Data: 2009-05-31 22:41:45 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
rowerowe newbie | |
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
postanowiłam kupić sobie rower W warszawskiej komunikacji miejskiej (autobus/tramwaj/metro/SKM) za darmo, pod warunkiem, że przeszkadzasz innym pasażerom. W godzinach szczytu kierowca ma prawo Cie nie wpuścić, jeśli uzna, że przeszkadzasz. No, ale rower jest po to, żeby jechać na nim, a nie z nim... Drugie pytanie - Jak zabezpieczać (/ a jak nie zabezpieczać) rower - jeśli macie jakieś praktyczne rady z autopsji.... U-lock, u-lock, u-lock. Światełka, licznik i wszystko, co łatwo odpiąć - zabierać. Mi ukradli na strzeżonym podziemnym parkingu lampkę wartą 5zł. rmikke -- |
|
Data: 2009-06-01 01:09:49 | |
Autor: yapann | |
rowerowe newbie | |
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv139$a33$1inews.gazeta.pl...
No, ale rower jest po to, żeby jechać na nim, a nie z nim...w ten sposób sformułowane to akurat dla mnie herezja - mogę mieć kontuzję. Interesuje mnie dokładnie w ramach jakich uregulowań powinnam się spodziewać, że mnie kierowca wyprosi z pojazdu komunikacji miejskiej z rowerem. |
|
Data: 2009-06-01 01:11:43 | |
Autor: yapann | |
rowerowe newbie | |
rozumiem, że chodzi o gabaryty
jak kupię szafę, to mogę wieźć ją autobusem/tramwajem? |
|
Data: 2009-06-01 00:12:32 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
rowerowe newbie | |
yapann <yapann@odwa.pl> napisał(a):
rozumiem, że chodzi o gabaryty Możesz wieźć co chcesz, za darmo, pod warunkiem, że suma wymiarów (długość+szerokość+wysokość) nie przekracza 120cm. Oprócz tego możesz wieźć za darmo wózek dziecięcy lub rower, o ile nie przeszkadza to innym pasażerom. Większe rzeczy nie będące wózkiem ani rowerem, możesz wieźć za opłatą, też jeśli nie przeszkadzają innym pasażerom. Pewnych rzeczy wieźć nie wolno, są wymienione w regulaminie, do poczytania w każdym tramwaju i autobusie. O tym, co przeszkadza innym pasażerom, decyduje kierowca, i możesz być pewna, że z szafą wywali Cię nawet z pustego autobusu. EOT, rmikke -- |
|
Data: 2009-07-25 21:24:57 | |
Autor: yapann | |
rowerowe newbie | |
Użytkownik "Ryszard Mikke" <rmikke@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gvv6df$r6v$1inews.gazeta.pl...
O tym, co przeszkadza innym pasażerom, decyduje kierowca tak dla uzupełnienia: http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,6839394,PKP_nie_wie__kiedy_wolno_przewozic_rowery.html "[...]Klienci PKP mają duże problemy z przewożeniem rowerów. Kolej nie wie, w których pociągach da się bezpiecznie umieścić taki sprzęt, nie informuje o tym na swojej stronie internetowej.[...] Kasjerka powiedziała, że trzeba uzyskać specjalną zgodę konduktora. Ten z kolei stwierdził, że decyzja należy do kasjerki [...] pani w kasie znowu powiedziała, że nie można jechać z rowerem (!!!). Że można jeździć tylko w tych pociągach, które mają wagon dla rowerów [...] w innej kasie bilet sprzedano bez problemu. Kiedy pociąg przyjechał okazało się, że ma wagon do przewozu rowerów! Oczywiście nie zaznaczono tego w rozkładzie. [...]" życzymy miłej podróży :) |
|