
Co do Orange to zależy czy karta zarejestrowana czy nie.


Pozdrawiam.
Maurycy123.

On 2010-07-17 17:28, maurycy123 wrote:

Wczoraj ukradli mi telefon w autobusie we Wroclawiu, albo gdzies na
przystanku i nie chcieli mi zablokowac karty, bo nie mialem kodu PUK.

Widocznie karta nie była zarejestrowana.

Karta niestety, ale nie byla zarejestrowana. Wczoraj zarejestrowalem, a dzisiaj odebralem duplikat i moglem zobaczyc co dokladnie gosciu zrobil i sie okazalo, ze te 3 smsy wyslal.

Bylem ok 14:00 w salonie orange i nie chciala mi zablokowac, to samo
na infolinii, tlumaczac sie brakiem kodu PUK przeze mnie, pomimo, ze
mialem przy sobie dowod osobisty i inne dokumenty, ktorymi moglem
potwierdzic tozsamosc.

A czy dowód świadczy o tym, ze jesteś właścicielem tej karty?
Patrz wyżej.

Ale nawet jakbym chcial komus numer zrobic i zablokowac, to przeciez mogliby mnie scigac, skoro maja moje dane.

Jak jechalem po ten kod PUK do innego miasta, to w tym czasie zlodziej
wyczyscil mi konto(trzy smsy o godzinie 15:08, 15:09 i 15:11).

To po ile są SMSy w Orange?

te 3 konkretne, to kosztowaly 23,19 kazdy. zapewne jakis gówniarz, bo z tego co sprawdzalem w necie, to byly to numery pod ktore sie wysyla smsa i dostaje sie jakies cracki, czy jakos tak. Nie wczytywalem sie dokladnie.

Użytkownik Pawel napisał:
..................

Jak jechalem po ten kod PUK do innego miasta, to w tym czasie zlodziej
wyczyscil mi konto(trzy smsy o godzinie 15:08, 15:09 i 15:11).

To po ile są SMSy w Orange?

te 3 konkretne, to kosztowaly 23,19 kazdy. zapewne jakis gówniarz, bo z
tego co sprawdzalem w necie, to byly to numery pod ktore sie wysyla smsa
i dostaje sie jakies cracki, czy jakos tak. Nie wczytywalem sie dokladnie.

Cena sugeruje, że są to sms-y za usługę Premium w serwisie Rapidshare. O ile będą życzliwi, a pod wplywem perswazji policji powinni być, mogą udostępnić IP gagatka. I po nitce do kłębka..
--
"..because *this time* is all you have..."

"Voovoozela" <a.jaki.ciekawski@czep.sie.cudzej.baby.com> wrote in message news:i1svev$1o8$1news.onet.pl...

Użytkownik Pawel napisał:
.................

Jak jechalem po ten kod PUK do innego miasta, to w tym czasie zlodziej
wyczyscil mi konto(trzy smsy o godzinie 15:08, 15:09 i 15:11).

To po ile są SMSy w Orange?

te 3 konkretne, to kosztowaly 23,19 kazdy. zapewne jakis gówniarz, bo z
tego co sprawdzalem w necie, to byly to numery pod ktore sie wysyla smsa
i dostaje sie jakies cracki, czy jakos tak. Nie wczytywalem sie dokladnie.

Cena sugeruje, że są to sms-y za usługę Premium w serwisie Rapidshare. O ile będą życzliwi, a pod wplywem perswazji policji powinni być, mogą udostępnić IP gagatka. I po nitce do kłębka..

Za duzo filmow ogladasz...
Na pytanie policji rapidshare zarejstrowany w niemczech czy szwajcari powie: nie mamy czasu. Dowidzenia.
Persfazja policji polskiej dziala wylacznie w polsce na malolatow i amatorow administratorow, za Odra policja moze najwyzej popatrzec jak dziala tamtejsza policja...
A teraz wyobraz sobie wszczecie calej procedury:
- uruchomienie kanalow dyplomatycznych i kontakt z prokuratura w niemczech czy w szwajcari a potem sie okaze, ze IP nalezy do kafejki internetowej...
i cale tysiace euro wydane by podjac probe przesledzenia skad dokonano zarejstrowania na stronie rapidshare...

Na pytanie policji rapidshare zarejstrowany w niemczech czy szwajcari powie:

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

jk

Dnia 2010-07-17 23:59, Użytkownik Negro napisał:

Na pytanie policji rapidshare zarejstrowany w niemczech czy szwajcari powie:

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

To teraz pooglądaj jakiś film z supermanem a potem wyskocz
na główkę z dachu wieżowca. Bo jak on na filmie potrafi
to pewnie i poza filmem można.


