Witam,

planuję kupić szkodnikowi rower na kominię - nic wypasionego bo i tak zaraz wyrośnie albo co gorsza zepsuje
kwota przewidywana to astronomiczne 800-1000PLN
gdzie w Waw można szukać sklepów z rozsądnymi cenami (najlepiej Ursynów i okolice)
markety raczej odpadają bo bał bym się na to wsadzić szkodnika,
gosport, decathlon - pewnie tam też będę szukał,
ale jeszcze może jakiś normalny sklep z cenami które nie są wywalone w kosmos jak na Kabatach :(

przy okazji może ktoś coś poleci ? raczej miejski niż "górski", koła 24", bez amortyzatorów i tarczówek bo w tej cenie to tylko zbędny złom

pozdrawiam
no_lan

W dniu piątek, 28 marca 2014 08:43:02 UTC+1 użytkownik wojtowic...@gmail.com napisał:

Witam,



planuję kupić szkodnikowi rower na kominię - nic wypasionego bo i tak zaraz wyrośnie albo co gorsza zepsuje

kwota przewidywana to astronomiczne 800-1000PLN

Nie bądź łowiecką. Olej "sakramenty" i "życie wieczne". Rower wręcz synowi najzwyczajniej... z miłości, a nie z powodu uległości względem organizacji religijnej. Zainwestowany czas w napieranie z synem zwróci się z nawiązką, a niewyrzucone w błoto pieniądze odłóż na pierwszy prawdziwy rower 26" za 2-3 lata.

gdzie w Waw można szukać sklepów z rozsądnymi cenami (najlepiej Ursynów i okolice)

 

gosport, decathlon - pewnie tam też będę szukał,

ale jeszcze może jakiś normalny sklep z cenami które nie są wywalone w kosmos jak na Kabatach :(

Airbike jest wycelowany cenami pod mieszkańców Kabat:)

przy okazji może ktoś coś poleci ? raczej miejski niż "górski", koła 24", bez amortyzatorów i tarczówek bo w tej cenie to tylko zbędny złom.

Ciężko dostać taki NORMALNY rower dla dziecka. Poszukaj kolekcji Authora (dystrybucja przez velo.pl):

http://velo.pl/rowery/mlodziezowe-i-dzieciece/mlodziezowe-24/author/ultima-2014# ?
http://velo.pl/rowery/mlodziezowe-i-dzieciece/mlodziezowe-24/author/mirage-2014

Poszukaj Mbike, czy Krossa - to "polskie" fimy. Do Dacathlona nie masz daleko, ale te ichnie rowery są brzydkie jak noc.

Pod nosem masz np. http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/kids/hotrock-boys/hotrock-24-7speed-boys Zdravim,
Kuba

On 28.03.2014 08:43, wojtowicz.hubert@gmail.com wrote:

Witam,

planuję kupić szkodnikowi rower na kominię - nic wypasionego bo i tak zaraz wyrośnie albo co gorsza zepsuje
kwota przewidywana to astronomiczne 800-1000PLN

Hi; no to Kross Spade Junior powinien być w tej cenie

QED

Dnia Fri, 28 Mar 2014 11:10:52 +0100, qed napisał(a):

Hi; no to Kross Spade Junior powinien być w tej cenie

ma amorek...


--
jg

W dniu 2014-03-28 08:43, wojtowicz.hubert@gmail.com pisze:

Witam,

planuję kupić szkodnikowi rower na kominię -

Tak w kwestii formalnej.
Która to diecezja? Do tej pory byłem przekonany że odgórnie w 2014 r. komunii nie będzie. :-)

Hmm... Może to okazja żeby tanio kupić 9 latkowi 24" rower bo dzisiaj męczył się na 20" i wyraźnie brakowało przełożeń a i korby już za krótkie.
Myślałem że 24" to tylko pieniądze w błoto ale młody ma w tym roku zapał do jazdy.

z

Dnia Sun, 30 Mar 2014 18:13:42 +0200, z napisał(a):

Tak w kwestii formalnej.
Która to diecezja? Do tej pory byłem przekonany że odgórnie w 2014 r. komunii nie będzie. :-)

W Gdyni na Demptowie w tym roku jest komunia 7-latków. Jej brak
spowodowałby zbyt wielkie straty finansowe dla proboszcza. Dzieciaki nie
mają pojęcia o co chodzi, ale twardo wkuwają formułki i zbierają obrazki za
obecność na niedzielnej mszy, zaślepione wizją wypasionych prezentów i
kopert z kasą.

Co do roweru popieram pomysł z kupieniem lekko za dużego - dzieciaki rosną
szybciej niż nam się wydaje i błyskawicznie wyrastają z rowerów. Mi już
zdarzyło się, że rower kupiony jako w sam raz wiosną, na jesieni był
przymały. Oczywiście roweru nie kupujemy w Tesco, Realu ani Auchan -
Decathlon to absolutne minimum. Najlepiej byłoby kupić rower znanej marki w
sklepie rowerowym, ale cena może być nie do przyjęcia.


--
Pozdrawiam,
Przemek

W dniu 2014-03-30 19:37, P.B. pisze:

Co do roweru popieram pomysł z kupieniem lekko za dużego - dzieciaki rosną
szybciej niż nam się wydaje i błyskawicznie wyrastają z rowerów.

Znaczy że wszystkie drogi prowadzą do 26". A to znaczy że w windzie trzeba go stawiać "dęba" Młody sam nie da rady. :-(
A czy 24" wjedzie normalnie do windy? 40-letni wieżowiec.

z

PS. Wczoraj sąsiadka pogięła koło i zdemolowała pół windy. Aż dziwne że nic się jej nie stało. Niby szczegół ale dla mnie ważny.

On 2014-03-30, z <z@z.pl> wrote:

Znaczy że wszystkie drogi prowadzą do 26". A to znaczy że w windzie trzeba go stawiać "dęba" Młody sam nie da rady. :-(
A czy 24" wjedzie normalnie do windy? 40-letni wieĹźowiec.

z

PS. Wczoraj sąsiadka pogięła koło i zdemolowała pół windy. Aż dziwne że nic się jej nie stało. Niby szczegół ale dla mnie ważny.

Ooo, a jak to zrobila? To taka wida gdzie "przesuwa sie sciana"?

PS. Myslalem, ze gorzej niz tu <http://www.liveleak.com/view?i=db2_1395787168>
sie nie da...

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2014-03-30 22:14, AZ pisze:

Ooo, a jak to zrobila? To taka wida gdzie "przesuwa sie sciana"?

Tak to taka winda.
Zapewne chciała postawić "dęba" ale coś poszło nie tak.
Widziałem pogięte tylne koło, wyrwany kawał sklejki ze ściany a syn zauważył że oświetlenie też oberwało. Znaczy zrobił się niezły kocioł.
Jak widać to nie żarty.
Chociaż... jak mi kiedyś kluczyki wpadły w szczelinę to winda grzecznie się zatrzymała, kluczyki podniosłem i po naciśnięciu przycisku pojechałem dalej. Jakieś zabezpieczenie zadziałało.

z

Dnia Sun, 30 Mar 2014 20:14:37 +0000 (UTC), AZ napisał(a):

PS. Wczoraj sąsiadka pogięła koło i zdemolowała pół windy. Aż dziwne że nic się jej nie stało. Niby szczegół ale dla mnie ważny.

Ooo, a jak to zrobila? To taka wida gdzie "przesuwa sie sciana"?
PS. Myslalem, ze gorzej niz tu <http://www.liveleak.com/view?i=db2_1395787168>
sie nie da...

Jeszcze sa takie pomysly
http://www.youtube.com/watch?v=Ro3Fc_yG3p0


J.