Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   rowerem ekologicznie [turystyka]

rowerem ekologicznie [turystyka]

Data: 2010-09-15 09:25:14
Autor: reme.k
rowerem ekologicznie [turystyka]
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,8353397,Rower_zamiast_karabinu.html

A ja gdy słyszę słowo "ekolog" to:
"Przychodzą mi do głowy wówczas zbyt radykalne rozwiązania w stylu karabin
maszynowy lub humanitarna eutanazja."

--


Data: 2010-09-15 10:32:14
Autor: AL
rowerem ekologicznie [turystyka]
reme.k@vp.pl pisze:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,8353397,Rower_zamiast_karabinu.html

A ja gdy słyszę słowo "ekolog" to:
"Przychodzą mi do głowy wówczas zbyt radykalne rozwiązania w stylu karabin
maszynowy lub humanitarna eutanazja."


dokładnie, mam podobny odruch

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2010-09-15 13:52:59
Autor: Kosu
rowerem ekologicznie [turystyka]
On 2010-09-15 09:25, reme.k@vp.pl wrote:
A ja gdy słyszę słowo "ekolog" to:
"Przychodzą mi do głowy wówczas zbyt radykalne rozwiązania w stylu karabin
maszynowy lub humanitarna eutanazja."

Mnie chyba najbardziej irytuje, gdy widzę jak ktoś używa słowa "ekolog" w odniesieniu do ludzi przypinających się do drzewa z gniazdem ulubionych ptaszków itp. :/ Szkoda że aktywiści się podpięli pod ten termin.

Mam kumpla, który naprawdę jest z zawodu ekologiem (tzn. ma doktorat z biologii i zajmuje się biologią, a nie żadną ochroną roślinek czy papierowymi torbami na śmieci). I wiem, że często słyszy różne dziwne pytania, które trudno mu nawet skomentować :)
Zresztą też bywam w takiej sytuacji, kiedy muszę ludziom wyjaśniać, że fizycy naprawdę nie zajmują się astrologią...
To jest dopiero problem, a nie jakieś tam nierówne ścieżki :]

pozdrawiam,
PK

Data: 2010-09-15 15:07:31
Autor: AL
rowerem ekologicznie [turystyka]
Kosu pisze:
fizycy naprawdę nie zajmują się astrologią...

.... a projektanci sciezek rowerowych nie jezdza na rowerach

To jest dopiero problem, a nie jakieś tam nierówne ścieżki :]


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2010-09-15 15:23:03
Autor: reme.k
rowerem ekologicznie [turystyka]
On 2010-09-15 09:25, reme.k@vp.pl wrote:
> A ja gdy słyszę słowo "ekolog" to:
> "Przychodzą mi do głowy wówczas zbyt radykalne rozwiązania w stylu karabin
> maszynowy lub humanitarna eutanazja."

Mnie chyba najbardziej irytuje, gdy widzę jak ktoś używa słowa "ekolog" w odniesieniu do ludzi przypinających się do drzewa z gniazdem ulubionych ptaszków itp. :/ Szkoda że aktywiści się podpięli pod ten termin.

No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.
We Wrocławiu był pomysł aby na górce (górka z gruzu) na Gaju wybudować wyciąg
narciarski, i co?
Okazało się że w krzakach porastających tę górkę mieszka jakiś robak który
mieszka tylko w tym miejscu na cały Dolny Śląsk. (tam jeszcze jakiś pająk
siedział ponoć rzadki)
Jak to przeczytałem to mnie rozbawiło na początku ale po ochłonięciu nie było mi
do śmiechu.

--


Data: 2010-09-15 15:29:03
Autor: Mariusz Kruk
rowerem ekologicznie [turystyka]
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "reme.k@vp.pl"
No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.

A jak myślisz "matematyk", masz przed oczami kasjerkę z Tesco?

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

Data: 2010-09-15 15:35:34
Autor: Fabian
rowerem ekologicznie [turystyka]
W dniu 15.09.2010 15:29, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "reme.k@vp.pl"
No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.

A jak myślisz "matematyk", masz przed oczami kasjerkę z Tesco?

Chyba informatyk.

Fabian.

Data: 2010-09-15 15:46:16
Autor: Mariusz Kruk
rowerem ekologicznie [turystyka]
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.
A jak myślisz "matematyk", masz przed oczami kasjerkę z Tesco?
Chyba informatyk.

Chyba wiem co napisałem, dziękuję.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2010-09-15 15:54:41
Autor: Fabian
rowerem ekologicznie [turystyka]
W dniu 15.09.2010 15:46, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.
A jak myślisz "matematyk", masz przed oczami kasjerkę z Tesco?
Chyba informatyk.

Chyba wiem co napisałem, dziękuję.

Proszę.

Fabian.

Data: 2010-09-15 23:03:21
Autor: Kosu
rowerem ekologicznie [turystyka]
On 2010-09-15 15:23, reme.k@vp.pl wrote:
No właśnie ja jak myślę "ekolog" to mam przed oczami gości przyczepionych
łańcuchem do drzewa.

No tak. Bo tak się jakoś... przyzwyczaili ludzie. Nie wiem czy najpierw to media nazwały dziwaków ekologami, czy to oni podpięli się pod naukowców.

Niewątpliwie to ekolodzy wydają opinie w przypadku jakichś robaków w krzakach. M.in. na tym polega ich praca. Ale to nie oni blokują inwestycje. Oczywiście pewnie część przypinaczy do drzew to rzeczywiście ekolodzy, którzy lubią po pracy bronić biednej natury. Jednak nauka to nauka - obiektywizm jest zawsze fundamentem. Miejmy nadzieję, że to skrzywienie nie wpływa na ich decyzje w pracy :)

We Wrocławiu był pomysł aby na górce (górka z gruzu) na Gaju wybudować wyciąg
narciarski, i co?

W Warszawie na górce śmieci powstał stok narciarski i też były jakieś problemy. Ale i czasy były inne - dopiero wchodziliśmy do Unii i chyba jeszcze nie było takiej mody na nadrzewne zabawy...

pozdrawiam,
PK

Data: 2010-09-16 07:15:21
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
rowerem ekologicznie [turystyka]
Dnia Wed, 15 Sep 2010 15:23:03 +0200, reme.k@vp.pl napisał(a):

We Wrocławiu był pomysł aby na górce (górka z gruzu) na Gaju wybudować wyciąg
narciarski, i co?
Okazało się że w krzakach porastających tę górkę mieszka jakiś robak który
mieszka tylko w tym miejscu na cały Dolny Śląsk. (tam jeszcze jakiś pająk
siedział ponoć rzadki)
Jak to przeczytałem to mnie rozbawiło na początku ale po ochłonięciu nie było mi
do śmiechu.

A pamiętasz co było dalej? Olali żuczka i pajączka nawieźli ziemi wybranej
spod budowy aquaparku i pomysł umarł. W efekcie górka jest o kilka metrów
wyższa i nic poza tym.


--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

rowerem ekologicznie [turystyka]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona