Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   rowerowe newbie

rowerowe newbie

Data: 2009-05-31 23:03:33
Autor: yapann
rowerowe newbie
postanowiłam kupić sobie rower
i jako że nie miałam nigdy - mam pytanie jakbym się dziś urodziła: Czy można z rowerem jeździć autobusami i tramwajami? Pociągami? Potrzebuje to żelastwo bilet?

Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....


dzięki

Data: 2009-05-31 22:41:45
Autor: Ryszard Mikke
rowerowe newbie
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
postanowiłam kupić sobie rower
i jako że nie miałam nigdy - mam pytanie jakbym się dziś urodziła: Czy można z rowerem jeździć autobusami i tramwajami? Pociągami? Potrzebuje to żelastwo bilet?

W warszawskiej komunikacji miejskiej (autobus/tramwaj/metro/SKM)
za darmo, pod warunkiem, że przeszkadzasz innym pasażerom.
W godzinach szczytu kierowca ma prawo Cie nie wpuścić,
jeśli uzna, że przeszkadzasz.

No, ale rower jest po to, żeby jechać na nim, a nie z nim...

Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

U-lock, u-lock, u-lock.

Światełka, licznik i wszystko, co łatwo odpiąć - zabierać.
Mi ukradli na strzeżonym podziemnym parkingu lampkę wartą 5zł.

rmikke

--


Data: 2009-06-01 01:09:49
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv139$a33$1inews.gazeta.pl...

No, ale rower jest po to, żeby jechać na nim, a nie z nim...
w ten sposób sformułowane to akurat dla mnie herezja - mogę mieć kontuzję. Interesuje mnie dokładnie w ramach jakich uregulowań powinnam się spodziewać, że mnie kierowca wyprosi z pojazdu komunikacji miejskiej z rowerem.

Data: 2009-06-01 01:11:43
Autor: yapann
rowerowe newbie
rozumiem, że chodzi o gabaryty
jak kupię szafę, to mogę wieźć ją autobusem/tramwajem?

Data: 2009-06-01 00:12:32
Autor: Ryszard Mikke
rowerowe newbie
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
rozumiem, że chodzi o gabaryty
jak kupię szafę, to mogę wieźć ją autobusem/tramwajem?

Możesz wieźć co chcesz, za darmo, pod warunkiem, że suma wymiarów (długość+szerokość+wysokość) nie przekracza 120cm. Oprócz tego
możesz wieźć za darmo wózek dziecięcy lub rower, o ile nie przeszkadza
to innym pasażerom. Większe rzeczy nie będące wózkiem ani rowerem, możesz wieźć za opłatą,
też jeśli nie przeszkadzają innym pasażerom.

Pewnych rzeczy wieźć nie wolno, są wymienione w regulaminie, do poczytania
w każdym tramwaju i autobusie.

O tym, co przeszkadza innym pasażerom, decyduje kierowca, i możesz być
pewna, że z szafą wywali Cię nawet z pustego autobusu.

EOT,
rmikke

--


Data: 2009-07-25 21:24:57
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv6df$r6v$1inews.gazeta.pl...
O tym, co przeszkadza innym pasażerom, decyduje kierowca




tak dla uzupełnienia:
http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,6839394,PKP_nie_wie__kiedy_wolno_przewozic_rowery.html


"[...]Klienci PKP mają duże problemy z przewożeniem rowerów. Kolej nie wie, w których pociągach da się bezpiecznie umieścić taki sprzęt, nie informuje o tym na swojej stronie internetowej.[...] Kasjerka powiedziała, że trzeba uzyskać specjalną zgodę konduktora. Ten z kolei stwierdził, że decyzja należy do kasjerki [...] pani w kasie znowu powiedziała, że nie można jechać z rowerem (!!!). Że można jeździć tylko w tych pociągach, które mają wagon dla rowerów [...] w innej kasie bilet sprzedano bez problemu. Kiedy pociąg przyjechał okazało się, że ma wagon do przewozu rowerów! Oczywiście nie zaznaczono tego w rozkładzie. [...]"



życzymy miłej podróży :)

Data: 2009-05-31 23:08:47
Autor: yapann
rowerowe newbie
zamierzam w zasadzie jeździć plenerem, ale interesuje mnie bezpieczne poruszanie się po drogach i przejazdach - czy takie błyskające lampki na rower kupuje się w rowerowym? (i czy to kradną)?

Czy wolno przejeżdżać pasem rowerowym na przejściu dla pieszych?

Data: 2009-05-31 23:22:26
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie yapann, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gvurl2$fsb$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

zamierzam w zasadzie jeździć plenerem, ale interesuje mnie bezpieczne poruszanie się po drogach i przejazdach - czy takie błyskające lampki na rower kupuje się w rowerowym? (i czy to kradną)?

Można też na Allegro. Kradną... Zależy od okolicy.

Czy wolno przejeżdżać pasem rowerowym na przejściu dla pieszych?

Jak myślisz, jeżeli pas jest _rowerowy_?

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-05-31 23:59:58
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:11zbumpg3a06i$.dlgpedaluje.ile.moze...

Jak myślisz, jeżeli pas jest _rowerowy_?
nie myślę - z tego co wiem, nie wolno przejeżdżać przez przejście - chyba ze względu na bezpieczeństwo własne i pojazdów na jezdni. Z pozycji kierowcy samochodu nie wiem, jaka jest różnica, kiedy śmiga rowerzysta  przed maską przejściem czy takim pasem ..

Data: 2009-05-31 22:36:28
Autor: Ryszard Mikke
rowerowe newbie
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:11zbumpg3a06i$.dlgpedaluje.ile.moze...

> Jak myślisz, jeżeli pas jest _rowerowy_?
nie myślę - z tego co wiem, nie wolno przejeżdżać przez przejście - chyba ze względu na bezpieczeństwo własne i pojazdów na jezdni. Z pozycji kierowcy samochodu nie wiem, jaka jest różnica, kiedy śmiga rowerzysta  przed maską przejściem czy takim pasem ..

Tylko taka, że pas rowerowy jest oznakowany i kierowca ma się
spodziewać na nim roweru (w przeciwieństwie do przejścia dla pieszych,
na którym śmigającego roweru być nie powinno). Czyli praktycznie żadna.
W archiwum grupy znajdziesz liczne głosy, że bezpieczniej jest jechać
jezdnią, niż ścieżką i przejazdami rowerowymi, bo właśnie na przejazdach
jest najwięcej kolizji.

rmikke


--


Data: 2009-06-01 01:03:07
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv0pc$8ul$1inews.gazeta.pl...
pas rowerowy jest oznakowany i kierowca ma się
spodziewać na nim roweru
ok, ale przyznam, że jak żyję nie uległo moje precepcji że jest pas rowerowy na niektórych przejściach.

na którym śmigającego roweru być nie powinno). Czyli praktycznie żadna.
W archiwum grupy znajdziesz liczne głosy, że bezpieczniej jest jechać
jezdnią, niż ścieżką i przejazdami rowerowymi, bo właśnie na przejazdach
jest najwięcej kolizji.
hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Data: 2009-06-01 00:06:01
Autor: Ryszard Mikke
rowerowe newbie
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv0pc$8ul$1inews.gazeta.pl...
> pas rowerowy jest oznakowany i kierowca ma się
> spodziewać na nim roweru
ok, ale przyznam, że jak żyję nie uległo moje precepcji że jest pas rowerowy na niektórych przejściach.

> na którym śmigającego roweru być nie powinno). Czyli praktycznie żadna.
> W archiwum grupy znajdziesz liczne głosy, że bezpieczniej jest jechać
> jezdnią, niż ścieżką i przejazdami rowerowymi, bo właśnie na przejazdach
> jest najwięcej kolizji.
hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Nie wolno.

--


Data: 2009-06-01 08:25:23
Autor: urwis
rowerowe newbie
Ryszard Mikke wrote:

hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Nie wolno.


Jeśli nie ma zakazu... to czemu nie wolno?


//urwis//

Data: 2009-06-01 06:38:22
Autor: Jan Srzednicki
rowerowe newbie
On 2009-06-01, urwis wrote:
Ryszard Mikke wrote:

hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Nie wolno.

Jeśli nie ma zakazu... to czemu nie wolno?

//urwis//

Bo nie wolno. Weź sobie poczytaj PoRD zamiast zadawać pytanie wałkowane
100 razy.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-01 09:21:27
Autor: urwis
rowerowe newbie
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-06-01, urwis wrote:
Ryszard Mikke wrote:

hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?
Nie wolno.
Jeśli nie ma zakazu... to czemu nie wolno?

//urwis//

Bo nie wolno. Weź sobie poczytaj PoRD zamiast zadawać pytanie wałkowane
100 razy.


OK poczytam... ale w takim razie PoRD są nieścisłe.

Dwie sytuacje:
Jest ulica, jest ścieżka, jest zakaz ruchu rowerów.
Jest ulica, jest ścieżka, zakazu NIE MA.

A i tak w obu sytuacjach mam jechać ścieżką?

//urwis//

Data: 2009-06-01 07:25:25
Autor: Jan Srzednicki
rowerowe newbie
On 2009-06-01, urwis wrote:
Jan Srzednicki wrote:
On 2009-06-01, urwis wrote:

Bo nie wolno. Weź sobie poczytaj PoRD zamiast zadawać pytanie wałkowane
100 razy.


OK poczytam... ale w takim razie PoRD są nieścisłe.

Dwie sytuacje:
Jest ulica, jest ścieżka, jest zakaz ruchu rowerów.
Jest ulica, jest ścieżka, zakazu NIE MA.

A i tak w obu sytuacjach mam jechać ścieżką?

Tak. Tutaj oznakowanie jest nieścisłe, lub występuje problem z
widocznością czy też wjazdem na DDR.

Istnienie DDR oznacza nakaz jazdy nią, choć kwestią kontrowersyjną jest,
jak to się ma do DDR która "jest gdzieś tam w krzakach wzdłuż jezdni" i
nie ma na nią żadnego oznakowanego wjazdu czy innych znaków
informujących. Kontrowersyjna jest również konieczność teleportacji na
drugą stronę jezdni, coby pojechać 100m DDR i wrócić.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-06-01 09:34:10
Autor: MadMan
rowerowe newbie
Dnia Mon, 1 Jun 2009 07:25:25 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

kwestią kontrowersyjną jest,
jak to się ma do DDR która "jest gdzieś tam w krzakach wzdłuż jezdni" i
nie ma na nią żadnego oznakowanego wjazdu czy innych znaków
informujących.

Żadną kontrowersyjną. Nie jest oznaczona - nie ma jej. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-06-01 09:41:06
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MadMan"
kwestią kontrowersyjną jest,
jak to się ma do DDR która "jest gdzieś tam w krzakach wzdłuż jezdni" i
nie ma na nią żadnego oznakowanego wjazdu czy innych znaków
informujących.
Żadną kontrowersyjną. Nie jest oznaczona - nie ma jej.

To nie jest takie oczywiste. DDR może być znakiem P-23, co jest
wystarczające dla uznania jej za DDR (Art.2 PoRD), natomiast może być
zupełnie niewystarczające do zauważenia jej przez kogoś poruszającego
się jezdnią.
Tak na marginesie - przezabawne jest malowanie na kolorowej kostce znaku
P-23 przy równoczesnym ustawianiu obok C-13/C16.

--
  Kruk@ -\                   | 007  of Borg:  On Her Majesty's Secret Assi-
          }-> epsilon.eu.org | milator
http:// -/                   |                              |

Data: 2009-06-01 09:23:39
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "urwis"
hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?
Nie wolno.
Jeśli nie ma zakazu... to czemu nie wolno?

//urwis//

Bo nie wolno. Weź sobie poczytaj PoRD zamiast zadawać pytanie wałkowane
100 razy.

OK poczytam... ale w takim razie PoRD są nieścisłe.

Sam jesteś nieścisły.

Dwie sytuacje:
Jest ulica, jest ścieżka, jest zakaz ruchu rowerów.
Jest ulica, jest ścieżka, zakazu NIE MA.

A i tak w obu sytuacjach mam jechać ścieżką?

Nie. W ogóle w nomenklaturze PoRD nie ma czegoś takiego, jak "ścieżka
rowerowa". Jest "droga dla rowerów", bądź "droga dla rowerów i
pieszych".
Po resztę - sio do ustawy! I przeczytaj całość, bo tam jest wiele
istotnych rzeczy, nie tylko to.

--
  Kruk@ -\                   | To nie owad, to cecha.
          }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-06-01 09:35:12
Autor: urwis
rowerowe newbie
Mariusz Kruk wrote:

OK poczytam... ale w takim razie PoRD są nieścisłe.

Sam jesteś nieścisły.

Obruszasz się jakbym mówił o Tobie a nie o przepisach... jakieś kompleksy?


Dwie sytuacje:
Jest ulica, jest ścieżka, jest zakaz ruchu rowerów.
Jest ulica, jest ścieżka, zakazu NIE MA.

A i tak w obu sytuacjach mam jechać ścieżką?

Nie. W ogóle w nomenklaturze PoRD nie ma czegoś takiego, jak "ścieżka
rowerowa". Jest "droga dla rowerów", bądź "droga dla rowerów i
pieszych".
Po resztę - sio do ustawy! I przeczytaj całość, bo tam jest wiele
istotnych rzeczy, nie tylko to.


Przeczytałem: "Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, motorowerów oraz pojazdów zaprzęgowych"

czy coś jeszcze powinienem?

z powyższego wynika że sam fakt istnienia drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych, zobowiązuje do poruszania się po niej.

Odpowiedz mi zatem po co w wielu przypadkach ustawiany jest jeszcze przy jezdni zakaz ruchu rowerów?

//urwis//

Data: 2009-06-01 09:38:21
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "urwis"
OK poczytam... ale w takim razie PoRD są nieścisłe.
Sam jesteś nieścisły.
Obruszasz się jakbym mówił o Tobie a nie o przepisach... jakieś kompleksy?

Mierzi mnie bezmyślność.

Dwie sytuacje:
Jest ulica, jest ścieżka, jest zakaz ruchu rowerów.
Jest ulica, jest ścieżka, zakazu NIE MA.

A i tak w obu sytuacjach mam jechać ścieżką?

Nie. W ogóle w nomenklaturze PoRD nie ma czegoś takiego, jak "ścieżka
rowerowa". Jest "droga dla rowerów", bądź "droga dla rowerów i
pieszych".
Po resztę - sio do ustawy! I przeczytaj całość, bo tam jest wiele
istotnych rzeczy, nie tylko to.


Przeczytałem: "Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, motorowerów oraz pojazdów zaprzęgowych"

czy coś jeszcze powinienem?

