Witam,
klient zamawia towar, ktory ma zostac wyslany za pobraniem.
Klient nie odbiera towaru (z przeswitu paczki nie odpowiada mu kolor) paczka wraca, wraz z towarem i faktura.
pozdrawiam

TOM pisze:

Witam,
klient zamawia towar, ktory ma zostac wyslany za pobraniem.
Klient nie odbiera towaru (z przeswitu paczki nie odpowiada mu kolor) paczka wraca, wraz z towarem i faktura.
pozdrawiam

Tak, zgadza się - wygląda na to, że chce zrezygnować.

W dniu 08-06-2010 15:21, TOM pisze:

Witam,
klient zamawia towar, ktory ma zostac wyslany za pobraniem.
Klient nie odbiera towaru (z przeswitu paczki nie odpowiada mu kolor) paczka
wraca, wraz z towarem i faktura.

I co w związku z tym?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Witam,
klient zamawia towar, ktory ma zostac wyslany za pobraniem.
Klient nie odbiera towaru (z przeswitu paczki nie odpowiada mu kolor) paczka
wraca, wraz z towarem i faktura.

I co w związku z tym?

Przepraszam, musialem wyjsc i nawet nie spodziewalem sie ,ze post zostal wyslany :)

Pytanie brzmi:
czy kupujacy moze zostac zmuszony do zakupu zamowionego towaru?
Czy sprzedawca moze domagac sie jakiejkolwiek rekompensaty itp. ?
Co zrobic z nieodpowiedzialnym kupujacym?
Pozdrawiam

W dniu 08-06-2010 15:50, TOM pisze:

Witam,
klient zamawia towar, ktory ma zostac wyslany za pobraniem.
Klient nie odbiera towaru (z przeswitu paczki nie odpowiada mu kolor)
paczka
wraca, wraz z towarem i faktura.

I co w związku z tym?

Przepraszam, musialem wyjsc i nawet nie spodziewalem sie ,ze post zostal
wyslany :)

Żeby wysłać posta trzeba kliknąć "wyślij" czy co tam Twój czytnik sugeruje. Sam się nie wysyła.

Pytanie brzmi:
czy kupujacy moze zostac zmuszony do zakupu zamowionego towaru?

Nie.
Ba, on mógł odebrać, obejrzeć i zwrócić w ciągu 10 dni i Ty byś mu musiał bez gadania pieniądze oddać.

Czy sprzedawca moze domagac sie jakiejkolwiek rekompensaty itp. ?

Nie.

Co zrobic z nieodpowiedzialnym kupujacym?

To samo co z deszczem który pada. Możesz sobie poprzeklinać.

Może wrzuć w googla "prawa konsumenta przy sprzedaży wysyłkowej".

Dowiesz się wielu nowych rzeczy (które powinieneś wiedzieć ZANIM się zabrałeś za ten biznes).


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Maddy wrote:

Żeby wysłać posta trzeba kliknąć "wyślij" czy co tam Twój czytnik sugeruje. Sam się nie wysyła.

No niekoniecznie.
Moj outlook czasami mie do szału doprowadza.
Ni stąd ni zowąd pojawia się okienko czy chce wysłać czy usunąć. Tak jakbym Esc nacisnął. Klawiaturę zmieniłem i nic

Maddy wrote:

Może wrzuć w googla "prawa konsumenta przy sprzedaży wysyłkowej".
Dowiesz się wielu nowych rzeczy (które powinieneś wiedzieć ZANIM się zabrałeś za ten biznes).

Maddy,
Coś ty się ostatnio taka złośliwa zrobiła?
Zwykle bywałaś uszczypliwa co nawet bywało sympatyczne.
Biznes nie idzie czy jak?

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hulne8$34d$3inews.gazeta.pl...

Maddy wrote:

Może wrzuć w googla "prawa konsumenta przy sprzedaży wysyłkowej".
Dowiesz się wielu nowych rzeczy (które powinieneś wiedzieć ZANIM się zabrałeś za ten biznes).

Maddy,
Coś ty się ostatnio taka złośliwa zrobiła?
Zwykle bywałaś uszczypliwa co nawet bywało sympatyczne.
Biznes nie idzie czy jak?

firma sprzedaje firmie na fakture vat.towar na zamowienie.
pozdrawiam

Maddy wrote:

Nie.
Ba, on mógł odebrać, obejrzeć i zwrócić w ciągu 10 dni i Ty byś mu
musiał bez gadania pieniądze oddać.

Tylko jeśli sprzedający jest firmą, a towar nie był przygotowany na specjalne zamówienie. Po za tym w takim wypadku winien pokryć koszty wysyłki.

Czy sprzedawca moze domagac sie jakiejkolwiek rekompensaty itp. ?

Nie.

To zaleĹźy.

Co zrobic z nieodpowiedzialnym kupujacym?

To samo co z deszczem który pada. Możesz sobie poprzeklinać.

To zaleĹźy.

Może wrzuć w googla "prawa konsumenta przy sprzedaży wysyłkowej".

Dowiesz się wielu nowych rzeczy (które powinieneś wiedzieć ZANIM się
zabrałeś za ten biznes).

Ale chyba nie od Ciebie bo Twoja wiedza wydaje się cokolwiek wybiórcza...

--
cokolwiek