Data: 2013-09-04 03:53:03 | |
Autor: gomspam | |
rower z Decathlona? | |
W dniu środa, 4 września 2013 09:38:59 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
Czy przy opisanych niewysokich wymaganiach taki rower posluzy chocby pare Poszedłbym po najmniejszej linii oporu i zamiast 5.1 kupił 5.0. Efekt będzie ten sam, a przynajmniej w kieszeni zostanie 200 PLN. Swoją drogą za te pieniądze wolałbym sprawić wspomnianej kobiecie używaną, miejską damkę. A nuż polubi i zacznie jeździć częściej, nie tylko rekreacyjnie, ale również użytkowo? :-) |
|
Data: 2013-09-04 13:02:27 | |
Autor: Maciek | |
rower z Decathlona? | |
Dnia Wed, 4 Sep 2013 03:53:03 -0700 (PDT), gomspam@gmail.com napisał(a):
Swoją drogą za te pieniądze wolałbym sprawić wspomnianej kobiecie używaną, miejską damkę. A nuż polubi i zacznie jeździć częściej, nie tylko rekreacyjnie, ale również użytkowo? :-) Jezdzi rzadko, bo rzadko mamy czas, a miejska damka chyba slabo sie nadaje na wiejskie blocko i dziury ;) Nie mieszkamy w miescie. Poszedłbym po najmniejszej linii oporu i zamiast 5.1 kupił 5.0. Efekt będzie ten sam, a przynajmniej w kieszeni zostanie 200 PLN. Roznica jest tylko w braku amortyzacji? -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2013-09-04 04:27:22 | |
Autor: Jacek G. | |
rower z Decathlona? | |
On Wednesday, September 4, 2013 1:02:27 PM UTC+2, Maciek wrote:
>Poszedďż˝bym po najmniejszej linii oporu i zamiast 5.1 kupiďż˝ 5.0. >Efekt bďż˝dzie ten sam, a przynajmniej w kieszeni zostanie 200 PLN..Z tego co widać w specyfikacji - w tym tańszym rama stalowa, w droższym aluminiowa. Z podobnej klasy rowerów: http://www.bikeatelier.pl/rowery/rowery-mtb-sztywne/rower-drakar-speed-5-v-damski-2012 Wg mnie oba rowerki będą w zupełności wystarczające do takich zastosowań. Choć tylko patrzeć, jak ktoś napisze, że bez tarczy i kasety, to się nie da ;) -- Jacek G. |
|
Data: 2013-09-04 13:55:35 | |
Autor: Nuel | |
rower z Decathlona? | |
Z tego co widać w specyfikacji - w tym tańszym rama stalowa, w droższym aluminiowa. I sztyca amortyzowana musi byc;)) K. |
|
Data: 2013-09-04 23:02:38 | |
Autor: Krycha | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 13:27, Jacek G. pisze:
(...) Z tego co widaÄ w specyfikacji - w tym taĹszym rama stalowa, w droĹźszym aluminiowa.(...) Na wiejskie, bĹotniste, drogi rower bez bĹotnikĂłw? Krycha. -- âPolak, jak mu przyjdzie fantazja do gĹowy, moĹźe byÄ caĹkiem porzÄ dnym czĹowiekiem.â Tadeusz KotarbiĹski. |
|
Data: 2013-09-04 23:17:02 | |
Autor: Jacek G. | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 23:02, Krycha napisaĹ(a)::
W dniu 2013-09-04 13:27, Jacek G. pisze:Kolega Maciek rozwaĹźaĹ rower gĂłrski z Decathlonu, ktĂłry jest sprzedawany rĂłwnieĹź bez bĹotnikĂłw. ZaproponowaĹem wiÄc podobny. Generalnie gĂłrale sÄ sprzedawane bez dodatkĂłw typu bĹotniki, bagaĹźniki itp. Zwykle moĹźna Ĺatwo dokupiÄ i zamontowaÄ takie akcesoria jeĹli ktoĹ uzna to za potrzebne. Podejrzewam, Ĺźe ten Drakar ma mocowania pod bĹotniki, ale nie oglÄ daĹem go w naturze, wiÄc gĹowy nie dam. -- Jacek G. |
|
Data: 2013-09-04 14:17:37 | |
Autor: bans | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 12:53, gomspam@gmail.com pisze:
Poszedłbym po najmniejszej linii oporu "po linii najmniejszego oporu". -- bans |
|
Data: 2013-09-04 14:29:09 | |
Autor: charwel(Oo)==::: | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 14:17, bans pisze:
W dniu 2013-09-04 12:53, gomspam@gmail.com pisze:A tak się kiedyś nad tym zastanawiałem. Powiedzmy, że mamy 4 linie oporu (na froncie np.). Każda z tych linii ma różną długość, ale opór stawiają taki sam. Może użycie do tej najkrótszej linii określenia "najmniejsza" jest lekko niefortunne, ale wtedy stwierdzenie gomspama mogłoby nie być pozbawione sensu. Zresztą mam prawie 39stopni C i może majaczę ;) charwel |
|
Data: 2013-09-04 14:45:02 | |
Autor: bans | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 14:29, charwel(Oo)==::: pisze:
Powiedzmy, że mamy 4 linie oporu Pod warunkiem, że wojsko okopało się w Decathlonie gdzieś między działem rowerowym, a stoiskami z odżywkami węglowodanowymi. Trzeba by wtedy atakować z flanki oddziałami uzbrojonymi w płetwy i rakietki do badmintona. -- bans |
|
Data: 2013-09-04 05:53:49 | |
Autor: eniwinski | |
rower z Decathlona? | |
W dniu środa, 4 września 2013 14:45:02 UTC+2 użytkownik bans napisał:
Pod warunkiem, że wojsko okopało się w Decathlonie gdzieś między http://www.prosteprzecinki.pl/przecinek-przed-a 1:1 ;-) |
|
Data: 2013-09-05 07:51:34 | |
Autor: bans | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 14:53, eniwinski@gmail.com pisze:
http://www.prosteprzecinki.pl/przecinek-przed-a Dziękuję za przydatny link, zawsze mam z tym "a" problemy. Ale to nie są żadne zawody. -- bans |
|
Data: 2013-12-06 16:48:16 | |
Autor: fojtek | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 04.09.2013 14:17, bans pisze:
W dniu 2013-09-04 12:53, gomspam@gmail.com pisze:Fakt. To logiczne. Jednak "poszedłem po najmniejszej linii oporu" funkcjonuje już od wielu lat, myślę że podobnie jak stosunkowo świeża "pracująca sobota". Zresztą w czasach kiedy powszechnie ubiera się buty czy rękawiczki "poszedłem ..." wydaje się niegroźne. Przypomnę przy okazji mój spór o "czystą formę" w odniesieniu do ostrego koła. Poległem ponieważ powszechne intuicyjne rozumienie "czystej formy" jest silniejsze od logiki czy encyklopedii. |
|
Data: 2013-09-04 20:18:49 | |
Autor: Jacek | |
rower z Decathlona? | |
W dniu 2013-09-04 12:53, gomspam@gmail.com pisze:
Poszedłbym po najmniejszej linii oporuChyba po linii najmniejszego oporu - weź się zastanów. Jacek |