Data: 2010-01-04 10:31:33 | |
Autor: Rafał Muszczynko | |
rower trekkingowy - czy to właściwywybór? | |
Sosin <sosin@poczta.fm> napisał(a):
Oczywiście mam przy tej okazji szereg wątpliwości:czy lepiej zdecydować się na rower crossowy i doposażyć go we wszystkieakcesoria? W zasadzie sprawa gustu i tego, czy lubisz dlubać czy wolisz kupić gotowca. Jakiś czas temu składałem sobie rowerek na kołach 26" tak, by był takim trekingiem na mniejszych kołach. Cenowo, wagowo i ogolnie wyszło to podobnie. Z zalet to tyle tylko, ze na 26" latwiej o fajny amor przedni niż na 28. Łatwiej też o mocne obręcze, o ile takich potrzebujesz. - rowery trekkingowe w "mojej" kategorii cenowej mają sporą masę: od 15,7kg (podawana dla cube travel) do 17,5 (dla unibike globtrotter GTS). Czy rower crossowy doposażony w analogiczne akcesoria byłby wyraźnie lżejszy? Raczej nie. Mój rowerek na 26" ważyl 16,5kg. Oczywiście można wylightować wszystko bardziej, ale w trekingu i rowerze na codzie wazna jest trwałość, waga ma znaczenie drugorzędne jednak. A części i tu i tu będziesz miał podobne. Różnica będzie w wadze ramy (może kilkaset gram) i kołach (znowu może kilkaset gram). Reszta osprzetu jak przerzutki, hamulce, bagażnik(i), ważyć będzie tyle samo niezaleznie od tego co wybierzesz. - czy do roweru crossowego zwykle da się domontować osłonę "zespołu napędowego"? Zwykle nie, przynajmniej jezeli chciałbys to zrobić bez jakiejś szczegolnej gimnastyki, dorabiania obejm, mocowań itp. - co sądzicie o dynamach w piaście marki Shimano? Jaka jest żywotność i skuteczność tego komponentu? Żywotność spora. Tzn minimum 30tys km (przy jednym smarowaniu w tym czasie). Pewnie przejechałby więcej, gdyby nie fakt, że mi go ukradli. Nie ma też szczególnego problemu że dynamo rozpadnie się podczas jazdy w jakimś niewielkim terenie, po korzeniach, czy nie dużych schodkach. Przynajmniej moje się nie rozpadło. Inna sprawa, że teraz tych dynam się trochę porobio, zmieniły sie modele - więc to już nie koniecznie musi być miarodajne. jak bardzo dynamo zwiększa opory toczenia? Na początku pewnie zauważysz zwiększony nieco opór toczenia. Później przestaniesz go nawet zauważać - opór tych dynam jest znacznie mniejszy niż opór dynam tradycyjnych. Średnie w zasadzie się nie zmieniają, przynajmniej ja u siebie nie zauwazyłem różnicy pomiędzy jazdą z dynamem w piaście i na normalnej piaście bez dynama. Czy warto ładować się w takie rozwiązanie, czy lepiej pozostać przy ledowych Cateye'ach i cieszyć się mniejszymi oporami w czasie jazdy? Na krótkie dojazdy lepsze diodówki. Ale jak zamierzasz robić dużo km po nocy, zwłaszcza jednorazowo (calonocne wypady), to IMO lepiej mieć dynamo i nie zostać w połowie trasy bez oświetenia, bo właśnie skończyły się baterie. Jeżdżenie z sakwa pełną aku też IMO nie ma sensu. Wtedy dynamo sie sprawdza lepiej. -- |
|
Data: 2010-01-04 11:51:24 | |
Autor: MadMan | |
rower trekkingowy - czy to właściwywybór? | |
Dnia Mon, 4 Jan 2010 10:31:33 +0000 (UTC), Rafał Muszczynko napisał(a):
- co sądzicie o dynamach w piaście marki Shimano? Jaka jest żywotność i skuteczność tego komponentu? Łatwe to smarowanie czy trudne? Boję trochę się to rozkręcać, a piasta 16 tysięcy ma. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-01-05 18:40:16 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
rower trekkingowy - czy to właściwywybór? | |
Rafał Muszczynko bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Na początku pewnie zauważysz zwiększony nieco opór toczenia. Później przestaniesz go nawet zauważać - opór tych dynam jest znacznie mniejszy niż opór dynam tradycyjnych. Średnie w zasadzie się nie zmieniają, przynajmniej ja u siebie nie zauwazyłem różnicy pomiędzy jazdą z dynamem w piaście i na normalnej piaście bez dynama. Spokojnie, Michał Ci udowodni, że będziesz wolniejszy o 1km/h! A zrobi to na przykładzie zmęczonego MadMana. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |