Witajcie,

chcę zrobić żonie niespodziankę i kupić jej rower. Przypuszczam, że będzie używany kilka razy w miesiącu do spacerów (10-15 km po asfalcie i lesie, pewnie nie więcej) i może kilku wypadów do sklepu. Nie chcę kupować markowego roweru za 1500-2000zł, bo przypuszczam, że w tym przypadku to przerost formy nad treścią :)

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt jest w ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą i alu? Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją rolę?

1. http://tinyurl.com/o7o4y4k

2. http://tinyurl.com/o9zdkgg

3. http://tinyurl.com/plfhhky

4. http://tinyurl.com/p79q98x


Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam
Przemek

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:48:28 UTC+1 użytkownik twistedme napisał:

chcę zrobić żonie niespodziankę i kupić jej rower.
Nie chcę  kupować markowego roweru za 1500-2000zł, bo przypuszczam, że w tym przypadku to przerost formy nad treścią :)

Na żonie chcesz oszczędzać,no wstydziłbyś się.
Jeżeli przyjąłeś takie kryteria to najbardziej (twoja żona)
zasługuję na ten,powinna mieć maksymalny komfort podczas
jazdy,czyli amor z przodu i w sztycy i alu rama-żeby był lżejszy.
A co zrobisz jak dziewczynina złapie bakcyla i zacznie jeździć
np.10 kkm rocznie,powie Ci-mężu coś ty mi kupił,ja chciałam rower  do jazdy ,a nie do konduktów żałobnych.

3. http://tinyurl.com/plfhhky

No ale,najbardziej to ten,jeżeli nie chcesz rozwodu w najbliższym czasie.

W dniu 2014-01-10 14:30, Ignac pisze:

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:48:28 UTC+1 użytkownik twistedme napisał:

chcę zrobić żonie niespodziankę i kupić jej rower.
Nie chcę
kupować markowego roweru za 1500-2000zł, bo przypuszczam, że w tym
przypadku to przerost formy nad treścią :)

Na żonie chcesz oszczędzać,no wstydziłbyś się.
Jeżeli przyjąłeś takie kryteria to najbardziej (twoja żona)
zasługuję na ten,powinna mieć maksymalny komfort podczas
jazdy,czyli amor z przodu i w sztycy i alu rama-żeby był lżejszy.
A co zrobisz jak dziewczynina złapie bakcyla i zacznie jeździć
np.10 kkm rocznie,powie Ci-mężu coś ty mi kupił,ja chciałam rower
do jazdy ,a nie do konduktów żałobnych.

3. http://tinyurl.com/plfhhky

No ale,najbardziej to ten,jeżeli nie chcesz rozwodu w najbliższym czasie.

Obawiam się raczej, że może być odwrotnie. Nawet nie wiesz, jak bym się ucieszył, gdyby chciała np takie coś :)

http://www.rowerymerida.pl/produkt696/juliet-xt-edition-b-rower-merida.html

To by była inna rozmowa :)

A jak ma stać w garażu i być używany od święta, to chciałbym znaleźć złoty środek.

Co do tych amorów to właśnie nie jestem przekonany do końca, szczególnie w sztycy. Teść ma takie coś, jego rower kosztował prawie 2 tys. i po roku jak wsiadłem z ciekawości, to siodło w czasie jazdy kręciło się na boki, jak dla mnie to straszna kicha, on twierdzi, że tak było zawsze i mu nie przeszkadza. Tragedia. Nie wiem, nie mam doświadczenia z takimi wynalazkami, moje siodło przy jego to listewka hehe.


A może podpowie ktoś gdzie na terenie Poznania jest sklep z takimi tańszymi rowerami, bo mieszkam od niedawna i się nie orientuję. Może jak na żywca pomacam to będzie łatwiej...

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 15:19:52 UTC+1 użytkownik twistedme napisał:

A mo�e podpowie kto� gdzie na terenie Poznania jest sklep z takimi

I wyszło na to,że musisz jednak decyzję podjąć sam.
A co do amortyzacji,to wszystko jest kwestią umowną zależną od intensywności jazdy. Żeby cokolwiek ułatwić Ci zadanie to podaję linka na aledrogo z województwa wielkopolskiego.
http://allegro.pl/rowery-miejskie-16482?buyNew=1&state=15&postcode_enabled=0
A ponadto stuknij w przedlądarce-sklep rowerowy Poznań,
może rozwiąże to twój problem.

W dniu 2014-01-10 15:19, twistedme pisze:

Obawiam się raczej, że może być odwrotnie. Nawet nie wiesz, jak bym się
ucieszył, gdyby chciała np takie coś :)

http://www.rowerymerida.pl/produkt696/juliet-xt-edition-b-rower-merida.html

To by była inna rozmowa :)

A jak ma stać w garażu i być używany od święta, to chciałbym znaleźć
złoty środek.

Co do tych amorów to właśnie nie jestem przekonany do końca, szczególnie
w sztycy. Teść ma takie coś, jego rower kosztował prawie 2 tys. i po
roku jak wsiadłem z ciekawości, to siodło w czasie jazdy kręciło się na
boki, jak dla mnie to straszna kicha, on twierdzi, że tak było zawsze i
mu nie przeszkadza. Tragedia. Nie wiem, nie mam doświadczenia z takimi
wynalazkami, moje siodło przy jego to listewka hehe.


A może podpowie ktoś gdzie na terenie Poznania jest sklep z takimi
tańszymi rowerami, bo mieszkam od niedawna i się nie orientuję. Może jak
na żywca pomacam to będzie łatwiej...

Co do Poznania, to nie podpowiem, ale poszukaj, czy nie ma też sklepu z używanymi holendrami (jak nie musi być nowy). Co do amortyzatorów, to ja bym sobie odpuścił. Te w sztycy, to za wyjątkiem drogich pantografów CaneCreeka, są guzik warte, amortyzowany widelec w tak budżetowym rowerze też wiele warty nie będzie a oba tylko niepotrzebnie będą zwiększać masę. Zamiast tego lepiej wymienić opony na coś w stylu Big Apple z jakimś mało agresywnym bieżnikiem, na miejskich nierównościach typu kostka fazowana czy asfaltobeton sprawdzą się dużo lepiej niż badziewne amory.

--
marcin

Błąd, lepiej 26'' (no chyba, że żona rozmiaru xxl).
Polecam Giant Sedona W, model zależnie od kwoty do wydania.
A z biegami w piaście (co rzeczywiście może mieć duzo zalet) to nie wiem.


-- -- -

Założyłem, że: koła najlepiej 28

W dniu 2014-01-11 18:59,  666 pisze:

Błąd, lepiej 26'' (no chyba, że żona rozmiaru xxl).
Polecam Giant Sedona W, model zależnie od kwoty do wydania.
A z biegami w piaście (co rzeczywiście może mieć duzo zalet) to nie wiem.


-- -- -

Założyłem, że: koła najlepiej 28

A to zależy od wagi, czy wzrostu?

Jest trochę niższa ode mnie, raz mieliśmy pożyczony 28, to pod względem wielkości zarówno jej jak i mi się podobał. Nie widziałem mankamentów, fajnie się jechało. Stąd pomysł na 28''.

W sumie to dobrze mieć dwa podobne rowery, o podobnych charakterystykach.
Bo inaczej to jedno będzie jechało super na asfalcie, a drugie na piachu w lesie ;-)
Mamy trzy rowery jak niżej (dziewczyny super zadowolone), i rozglądam się za takim męskim dla siebie z uwagi na powyższe :-)
Zamiast GF 28'' właśnie.
Choć GF 29'' sobie zostawię ;-)

Też kiedyś szukałem z biegami w piaście, ale sensowne modele to szły w tysiące złotych (jeśli nowe).


-- -- -

Polecam Giant Sedona W, model zależnie od kwoty do wydania.

On 2014-01-10, Ignac <smak870221@gmail.com> wrote:

A co zrobisz jak dziewczynina złapie bakcyla i zacznie jeździć
np.10 kkm rocznie,powie Ci-mężu coś ty mi kupił,ja chciałam rower  do jazdy ,a nie do konduktĂłw Ĺźałobnych.

To sprzeda, dolozy i kupi lepszy. Rowera nie kupuje sie na cale zycie :-)

--
Artur

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem. odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie. Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z drugiej strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dnia Fri, 10 Jan 2014 21:03:11 +0100, ToMasz napisał(a):

tylko burgharda bym się niebał.

Te opony to jakby chciała pojeździć na żużlu? :)
--
Jacek

W dniu 2014-01-10 21:03, ToMasz pisze:

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co
trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem. odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń
tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie.
Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj
najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał
dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno
coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z drugiej
strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dzięki, przejdę się po sklepach, zobaczę jak to wygląda, mam jeszcze ponad miesiąc, także spoko.

Znalazłem jeszcze to http://www.kross.pl/pl/2014/city/moderato i teraz się trochę łamię...

Może jednak zaryzykuję i zainwestuję, bo mi się wizualnie baaardzo podoba :)

Pozdr

W dniu 2014-01-12 09:29, twistedme pisze:

W dniu 2014-01-10 21:03, ToMasz pisze:

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co
trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem. odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń
tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie.
Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj
najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał
dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno
coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z drugiej
strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dzięki, przejdę się po sklepach, zobaczę jak to wygląda, mam jeszcze
ponad miesiąc, także spoko.

Znalazłem jeszcze to http://www.kross.pl/pl/2014/city/moderato i teraz
się trochę łamię...

Może jednak zaryzykuję i zainwestuję, bo mi się wizualnie baaardzo
podoba :)

Pozdr

Zobacz jeszcze http://www.unibike.pl/retro.html
Nie wiem czy cena na ten rok będzie taka sam, ale generalnie unibike ostatnio zbiera niezłe opinie.
Witek

W dniu 2014-01-12 09:38, Witek Jakubowski pisze:

W dniu 2014-01-12 09:29, twistedme pisze:

W dniu 2014-01-10 21:03, ToMasz pisze:

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt
jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między
stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co
trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem. odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń
tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie.
Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj
najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał
dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno
coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z drugiej
strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dzięki, przejdę się po sklepach, zobaczę jak to wygląda, mam jeszcze
ponad miesiąc, także spoko.

Znalazłem jeszcze to http://www.kross.pl/pl/2014/city/moderato i teraz
się trochę łamię...

Może jednak zaryzykuję i zainwestuję, bo mi się wizualnie baaardzo
podoba :)

Pozdr

Zobacz jeszcze http://www.unibike.pl/retro.html
Nie wiem czy cena na ten rok będzie taka sam, ale generalnie unibike
ostatnio zbiera niezłe opinie.
Witek

Kurcze, też ładny... A chciałem max 7, 8 stówek wydać... :)

No zobaczymy.

W dniu 2014-01-12 09:41, twistedme pisze:

W dniu 2014-01-12 09:38, Witek Jakubowski pisze:

W dniu 2014-01-12 09:29, twistedme pisze:

W dniu 2014-01-10 21:03, ToMasz pisze:

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt
jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między
stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co
trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem.
odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń
tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie.
Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj
najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał
dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno
coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z
drugiej
strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dzięki, przejdę się po sklepach, zobaczę jak to wygląda, mam jeszcze
ponad miesiąc, także spoko.

Znalazłem jeszcze to http://www.kross.pl/pl/2014/city/moderato i teraz
się trochę łamię...

Może jednak zaryzykuję i zainwestuję, bo mi się wizualnie baaardzo
podoba :)

Pozdr

Zobacz jeszcze http://www.unibike.pl/retro.html
Nie wiem czy cena na ten rok będzie taka sam, ale generalnie unibike
ostatnio zbiera niezłe opinie.
Witek

Kurcze, też ładny... A chciałem max 7, 8 stówek wydać... :)

;-) To niestety często tak bywa - dołożę jeszcze 50 i mam "cośtam", dołożę jeszcze 100 ... ;-)
Pozdrawiam
Witek

W dniu 12.01.2014 09:29, twistedme pisze:

W dniu 2014-01-10 21:03, ToMasz pisze:

przypadku to przerost formy nad treścią :)

no i dobrze, jak zacznie jeździć, kupisz lepszy.

