Data: 2014-11-30 11:47:11 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
rower w samolocie | |
On 2014-11-30 00:41, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Witam, Zależy od linii lotniczej ORAZ od lotniska. W związku z tym zadane pytanie jest właściwie zupełnie bezwartościowe. Ale skoro pytasz: tak, zdarzyło mi się! Na stronie każdej (solidnej) linii lotniczej znajdziesz informację o tym, czy przyjmują rowery i jak należy je pakować. Przykład: norwegian. https://www.norwegian.com/pl/customer-services/informacje-gowne/baggage-/oversized-baggage-/ Ja nadawałem w torbie - nie miałem żadnych problemów. Widziałem ludzi, którzy na lotnisku pakują rower w folię i nadają. Uwaga: Na niektórych lotniskach rower musi być zapakowany w sztywne pudło. pozdrawiam, Piotr Kosewski |
|
Data: 2014-11-30 12:52:06 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
rower w samolocie | |
Zależy od linii lotniczej ORAZ od lotniska. W związku z tym zadane Wszystkie tego typu papiery lub korespondencje mailowa warto miec wydrukowane w razie watpliwosci przy odprawie. Oszczedza nam to nerwow. Nie wszyscy pracownicy sa dobrze zorientowani i zaczynaja poddawac w watpliwosc nasz rodzaj i ilosc bagazu, a kolejka nie rzadko czeka. Zeby nie tracic czasu po okazaniu takich papierow szybko potwierdzaja to telefonicznie u przelozonego. Mialem takie przypadki zabierajac ze soba 2X32 kg do klasy ekonomicznej rowniez na loty z miedzyladowaniem. |
|
Data: 2014-12-05 04:48:14 | |
Autor: Olivander | |
rower w samolocie | |
Wozi³em sk³adak-samoróbê w baga¿u podrêcznym (=gratis) w Ryanairze. Nikt nie sarka³, tylko raz Niemce w czasie powrotu wepchli miêkk±, a kanciast± siatê z rowerem w pud³o o regulaminowych wymiarach. Uda³o im siê, choæ zgiêli alu b³otnik, wiec wci±¿ mam ten rower. Oczywi¶cie awantur z Polakami na GDN nie liczê, bo to takie nasze narodowe i pokonywalne. I tak fajnie nie ¿e ostatnio nie ka¿± w³±czaæ laptopów, ani nie têpi± szamponów; oni tu zawsze mieli jakiego¶ hopla.
|
|
Data: 2014-12-05 19:40:00 | |
Autor: Titus Atomicus | |
rower w samolocie | |
In article <22bce276-d394-41ad-ba13-611eb7315500@googlegroups.com>,
Olivander <tchod@wp.eu> wrote: Oczywi¶cie awantur z Polakami na GDN nie liczê, bo to takie nasze narodowe i pokonywalne. I tak fajnie nie ¿e ostatnio nie ka¿± w³±czaæ laptopów, ani nie têpi± szamponów; oni tu zawsze mieli jakiego¶ hopla. Rozumiem, ze kolega nigdy z UK nie latal? -- TA |
|
Data: 2014-12-05 22:55:56 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
rower w samolocie | |
On 2014-12-05 13:48, Olivander wrote:
Woziłem składak-samoróbę w bagażu podręcznym (=gratis) w Ryanairze. Nikt nie sarkał, tylko raz Niemce w czasie powrotu wepchli miękką, a kanciastą siatę z rowerem w pudło o regulaminowych wymiarach. Udało im się, choć zgięli alu błotnik, wiec wciąż mam ten rower. Oczywiście awantur z Polakami na GDN nie liczę, bo to takie nasze narodowe i pokonywalne. I tak fajnie nie że ostatnio nie każą włączać laptopów, ani nie tępią szamponów; oni tu zawsze mieli jakiegoś hopla. Ten składak w podręcznym to chyba woziłeś 20 lat temu. :D Kiedyś na pokład można było wnosić siekiery, palić w samolocie i tak dalej. Niewiele to pewnie pomoże Titusowi. :D pozdrawiam, Piotr Kosewski |
|
Data: 2014-12-07 03:28:29 | |
Autor: Olivander | |
rower w samolocie | |
zesz³y rok Frankfurt Hahn, Tarragona, Oslo
faktycznie, w ¿yciu nie by³em w UK inaczej ni¿ wod± |
|