Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   rower "elektryczny"

rower "elektryczny"

Data: 2015-08-23 14:18:59
Autor: ToMasz
rower "elektryczny"
W dniu 23.08.2015 o 10:53, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
zacząłem się zastanawiać nad ew. kupnem sobie roweru trekingowego ze wspomaganiem elektrycznym.
0-6km/h - nie jedzie bo za ciężko mu jest
7-20 - pomaga, bo jest łatwo
21 - przestaje pomagać bo rośnie opór powietrza

mniejsza o precyzje ale tak to działa. biorąc powyższe opieprzanie się silnika, można takim rowerem zrobić ileśtam km. ja bym chciał na silniku dojechać do parku, w parku zrobić 10km i na silniku wrócić. tak się nieda, bo zasię spadnie do 10km

ToMasz

Data: 2015-08-23 14:20:35
Autor: ToMasz
rower "elektryczny"
W dniu 23.08.2015 o 14:18, ToMasz pisze:
W dniu 23.08.2015 o 10:53, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
zacząłem się zastanawiać nad ew. kupnem sobie roweru trekingowego ze
wspomaganiem elektrycznym.
0-6km/h - nie jedzie bo za ciężko mu jest
7-20 - pomaga, bo jest łatwo
21 - przestaje pomagać bo rośnie opór powietrza

mniejsza o precyzje ale tak to działa. biorąc powyższe opieprzanie się
silnika, można takim rowerem zrobić ileśtam km. ja bym chciał na silniku
dojechać do parku, w parku zrobić 10km i na silniku wrócić. tak się
nieda, bo zasię spadnie do 10km

ToMasz


Data: 2015-08-24 19:14:14
Autor: borsuk
rower "elektryczny"
W dniu 2015-08-23 o 14:18, ToMasz pisze:
W dniu 23.08.2015 o 10:53, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
zacząłem się zastanawiać nad ew. kupnem sobie roweru trekingowego ze
wspomaganiem elektrycznym.
0-6km/h - nie jedzie bo za ciężko mu jest
7-20 - pomaga, bo jest łatwo
21 - przestaje pomagać bo rośnie opór powietrza

mniejsza o precyzje ale tak to działa. biorąc powyższe opieprzanie się
silnika, można takim rowerem zrobić ileśtam km. ja bym chciał na silniku
dojechać do parku, w parku zrobić 10km i na silniku wrócić. tak się
nieda, bo zasię spadnie do 10km

ToMasz

Stale czytam takie brednie. Ostatnio na rowerze ze wspomaganiem wjechałem z Jeleniej Góry na przeł. Karkonoską i do schroniska Odrodzenie. Suma podjazdów 1105 m, długość trasy 44 km (z powrotem z górki;) . Rower po własnej przeróbce  - założony silnik centralny Bafang BBS01 moc 350W 36V.
Mam 67 lat i poważnie ograniczoną sprawność (fizyczną, nie umysłową :)

Data: 2015-08-27 07:41:18
Autor: Crimi
rower "elektryczny"
Gdzie kupowałeś Bafang BBS01 ?

Data: 2015-08-27 19:03:35
Autor: borsuk
rower "elektryczny"
W dniu 2015-08-27 o 07:41, Crimi pisze:
Gdzie kupowałeś Bafang BBS01 ?
Na greenbikekit.com prawie 2 lata temu. Teraz można dostać w wielu miejscach, również w kraju.

Data: 2015-08-27 21:00:30
Autor: Crimi
rower "elektryczny"
W dniu 2015-08-27 19:03, borsuk pisze:
W dniu 2015-08-27 o 07:41, Crimi pisze:
Gdzie kupowałeś Bafang BBS01 ?
Na greenbikekit.com prawie 2 lata temu. Teraz można dostać w wielu
miejscach, również w kraju.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -
możesz w Polsce wskazać miejsca bo nie mogę/umiem namierzyć

Data: 2015-08-27 21:58:48
Autor: borsuk
rower "elektryczny"
W dniu 2015-08-27 o 21:00, Crimi pisze:
W dniu 2015-08-27 19:03, borsuk pisze:
W dniu 2015-08-27 o 07:41, Crimi pisze:
Gdzie kupowałeś Bafang BBS01 ?
Na greenbikekit.com prawie 2 lata temu. Teraz można dostać w wielu
miejscach, również w kraju.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -
możesz w Polsce wskazać miejsca bo nie mogę/umiem namierzyć

na allegro szukaj "Zestaw silnik elektryczny rower 8Fun".
Trochę drogo, ale za to z gwarancją.
Mój sprowadzony z Chin kosztował w przeliczeniu ok.1900 zł, z transportem i cłem.

Data: 2015-08-27 21:54:22
Autor: ToMasz
rower "elektryczny"

Stale czytam takie brednie.

zapraszam na targi rowerowe, siądziemy sobie na Romety, pojeździmy po hali, ustalimy co jest brednią a co faktem.
Ostatnio na rowerze ze wspomaganiem
górki;) . Rower po własnej przeróbce
aaaa po przeróbce? ( dziwnie to kontrastuje ze słowem "brednie")
- założony silnik centralny Bafang
BBS01 moc 350W 36V.
aaa 350W? W Polsce dozwolone mamy tylko 250w i jeszcze parę ograniczeń.

Wbrew pozorom dodatkowe 100W w tym przypadku to dużo. to nie tyle ze nagle mamy pi razy oko 150%, tyko nagle mamy to czego brakowało, czyli moc pozwalająca na komfortowy start i jazdę w trudniejszych warunkach, niż hala, albo asfalt na ścieżce rowerowej. Jeśli masz jeszcze "przerobiony" akumulator - spokojnie pojeździsz.
ToMasz

PS. przerobiłeś - czyli masz pewne zdolności i wiedzę. czy możesz dla pożytku publicznego zmierzyć jaki jest pobór prądu przy jeździe po prostej z prędkością 20km/h? (Bez pedałowania)

rower "elektryczny"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona