Data: 2010-06-03 12:25:30 | |
Autor: pat pataszon | |
reprezentanci w klubie | |
Polskie kluby nie cwicza jakiejs wspolnej polskiej mysli.
Po meczu z Hiszpania bedziemy wiedzieli jak wpajaja sie przerabiane strategie ze zgrupowan. Wygrana oznaczac bedzie doskonalosc. Remis oznaczac bedzie daleki dystans do perfekcji, ale to przeciez nie porazka. Nie przegrac z mistrzami Europy to jak wygrac z Finlandia. Franek udowodni ,ze jest progres. W jego filozofii wykrystalizowala sie wizja ofensywna w stylu Arsenalu, Dlatego upiera sie przy Fabianskim. Inaczej dalby sobie z nim juz spokoj. Kuszczak wiecej gra to jest podstawowy, a nie mlody Szczesny. W nowym sezonie to moze ulec zmianie. Natomiast W polu to mamy tak : gdy nie mamy pilki lub jak tracimy cofamy sie i broniac sie przed srodkiem gramy taktyka blisko 4-- 4-- 2, (z tym ,ze atakujacy graja jeden za drugim 4-- 4-- 1-1). W przypadku szybkiego ataku przeciwnika przechodzimy na pressing zmuszajac rywali do bledow. Natomiast broniac sie przed bokami przestawiamy sie na mniej wiecej 4-- 3-- 3. To przemieszczanie nalezy przeprowadzic plynnie i sprawnie, bo tylko jak rywal pozycjonuje atak (wolniej), jestesmy w stanie uzbroić szyki. Do tego potrzeba umownych wskazowek wczesniej przerobionych na szkoleniu . Komunikacja od trenera, ktory lepiej z boku dostrzega co dzieje sie na boisku (gestami lub slownie podpowiada) co ma ulatwic liderom podjac decyzje . W zaleznosci jak oni sie poruszaja dostosowac powinni sie pozostali. Zalozmmy ,ze ze srodka pomocy dochodzi jeden na szpice jako prowizoryczny obronca, ktory odcina rywalom srodek , a to daje napastnikom spokojne dojscie i rozstepuja sie nieco na boczne krawedzie. Za nimi podlacza sie druga linia . Obroncy trzymaja sie wysoko lapiac na spalonego. Kiedy przechwytujemy pilke kontrolujemy ja w srodku systemem 4-- 2-3-- 1 (w pomocy dwoch asekurujacych i strzech kreujacych do wejscia w pole karne, na dluga pilke). Prostymi srodkami oddajemy strzaly nawet z przed pola bramkowego, nie czekajac az bramkarz wyjdzie i odsloni siatke. Kontratakujac bokami rozstawiamy sie na 2-- 3-3-- 2 (kiedy rywal zastosuje scisle krycie) . Nie zamykamy sobie bramki z przodu , otwierajac mozliwosc dla napastkow miejsce w naroznikach murawy. Odslonione swiatlo do prostokata staramy sie wlasciwie nacelowac z nienacka... (przewaznie dosrodkowujemy po ziemi nieco do tylu na dlugi slupek) Awaryjnie , gdy rywal blokuje bramke , a nie pilke probujemy 2-- 2-1-4-- 1 (najczesciej kiedy przeciwnik czeka na nas gleboko). dodatkowym atutem sa krotkie podania. Najlepsze jest to , ze tu sie nieco komlikuje zlozonosc schematu. W takim ukladach gdzie to sie rozbija wzdluz Obrona-- druga_linia-- atak rozklada sie na : obroncy-- defensywni_pomocnicy-srodkowi-ofensywni-- i napastnicy, wymaga sporej koncentracji przeciwnika eksploatujac ich maksymalnie. Nie przesadzmy , zeby polapali sie w tym nasi. Na boisku w szerz mamy: # w obornie w jednej lini wszystkich do pulapek ofsajdowych -lewy (na lewo od slupka), prawy (na prawo od slupka), ktorzy wlaczaja sie do przodu na druga polowe boiska... zostaje dwoch srodkowych (jeden lewosrodkowy, drugi bardziej z prawej srodka bramki) # w pomocy z tylu dwoch cofnietych jeden w srodku przyczajony napastnik cofa sie, w odpowiednim momencie wyskakujacy z zaplecow do kopa... na skrajnych skrzydlach w przodzie po dwoch . # w ataku jeden egzekutor (moze byc nawet taki pozorny snajper, ktory tylko zdejmie jednego obronce na stale i zasloni bramkarzowi pewnosc widocznosci) pat -- |
|
Data: 2010-06-03 12:55:07 | |
Autor: nntp | |
reprezentanci w klubie | |
przypomniala mi sie ciekawostka zapisu trojwymiarowej postaci dla obranej taktyki
dla 4-- 4-- 2 jest (1,2,1)-- (1,2,1)-- (0,2,0) gdzie skrajne cyfry w nawiasie to skrajni zawodnicy , a srodkowa cyfra to liczba pilkarzy w srodku) dla 4-- 2-3-- 1 (1,2,1)-- (0,2,0)-(1,1,1)-- 1 -- |
|