Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że gdy rower stoi dłużej niż dwa dni, to pierwszych kilka ugięć amora okraszonych jest piskiem i ciężką nieregularną pracą. Domyślam się, że to przez spływanie oleju w dół. Moze ma ktoś z Was ten model, też tak macie? Mam go dopiero miesiąc i przejechałem nie więcej niż 1000 km. Może to kwestia dotarcia? Jeździłem kiedys na amorach tej firmy i nigdy tak sie nie działo.

Pozdrawiam
Wojtek z Krakowa

Użytkownik "Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:h95iv5$gjf$1news.agh.edu.pl...

Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że gdy rower stoi dłużej niż dwa dni, to pierwszych kilka ugięć amora okraszonych jest piskiem i ciężką nieregularną pracą. Domyślam się, że to przez spływanie oleju w dół. Moze ma ktoś z Was ten model, też tak macie? Mam go dopiero miesiąc i przejechałem nie więcej niż 1000 km. Może to kwestia dotarcia? Jeździłem kiedys na amorach tej firmy i nigdy tak sie nie działo.

Próbowałes brunoxa deo?


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Próbowałes brunoxa deo?

Jeszcze nie. Aplikować na lagi czy rozebrać go i na uszczelki?

Użytkownik "Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:h95ju0$gtm$1news.agh.edu.pl...

Próbowałes brunoxa deo?

Jeszcze nie. Aplikować na lagi czy rozebrać go i na uszczelki?

Na lagi, nic nie rozbieraj :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Na lagi, nic nie rozbieraj :)

Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram się jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym wciśnięciu.

Użytkownik "Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:h95l7t$h8v$1news.agh.edu.pl...

Na lagi, nic nie rozbieraj :)

Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram się jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym wciśnięciu.

A po cholerę tak zrobiłeś? Chcesz żeby oleum wypłynęło z tłumika??? Postaw rower normalnie, psiknij brunoxem i zobacz czy jest lepiej. Jeżeli nie to wtedy można pomyśleć o rozbieraniu.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

On 20 Wrz, 18:46, "kml" <AflyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

> Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram się
> jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym
> wciśnięciu.

A po cholerę tak zrobiłeś? Chcesz żeby oleum wypłynęło z tłumika???

A to nie wolno?

Pozdr-
-Rowerex

Użytkownik "Rowerex" <rowerex@op.pl> napisał w wiadomości news:e82bd9d8-b839-45c0-a760-e768f29ae00dp15g2000vbl.googlegroups.com...
On 20 Wrz, 18:46, "kml" <AflyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

> Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram > się
> jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym
> wciśnięciu.

A po cholerę tak zrobiłeś? Chcesz żeby oleum wypłynęło z tłumika???

A to nie wolno?
--

Wolno, ale żeby MC zaczął działać to olej musi spłynać z powrotem i odwracanie nic nie pomoże przy kwestii płynności skoku.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Dnia 20.09.2009 20:40 użytkownik kml napisał :

Użytkownik "Rowerex" <rowerex@op.pl> napisał w wiadomości news:e82bd9d8-b839-45c0-a760-e768f29ae00dp15g2000vbl.googlegroups.com...
On 20 Wrz, 18:46, "kml" <AflyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

> Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram > się
> jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym
> wciśnięciu.

A po cholerę tak zrobiłeś? Chcesz żeby oleum wypłynęło z tłumika???

A to nie wolno?

Wolno, ale żeby MC zaczął działać to olej musi spłynać z powrotem i odwracanie nic nie pomoże przy kwestii płynności skoku.

Olej jeśli w ogóle się przeleje w tłumiku (a nie przeleje się bez uginania), to i tak spłynie z powrotem po kilku pierwszych cyklach pracy. Za to olej smarujący spłynie do góry i być może posmaruje górne tuleje i uszczelki. Tak czy siak nie powinny być suche, a jeśli są, to znaczy, że ktoś coś źle zrobił składając i zalewając sztuciec.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:88fio6-ls4.ln1menek.one.pl...

Olej jeśli w ogóle się przeleje w tłumiku (a nie przeleje się bez uginania), to i tak spłynie z powrotem po kilku pierwszych cyklach pracy. Za to olej smarujący spłynie do góry i być może posmaruje górne tuleje i uszczelki. Tak czy siak nie powinny być suche, a jeśli są, to znaczy, że ktoś coś źle zrobił składając i zalewając sztuciec.

W chwili kiedy wideł jest normalnie używany to środek powinien być nasmarowany o ile jest tam olej w odpowiedniej ilość. Możliwe, że pomiędzy kurzowymi a olejowymi jest sucho jak na pustyni... Oleju winno być 15 ml. Od siebie polecam redruma.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

On 21 Wrz, 06:38, "kml" <AflyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

Oleju winno być 15 ml.
Od siebie polecam redruma.

Ha, a czy da się go dostać w jakichś rozsądnych ilościach a nie od
razu kupować prawie pół litra (457ml)?
Toż tyle oleju ta się chyba nie zużyje na jeden amor przez cały czas
jego żywota.
A aplikuje go kolega tylko do środka (po te 15ml), czy na lagi też?
Czy na lagi to tylko Brunox i nic więcej?

Pozdrawiam,

--
Jarek Pogoda

Dnia 21.09.2009 14:41 użytkownik jpogoda napisał :

On 21 Wrz, 06:38, "kml" <AflyS...@gaOzeFta.lp> wrote:

Oleju winno być 15 ml.
Od siebie polecam redruma.

Ha, a czy da się go dostać w jakichś rozsądnych ilościach a nie od
razu kupować prawie pół litra (457ml)?
Toż tyle oleju ta się chyba nie zużyje na jeden amor przez cały czas
jego żywota.

Nie wiem ile kosztuje Redrum, ale strzelam, że jest dużo droższy niż jakiś "zwykły" olej do widelców. Kup sobie Motul 15W, faktycznie 0,5 l to za dużo, ale może uda się z kimś na spółę?

A aplikuje go kolega tylko do środka (po te 15ml), czy na lagi też?
Czy na lagi to tylko Brunox i nic więcej?

Na lagi raczej oleju nie lej, tylko do środka i na pianki. Na zewnątrz to Brunox. Sprawdź też ile oleju należy wlać, bo nie do każdego widelca wlewa się 15 ml.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

On 21 Wrz, 15:41, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

> Ha, a czy da się go dostać w jakichś rozsądnych ilościach a nie od
> razu kupować prawie pół litra (457ml)?

Nie wiem ile kosztuje Redrum, ale strzelam, że jest dużo droższy niż
jakiś "zwykły" olej do widelców. Kup sobie Motul 15W, faktycznie 0,5 l
to za dużo, ale może uda się z kimś na spółę?

Redrum to kosz od 82 zł wzwyż.
Motul? Czemu nie -- zaufanie do produktów tej firmy mam (olej
silnikowy do blachosmroda).
A najśmieszniejsze jest HH ostrzega, że używanie innych olejów niż RS
grozi utratą gwarancji :-)

> A aplikuje go kolega tylko do środka (po te 15ml), czy na lagi też?
> Czy na lagi to tylko Brunox i nic więcej?

Na lagi raczej oleju nie lej, tylko do środka i na pianki.

To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
brunoxem a co 10h je smarować?
No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
pianek w oleju.
Trochę to dla mnie niejasne.

Sprawdź też ile oleju należy wlać, bo nie do każdego widelca
wlewa się 15 ml.

Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu.

A zainteresowałem się tym tematem, bo mój amor miał od nowości podobne
objawy -- dość opornie się uginał i z wyraźnym tarciem.
Obawiam się, że sknocił sprawę sklep, który mi go sprzedał w którym od
razu przy zakupie zmieniano mi skok ze 100mm na 80.
Pewnie nie uzupełnili oleju po zdjęciu dolnych lag albo dali go za
mało. Znaczy się muszę cym prędzej sam go uzupełnić, zanim dojdzie do
jakiejś demolki. Ech, jak sobie człowiek sam nie zrobi dobrze, to nikt
tego nie zrobi :-) Jestem jednym z tych "leszczy" co dali się skusić
gwarancją dystrybutora, czyli HH :-D

Pozdrawiam,

--
Jarek Pogoda

Użytkownik "jpogoda" <jpogoda@gmail.com> napisał w wiadomości news:41d98e6f-b9c9-40a6-acf3-4fb7dbc293f1p15g2000vbl.googlegroups.com...

"Redrum to kosz od 82 zł wzwyż.
Motul? Czemu nie -- zaufanie do produktów tej firmy mam (olej
silnikowy do blachosmroda).
A najśmieszniejsze jest HH ostrzega, że używanie innych olejów niż RS
grozi utratą gwarancji :-)"

Ja płaciłem 120 za mój ;/ HH to temat rzeka ;)

"To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
brunoxem a co 10h je smarować?
No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
pianek w oleju.
Trochę to dla mnie niejasne."

Normalnie, co 10h jazdy psikasz NA LAGI ODROBINĘ brunoxa po czym uginasz wideł i wycierasz syf co wylazł spod uszczelek. Zrobione. Pianki namaczas raz na długi czas i styka.


"Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu."

Szczerze, ja wlewam ok 17-18 do siebie i nic mi nie wybuchło z tego powodu jeszcze ;)

"A zainteresowałem się tym tematem, bo mój amor miał od nowości podobne
objawy -- dość opornie się uginał i z wyraźnym tarciem.
Obawiam się, że sknocił sprawę sklep, który mi go sprzedał w którym od
razu przy zakupie zmieniano mi skok ze 100mm na 80.
Pewnie nie uzupełnili oleju po zdjęciu dolnych lag albo dali go za
mało. Znaczy się muszę cym prędzej sam go uzupełnić, zanim dojdzie do
jakiejś demolki. Ech, jak sobie człowiek sam nie zrobi dobrze, to nikt
tego nie zrobi :-) Jestem jednym z tych "leszczy" co dali się skusić
gwarancją dystrybutora, czyli HH :-D"

REKLAMUJ!!!!! Niech sami rozbierają i sprawdzają co jest grane, może uszkodzili bebechy czy coś takiego!



--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

On 2009-09-21, kml wrote:

"Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu."

Szczerze, ja wlewam ok 17-18 do siebie i nic mi nie wybuchło z tego powodu jeszcze ;)

Nie wlewaj lepiej. Oleje syntetyczne mogą być dość toksyczne. :/

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnhbfb6s.d5p.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

On 2009-09-21, kml wrote:

"Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu."

Szczerze, ja wlewam ok 17-18 do siebie i nic mi nie wybuchło z tego powodu
jeszcze ;)

Nie wlewaj lepiej. Oleje syntetyczne mogą być dość toksyczne. :/

Weź mnie nie osłabiaj: syntetyczny olej DO AMORTYZATORÓW niszczy amortyzator? :)) BTW, ja wlewam RR :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

On 2009-09-21, kml wrote:

Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnhbfb6s.d5p.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

On 2009-09-21, kml wrote:

"Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu."

Szczerze, ja wlewam ok 17-18 do siebie i nic mi nie wybuchło z tego powodu
jeszcze ;)

Nie wlewaj lepiej. Oleje syntetyczne mogą być dość toksyczne. :/

Weź mnie nie osłabiaj: syntetyczny olej DO AMORTYZATORÓW niszczy amortyzator? :)) BTW, ja wlewam RR :)

Hint: "do siebie"...
;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnhbfbim.d5p.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

Hint: "do siebie"...
;)

Głupiś :P


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Dnia 21.09.2009 18:02 użytkownik jpogoda napisał :

Redrum to kosz od 82 zł wzwyż.

Motul 15W półsyntetyczny kosztuje ok. 45 zł, 5W syntetyczny ok. 65 zł za 0,5 l.

Motul? Czemu nie -- zaufanie do produktów tej firmy mam (olej
silnikowy do blachosmroda).

Ja się na Motulu nie zawiodłem, zawiodłem się za to na Motoreksie i Mobilu.

A najśmieszniejsze jest HH ostrzega, że używanie innych olejów niż RS
grozi utratą gwarancji :-)

Wg HH to w ogóle kupowanie czegokolwiek poza ich siecią dystrybucji grozi śmiercią i kalectwem.

To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
brunoxem a co 10h je smarować?

Co jazdę czyść lagi z brudu i psikaj Brunoksem, chyba, że są czyste to możesz to robić nieco rzadziej.

No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
pianek w oleju.
Trochę to dla mnie niejasne.

Pianki moczy się co 50 h, czyli wtedy kiedy wypada serwis dolnych goleni.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Co jazdę czyść lagi z brudu i psikaj Brunoksem, chyba, że są czyste to możesz to robić nieco rzadziej.

Skąd u was to piskanie czymkolwiek się wzięło?! Przecież to NIE MA ŻADNEGO SENSU.
Golenie powyżej uszczelek kurzowych/olejowych MAJĄ być suche. Psikanie czymkolwiek na golenie zwiększa przyleganie kurzu, a tego za wszelki wypadek musimy unikać...

Mokre mają być gąbki pod uszczelkami kurzowymi i tyle.



--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Dnia 22.09.2009 10:04 użytkownik Wojtek napisał :

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Co jazdę czyść lagi z brudu i psikaj Brunoksem, chyba, że są czyste to możesz to robić nieco rzadziej.

Skąd u was to piskanie czymkolwiek się wzięło?! Przecież to NIE MA ŻADNEGO SENSU.
Golenie powyżej uszczelek kurzowych/olejowych MAJĄ być suche. Psikanie czymkolwiek na golenie zwiększa przyleganie kurzu, a tego za wszelki wypadek musimy unikać...

Mokre mają być gąbki pod uszczelkami kurzowymi i tyle.

Racja, tylko nie wiem jak inni, ale ja psikam żeby wyczyścić, a nie posmarować golenie. Psikam, naciskam parę razy, brud wyłazi, przecieram i tyle. Przy okazji uszczelki też się troszkę posmarują.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:gfqmo6-gka.ln1menek.one.pl...

Racja, tylko nie wiem jak inni, ale ja psikam żeby wyczyścić, a nie posmarować golenie. Psikam, naciskam parę razy, brud wyłazi, przecieram i tyle. Przy okazji uszczelki też się troszkę posmarują.

Dokładnie tak a poza tym poprawia sie płynność ugięcia.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

jpogoda pisze:

To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
brunoxem a co 10h je smarować?
No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
pianek w oleju.
Trochę to dla mnie niejasne.

Bardzo prosty sposób... podważasz leciutko uszczelkę na ladze (szarą) i wkraplasz do środka olej :)

Sprawdź też ile oleju należy wlać, bo nie do każdego widelca
wlewa się 15 ml.

Do Reba Race 2009 mam wlać 10mm (znaczy się wymienić olej) do każdej
dolnej lagi przy serwisowaniu.

A zainteresowałem się tym tematem, bo mój amor miał od nowości podobne
objawy -- dość opornie się uginał i z wyraźnym tarciem.
Obawiam się, że sknocił sprawę sklep, który mi go sprzedał w którym od
razu przy zakupie zmieniano mi skok ze 100mm na 80.
Pewnie nie uzupełnili oleju po zdjęciu dolnych lag albo dali go za
mało.

Raczej dali za mało, po odkręceniu wszystko się wylewa...



--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

On 22 Wrz, 09:57, Wojtek <osobi...@pota.onet.pl> wrote:

> To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
> brunoxem a co 10h je smarować?
> No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
> pianek w oleju.
> Trochę to dla mnie niejasne.

Bardzo prosty sposób... podważasz leciutko uszczelkę na ladze (szarą) i
wkraplasz do środka olej :)

Z racji tego, że wolałbym chwilowo zostać przy oryginalnych olejach
RS, mam pytanie:
czy do maczania/zakrapiania pianek pod uszczelkami użyć tego samego
oleju, jaki wskazuje instrukcja RS do wlania do dolnych lag (czyli
pitstop 15wt), czy innego (np. redruma).
Z kolei kolega kml leje redruma do dolnych lag -- ale ten olej ma
chyba lepkość dużo większą od 15wt.
Czy stosowanie olejów (poza tłumikiem) o innej lepkości może jakoś
amortyzatorowi zaszkodzić?

Pozdrawiam,

--
Jarek Pogoda

jpogoda pisze:

Z racji tego, że wolałbym chwilowo zostać przy oryginalnych olejach
RS, mam pytanie:
czy do maczania/zakrapiania pianek pod uszczelkami użyć tego samego
oleju, jaki wskazuje instrukcja RS do wlania do dolnych lag (czyli
pitstop 15wt), czy innego (np. redruma).

Walisz ten sam olej, który w dolnych robi za smarowanie. Inny olej wlewa się do MC.

Czy stosowanie olejów (poza tłumikiem) o innej lepkości może jakoś
amortyzatorowi zaszkodzić?

Raczej nie powinno, niemniej olej za rzadki może za szybko spływać, stąd ryzyko słabego olejenia górnych oringów; olej za gęsty może za słabo się rozbryzgiwać, ryzyko gorszego olejenia


--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Dnia 22.09.2009 10:42 użytkownik jpogoda napisał :

On 22 Wrz, 09:57, Wojtek <osobi...@pota.onet.pl> wrote:

To jak rozumieć instrukcję RS nakazującą co jazdę konserwować lagi
brunoxem a co 10h je smarować?
No chyba nie znaczy to, że co 10h trzeba rozbierać amora do namaczania
pianek w oleju.
Trochę to dla mnie niejasne.

Bardzo prosty sposób... podważasz leciutko uszczelkę na ladze (szarą) i
wkraplasz do środka olej :)

Z racji tego, że wolałbym chwilowo zostać przy oryginalnych olejach
RS, mam pytanie:
czy do maczania/zakrapiania pianek pod uszczelkami użyć tego samego
oleju, jaki wskazuje instrukcja RS do wlania do dolnych lag (czyli
pitstop 15wt), czy innego (np. redruma).

Użyj oleju 15W i nie wzbraniaj się przed innymi niż RS.

Z kolei kolega kml leje redruma do dolnych lag -- ale ten olej ma
chyba lepkość dużo większą od 15wt.

Do dolnych lag ma być 15W.

Czy stosowanie olejów (poza tłumikiem) o innej lepkości może jakoś
amortyzatorowi zaszkodzić?

Może, ponieważ w dolnych lagach nie ma kąpieli wskazany jest olej bardziej lepki, stąd 15W. Z kolei w tłumiku ma być 5W, bo tam wszystko pływa zanurzone, a olej głównie ma tłumić, nieodpowiednia lepkość może pogorszyć pracę.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Dnia 21.09.2009 06:38 użytkownik kml napisał :

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:88fio6-ls4.ln1menek.one.pl...

Olej jeśli w ogóle się przeleje w tłumiku (a nie przeleje się bez uginania), to i tak spłynie z powrotem po kilku pierwszych cyklach pracy. Za to olej smarujący spłynie do góry i być może posmaruje górne tuleje i uszczelki. Tak czy siak nie powinny być suche, a jeśli są, to znaczy, że ktoś coś źle zrobił składając i zalewając sztuciec.

W chwili kiedy wideł jest normalnie używany to środek powinien być nasmarowany o ile jest tam olej w odpowiedniej ilość. Możliwe, że pomiędzy kurzowymi a olejowymi jest sucho jak na pustyni...

Możliwe, że nie wiesz o czym piszesz. ;-P W RS nie ma uszczelek olejowych i kurzowych, to nie Marzocchi. Jest jedna uszczelka i pod nią pianka nasączona olejem.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:j2pjo6-dh7.ln1menek.one.pl...
 pomiędzy kurzowymi a olejowymi jest sucho jak na pustyni...

Możliwe, że nie wiesz o czym piszesz. ;-P W RS nie ma uszczelek olejowych i kurzowych, to nie Marzocchi. Jest jedna uszczelka i pod nią pianka nasączona olejem.

http://pondering-panda.blogspot.com/2008/09/tutorial-fork-service-rockshox-pike-426.html

Są czy nie ma :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:h98a2e$fhp$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:j2pjo6-dh7.ln1menek.one.pl...
pomiędzy kurzowymi a olejowymi jest sucho jak na pustyni...

Możliwe, że nie wiesz o czym piszesz. ;-P W RS nie ma uszczelek olejowych i kurzowych, to nie Marzocchi. Jest jedna uszczelka i pod nią pianka nasączona olejem.

http://pondering-panda.blogspot.com/2008/09/tutorial-fork-service-rockshox-pike-426.html

Są czy nie ma :)

No i jeszcze http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=11956 :)



--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Dnia 21.09.2009 18:36 użytkownik kml napisał :

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:j2pjo6-dh7.ln1menek.one.pl...
pomiędzy kurzowymi a olejowymi jest sucho jak na pustyni...

Możliwe, że nie wiesz o czym piszesz. ;-P W RS nie ma uszczelek olejowych i kurzowych, to nie Marzocchi. Jest jedna uszczelka i pod nią pianka nasączona olejem.

http://pondering-panda.blogspot.com/2008/09/tutorial-fork-service-rockshox-pike-426.html Są czy nie ma :)

Mowa jest o Rebie, w niej nie ma. W Pike najwyraźniej są. W sumie to nie wiem w których konkretnie są, w których nie ma. Miałem okazję rozbierać różne SIDy i Rebę i one nie mają.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:dnrko6-rif.ln1menek.one.pl...

Mowa jest o Rebie, w niej nie ma. W Pike najwyraźniej są. W sumie to nie wiem w których konkretnie są, w których nie ma. Miałem okazję rozbierać różne SIDy i Rebę i one nie mają.

Powaga? Wiesz, że do tej pory mi to do głowy nie przyszło :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

A po cholerę tak zrobiłeś? Chcesz żeby oleum wypłynęło z tłumika??? Postaw rower normalnie, psiknij brunoxem i zobacz czy jest lepiej. Jeżeli nie to wtedy można pomyśleć o rozbieraniu.

 Ustawiłem normalnie, zrobiłem to po to żeby sprawdzić czy to chodzi o suche uszczelki. Jutro jadę samochodem do pracy, jakoś to przezyję, a we wtorek zobaczę co jest i wtedy psiknę brunoxem.

Dzięki
Wojtek z Krakowa

Wojtek M. pisze:

Na lagi, nic nie rozbieraj :)

Spoko dzięki. Dziś po jeżdżeniu ustawiłem go do góry kołami i postaram się jutro go zostawić spokoju, zobaczę co będzie się działo po pierwszym wciśnięciu.

Bardzo trafne podejście! Problemem może być brak oleju w dolnych nogach, a więc też suche gąbki... i to właśnie je namoczy lub brak oleju w sprężynach pow. - to nie zaszkodzi.

Jeżeli nie poczujesz różnicy należy rozłożyć dziada, zalać zgodnie z zaleceniami, i poskładać ponownie.

o MC nie masz co się obawiać, po paruset metrach wszystko wróci do normy (zamknij tłumik na te paręset metrów)

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

kml pisze:

Użytkownik "Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:h95iv5$gjf$1news.agh.edu.pl...

Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że gdy rower stoi dłużej niż dwa dni, to pierwszych kilka ugięć amora okraszonych jest piskiem i ciężką nieregularną pracą. Domyślam się, że to przez spływanie oleju w dół. Moze ma ktoś z Was ten model, też tak macie? Mam go dopiero miesiąc i przejechałem nie więcej niż 1000 km. Może to kwestia dotarcia? Jeździłem kiedys na amorach tej firmy i nigdy tak sie nie działo.

Próbowałes brunoxa deo?

Nie polecam! To może załagodzić efekty a nie wyeliminuje przyczyny źródłowej...

--
Pozdrawiam,
Wojtek



Dodaj cz do pota odpowiadając prywatnie

Użytkownik "Wojtek" <osobisty@pota.onet.pl> napisał w wiadomości

Próbowałes brunoxa deo?

Nie polecam! To może załagodzić efekty a nie wyeliminuje przyczyny źródłowej...

To jest po to żeby zobaczyć czy chodzi wyłącznie o suche uszczlki. Jeżeli po brunoxie nadal będzie źle to wtedy trzeba zajrzeć do środka.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

To jest po to żeby zobaczyć czy chodzi wyłącznie o suche uszczlki. Jeżeli po brunoxie nadal będzie źle to wtedy trzeba zajrzeć do środka.

Jutro rano zobaczę co będzie się działo i napiszę, teraz odpalam paliwożłopa i śmigam do pracy.

Dzięki

Dnia 20.09.2009 17:50 użytkownik Wojtek M. napisał :

Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że gdy rower stoi dłużej niż dwa dni, to pierwszych kilka
ugięć amora okraszonych jest piskiem i ciężką nieregularną pracą. Domyślam się, że to przez spływanie oleju w dół.

Zależy którego. Spłynięcie oleju z tłumika w dół ma inne objawy i może też mieć fatalne skutki.

Moze ma ktoś z Was ten model, też tak macie? Mam go dopiero miesiąc i
przejechałem nie więcej niż 1000 km. Może to kwestia dotarcia?
Jeździłem kiedys na amorach tej firmy i nigdy tak sie nie działo.

Docieranie nie ma nic do rzeczy. Faktycznie może być sucho (chociaż nie powinno) u góry amortyzatora, tak to jest niestety gdy nie ma kąpieli, a widelec długo stoi pionowo. Ja bym rozebrał, porządnie zmoczył pianki i zalał odpowiednią ilością oleju.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Wojtek M. pisze:

Zmieniłem marcoka na rebę

Może TU tkwi problem? :)

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów."
                                     Wolter

Zmieniłem marcoka na rebę

Może TU tkwi problem? :)

:) też na początku tak myslałem.

"Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> wrote in message news:h95iv5$gjf$1news.agh.edu.pl...

Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że

Podepnę się z pytaniem. Mam Rebę SL 29". Gdy ustawię duże tłumienie powrotu (blisko żółwia) i ugnę amortyzator, przy powrocie jest taki ciekawe dźwięk - coś jak "heeet" :) Przy mniejszym tłumieniu tego nie ma (przy ugięciu ręcznie), ale podczas jazdy przy przeszkodach też jest. Teraz mam tłumienie powrotu dwa obroty od jelenia i słychać dźwięk na każdym krawężniku. Czy to normalne?

Amortyzator chodzi płynnie, działa bdb, powietrze nie ucieka. Wydaje mi się że tłumienie powrotu tak już ma, ale nigdzie nie wyczytałem żeby ktoś wspominał o takich dźwiękach.

Użytkownik "Moper" <brak@meilu.pl> napisał w wiadomości news:4ab7f2de$1news.home.net.pl...

"Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> wrote in message news:h95iv5$gjf$1news.agh.edu.pl...

Amortyzator chodzi płynnie, działa bdb, powietrze nie ucieka. Wydaje mi się że tłumienie powrotu tak już ma, ale nigdzie nie wyczytałem żeby ktoś wspominał o takich dźwiękach.

Mi to słychać na przepływający olej po prostu :)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Dnia 21.09.2009 23:40 użytkownik Moper napisał :

"Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> wrote in message news:h95iv5$gjf$1news.agh.edu.pl...

Cześć

Zmieniłem marcoka na rebę, mam model z 2009 nówka oczywiście. Zauwazyłem, że

Podepnę się z pytaniem. Mam Rebę SL 29". Gdy ustawię duże tłumienie powrotu (blisko żółwia) i ugnę amortyzator, przy powrocie jest taki ciekawe dźwięk - coś jak "heeet" :) Przy mniejszym tłumieniu tego nie
ma (przy ugięciu ręcznie), ale podczas jazdy przy przeszkodach też
jest. Teraz mam tłumienie powrotu dwa obroty od jelenia

To nie jest jeleń tylko rogaty królik.

i słychać dźwięk na każdym krawężniku. Czy to normalne?

Amortyzator chodzi płynnie, działa bdb, powietrze nie ucieka. Wydaje
mi się że tłumienie powrotu tak już ma, ale nigdzie nie wyczytałem
żeby ktoś wspominał o takich dźwiękach.

Tak już jest, to odgłos oleju przeciskającego się przez zawory.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Amortyzator chodzi płynnie, działa bdb, powietrze nie ucieka. Wydaje
mi się że tłumienie powrotu tak już ma, ale nigdzie nie wyczytałem
żeby ktoś wspominał o takich dźwiękach.

Tak już jest, to odgłos oleju przeciskającego się przez zawory.

To git. Sam dźwięk lubię, przypomina że amortyzacja chodzi.

Ok już sprawdziłem i nadal po pierwszym wcisnięciu dwa razy pisknęło. Dziś po pracy go rozbiorę i sprawdzę ile rzeczywiście było oleju. Kolega w serwisie mi zmieniał skok ze 100mm na 80mm. Może po prostu mu sie trochę ulało i zapomniał dolać.
Dzięki za pomoc
Wojtek z Krakowa

No i już powinno być ok. Rzeczywiście było mało oleju, myslę, że około 3 ml... musiało koledze się ulać i zapomniał o mnie :)

Użytkownik "Wojtek M." <djmorda@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:h9b93i$1s5$1news.agh.edu.pl...

No i już powinno być ok. Rzeczywiście było mało oleju, myslę, że około 3 ml... musiało koledze się ulać i zapomniał o mnie :)

Miło z jego strony... Nie mogę się powstrzymać żeby nie napisać iż wlanie oleju po rozebraniu amortyzatora jest elementarną czynnością serwisową.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 19/09/2009 inwazja ubrań Campus.

Miło z jego strony... Nie mogę się powstrzymać żeby nie napisać iż wlanie
oleju po rozebraniu amortyzatora jest elementarną czynnością serwisową.

Dokładnie. No ale każdemu może się zdarzyć. Powiedziałem mu o tym, przeprosił, jest ok.