|
Data: 2012-05-10 10:26:11 |
Autor: MarekZ |
relacja panstwo-banki |
Użytkownik "amor" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jofspk$p97$1@news.dialog.net.pl...
Witam.
Wlasnie przzed chwila na TVN24 uslyszalem, ze w Hiszpanii panstwo dofinansuje jeden z bankow z pieniedzy publicznych. I tak mi przyszlo do glowy proste pytanie:
ile razy panstwo potrzebuje kasy, banki je POZYCZAJĄ panstwu. A pozniej panstwo musi splacac te dlugi. Ale jak to bank jest w potrzebie, to panstwo mu NIE pozycza, tylko DAJE. To jak to jest? Banki panstwu POZYCZAJA i pozniej zadaja zwrotu, ale panstwo bankom nie pozycza, tylko daje w prezencie? Dlaczego? Dlaczego panstwa bankom nie pozyczja na takiej samej zasadzie?
To tylko tak w mediach wygląda, że państwo ot tak sobie daje. W rzeczywistości państwo po prostu kupuje udziały (w Hiszpanii akurat zostały kupione udziały spółki-matki). Jak nacjonalizowany podmiot zbankrutuje, no to jest wtopa środków podatników. Ale jak nie zbankrutuje, to państwo ma te udziały i może je kiedyś w przyszłości sprzedać. Być może nawet z zyskiem po poprawkach inflacyjnych, bywały już takie przypadki, choć raczej nie w EU. Nawet jeśli powoduje to faktyczną stratę, per saldo dla państwa z zacięciem socjalistycznym i tak może być to opłacalne (chroni przed potencjalnie większymi stratami związanymi z socjalem po bankructwie instytucji).
|
|
|
Data: 2012-05-10 11:59:44 |
Autor: amor |
relacja panstwo-banki |
Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc.pl> napisał w wiadomości news:joftmj$7i8$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "amor" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jofspk$p97$1@news.dialog.net.pl...
Witam.
Wlasnie przzed chwila na TVN24 uslyszalem, ze w Hiszpanii panstwo dofinansuje jeden z bankow z pieniedzy publicznych. I tak mi przyszlo do glowy proste pytanie:
ile razy panstwo potrzebuje kasy, banki je POZYCZAJĄ panstwu. A pozniej panstwo musi splacac te dlugi. Ale jak to bank jest w potrzebie, to panstwo mu NIE pozycza, tylko DAJE. To jak to jest? Banki panstwu POZYCZAJA i pozniej zadaja zwrotu, ale panstwo bankom nie pozycza, tylko daje w prezencie? Dlaczego? Dlaczego panstwa bankom nie pozyczja na takiej samej zasadzie?
To tylko tak w mediach wygląda, że państwo ot tak sobie daje. W rzeczywistości państwo po prostu kupuje udziały (w Hiszpanii akurat zostały kupione udziały spółki-matki). Jak nacjonalizowany podmiot zbankrutuje, no to jest wtopa środków podatników. Ale jak nie zbankrutuje, to państwo ma te udziały i może je kiedyś w przyszłości sprzedać. Być może nawet z zyskiem po poprawkach inflacyjnych, bywały już takie przypadki, choć raczej nie w EU. Nawet jeśli powoduje to faktyczną stratę, per saldo dla państwa z zacięciem socjalistycznym i tak może być to opłacalne (chroni przed potencjalnie większymi stratami związanymi z socjalem po bankructwie instytucji).
A rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie :)
|
|