Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   rower a narty

rower a narty

Data: 2013-08-08 02:42:48
Autor: abn140
rower a narty
ostatnio na nartach mialem okazje pogadac z kumplem ktory ma tzw "instruktora". zdziwil mnie mowiac ze miesnie ktore odpowiadaja za narty i za rower to calkiem inne partie.....
i jazda na rowerze nic nie da jesli chodzi o sile na deskach.....
smutno mi sie zrobilo bo rowerek tez lubie....
mialem ochote na powiazanie przygotowan kondycyjnych do sezonu przez tluczenie kilomentrow na rowerze...
a tu co ?
no wiec jak to jest? bo jakos mi sie wierzyc nie chce w to co mowil...

Data: 2013-08-08 12:32:05
Autor: bans
rower a narty
W dniu 2013-08-08 11:42, abn140@googlemail.com pisze:

mialem ochote na powiazanie przygotowan kondycyjnych do sezonu przez tluczenie kilomentrow na rowerze...

A nie mo¿esz po prostu poje¼dziæ dla przyjemno¶ci?

Do siedzenia na ¶rodku stoku (najlepiej za muld±) i plotkowania jak baby w maglu kondycji nie potrzeba :P


--
bans

Data: 2013-08-08 14:21:55
Autor: cytawa
rower a narty
abn140@googlemail.com pisze:


ostatnio na nartach mialem okazje pogadac z kumplem ktory ma tzw
"instruktora". zdziwil mnie mowiac ze miesnie ktore odpowiadaja za
narty i za rower to calkiem inne partie.....

I tu i tu glownie pracuje czteroglowy. Wiec nie ma racji. Ale to duzy miesien i na rowerze bardziej mi sie grzeja dolne partie tego miesnia  a na nartach bardziej srodkowe i gorne. Wiec troche racji ma.
No i jeszcze jedna glowna roznica. Na nartach miesnie pracuja izometrycznie a na rowerze nie. To zupelnie inna praca

>i jazda na rowerze nic
nie da jesli chodzi o sile na deskach.....

Tym sie nie przejmuj. Daje i to duzo. Zdecydowanie wiecej niz nicnierobienie. Jakos wszyscy (znajomi) ci co nie jezdza na rowerze maja slabsze ode mnie nogi.

Jan Cytawa

Data: 2013-08-08 18:16:23
Autor: Jacek
rower a narty
W dniu 2013-08-08 11:42, abn140@googlemail.com pisze:
ostatnio na nartach mialem okazje pogadac z kumplem ktory ma tzw "instruktora". zdziwil mnie mowiac ze miesnie ktore odpowiadaja za narty i za rower to calkiem inne partie.....
i jazda na rowerze nic nie da jesli chodzi o sile na deskach..
Gość jest chyba z tej rasy, która potrzebuje innego klucza do śrub a innego do nakrętek, a jak by był leworęczny, to by szukał atramentu dla leworęcznych do pióra.
Owszem, są mięśnie, które przy nartach pracują mocno, a przy rowerze słabo i na odwrót, ale ogólnie każda aktywność poprawia sprawność.
Założę się o każde pieniądze, że gość prowadzący nieaktywny tryb życia po kilku dniach na nartach będzie miał zakwasy, a aktywny rowerzysta nie.
Jacek

Data: 2013-08-08 20:03:33
Autor: Mike
rower a narty
ostatnio na nartach mialem okazje pogadac z kumplem ktory ma tzw "instruktora". zdziwil mnie mowiac ze miesnie ktore odpowiadaja za narty i za rower to calkiem inne partie.....

Wiesz...z papierami instruktorskimi jest trochę tak jak z licencją PZKol- może ją sobie zrobić praktycznie każdy, choć z marnego zawodnika licencja kolarza nie zrobi ;)

A co do tematu. Zarówno na nartach jak i na rowerze pracują mocno praktycznie wszystkie mięśnie nóg i pośladków, no może łydka mniej na nartach poprzez usztywnienie w twardym bucie narciarskim. Natomiast inny jest rodzaj pracy mięśnia. O ile na rowerze jest są to głównie skurcze dynamiczne, to na nartach mięśnie pracują w sposób izometryczny, szczególnie w zjeździe i gigancie.
To tyle głupot, a prawda jest taka jak pisze kolega bans. Zakładam, że nie celujesz w alpejski (bo nie tu wtedy byś szukał informacji) PŚ, więc jeździj na rowerze jak i na nartach jak Ci pasuje. Jeżeli jeździsz systematycznie w lecie to z pewnością w zimie nie będziesz miał problemów z zakwasami czy innymi tego typu sprawami ;)


--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.org

rower a narty

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona