Czy jak dzwonię do operatora GSM, który informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli   równiez swojej strony je nagrywam to równiez musze informować o tym operatora?

pozdrawiam

W dniu 2011-09-27 09:40, Amir pisze:

Czy jak dzwoni� do operatora GSM, kt�ry informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli   rďż˝wniez swojej strony je nagrywam to rďż˝wniez musze informowaďż˝ o
tym operatora?

nie musisz informowac nikogo o nagrywanej rozmowie w ktorej beirzesz udzial lub ktora jest normalnie slyszalna z odleglosci z jakiej nagrywasz.

P.
--
http://dumpingowiec.pl - Faktury, Rachunki, Paragony, Magazyn, Księgowość - 35 zł!

W dniu 27-09-2011 09:42, Pendrive pisze:

W dniu 2011-09-27 09:40, Amir pisze:

Czy jak dzwoni� do operatora GSM, kt�ry informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli r�wniez swojej strony je nagrywam to r�wniez musze informowa� o
tym operatora?

nie musisz informowac nikogo o nagrywanej rozmowie w ktorej beirzesz
udzial lub ktora jest normalnie slyszalna z odleglosci z jakiej nagrywasz.

P.

chyba ze ma zamiar uzyc tego jako dowod w jakiejs sprawie.

W dniu 27.09.2011 10:41, K pisze:

nie musisz informowac nikogo o nagrywanej rozmowie w ktorej beirzesz
udzial lub ktora jest normalnie slyszalna z odleglosci z jakiej
nagrywasz.

P.

chyba ze ma zamiar uzyc tego jako dowod w jakiejs sprawie.

Bredzisz.

Użytkownik "K" <glownyinformatyk@zus.gov.pl> napisał w wiadomości news:j5s27e$fmv$1inews.gazeta.pl...

W dniu 27-09-2011 09:42, Pendrive pisze:

W dniu 2011-09-27 09:40, Amir pisze:

Czy jak dzwoni� do operatora GSM, kt�ry informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli r�wniez swojej strony je nagrywam to r�wniez musze informowa� o
tym operatora?

nie musisz informowac nikogo o nagrywanej rozmowie w ktorej beirzesz
udzial lub ktora jest normalnie slyszalna z odleglosci z jakiej nagrywasz.

P.

chyba ze ma zamiar uzyc tego jako dowod w jakiejs sprawie.

SposĂłb uĹźycia jest regulowany ograniczenie do publicznego odtwarzania. UĹźycie tego jako dowĂłd w sparwie raczej publicznym odtworzeniem nie jest.

W dniu 27.09.2011 09:40, Amir pisze:

Czy jak dzwonię do operatora GSM, który informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli   równiez swojej strony je nagrywam to równiez musze informować o tym operatora?

Ileż razy można...............

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

>> Czy jak dzwonię do operatora GSM, który informuje, ze nagrywa rozmowy

to jesli   równiez swojej strony je nagrywam to równiez musze informować o
tym operatora?

Ileż razy można...............

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

Poogoglowalem ale o nagrywaniu akurat o przypadku jaki pytam nie widzę konkretów
czy mozesz przytoczyć jakies?

obiło mi się gdzieś na jakims forum, ze jak jestes nagrywany to juz nie musisz ty informowac
nagrywając taką rozmowe,
miałem ostatnio przypadek ciekawy, jak poinformowałem konsultanta play, ze równiez go nagrywam
jak każdą rozmowe, jak to w błąd wprowadzcie klientów, to się oburzyła
i powiedziała, ze to niezgodne z prawem:) pytam z jakim prawem,
odpowiadzała, że z prawem ich firmy :)
i zamilkła

 tu dyskusja się rozwija ale tez konkretów brak:)
pozdrawiam

Dnia Tue, 27 Sep 2011 11:27:36 +0200, Amir napisał(a):

tu dyskusja siĂŞ rozwija ale tez konkretĂłw brak

Konkret jest taki, że możesz. Co jeszcze chcesz wiedzieć?

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

W dniu 27.09.2011 11:27, Amir pisze:

Ileż razy można...............

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

Poogoglowalem ale o nagrywaniu akurat o przypadku jaki pytam nie widzę konkretów

Szukaj dalej.

Podpowiedź: a na notowanie w notesiku też potrzebujesz zgody?

>> Poogoglowalem ale o nagrywaniu akurat o przypadku jaki pytam nie widzę

konkretów

Szukaj dalej.

Podpowiedź: a na notowanie w notesiku też potrzebujesz zgody?

:)
nie dodałem, oczywiście celem wykorzystania tego np przed Urzędem Komunikacji Elektronicznej, celem wykazania jak to jawnie oszukują?, wtedy też mogę bez informowania?

pozdrawiam

On 2011-09-27 12:16:10 +0200, "Amir" <didotomSPAM@gazeta.pl> said:

 oczywiście celem wykorzystania tego np przed Urzędem
Komunikacji Elektronicznej, celem wykazania jak to jawnie oszukują?, wtedy
też mogę bez informowania?

Raz jeszcze - rejestrować możesz wszystko, co widzisz, słyszysz czy czujesz, choć z tym ostatnim technologia jeszcze stwarza problemy.

Wykazywać - możesz dowolną rzecz komukolwiek (z wszelkimi tego konsekwencjami).

I na koniec: dla sądu dowodem jest wszystko to, co sąd postanowi uznać za dowód.

:-)



--
Bydlę

Dnia Tue, 27 Sep 2011 16:57:23 +0200, Bydlę napisał(a):

I na koniec: dla sądu dowodem jest wszystko to, co sąd postanowi uznać za dowód.

No i tu się zasadza cały wic.
--
XL

Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 27.09.2011 11:27, Amir pisze:

Ileż razy można...............

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

Poogoglowalem ale o nagrywaniu akurat o przypadku jaki pytam nie widzę
konkretów

Szukaj dalej.

Podpowiedź: a na notowanie w notesiku też potrzebujesz zgody?

Przepraszam za głupie pytanie.
Ponoć w Polsce to co nie jest zabronione jest dozwolone.
Czyli jeśli nie ma zakazu notowania, to z automatu mam zgodę.
Czy dobrze rozumuję? Bo ja głąb prawniczy jestem.

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

W dniu 28.09.2011 07:59, Tapatik pisze:

Podpowiedź: a na notowanie w notesiku też potrzebujesz zgody?

Przepraszam za głupie pytanie.
Ponoć w Polsce to co nie jest zabronione jest dozwolone.
Czyli jeśli nie ma zakazu notowania, to z automatu mam zgodę.
Czy dobrze rozumuję? Bo ja głąb prawniczy jestem.

Bardzo dobrze :)

Dnia Wed, 28 Sep 2011 09:02:18 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Ponoć w Polsce to co nie jest zabronione jest dozwolone. Czyli jeśli
nie ma zakazu notowania, to z automatu mam zgodę. Czy dobrze rozumuję?
Bo ja głąb prawniczy jestem.

Bardzo dobrze

Aczkolwiek tylko w relacjach prywatnych. Bo już urząd-człowiek (i w sumie człowiek-urząd też) to jest inaczej. --
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

W dniu 28.09.2011 09:18, Olgierd pisze:

Dnia Wed, 28 Sep 2011 09:02:18 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Ponoć w Polsce to co nie jest zabronione jest dozwolone. Czyli jeśli
nie ma zakazu notowania, to z automatu mam zgodę. Czy dobrze rozumuję?
Bo ja głąb prawniczy jestem.

Bardzo dobrze

Aczkolwiek tylko w relacjach prywatnych. Bo już urząd-człowiek (i w sumie człowiek-urząd też) to jest inaczej.

Urząd->człowiek - rozumiem.

A w drugą stronę? Co masz na myśli?

Dnia Wed, 28 Sep 2011 09:37:09 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Aczkolwiek tylko w relacjach prywatnych. Bo już urząd-człowiek (i w
sumie człowiek-urząd też) to jest inaczej.

Urząd->człowiek - rozumiem.

A w drugą stronę? Co masz na myśli?

Bo w zasadzie nie możesz się domagać jakiejkolwiek czynności, chyba że ubierzesz to w szaty wniosku, petycji, skargi. Ale bez podstawy prawnej nie uzyskasz satysfakcjonującego Cię rezultatu.

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

W dniu 28.09.2011 09:39, Olgierd pisze:

Urząd->człowiek - rozumiem.

A w drugą stronę? Co masz na myśli?

Bo w zasadzie nie możesz się domagać jakiejkolwiek czynności, chyba że

Ależ domagać się mogę!

ubierzesz to w szaty wniosku, petycji, skargi. Ale bez podstawy prawnej nie uzyskasz satysfakcjonującego Cię rezultatu.

No właśnie - mogę się domagać, ale urząd może mnie odesłać na drzewo,
jak nie mam podstawy domagania się.

Dnia Wed, 28 Sep 2011 09:50:04 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Bo w zasadzie nie możesz się domagać jakiejkolwiek czynności, chyba że

Ależ domagać się mogę!

ubierzesz to w szaty wniosku, petycji, skargi. Ale bez podstawy prawnej
nie uzyskasz satysfakcjonującego Cię rezultatu.

No właśnie - mogę się domagać, ale urząd może mnie odesłać na drzewo,
jak nie mam podstawy domagania się.

No tak, jeśli prawidłową odpowiedzią na pytanie "czy można zmienić świat bijąc głową w mur?" jest "można! a nawet trzeba!" -- to jasne :) --
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Dnia Tue, 27 Sep 2011 10:44:36 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

Tylko po co?
Przecież są Ustawy już spisane - to nic innego jak "FAQ" :)

On Wed, 28 Sep 2011, Kamil wrote:

Dnia Tue, 27 Sep 2011 10:44:36 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Jest w archiwum. A może zrobić FAQ grupy? ;-)

Tylko po co?

  Żeby FAQ mieć z głowy ;) - do odsyłania "w kwestiach oczywistych".

Przecież są Ustawy już spisane - to nic innego jak "FAQ" :)

  Nie, bo chyba nie chcesz zasugerować że *wszystkie* treści
*wszystkich* ustaw są równie "F", nie wspominając w ogóle
iż większośc z tego nie jest nawet "Q" (na grupie rzecz jasna)!
  Ale jeszcze trzeba znaleźć chętnych którzy będą owo FAQ
aktualizować :>

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl>

Przecież są Ustawy już spisane - to nic innego jak "FAQ" :)

 Nie, bo chyba nie chcesz zasugerować że *wszystkie* treści
*wszystkich* ustaw są równie "F", nie wspominając w ogóle
iż większośc z tego nie jest nawet "Q" (na grupie rzecz jasna)!
 Ale jeszcze trzeba znaleźć chętnych którzy będą owo FAQ
aktualizować :>

Przede wszystkim nie spowoduje to, że ktoś będzie czytał faq

On Wed, 28 Sep 2011, John Kołalsky wrote:

Przede wszystkim nie spowoduje to, że ktoś będzie czytał faq

  A nienie, tego nie podważam.
  Ale będzie można sflekować za nieprzeczytanie ;)

pzdr, Gotfryd

On 2011-09-27 09:40:20 +0200, "Amir" <didotomSPAM@gazeta.pl> said:

Czy jak dzwonię do operatora GSM, który informuje, ze nagrywa rozmowy
to jesli   równiez swojej strony je nagrywam to równiez musze informować o
tym operatora?

Nie. Rejestrować możesz wszystko co widzisz i słyszysz.
Tak, jak robisz to do tej pory.

(podobno nawet to, co czujesz, ale to jeszcze raczkująca metoda)



--
Bydlę