Pozdrawiam

Dnia Sun, 18 Jul 2010 00:12:37 +0200, RadoslawF napisał(a):

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

To teraz pooglądaj jakiś film z supermanem a potem wyskocz
na główkę z dachu wieżowca. Bo jak on na filmie potrafi
to pewnie i poza filmem można.

Jego dowcip był mniej lub bardziej  śmieszny - w zalezności od gustu. Twoje
niezrozumienie niewątpliwie - jak to się w moich czasach mowiło -
wapniackie.

--
pozdro
poreba

Dnia 2010-07-18 16:13, Użytkownik poreba napisał:

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

To teraz pooglądaj jakiś film z supermanem a potem wyskocz
na główkę z dachu wieżowca. Bo jak on na filmie potrafi
to pewnie i poza filmem można.

Jego dowcip był mniej lub bardziej  śmieszny - w zalezności od gustu. Twoje
niezrozumienie niewątpliwie - jak to się w moich czasach mowiło -
wapniackie.

Dowcipy to się jakimś smailem zaznaczało.
Was dzieci neostrady to nie obowiązuje.
:-)


Pozdrawiam

Dnia Sun, 18 Jul 2010 20:24:47 +0200, RadoslawF napisał(a):

Dnia 2010-07-18 16:13, Użytkownik poreba napisał:

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

To teraz pooglądaj jakiś film z supermanem

Twoje niezrozumienie niewątpliwie - jak to się w moich czasach mowiło - wapniackie.

Dowcipy to się jakimś smailem zaznaczało.

to wersja dla mniej kapliwych

Was dzieci neostrady to nie obowiązuje.
:-)

Dla mnie to już SDI było nowinką, dłuższy czas niedostępną a Ty mi tu z neo
...

--
pozdro
poreba

Dnia 2010-09-05 22:04, Użytkownik poreba napisał:

bzdura, widziałam jak CSI może to samo po ip w 5min wytracować

To teraz pooglądaj jakiś film z supermanem

Twoje niezrozumienie niewątpliwie - jak to się w moich czasach mowiło - wapniackie.

Dowcipy to się jakimś smailem zaznaczało.

to wersja dla mniej kapliwych

Was dzieci neostrady to nie obowiązuje.
:-)

Dla mnie to już SDI było nowinką, dłuższy czas niedostępną a Ty mi tu z neo
..

I po dwu miesiącach uznałeś że warto nas o tym poinformować ?



Pozdrawiam

Użytkownik "pmlb" <brak@dresu.pl>

Cena sugeruje, że są to sms-y za usługę Premium w serwisie Rapidshare. O ile będą życzliwi, a pod wplywem perswazji policji powinni być, mogą udostępnić IP gagatka. I po nitce do kłębka..

Za duzo filmow ogladasz...
Na pytanie policji rapidshare zarejstrowany w niemczech czy szwajcari powie: nie mamy czasu. Dowidzenia.
Persfazja policji polskiej dziala wylacznie w polsce na malolatow i amatorow administratorow, za Odra policja moze najwyzej popatrzec jak dziala tamtejsza policja...
A teraz wyobraz sobie wszczecie calej procedury:
- uruchomienie kanalow dyplomatycznych

Interpol czy cośtam działa chyba normalnie

Pawel wrote:

Widocznie karta nie była zarejestrowana.

Karta niestety, ale nie byla zarejestrowana.

I dziwisz się, że nie chcieli zablokować? Pomyśl przez chwilę. Przychodzi gość do salonu, pokazuje swój dowód i chce zablokować kartę pre-paid, którą nic z nim nie łączy. Musieliby chyba postradać zmysły, żeby spełnić taką prośbę.

A czy dowód świadczy o tym, ze jesteś właścicielem tej karty? Patrz
wyĹźej.

Ale nawet jakbym chcial komus numer zrobic i zablokowac, to przeciez
mogliby mnie scigac, skoro maja moje dane.

ROTFL.  --
ignorance is bliss

Pawel wrote:

Jest wogole sens reklamamowac to w Orange, ze
nie chcieli mi zablokowac karty, a po tym okradli mi konto.

Nie ma żadnego, skoro nie miałeś PUK, a karta była niezarejestrowana. Niby na jakiej podstawie mieli Ci zablokować? Bo dałeś im słowo harcerza, że to Twój telefon?

Jesli jest
sens zglaszac kradziez na policji

Pewnie jest sens. Może znajdą. Pytanie ile to wszystko jest dla Ciebie warte i czy więcej niż konieczność odwiedzenia komisariatu.

--
ignorance is bliss