Tak. Resztę.

z powyższego wynika że sam fakt istnienia drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych, zobowiązuje do poruszania się po niej.

Zgadza się.

Odpowiedz mi zatem po co w wielu przypadkach ustawiany jest jeszcze przy jezdni zakaz ruchu rowerów?

Po to, żeby rowerzyści nie jeździli po jezdni? Logiczne dosyć,
nieprawdaż? (co, nawiasem mówiąc, nie jest jednoznaczne z pozwoleniem
na jazdę po chodniku).

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ I  am Bugs Bunny of Borg. What's up, Collec-
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. tive?
\.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

Data: 2009-06-01 09:44:27
Autor: urwis
rowerowe newbie
Mariusz Kruk wrote:


Odpowiedz mi zatem po co w wielu przypadkach ustawiany jest jeszcze przy jezdni zakaz ruchu rowerów?

Po to, żeby rowerzyści nie jeździli po jezdni? Logiczne dosyć,
nieprawdaż? (co, nawiasem mówiąc, nie jest jednoznaczne z pozwoleniem
na jazdę po chodniku).


Wygląda na to że nie rozumiesz pytania, albo nie wyciągasz wniosków z wcześniejszej części konwersacji.

A z tą jazdą po chodniku to rzeczywiście niezła historia. Bez obawy o mandat można jężdzić tylko w kilku przypadkach...

//pozdrawiam//
//urwis//

Data: 2009-06-01 10:59:51
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "urwis"
Odpowiedz mi zatem po co w wielu przypadkach ustawiany jest jeszcze przy jezdni zakaz ruchu rowerów?
Po to, żeby rowerzyści nie jeździli po jezdni? Logiczne dosyć,
nieprawdaż? (co, nawiasem mówiąc, nie jest jednoznaczne z pozwoleniem
na jazdę po chodniku).
Wygląda na to że nie rozumiesz pytania, albo nie wyciągasz wniosków z wcześniejszej części konwersacji.

OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.

--
  Kruk@ -\                   | (A)bort, (R)etry, (U)se the Force?
          }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-06-01 11:10:11
Autor: urwis
rowerowe newbie
Mariusz Kruk wrote:


OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.


Yes :-)

właśnie to miałem na myśli.

I gdy takie rozwiązanie powtarza się, to w umyśle utrwala się obraz że tylko zakaz (B-9) zobowiązuje do jazdy po DDR.

//urwis//

Data: 2009-06-01 08:25:52
Autor: kaczor1
rowerowe newbie
On 1 Cze, 11:10, urwis <si...@gazeta.pl> wrote:
Mariusz Kruk wrote:

> OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
> pewności. Albo z ignorancji projektanta.

Yes :-)

właśnie to miałem na myśli.

I gdy takie rozwiązanie powtarza się, to w umyśle utrwala się obraz że
tylko zakaz (B-9) zobowiązuje do jazdy po DDR.

//urwis//

A może dlatego że B-9 to zakaz wjazdu rowerów w ogóle a C-13 i C-16:
oznaczają, że droga jest przeznaczona dla pieszych i kierujących
rowerami jednośladowymi.
Nie każdy rower musi być przecież jednośladem prawda.

Pozdrawiam Roland

Data: 2009-06-01 11:12:57
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "urwis"
OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.

Yes :-)

właśnie to miałem na myśli.

I gdy takie rozwiązanie powtarza się, to w umyśle utrwala się obraz że tylko zakaz (B-9) zobowiązuje do jazdy po DDR.

Mogę sobie jeszcze wyobrazić sytuację, w której DDR kończy się przed
miejscem, w którym kończy obowiązywać B-9. (choć to byłby straszny
koszmarek projektowy, ale nie takie rzeczy się widywało)

--
  Kruk@ -\                   | Mathematicians  do it with their real parts.
          }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-06-01 13:38:54
Autor: karbar
rowerowe newbie
OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.


Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

pozdrawiam
karbar
--
[wro][Leniwa MuShellka], gg:2240510
rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL
auto: Ford Escort 1,6 16v
foto: http://picasaweb.google.pl/karbar.mtb

Data: 2009-06-01 13:44:10
Autor: Mariusz Kruk
rowerowe newbie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "karbar"
OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.
Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

Można było postawić B-10.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] I      can      only      go      up      to
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] 2147483647='17777777777="7FFFFFFF,  so   I'm
[ http://epsilon.eu.org/ ] using that number instead of yours.(TeX)
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2009-06-01 13:57:08
Autor: urwis
rowerowe newbie
karbar wrote:
OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.


Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

pozdrawiam
karbar

znak drogowy B-9 Zakaz wjazdu rowerów
Def:
Oznacza zakaz ruchu rowerów na jezdni i poboczu.

skąd wniosek o motorowerach?

//urwis//

Data: 2009-06-01 17:34:58
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie karbar, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h00eod$7oq$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul....

OK, chodziło ci o kombinację C-13 przy DDR i B-9 przy jezdni? Dla
pewności. Albo z ignorancji projektanta.


Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

Kolejny, który nie ma pojęcia co pisze? :-/

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-02 20:44:16
Autor: karbar
rowerowe newbie
Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

Kolejny, który nie ma pojęcia co pisze? :-/


Szanowny Pan mógłby w takim razie objawić nam swoją wiedzę?

Ale ok, popełniłem błąd:

"10. Znak B-9 "zakaz wjazdu rowerów" oznacza zakaz ruchu na jezdni i poboczu rowerów."

źródło: ROZPORZĄDZENIE MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

--
[wro][Leniwa MuShellka], gg:2240510
rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL
auto: Ford Escort 1,6 16v
foto: http://picasaweb.google.pl/karbar.mtb

Data: 2009-06-03 15:51:32
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie karbar, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h03s1v$ii4$1atlantis.news.neostrada.pl> przy ul....

Znak B-9 oznacza zakaz poruszania się rowerów i motorowerów. Stawiając
                                                  ^^^^^^^^^^^^^
ten znak "wyeliminowano" z drogi także motorowerzystów.

Kolejny, który nie ma pojęcia co pisze? :-/


Szanowny Pan mógłby w takim razie objawić nam swoją wiedzę?

Ale ok, popełniłem błąd:

"10. Znak B-9 "zakaz wjazdu rowerów" oznacza zakaz ruchu na jezdni i poboczu rowerów."

źródło: ROZPORZĄDZENIE MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.

Zdecyduj się.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-01 23:58:25
Autor: Gotfryd Smolik news
rowerowe newbie
On Mon, 1 Jun 2009, urwis wrote:

Przeczytałem: "Przepisy dodatkowe o ruchu rowerów, motorowerów oraz pojazdów zaprzęgowych"

czy coś jeszcze powinienem?

  To:
http://www.v10.pl/prawo/Znaki,drogowe,nakazu,117.html

  I uświadomienie sobie, że łamanie NAKAZU jest tak samo karalne
jak łamanie np. zakazu.

z powyższego wynika że sam fakt istnienia drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych, zobowiązuje do poruszania się po niej.

  Niestety.
  A rozwiązanie B-1 plus tabliczka to rzadkość.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-01 08:48:01
Autor: MichałG
rowerowe newbie
Ryszard Mikke pisze:
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv0pc$8ul$1inews.gazeta.pl...
pas rowerowy jest oznakowany i kierowca ma się
spodziewać na nim roweru
ok, ale przyznam, że jak żyję nie uległo moje precepcji że jest pas rowerowy na niektórych przejściach.

na którym śmigającego roweru być nie powinno). Czyli praktycznie żadna.
W archiwum grupy znajdziesz liczne głosy, że bezpieczniej jest jechać
jezdnią, niż ścieżką i przejazdami rowerowymi, bo właśnie na przejazdach
jest najwięcej kolizji.
hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Nie wolno.

czasem warto wydać i 100 zł, by nie jechać po byle jakiejś ściezce...... ;-)
Codziennie nie łapią, Ba.. nawet nie corocznie... ;-)
Pozdrawiam
Michał

Data: 2009-06-01 08:53:54
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
rowerowe newbie
Dnia 01.06.2009 02:06 użytkownik Ryszard Mikke napisał :
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv0pc$8ul$1inews.gazeta.pl...
pas rowerowy jest oznakowany i kierowca ma się
spodziewać na nim roweru
ok, ale przyznam, że jak żyję nie uległo moje precepcji że jest pas rowerowy na niektórych przejściach.

na którym śmigającego roweru być nie powinno). Czyli praktycznie żadna.
W archiwum grupy znajdziesz liczne głosy, że bezpieczniej jest jechać
jezdnią, niż ścieżką i przejazdami rowerowymi, bo właśnie na przejazdach
jest najwięcej kolizji.
hmm a czy wolno jechać jezdnią, kiedy jest ścieżka?

Nie wolno.

Nie, to nie tak. Jeśli jest DDR to masz nią jechać. Jest nakaz, a nie zakaz.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-06-01 22:00:45
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> napisał w wiadomości news:2hacf6-208.ln1menek.one.pl...
Nie, to nie tak. Jeśli jest DDR to masz nią jechać. Jest nakaz, a nie zakaz.

....Szwejku, dlaczego plujecie do każdej napotkanej spluwaczki..

Ok, dzięki za dyskusję, czuję się przeszkolona do samodzielnego poczytania KD

Data: 2009-06-01 21:11:48
Autor: Kamtzu
rowerowe newbie
Użytkownik "yapann" <yapann@odwa.pl> napisał w wiadomości news:gvv2bd$ldj$1achot.icm.edu.pl...
ok, ale przyznam, że jak żyję nie uległo moje precepcji że jest pas rowerowy na niektórych przejściach.

Chyba cos powaznie nie tak z percepcja. :) Praktycznie wszedzie w Gdansku (jestes z Trojmiasta, prawda?) gdzie droga dla rowerow przecina sie z jezdnia sa przejazdy rowerowe wlacznie z osobna sygnalizacja swietlna (np. wzdluz calej Grunwaldzkiej/Zwyciestwa).

Data: 2009-06-01 21:32:11
Autor: yapann
rowerowe newbie
Użytkownik "Kamtzu" <kamtzu@USUNTO.tlen.pl> napisał w wiadomości news:h0184v$c02$1news.interia.pl...
Chyba cos powaznie nie tak z percepcja. :) jezdnia sa przejazdy rowerowe wlacznie z osobna sygnalizacja swietlna (np.

sygnalizację owszem, ale mam tu na myśli same namalowane obok pasów przejazdy, i ich widoczność dla kierowcy samochodu. Czy mam wnioskować, że każdy taki przejazd jest (powinien być) oznakowane sygnalizacją? Muszę się rozejrzeć

Data: 2009-06-01 22:12:08
Autor: Kamtzu
rowerowe newbie
Użytkownik "yapann" <yapann@odwa.pl> napisał w wiadomości news:h01abq$2g5$1achot.icm.edu.pl...
sygnalizację owszem, ale mam tu na myśli same namalowane obok pasów przejazdy, i ich widoczność dla kierowcy samochodu

na prawde nie widzialas nigdy czerwonych przejazdow??
http://www.rowery.org.pl/hallera/index.htm

jeszcze co do:
zamierzam w zasadzie jeździć plenerem, ale interesuje mnie bezpieczne poruszanie się po drogach i przejazdach - czy takie błyskające lampki na rower kupuje się w rowerowym? (i czy to kradną)?

Tak, mozesz kupic w rowerowym, allegro itp. Nie kupuj szajsu w kiosku za 10zl.
Wyjatek: https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=1766 (hurtownia w gdansku) bardzo porzadna lampka, mala ale calkiem jasna - zonka jak jedzie za mna to narzeka ze ja oslepia :) I bardzo wazna uwaga: z przodu swiatlo musi byc stale! (z tylu moze byc pulsujace).

Data: 2009-06-02 09:02:44
Autor: fabian
rowerowe newbie
yapann wrote:
Użytkownik "Kamtzu" <kamtzu@USUNTO.tlen.pl> napisał w wiadomości news:h0184v$c02$1news.interia.pl...
Chyba cos powaznie nie tak z percepcja. :) jezdnia sa przejazdy rowerowe wlacznie z osobna sygnalizacja swietlna (np.

sygnalizację owszem, ale mam tu na myśli same namalowane obok pasów przejazdy, i ich widoczność dla kierowcy samochodu. Czy mam wnioskować, że każdy taki przejazd jest (powinien być) oznakowane sygnalizacją? Muszę się rozejrzeć

Oznakowaniem nadrzędnym z tego co się orientuję jest oznakowanie pionowe. Przed przejazdem rowerowym stawia się znaki D-6b lub D-6a.

Fabian.

Data: 2009-06-01 17:27:56
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie yapann, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gvuul1$im0$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:11zbumpg3a06i$.dlgpedaluje.ile.moze...

Jak myślisz, jeżeli pas jest _rowerowy_?
nie myślę

To zacznij.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-05-31 23:21:35
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie yapann, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gvurb8$fih$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

postanowiłam kupić sobie rower
i jako że nie miałam nigdy - mam pytanie jakbym się dziś urodziła: Czy można z rowerem jeździć autobusami i tramwajami? Pociągami? Potrzebuje to żelastwo bilet?

Autobus - zależy od kierowcy.
Tramwaj - nie wiem.
Pociąg - można. Jeżeli nie ma wagonu do tego przeznaczonego to albo w
pierwszym, albo w ostatnim przedsionku. PKP PR - 4,5zł, PKP IC - 9zł,
niezależnie od długości trasy.
Poza tym - było sto razy.

Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Było sto razy. U-lock, u-lock, u-lock.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-05-31 23:31:58
Autor: Wooyek
rowerowe newbie
> Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower
> - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Było sto razy. U-lock, u-lock, u-lock.

Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko, bo do przechowywania roweru np. na klatce schodowej nie nada się nawet najlepszy U-lock.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-06-01 08:56:06
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
rowerowe newbie
Dnia 31.05.2009 23:31 użytkownik Wooyek napisał :
> Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower
> - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Było sto razy. U-lock, u-lock, u-lock.

Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko

Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-06-01 12:33:21
Autor: mocniak
rowerowe newbie
Użytkownik Mikołaj "Miki" Menke napisał:
Dnia 31.05.2009 23:31 użytkownik Wooyek napisał :
> Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower
> - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Było sto razy. U-lock, u-lock, u-lock.

Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko

Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.

Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

--
Mocniak

Data: 2009-06-01 13:06:39
Autor: Raist
rowerowe newbie
Użytkownik "mocniak" <mocniak.wytnij@to.tlen.pl> napisał w wiadomości news:h00ak9$ba4$1inews.gazeta.pl...
Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

tfu tfu


Raist

Data: 2009-06-01 13:37:31
Autor: Wooyek
rowerowe newbie
> > Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko
>
> Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.

Bo dużo jeszcze zależy od roweru. Ja swoją 19-letnią szosówkę przerobioną na singlespeeda też zostawiam czasem na dłużej, ale już roweru MTB za >1000 zł bym nie zostawił.

Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od
prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno
amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

Jak wyżej.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-06-01 16:48:29
Autor: mocniak
rowerowe newbie
Użytkownik Wooyek napisał:
Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od
prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno
amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

Jak wyżej.

Oceńcie sami. :P

http://www.rowerowy.bialystok.pl/temp/kargo.jpg

--
Mocniak

Data: 2009-06-01 20:43:57
Autor: Wooyek
rowerowe newbie
> > Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od
> > prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno
> > amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P
>
> Jak wyżej.

Oceńcie sami. :P

http://www.rowerowy.bialystok.pl/temp/kargo.jpg

Nie wygląda porywająco, bo jest zapuszczony :P Ale jest firmowy, ma przerzutki i dużą ilość markowych napisów, więc jakichś bardziej obeznanych dresów trochę bym się obawiał.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-06-01 21:31:20
Autor: click
rowerowe newbie
mocniak pisze:
Użytkownik Wooyek napisał:
Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od
prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno
amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

Jak wyżej.

Oceńcie sami. :P

http://www.rowerowy.bialystok.pl/temp/kargo.jpg


masz pekniete i zle poskladane:
koszyk, szytce i glowke ramy ;P
--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-06-01 21:28:26
Autor: click
rowerowe newbie
Wooyek pisze:
> > Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko
>
> Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.

Bo dużo jeszcze zależy od roweru. Ja swoją 19-letnią szosówkę przerobioną na singlespeeda też zostawiam czasem na dłużej, ale już roweru MTB za >1000 zł bym nie zostawił.

przez 2 lata zostawialem schwinniaka (2kpln w 1996 roku) przypietego 2 u-lockami w niemal kazdym punkcie miasta
na 2-5 godzin
ale teraz nie chce mi sie wydawac pieniedzy na u-locki

--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-06-01 21:49:02
Autor: BoDro
rowerowe newbie
"click" napisał:

przez 2 lata zostawialem schwinniaka (2kpln w 1996 roku) przypietego 2
u-lockami w niemal kazdym punkcie miasta
na 2-5 godzin
ale teraz nie chce mi sie wydawac pieniedzy na u-locki

jak przyczepisz kartkę, że jest nosicielem schwinnskiej grypy, to nie ruszą
nawet niezapiętego :-)


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-06-01 22:25:28
Autor: click
rowerowe newbie
BoDro pisze:
"click" napisał:

przez 2 lata zostawialem schwinniaka (2kpln w 1996 roku) przypietego 2
u-lockami w niemal kazdym punkcie miasta
na 2-5 godzin
ale teraz nie chce mi sie wydawac pieniedzy na u-locki

jak przyczepisz kartkę, że jest nosicielem schwinnskiej grypy, to nie ruszą
nawet niezapiętego :-)


teraz jest juz lepsza caadzina

--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-06-01 22:19:54
Autor: Titus Atomicus
rowerowe newbie
In article <h01a4p$h1i$1@news.onet.pl>,
 click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:

Wooyek pisze:
>> > > Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko
>> >
>> > Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.
> > Bo dużo jeszcze zależy od roweru. Ja swoją 19-letnią szosówkę > przerobioną na singlespeeda też zostawiam czasem na dłużej, ale już > roweru MTB za >1000 zł bym nie zostawił.

przez 2 lata zostawialem schwinniaka (2kpln w 1996 roku) przypietego 2 u-lockami w niemal kazdym punkcie miasta
na 2-5 godzin
ale teraz nie chce mi sie wydawac pieniedzy na u-locki

A co z tamtymi?
Ukradli?

TA

Data: 2009-06-01 22:26:39
Autor: click
rowerowe newbie
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <h01a4p$h1i$1@news.onet.pl>,
 click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:

Wooyek pisze:
Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko
Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.
Bo dużo jeszcze zależy od roweru. Ja swoją 19-letnią szosówkę przerobioną na singlespeeda też zostawiam czasem na dłużej, ale już roweru MTB za >1000 zł bym nie zostawił.
przez 2 lata zostawialem schwinniaka (2kpln w 1996 roku) przypietego 2 u-lockami w niemal kazdym punkcie miasta
na 2-5 godzin
ale teraz nie chce mi sie wydawac pieniedzy na u-locki

A co z tamtymi?
Ukradli?

poszly do nowego uzyszkodnika razem z rowerem

--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-06-01 17:27:07
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie mocniak, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h00ak9$ba4$1inews.gazeta.pl> przy ul....

Użytkownik Mikołaj "Miki" Menke napisał:
Dnia 31.05.2009 23:31 użytkownik Wooyek napisał :
> Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower
> - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Było sto razy. U-lock, u-lock, u-lock.

Ale tylko w ostateczności, w publicznych miejscach i na krótko

Przesadzasz, wiele osób zostawia rowery przypięte na kilka godzin.

Ja zostawiam rower przypięty ulokiem do barierki pod kamienicą od prawie roku i nic się z rowerem nie dzieje. Praga północ, pełno amatorów piwa dookoła, a nikt nawet powietrza nie spuścił :P

Pewnie masz zawory "samochodowe" i nie wiedzą jak, a noża szkoda brudzić na
przecięcie opon. ;-P

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-05-31 23:40:17
Autor: BoDro
rowerowe newbie
"Marek 'marcus075' Karweta" napisał:

Autobus - zależy od kierowcy.

w PKS na ogół regulaminy pozwalają przewieźć rower - jak wspomniał
przedpiśca - za zgodą kierowcy. Cena ok. 3...4zł. Przewóz dopuszczalny jest
tylko w luku bagażowym, więc  - coby maszyna wlazła - należy zdjąć przednie
koło. Dobrze jest też odkręcić jeden pedał, by rower zbytnio nie fruwał
wewnątrz.

Pociąg - można. Jeżeli nie ma wagonu do tego przeznaczonego to albo w
pierwszym, albo w ostatnim przedsionku. PKP PR - 4,5zł, PKP IC - 9zł,
niezależnie od długości trasy.

aktualnie w PKP PR obowiązuje promocja - w dni weekendowe za przewóz kasują
tylko złocisza na wszystkich swoich liniach. W PCC Arriva też jest podobna
promocja, ale większe dziadostwo - za złotówkę w weekendy tylko na trzy
konkretne linie :-(

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-06-01 01:00:26
Autor: yapann
rowerowe newbie
za zgodą kierowcy.
eee ale naczym to polega - jeśli trafię na zły dzień pana zakierowniczego, to postoję w deszczu do następnego autobusu?

Data: 2009-06-01 08:49:44
Autor: MichałG
rowerowe newbie
yapann pisze:
za zgodą kierowcy.
eee ale naczym to polega - jeśli trafię na zły dzień pana zakierowniczego, to postoję w deszczu do następnego autobusu?


jak sie ładnie usmiechniesz to nie postoisz... ;-)

Pozdrawiam
Michał

Data: 2009-06-01 17:27:46
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie yapann, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:gvv26e$l8l$1achot.icm.edu.pl> przy ul....

za zgodą kierowcy.
eee ale naczym to polega - jeśli trafię na zły dzień pana zakierowniczego, to postoję w deszczu do następnego autobusu?

Tak.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-01 17:51:14
Autor: Titus Atomicus
rowerowe newbie
In article <gvutfp$pal$1@inews.gazeta.pl>, "BoDro" <bolek@lolek.pl> wrote:

aktualnie w PKP PR obowiązuje promocja - w dni weekendowe za przewóz kasują
tylko złocisza na wszystkich swoich liniach.

A Koleje Mazowieckie sie lapia?
I jak to odroznic na rozkladzie w www.pkp.pl?

W PCC Arriva też jest podobna
promocja, ale większe dziadostwo - za złotówkę w weekendy tylko na trzy
konkretne linie :-(

j.w.

TA

Data: 2009-06-01 18:17:36
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
rowerowe newbie
Panie Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world, prezesie pl.rec.rowery z
siedzibą w <news:Titus_Atomicus-CEDD41.17511401062009news.onet.pl> przy
ul....

I jak to odroznic na rozkladzie w www.pkp.pl?

Jak odróżnić KM od innych?
1) nie korzystać z www.pkp.pl a z http://rozklad.sitkol.pl/bin/query.exe/pn
2) http://rozklad.sitkol.pl/hafas-res/img/km_pic.gif

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-01 20:56:28
Autor: BoDro
rowerowe newbie
<Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

I jak to odroznic na rozkladzie w www.pkp.pl?


OSO - PKP PR
PCC - PCC Arriva - jeździ w kujawsko-pomorskim i częściowo pomorskim
SKM - Szybka Kolej (Trój)Miejska :-)
itd...

--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-06-01 08:42:26
Autor: Paweł Suwiński
rowerowe newbie
Dnia nie, 31 maj 2009 tako rzecze yapann:

Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji....

Po pierwsze U-lock [1] oraz jeżeli to ma być rower do jazdy użytkowej po
mieście to można podejść do rzeczy od trochę innej strony:

http://www.rowery.org.pl/miejski.html


[1] http://www.alfer.pl/Ulock.jpg
    http://www.rowery.org.pl/kradzieze.html

--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński

Data: 2009-06-01 11:52:27
Autor: r2rec
rowerowe newbie
yapann pisze:
postanowiłam kupić sobie rower
i jako że nie miałam nigdy - mam pytanie jakbym się dziś urodziła: Czy można z rowerem jeździć autobusami i tramwajami? Pociągami? Potrzebuje to żelastwo bilet?
....

Jak mówisz o rowerze żelastwo to ja powiem: gnij badyla!
:/

r2rec

rowerowe newbie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona