Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   rozlicznie roczne

rozlicznie roczne

Data: 2014-04-28 23:40:06
Autor: the_foe
rozlicznie roczne
W dniu 2014-04-28 15:40, hikikomorisan pisze:
pita se zlozylem, osobiscie, papierowo :) na ostatnia chwile!

to taka coroczna tradycja dla mnie, nie chce tego porzucac :)

kolejka - owszem, byla, ale gwarna, wesola, choc zadziwiajaco krotka, bo
co to 6 osob przede mna na 2 okienka przyjmujace?

podatek zaplacilem przez zlozeniem pita, ale moze mnie za to nie zamknÄ…
lub nie wezwÄ… do wyjasnien, czemu juz zaplacilem, a pit dopiero pare dni
pozniej.

ogolnie czuje sie spelniony

teraz siade i odpoczne, poczekam dwa miesiace - bo jakos wtedy dzien
wolnosci podatkowej wypada i od poczatku lipca zarabia sie na siebie nie
na podatki.




tez dzisiaj byłem jak zawsze na ostatnią chwilę i muszę powiedzieć, ze z roku na rok jest co raz mniej ludzi. Wiadomo, kupę wyjechało za granicę albo uciekło w szarą strefę a jeszcze wiecej rozlicza się przez net. Pamietam czasy kiedy o tej porze działy sie dantejskie sceny i w kolejce tzreba było czekac ponad godzinę.

--
@foe_pl

Data: 2014-04-29 00:30:49
Autor: Krystek
rozlicznie roczne
W dniu 2014-04-28 23:40, the_foe pisze:
W dniu 2014-04-28 15:40, hikikomorisan pisze:

pita se zlozylem, osobiscie, papierowo :) na ostatnia chwile!

to taka coroczna tradycja dla mnie, nie chce tego porzucac :)

kolejka - owszem, byla, ale gwarna, wesola, choc zadziwiajaco krotka, bo
co to 6 osob przede mna na 2 okienka przyjmujace?

podatek zaplacilem przez zlozeniem pita, ale moze mnie za to nie zamknÄ…
lub nie wezwÄ… do wyjasnien, czemu juz zaplacilem, a pit dopiero pare dni
pozniej.

ogolnie czuje sie spelniony

teraz siade i odpoczne, poczekam dwa miesiace - bo jakos wtedy dzien
wolnosci podatkowej wypada i od poczatku lipca zarabia sie na siebie nie
na podatki.

tez dzisiaj byłem jak zawsze na ostatnią chwilę i muszę powiedzieć, ze z
roku na rok jest co raz mniej ludzi. Wiadomo, kupę wyjechało za granicę
albo uciekło w szarą strefę a jeszcze wiecej rozlicza się przez net.
Pamietam czasy kiedy o tej porze działy sie dantejskie sceny i w kolejce
tzreba było czekac ponad godzinę.

Też przeważnie rozliczam podatek dochodowy na ostatnią chwilę, ale kolejek coraz mniej. W ubiegłym roku byłem dzień przed końcem terminu składania, czyli 29-go i na złożenie formularza czekałem może z 5 minut. Pieczątka, otrzymanie potwierdzenia złożenia zeznania i gotowe. A po kilku tygodniach zadzwonili z informacją, że mam zwrot z podatku. Kilka złotych do odebrania. I nie bardzo chciało się iść kolejny raz do urzędu, bo i kwota nie była jakaś oszałamiająca ;) A w tym roku przez Internet, ale też prawie na ostatnią chwilę (2 godziny temu) i również czuję się spełniony ;)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

rozlicznie roczne

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona