Witam,

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej
pory woziłem jednolitrową butelkę z olejem silnikowym. Tak na wszelki wypadek -
w razie gdyby silnik zjadł. W weekend podczas porządków okazało się że w butelce
jest mała dziurka. Przez to wylało się do bagażnika (a właściwie pod bagażnik)
0,7 litra oleju (syntetyk - ale to chyba bez znaczenia). Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?
Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

Dodam, że właściwie nie ma żadnego zapachu (stąd nie wiedziałem że cokolwiek się
rozlało). Plam na dywaniku nie widać - taki jest materiał.


Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

Flyte

--

W dniu 2010-03-24 20:08, Flyte pisze:

Witam,

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej
pory woziłem jednolitrową butelkę z olejem silnikowym. Tak na wszelki wypadek -
w razie gdyby silnik zjadł. W weekend podczas porządków okazało się że w butelce
jest mała dziurka. Przez to wylało się do bagażnika (a właściwie pod bagażnik)
0,7 litra oleju (syntetyk - ale to chyba bez znaczenia). Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?
Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

Dodam, że właściwie nie ma żadnego zapachu (stąd nie wiedziałem że cokolwiek się
rozlało). Plam na dywaniku nie widać - taki jest materiał.


Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

Flyte

U mnie też się rozlał olej w bagażniku, na szczęście trzymałem go we wnęce gdzie znajduje się m.in koło toteż wielkich szkód nie narobiło się. Oczywiście bardzo dużą ilością szmat to czyściłem ale udało się go pozbyć. Taka rada na przyszłość - jak już musisz wozić olej to zawsze w pozycji pionowej, najlepiej po boku bagażnika w uchwytach.
Żeby usunąć go z wykładziny to przydałoby się ów materiał wyprać albo przepłukać gorącą wodą i do osuszenia.

Flyte pisze:

Witam,

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej
pory woziłem jednolitrową butelkę z olejem silnikowym. Tak na wszelki wypadek -
w razie gdyby silnik zjadł. W weekend podczas porządków okazało się że w butelce
jest mała dziurka. Przez to wylało się do bagażnika (a właściwie pod bagażnik)
0,7 litra oleju (syntetyk - ale to chyba bez znaczenia). Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?
Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

Dodam, że właściwie nie ma żadnego zapachu (stąd nie wiedziałem że cokolwiek się
rozlało). Plam na dywaniku nie widać - taki jest materiał.


Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

Flyte

Najprościej i najskuteczniej to wymienić tapicerkę w bagażniku..

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej
pory woziłem jednolitrową butelkę z olejem silnikowym. Tak na wszelki wypadek -
w razie gdyby silnik zjadł. W weekend podczas porządków okazało się że w butelce
jest mała dziurka. Przez to wylało się do bagażnika (a właściwie pod bagażnik)
0,7 litra oleju (syntetyk - ale to chyba bez znaczenia). Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?
Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

Dodam, że właściwie nie ma żadnego zapachu (stąd nie wiedziałem że cokolwiek się
rozlało). Plam na dywaniku nie widać - taki jest materiał.


Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

IMO z lakierem nie powinno nic się stać, natomiast dywanik z bagażnika zawieź na myjnię gdzie piorą tapicerki, wypiorą Ci to za jakieś niewielkie pieniądze (10...20zł?) i będzie OK,
podłogę bagażnika można wyczyścić za pomocą pianki do prania tapicerki,
brat

On 24 Mar, 20:21, "bratPit" <krakus28no_s...@op.pl> wrote:

IMO z lakierem nie powinno nic się stać, natomiast dywanik z bagażnika
zawieź na myjnię gdzie piorą tapicerki, wypiorą Ci to za jakieś niewielkie
pieniądze (10...20zł?) i będzie OK,

A potem zainwestuj w gumowy dywanik do bagażnika - w razie "W".
Uratował mnie taki dywan przed plamami z benzyny, która wylała się z
kosiarki :-)

--
Gom

IMO z lakierem nie powinno nic się stać, natomiast dywanik z bagażnika
zawieź na myjnię gdzie piorą tapicerki, wypiorą Ci to za jakieś niewielkie
pieniądze (10...20zł?) i będzie OK,

A potem zainwestuj w gumowy dywanik do bagażnika - w razie "W".
Uratował mnie taki dywan przed plamami z benzyny, która wylała się z
kosiarki :-)

a to już zależy jak wykorzystujesz auto, ja nie mam gumowej maty w bagażniku bo rzadko mi się zdarza wozić coś brudnego, opony do gumiarza dwa razy w roku więc do takich celów mam folię malarską i ją wówczas rozkładam, a normalnie mam estetyczny dywanik na który wrzucam ciuchy, kurtkę, itp., w moim przypadku taka gumowa mata by służyła tylko do tego by kolejny właściciel miał nowy dywanik w bagażniku a ja tak dobry nie jestem ;-)
brat

Flyte wrote:

Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik. Teraz
pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Podpalić. :) Niestety w ten sposób usuniesz też dywanik...

--
cokolwiek

Użytkownik "Flyte" <flyteWYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000ddb.4baa6330newsgate.onet.pl...

Witam,

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej

5 litrów mi się wylało. Akurat kupiłem na wymiane i miałem awaryjne hamowanie przed bezpańskim psem, wielkie bydle.
Siła udeżenia o grodź bagaznika wywaliła korek razem z tym sreberkiem. Większość poszła pod siedzenia tylne, pod folią kanałami w próg i przez otwory na glebę (taka konstrukcja u mnie) Mam teraz zakonserwowane progi ;).
Niestety nie udało sie doprać dywanika w bagazniku ani na myjni ani środkami zbierającymi olej w formę masła. Kupiłem na szrocie nowy dywanik.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Użytkownik "Flyte" <flyteWYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000ddb.4baa6330newsgate.onet.pl...

Witam,

ostatnio przydarzyła mi się przygoda: rozlał mi się olej w bagażniku. Do tej
pory woziłem jednolitrową butelkę z olejem silnikowym. Tak na wszelki wypadek -
w razie gdyby silnik zjadł. W weekend podczas porządków okazało się że w butelce
jest mała dziurka. Przez to wylało się do bagażnika (a właściwie pod bagażnik)
0,7 litra oleju (syntetyk - ale to chyba bez znaczenia). Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?
Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

Dodam, że właściwie nie ma żadnego zapachu (stąd nie wiedziałem że cokolwiek się
rozlało). Plam na dywaniku nie widać - taki jest materiał.

Zorientuj się, za ile możesz kupić taki dywanik - z jakiegoś używanego auta. Może się okazać, że wydasz 50 PLN na pranie i czyszczenie, a efektu nie będzie.

W dniu 2010-03-24 20:08, Flyte pisze:

Witam,

Mi się rozlało trochę biodiesla, niby czyściłem ekstrakcyjną, ale to co na spodzie wykładziny się rozlazło.
Znalazłem na Alledrogo wykładzinę bagażnika za 30zł w DC - podjechałem do gościa i kupiłem ;)

Raczej nie opłacałoby się czyścić starej :)

Pozdrawiam !!

On 2010-03-24, Flyte <flyteWYTNIJTO@op.pl> wrote:

Wyjąłem dywanik który
jest pod podłogą. Olej już wytarłem. Niestety sporo oleju wsiąkło w ów dywanik.
Teraz pytanie: jak można usunąć ten olej z tkaniny/wykładziny?

Chcesz usunąć olej z dywanika, który udało Ci się wyciągnąć? No to
pralka, proszek, 30' - jak nie zejdzie cały to powtórzyć.

Czy może odchodzic lakier z powierzchni która miała styczność z lakierem?

Z innych nie ma prawa ;-) A tak serio: nie powinna, dla pewności
przetrzyj gąbką/szmatką z dodatkiem płynu do mycia naczyć.

Niestety pół gaśnicy która miała kontakt z olejem już 'oblazła' z lakieru.

To "trochę" inny lakier.

Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.

Na przyszłość: worek foliowy czy reklamówką są prawie za darmo...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Witam raz jeszcze,

dziekuje za wszystkie rady. Najbardziej prawdopodobne jest że wybiorę się do
pralni chemicznej i zapytam ile takie pranie kosztuje.

Dla doprecyzowania napiszę (czego nie napisałem w poprzednim poście), że butelka
była we wnęce nad kołem (a właściwie za nim). Buelka stała pionowo, wcześniej
była nieodkrecana. Pech chciał, że dziurka zrobiła się na dole. Mała, ale przez
nią wypływał olej. Z wnęki poszło pod bagażnik, do koła zapasowego i do miejsca
gdzie z reguły się wozi klucze i inne bzdety (ten kto ma vectre C to wie co jest
pod bagaznikiem;)). I wlasnie ten 'dywanik' jest zalany. Teraz juz troche
obciekl. Zobaczymy jak bedzie wygladal za jakis czas. Na ta chwile nie jest on
na 100% potrzebny. Tak jak pisalem jest to pod bagaznikiem - tak wiec gumowa
mata by nie przyniosla skutku.

Kupno uzywanego dywanika kosztuje wiecej czasu niż to warte (choć zaraz zobaczę
na aukcjach).

Pozdrawiam,

Flyte

--