Data: 2010-06-02 16:06:23 | |
Autor: nntp119 | |
reprezentanci w klubie | |
W Dortmundzie moze grac czterech pilkarzy polskich.
Blaszczykowski niczym Barcelonczyk Lionel Messsi ma juz w obronie czyszczącego L.Piszczka, oszczedzajacego sily Pana Jakuba na nagle powroty Teraz moze miec za partnera w formacji kogoś jak Roben , ale wspolpracujaco dogrywającego piłki... 'Ludwika'Obraniaka, ktory niczym cien wychodzic bedzie Kubie do gry podnosząc wartosc obu zawodnikow. Do tego prawie dogadane, ze bedzie pozyskany kolejny zdolniejszy z przodu... ktory absorbujac przeciwnikow w polu przed "Blaszczykiem" , umozliwi wieksza swobode na skrzydle ewentualnie zespolowi poruszanie sie na bramke rywala (wlasnie za sprawa Lewandowskiego Roberta przydatnego rowniez do wykańczać akcji jak Milito w Interze wypracowanych przez naszego pomocnika). Zatem Cała prawa stona w Bo russii zdominowana bedzie przez polski akcent. Skutecznosc jej zalezec bedzie od lewej flanki Niemcow. Jeslli rownie skrzetnie krytej (potencjalnie mocnej) co prawej to mozliwy jest rozbłysk wspolpracy Polakow i za tym wyniki. Napewno dobre treningi w klubie spowoduja szybsze zgranie rowniez w kadrze Polski. Jakby tak jeszcze Legia lub Lechia miala | co sztab szkoleniowy bialo- czerwonych ma: Mierzejewskiego albo Dudka (Kowalczyk jest jakies 3 lata przed przydatnością w ofensywie defensywy, Kosowski niezle rajdy, ale nie dogralby polowki, a gdzie na turniej z dogrywkami, zas bez rajdow to nie Kamil), w drugiej linii Murawskiego albo przekwalifikowany Wojtkowiak -?- (Smolarkowi brakuje optymalnej dyspozycji, Garguła po kontuzji nie podniósł sie maksymalnie). Do tego najlepiej Peszko albo jakiegoś kawalek grajka typu Nowaka , (Majewskiemu troche brakuje narazie i to do minimum , moglby grac koncowki podobnie jak Dawidowski czy Lobodzinski) napastnika Jelenia albo Janczyka albo w ułamku ich Małeckiego (Rybus jest bez formy ,tak samo Brozek nie ten w razeniu- rownie ,,dobrze" calosciowo wypadlaby grupa Mierzejwski II, Matuszczyk i Roger oraz Olisadebe;) Do tego w srodku obrony 2 Sadlok z Arboleda w Lechu razem i wice mistrzostwo grupy euro2012 mamy (mimo, ze najlepszy bramkarz Dudek przeterminowany, Zewlakow do euro sie rozłoży)! Nie twierdze ,ze jeszcze Szczesnego wypozyczylaby Wisla (Korona Kielce chyba nie rokuje),zeby nie siedzial i grzal (roznie to sie moze skonczyc) ,czy gdzies sie tułał w angielskich podligach to final o puchar w zasiegu. Ale miec chociaz tych rezerwowych z lawki tak poukładanych i Franio Smuda moze juz tylko kanty do spodni przeglądac miedzy sparingach przygotowawczych. Punkt z Finlandią(o ile dostanie sie) i z Serbia przed odpadnieciem wypadaloby wtedy. A tak narazie gwiazd nie ma wiec, placone tez mniej, mozna , a nawet nie trzeba wygrywac, zeby nie sklocic o wieksze premie, badz kto lepszy w fazie po eliminacyjnej, bo wszyscy rowno gorsi jako ekipa oryuf :/ p.s. Przy okazji, najwazniejsze dla asystentow menedzerow to rozejrzec sie i sprawdzic ze dwoch kopaczy innych w polu. No i grajacy ogony Fabianski czy Kuszczak to nie jest rozwiazanie na miare czegos wiecej kim jest selekcjoner. Tu mamy wybor , tylko wystarczy powolac. -- |
|
Data: 2010-06-02 16:19:22 | |
Autor: cudoziemiec | |
reprezentanci w klubie | |
nntp119 <nntp119.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
W Dortmundzie moze grac czterech pilkarzy polskich. jest zaczepny i wlacza sie do przodu na obiegniecie nawet Teraz moze miec za partnera w formacji kogoś jak Roben , alewspolpracujaco dogrywającego piłki... Ludowik ma grac bardziej z przodu i moze wymieniac sie pozycja przodu... ktory absorbujac przeciwnikow w polu przed "Blaszczykiem" ,na bramke rywala (wlasnie za sprawa Lewandowskiego Roberta przydatnegorowniez do wykańczać akcji jak Milito w Interze wypracowanych przez naszego pomocnika). przez pewieien czas moze grac cofnietego , a Kuba wysunietego podniósł sie maksymalnie).mistrzostwo grupy euro2012 mamychyba nie rokuje),zeby nie siedzial i grzal (roznie to sie moze skonczyc) ,czy gdzies sie tułał w angielskich podligach to final o puchar w zasiegu.eliminacyjnej, bo wszyscy rowno gorsi jako ekipa oryuf :/miare czegos wiecej kim jest selekcjoner. Pilkarsko sa dobrzy, mentalnie musza sie nieco ograc ,zeby wyzwolic najlepsze z siebie . Takie testy jak dzis i Hiszpania pomogaja. Wiadomo ,ze jeden drugiego wspierajac moga wiele zdzialac, co nie byloby mozliwe jakby kazdy gral pod siebie . W praktyce to nie jest takie oczywiste a normalnie dla druzyny przychodzi mozolnie . Ale dobrze ,ze zajecia taktyczne nie prowadza tylko w teorii i po spotkaniu, bo i na boisku :j -- |
|
Data: 2010-06-02 16:25:14 | |
Autor: nntp199 | |
reprezentanci w klubie | |
oj poszukiwania sie klaniaja, szperac po polskich boiskach ligowych i zdecydowanie szukac na stadionach nie dvd
-- |
|
Data: 2010-06-02 16:29:34 | |
Autor: nntp119 | |
reprezentanci w klubie | |
noszwazle_sie_nick_wpisal
#$%Y! -- |
|
Data: 2010-06-02 18:40:05 | |
Autor: cudoziemiec | |
reprezentanci w klubie | |
nntp119 <nntp119.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
W Dortmundzie moze grac czterech pilkarzy polskich. Ludowik ma grac bardziej z przodu i moze wymieniac sie pozycja Chodzilo mi ze gra bardziej do srodka ale moze wymieniac sie pozycja nieco na bok~ pardą -- |
|
Data: 2010-06-02 17:37:34 | |
Autor: outre' | |
reprezentanci w klubie | |
Do tego w srodku obrony 2 Sadlok z Arboleda w Lechu razem i wicemistrzostwo grupy euro2012 mamy no ale Arboleda nie moze, to Glik -- |
|
Data: 2010-06-02 19:31:02 | |
Autor: tezter | |
reprezentanci w klubie | |
Jakby tak jeszcze Legia lub Lechia miala | co sztab szkoleniowy bialo-podniósł sie maksymalnie). Przydalaby sie jakas alternatywa rzeczywiscie. Jeden przeceniony drugi, niedoszacowany Do tego najlepiej Peszko albo jakiegoś kawalek grajka typu Nowaka , Nowak cienuje, widac to w dzisiejszym meczu. Peszko nie ma z kim grac. Pilka to nie balansowanie i kto kogo wiecej okiwa, tylko jak zagrywa , jak wychodzi na pozycje i strzela. Tego nie ma i lewa strona polska niemal nie istnieje, zamecza naszych z prawej flanki, zamiast ich Tu Boguskiego potrzeba aktualnie
I co z tego ,ze mamy dwoch napastnikow , jak u Smudy jednym sie grac nie da, na tyle zeby cos ugrac. Blad bramkarza i po meczu , bo nie bedzie jak odrabiac -- |
|
Data: 2010-06-03 09:07:46 | |
Autor: HanZOLO | |
reprezentanci w klubie | |
To dobry sposob rozgrywania pilki skrzydlami naprzyklad po presingu z klepki , predziutko pilka bez prowadzenia.
Wtedy rozrzedza sie srodek boiska nasz i przeciwnik moze to wykorzystac dlatego trzeba miec na uwadze wiariant przy stracie pilki i co wtedy robia formacje poszzczegolne, jak ma sie ustawiac kazdy zawodnik. No ale znowu jesli zagesci srodek boiska rywal to przy posiadaniu piilki przez nas nie ma szans, wiec to samoboj . Raczej konkurent po drugiej stronie bedzie staral sie zagescic nasze mocne boki i wtedy tu musimy miec opcje rezerwowa ,zeby moc prowadzic gre nadal. To juz w gesti trenera , czy to ma byc kontra dluga pilka czy jak. Poszczegolni zawodnicy musza miec poprostu plan A i plan B do kontrolowania gry kiedy atakuja i plany kiedy sie bronia 1 -kiedy druzyna atakuje srodkiem 2 -kiedy atakuje z naprzeciwka waskimi strefami w zdluz boiska. Inna sprawa to przemieszczac sie z lewej na prawa strone i odwrotnie szybko, bez nadmiernego biegania po szerokosci, to ci co z nami graja maja sie wymeczyc. Poruszac jedynie po dlugosci, a inaczej tylko w razie potrzeby. To tyle teoretycznych ogolnikow. W praktyce to wygladalo we wczorajszym meczu tak, ze widac bylo wyraznie jak , kiedy napadamy z prawej strony , meczy sie ichlewa strona i ta nas tak nie neka wtedy z czasem , ale tak samo trzeba z druga, zeby do konca meczu nie wysiadla nam ta nasza prawa strona. Odciazac ich trzeba lewymi pozd. -- |
|
Data: 2010-06-03 09:20:15 | |
Autor: paralamentarzysta | |
reprezentanci w klubie | |
W najblizszym meczu Polacy musza nauczyc sie nekac Hiszpanow lewa strone . To ich prawa bedzie zajechana i nie bedzie wykorzystywac tej naszej slabej strony obecnie w druga strone.
Jak beda sie upierac to bedzie to takie na sile i znowu bedziemy na zero stylu. Obrona czasem sie gupi , jak atak kiedy juz wszystko dobrze zrobili pomocnicy i ma tylko snajper oddac ostatnie uderzenie to klapa. Ale lepiej bylo jak stwarzalismy sytuacje i troche pocimy Serbow (mundialistow przeciez) niz jakby napastnicy sie chowali. Dobra Robota, Szkoda 2 punktow z Finlandia , bo teraz bylby "awans". Z Hiszpania moze byc remis ale w takie grupie na euro 3 punkty nic nie daja. Mozna bedzie powiedziec ,ze stadiony maja juz dachy zaczete, a u Farnka na budowie to dopiero pale pod fundament wsadzili jakies. Nie ma zlanej podstawy do kazdego projektu... zgrania tego jakos w calosc. Biega sobie jakas bryla kopaczy i czesc chce tworzy cos w gore, a czesc tylko ryje ziemie. -- |
|
Data: 2010-06-03 09:48:26 | |
Autor: HanZOLO | |
reprezentanci w klubie | |
paralamentarzysta <paralamentarzysta@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
W najblizszym meczu Polacy musza nauczyc sie nekac Hiszpanow lewa strone . To ich prawa bedzie zajechana i nie bedzie wykorzystywac tej naszej slabej strony obecnie w druga strone. Domyslam sie ze chodzi , zeby nasi wprawili sie nekac Hiszpanow lewou stronou, przez co ich prawa bedzie tracic sily. Jak beda sie upierac to bedzie to takie na sile i znowu bedziemy na zero stylu. gubi sie gubi ,ale czyste konto , a to dobrze, wiec zostawmy miraze od zbednych zafrapowan. W defensywie czujemy gre. Znacznie gorzej w przodzie , gdzie jest 0 trafien- to jest nienajlepiej. jak atak kiedy juz wszystko dobrze zrobili pomocnicy i ma tylko snajper oddac ostatnie uderzenie to klapa.daja. Mozna bedzie powiedziec ,ze stadiony maja juz dachy zaczete, a u Farnka na budowie to dopiero pale pod fundament wsadzili jakies. Kiedy bedziemy mieli pilke i rozgrywali bokiem , a nasze boki beda dobrze kryte przez Hiszpanow to nie da sie tak hop tylko przerzucac ciezaru gry na skraj, trzeba bedzie miec pomysl na rogrywanie w niezageszczonym srodku. Bedzie ulatwione. Zostaje o opracowac takie rozne koncepcje, bo nie widac nic poza schematem. -- |
|
Data: 2010-06-03 12:25:30 | |
Autor: pat pataszon | |
reprezentanci w klubie | |
Polskie kluby nie cwicza jakiejs wspolnej polskiej mysli.
Po meczu z Hiszpania bedziemy wiedzieli jak wpajaja sie przerabiane strategie ze zgrupowan. Wygrana oznaczac bedzie doskonalosc. Remis oznaczac bedzie daleki dystans do perfekcji, ale to przeciez nie porazka. Nie przegrac z mistrzami Europy to jak wygrac z Finlandia. Franek udowodni ,ze jest progres. W jego filozofii wykrystalizowala sie wizja ofensywna w stylu Arsenalu, Dlatego upiera sie przy Fabianskim. Inaczej dalby sobie z nim juz spokoj. Kuszczak wiecej gra to jest podstawowy, a nie mlody Szczesny. W nowym sezonie to moze ulec zmianie. Natomiast W polu to mamy tak : gdy nie mamy pilki lub jak tracimy cofamy sie i broniac sie przed srodkiem gramy taktyka blisko 4-- 4-- 2, (z tym ,ze atakujacy graja jeden za drugim 4-- 4-- 1-1). W przypadku szybkiego ataku przeciwnika przechodzimy na pressing zmuszajac rywali do bledow. Natomiast broniac sie przed bokami przestawiamy sie na mniej wiecej 4-- 3-- 3. To przemieszczanie nalezy przeprowadzic plynnie i sprawnie, bo tylko jak rywal pozycjonuje atak (wolniej), jestesmy w stanie uzbroić szyki. Do tego potrzeba umownych wskazowek wczesniej przerobionych na szkoleniu . Komunikacja od trenera, ktory lepiej z boku dostrzega co dzieje sie na boisku (gestami lub slownie podpowiada) co ma ulatwic liderom podjac decyzje . W zaleznosci jak oni sie poruszaja dostosowac powinni sie pozostali. Zalozmmy ,ze ze srodka pomocy dochodzi jeden na szpice jako prowizoryczny obronca, ktory odcina rywalom srodek , a to daje napastnikom spokojne dojscie i rozstepuja sie nieco na boczne krawedzie. Za nimi podlacza sie druga linia . Obroncy trzymaja sie wysoko lapiac na spalonego. Kiedy przechwytujemy pilke kontrolujemy ja w srodku systemem 4-- 2-3-- 1 (w pomocy dwoch asekurujacych i strzech kreujacych do wejscia w pole karne, na dluga pilke). Prostymi srodkami oddajemy strzaly nawet z przed pola bramkowego, nie czekajac az bramkarz wyjdzie i odsloni siatke. Kontratakujac bokami rozstawiamy sie na 2-- 3-3-- 2 (kiedy rywal zastosuje scisle krycie) . Nie zamykamy sobie bramki z przodu , otwierajac mozliwosc dla napastkow miejsce w naroznikach murawy. Odslonione swiatlo do prostokata staramy sie wlasciwie nacelowac z nienacka... (przewaznie dosrodkowujemy po ziemi nieco do tylu na dlugi slupek) Awaryjnie , gdy rywal blokuje bramke , a nie pilke probujemy 2-- 2-1-4-- 1 (najczesciej kiedy przeciwnik czeka na nas gleboko). dodatkowym atutem sa krotkie podania. Najlepsze jest to , ze tu sie nieco komlikuje zlozonosc schematu. W takim ukladach gdzie to sie rozbija wzdluz Obrona-- druga_linia-- atak rozklada sie na : obroncy-- defensywni_pomocnicy-srodkowi-ofensywni-- i napastnicy, wymaga sporej koncentracji przeciwnika eksploatujac ich maksymalnie. Nie przesadzmy , zeby polapali sie w tym nasi. Na boisku w szerz mamy: # w obornie w jednej lini wszystkich do pulapek ofsajdowych -lewy (na lewo od slupka), prawy (na prawo od slupka), ktorzy wlaczaja sie do przodu na druga polowe boiska... zostaje dwoch srodkowych (jeden lewosrodkowy, drugi bardziej z prawej srodka bramki) # w pomocy z tylu dwoch cofnietych jeden w srodku przyczajony napastnik cofa sie, w odpowiednim momencie wyskakujacy z zaplecow do kopa... na skrajnych skrzydlach w przodzie po dwoch . # w ataku jeden egzekutor (moze byc nawet taki pozorny snajper, ktory tylko zdejmie jednego obronce na stale i zasloni bramkarzowi pewnosc widocznosci) pat -- |
|
Data: 2010-06-03 12:55:07 | |
Autor: nntp | |
reprezentanci w klubie | |
przypomniala mi sie ciekawostka zapisu trojwymiarowej postaci dla obranej taktyki
dla 4-- 4-- 2 jest (1,2,1)-- (1,2,1)-- (0,2,0) gdzie skrajne cyfry w nawiasie to skrajni zawodnicy , a srodkowa cyfra to liczba pilkarzy w srodku) dla 4-- 2-3-- 1 (1,2,1)-- (0,2,0)-(1,1,1)-- 1 -- |
|