Założyłem, że: koła najlepiej 28, biegi w piaście, i to z wymagań w
sumie tyle.

Rozglądałem się po allegro i proszę o poradę czy tego typu sprzęt jest w
ogóle coś wart? I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą
i alu?

w wadze tak

Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

moim zdaniem nie, bo większość masy jest na tyłku nie na kierownicy

stary "holender" to jak czekoladka z bombonierki. nigdy nie wiesz na co
trafisz. ja naprawde znam się na rowerach, a nie raz wtopiłem. odradzam.

4. http://tinyurl.com/p79q98x

z tych które podałeś tylko burgharda bym się niebał. Z tym że zadzwoń
tam, pogadaj i poroś, aby zdjęli dymanko i dali lampki na baterie.
Kumaci są więc się zgodzą.

ToMasz

jeśli nie chcesz roweru z górnej półki - nic nie szkodzi. ale nie kupuj
najtańszego chłamu, bo to co zaoszczędzisz, będziesz potem musiał
dopłacić. Pooglądaj w lokalnych małych sklepach, nie salonach, napewno
coś znajdziesz. nawet jakbyś kupił "burgharda" 5 dych drożej - warto.
Arkus sprzedaje podobny rower alu z dynamopiastą za ok 9 stów. Z drugiej
strony, na shimano ty18 kupisz ten samo rower taniej...

Dzięki, przejdę się po sklepach, zobaczę jak to wygląda, mam jeszcze
ponad miesiąc, także spoko.

Znalazłem jeszcze to http://www.kross.pl/pl/2014/city/moderato i teraz
się trochę łamię...

Może jednak zaryzykuję i zainwestuję, bo mi się wizualnie baaardzo
podoba :)

Pozdr

cena bez sensu.....
ToMasz

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:48:28 UTC+1 użytkownik twistedme napisał:

Witajcie,
(...) I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą i alu? Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją rolę?

Alu, bo lżejsze. W miarę lekka stal jest droga.

Amor - nie, w tym budżecie to będzie pseudo-uginacz, a nie amortyzator.

W dniu 2014-01-11 16:47, rzymo pisze:

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 12:48:28 UTC+1 użytkownik twistedme napisał:

Witajcie,
(...) I czy w tej półce cenowej jest duża różnica między stalą
i alu? Czy w tak tanim rowerze amortyzator będzie w ogóle spełniał swoją
rolę?

Alu, bo lżejsze. W miarę lekka stal jest droga.

Amor - nie, w tym budżecie to będzie pseudo-uginacz, a nie amortyzator.

A no właśnie widzisz, zadałem pytanie, bo na stronie jednej firmy są podane wagi i podobny rower miejski 28'' (stalowe rurki oczywiście cieńsze) na  ramie aluminiowej waga 17,38kg, a na stalowej 17,45kg, także różnica pomijalna. Fakt, że aluminiowy ma jeszcze amortyzowany widelec, no ale widać, że różnicy wielkiej nie ma. Spodziewałem się, skoro każdy mówi, że aluminium lżejsze, przynajmniej kilograma różnicy :)

Dnia Fri, 10 Jan 2014 12:48:28 +0100, twistedme napisał(a):

3. http://tinyurl.com/plfhhky

Chyba jedyny z 28" i 5 biegów. Amortyzator w takim trybie używania roweru
jak piszesz jest w ogóle niepotrzebny, ale spróbuj dziś kupić rower bez
niego.
--
Jacek

chcę zrobić żonie niespodziankę i kupić jej rower. Przypuszczam, że
będzie używany kilka razy w miesiącu do spacerów (10-15 km po asfalcie i
lesie, pewnie nie więcej) i może kilku wypadów do sklepu.

A moĹźe cross?
Do tego typu jazdy błotniki czy osłona na łańcuch raczej potrzebna nie będzie. Na zakupy, kobiecie, to solidna przyczepka jest potrzebna a nie bagażnik. IMHO cross to optymalny wybór.