|
Data: 2011-05-13 08:03:28 |
Autor: Ryszard Mikke |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
arek_Z <a.zegar@gmail.com> napisał(a):
witam,
ostatnio cwicze dojazdy do pracy - 8km na rowerze (dystans na ktorym
mocno sie nie zgrzeje), drugie tyle w autobusie komunikacji miejskiej
(warszawa). powrot 10 km rower, autobus 6km. w deszczu wiecej w
autobusie. do tej pory jezdze jeszcze na rowerze typu mtb, 26 cali.
szukam czegos bardziej kompaktowego i miejskiego. w decathlonie
zaintrygowaly mnie rowery skladane (kola 20 calowe). male z szalenie
wygodna pozycja. to mi sie mocno podoba. nawet jak jest odrobine
tloczno w komunikacji mozna sie jakos ze zlozonym rower wcisnac.
czy ktos z grupowiczow praktykuje dojazdy tego typu na takich
rowerach?
na allegro znalazlem Bostona 28cali. i teraz pytanie czy lepiej
bostona (jednak czasem i caly dystans przejade szczegolnie w drodze
powrotnej) czy jakiegos skladaka na 20 calowych kolkach? robi je i
kross i dahon i romet.
ale tak Boston 28 cali mnie intryguje;)
Go rower! :D
Rozumiem, ze rowerem jedziesz dalej od centrum, a po miescie autobusem, tak?
W takiej sytuacji - szybciej bedziesz, pokonujac calosc rowerem. Najwyzej sie
spocisz, to co? Ciuchy sie zmienia, leb woda polewa i po krzyku.
rmikke
--
|
|
|
Data: 2011-05-13 01:42:13 |
Autor: arek_Z |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
On May 13, 10:03 am, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:
arek_Z <a.ze...@gmail.com> napisał(a):
> witam,
> ostatnio cwicze dojazdy do pracy - 8km na rowerze (dystans na ktorym
> mocno sie nie zgrzeje), drugie tyle w autobusie komunikacji miejskiej
> (warszawa). powrot 10 km rower, autobus 6km. w deszczu wiecej w
> autobusie. do tej pory jezdze jeszcze na rowerze typu mtb, 26 cali.
> szukam czegos bardziej kompaktowego i miejskiego. w decathlonie
> zaintrygowaly mnie rowery skladane (kola 20 calowe). male z szalenie
> wygodna pozycja. to mi sie mocno podoba. nawet jak jest odrobine
> tloczno w komunikacji mozna sie jakos ze zlozonym rower wcisnac.
> czy ktos z grupowiczow praktykuje dojazdy tego typu na takich
> rowerach?
> na allegro znalazlem Bostona 28cali. i teraz pytanie czy lepiej
> bostona (jednak czasem i caly dystans przejade szczegolnie w drodze
> powrotnej) czy jakiegos skladaka na 20 calowych kolkach? robi je i
> kross i dahon i romet.
> ale tak Boston 28 cali mnie intryguje;)
Go rower! :D
Rozumiem, ze rowerem jedziesz dalej od centrum, a po miescie autobusem, tak?
W takiej sytuacji - szybciej bedziesz, pokonujac calosc rowerem. Najwyzej sie
spocisz, to co? Ciuchy sie zmienia, leb woda polewa i po krzyku.
rmikke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
w zasadzie dojezdzam z przedmiesc do jednego autobusu zeby dojechac na
drugi kraniec warszawy (przez wisle) i jeszcze 1 km od przystanku
przejechac do pracy. calkowicie omijam centrum.
ostatnie 3 dni dojezdzalem calosc, jednak branie calosci ciuchow na
zmiane, prysznic trwa dosyc mocno dlugo...
plus pytanie jak przewiezc koszule (a nie t-shirt) calkowicie jadac
trase w rowerowych ciuchach?
|
|
|
Data: 2011-05-13 04:32:30 |
Autor: Piotrpo |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
On 13 Maj, 10:42, arek_Z <a.ze...@gmail.com> wrote:
On May 13, 10:03 am, "Ryszard Mikke" <rmikke.SKA...@gazeta.pl> wrote:
> arek_Z <a.ze...@gmail.com> napisał(a):
> > witam,
> > ostatnio cwicze dojazdy do pracy - 8km na rowerze (dystans na ktorym
> > mocno sie nie zgrzeje), drugie tyle w autobusie komunikacji miejskiej
> > (warszawa). powrot 10 km rower, autobus 6km. w deszczu wiecej w
> > autobusie. do tej pory jezdze jeszcze na rowerze typu mtb, 26 cali.
> > szukam czegos bardziej kompaktowego i miejskiego. w decathlonie
> > zaintrygowaly mnie rowery skladane (kola 20 calowe). male z szalenie
> > wygodna pozycja. to mi sie mocno podoba. nawet jak jest odrobine
> > tloczno w komunikacji mozna sie jakos ze zlozonym rower wcisnac.
> > czy ktos z grupowiczow praktykuje dojazdy tego typu na takich
> > rowerach?
> > na allegro znalazlem Bostona 28cali. i teraz pytanie czy lepiej
> > bostona (jednak czasem i caly dystans przejade szczegolnie w drodze
> > powrotnej) czy jakiegos skladaka na 20 calowych kolkach? robi je i
> > kross i dahon i romet.
> > ale tak Boston 28 cali mnie intryguje;)
> Go rower! :D
> Rozumiem, ze rowerem jedziesz dalej od centrum, a po miescie autobusem, tak?
> W takiej sytuacji - szybciej bedziesz, pokonujac calosc rowerem. Najwyzej sie
> spocisz, to co? Ciuchy sie zmienia, leb woda polewa i po krzyku.
> rmikke
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
w zasadzie dojezdzam z przedmiesc do jednego autobusu zeby dojechac na
drugi kraniec warszawy (przez wisle) i jeszcze 1 km od przystanku
przejechac do pracy. calkowicie omijam centrum.
ostatnie 3 dni dojezdzalem calosc, jednak branie calosci ciuchow na
zmiane, prysznic trwa dosyc mocno dlugo...
plus pytanie jak przewiezc koszule (a nie t-shirt) calkowicie jadac
trase w rowerowych ciuchach?
Zostawiasz ubranie w pracy i się przebierasz. Bez wygniecenia, to
raczej rowerem koszuli nie da się przewieĽć.
Z mieszczuchów, które mi się ostatnio podobały to takie ¶mieszne
szosowe górale - cienkie 28" koła w ramie i osprzęcie górala. Pewnie
maj± jak±¶ specyficzn± nazwę, ale jej nie znam.
|
|
|
Data: 2011-05-13 13:47:16 |
Autor: cytawa |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
Piotrpo pisze:
czy to naprawde tak trudno ciac cytaty i zostawiac tylko kilka istotnych zdan?. Miejcie ludzie litosc.
Jan Cytawa
|
|
|
Data: 2011-05-13 19:34:37 |
Autor: Mariusz |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
Zostawiasz ubranie w pracy i się przebierasz.
Czyli:
1. Dowozisz samochodem popołudniem czyst± koszulę na jutro rano.
lub
2. Chodzisz w pracy kilka dni w tej samej koszuli.
|
|
Data: 2011-05-13 19:55:33 |
Autor: Liwiusz |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
W dniu 2011-05-13 19:34, Mariusz pisze:
Zostawiasz ubranie w pracy i się przebierasz.
Czyli:
1. Dowozisz samochodem popołudniem czyst± koszulę na jutro rano.
lub
2. Chodzisz w pracy kilka dni w tej samej koszuli.
Lub:
- dowozisz od czasu do czasu kilka koszul
- dajesz je do pralni koło pracy
- dajesz je do prania kochance z pracy
--
Liwiusz
|
|
|
Data: 2011-05-13 21:17:32 |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki |
rower składany do kombinowanych dojazdow do pracy |
arek_Z pisze:
w zasadzie dojezdzam z przedmiesc do jednego autobusu zeby dojechac na
drugi kraniec warszawy (przez wisle) i jeszcze 1 km od przystanku
przejechac do pracy. calkowicie omijam centrum.
ostatnie 3 dni dojezdzalem calosc, jednak branie calosci ciuchow na
zmiane, prysznic trwa dosyc mocno dlugo...
Jak miałem do pracy 20 km, pędziłem i oczywi¶cie sie pociłem.
Ale poranny prysznic zamiast w domu, brałem w pracy.
W pracy czekały cywilne ciuchy (zazwyczaj krótkie gacie i t-shirt ale w tej pracy tak mogłem, co mi niezwykle pasiło)
plus pytanie jak przewiezc koszule (a nie t-shirt) calkowicie jadac
trase w rowerowych ciuchach?
Tak jak wspomnieli inni w pracy czekaj± czyste ciuchy i raz w tyg je zabierasz do prania autobusem lub poskładane w sztywniejszym plecaku.
Seco
|