Data: 2015-07-06 09:11:21 | |
Autor: WW | |
rekordzista | |
W dniu 2015-07-03 o 16:00, J.F. pisze:
http://krknews.pl/157-punktow-karnych-w-10-minut/ No nie jestem przekonany. Może źle widzę, ale to najpierw policja jedzie jak pirat, wyprzedzając na zakrętach i podwójnej ciągłej mn. tego motocyklistę. Potem widać, jak to motocyklista mija radiowóz (?) i daje w palnik i wtedy dopiero zaczyna się pościg za motocyklistą. Chyba, że to tylko końcowy fragment już prowadzonego pościgu, ale tego z opublikowanego fragmentu się nie dowiemy. Może zatem lepiej wstrzymać się z głosami krytyki do poznania wszystkich faktów. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2015-07-06 21:34:22 | |
Autor: re | |
rekordzista | |
Użytkownik "WW" W dniu 2015-07-03 o 16:00, J.F. pisze: http://krknews.pl/157-punktow-karnych-w-10-minut/ No nie jestem przekonany. Może źle widzę, ale to najpierw policja jedzie jak pirat, wyprzedzając na zakrętach i podwójnej ciągłej mn. tego motocyklistę. Potem widać, jak to motocyklista mija radiowóz (?) i daje w palnik i wtedy dopiero zaczyna się pościg za motocyklistą. Chyba, że to tylko końcowy fragment już prowadzonego pościgu, ale tego z opublikowanego fragmentu się nie dowiemy. Może zatem lepiej wstrzymać się z głosami krytyki do poznania wszystkich faktów. -- - A to garść faktów olkuskiej drogówki :-). Otóż zatrzymują się na wyjeździe z Olkusza na Katowice na prywatnej posesji bo tam wygodnie łapać kierowców. Nie widać ich bo stoją za drzewami. A to właśnie wyjazd z miasta. Nic się tam normalnie nie dzieje. Wypadki jakie miały miejsce nie mają bezpośredniego związku z prędkością. Prosta droga. Wyjazd z kopalni, nieraz pojazdy zapakowane kamieniem wymuszają pierwszeństwo z podporządkowanej bo by w ogóle nie wyjechały. A chodzi o to, że nie widać właśnie z drugiej strony tj z Katowic do Olkusza bo górka jest i wyjeżdżają zza niej samochody pewnie z reguły 100-ką. Nie da się po prostu przejść. Tam ograniczenie miałoby sens :-) Ale po tej drugiej stronie akurat nigdy nie stoją :-) Stoją w mieście na górce, gdzie przejście jest widoczne i nie ma wyjazdu na drugą stronę. No i podobno (za CB) na wjeździe, gdzieś gdzie był fotoradar, ale osobiście ich tam jeszcze nigdy nie widziałem. |
|
Data: 2015-07-08 14:47:39 | |
Autor: m4rkiz | |
rekordzista | |
"re" <re@re.invalid> wrote in message news:mnem5o$4p7$6mx1.internetia.pl...
No i podobno (za CB) na wjeździe, gdzieś gdzie był fotoradar, ale osobiście ich tam jeszcze nigdy nie widziałem. to przeciez normalka, u mnie tez jak juz stoja to zaraz za znakiem terenu zabudowanego, mimo tego ze na pierwszym kilometrze sa tu w sumie 3 domy w dodatku po jednej stronie i odsuniete o kilkanascie metrow od jezdni, kasuja polowe przyjezdnych i interes sie kreci, robota spokojna bo miejsca duzo i w cieniu za to poltora km dalej gdzie stojace ograniczenie 40 ma juz jakis sens bo droga biegnie przez srodek wsi lukami, sa 3 przejscia dla pieszych, szkola i kosciol przy glownej drodze a ciezarowy z koksowni nie miewaja mniej niz 60 pelne i 70-80 puste (a w nocy to jeszcze z +10) jeszcze zadnej kontroli nie widzialem mimo ze bylo tu juz ladnych kilka stluczek bo podporzadkowane mimo luster maja widocznosc na 20-40 metrow w kazda strone, a jezeli ktos zbliza sie 80\40 to wystarczy pol sekundy nieuwagi, w dodatku polowa wyjezdzajacych to tylko 'w niedziele do kosciola'... -- http://db.org.pl/ |
|